Tadeusz Płużański: "Niech zstąpi Duch Twój"

2 czerwca 1979 r. rozpoczęła się pierwsza pielgrzymka papieża Jana Pawła II do Polski, która trwała do 10 czerwca. W Warszawie na placu Zwycięstwa (obecnie Piłsudskiego) padły słynne słowa: „Wołam ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja: Jan Paweł II, papież (…): Niech zstąpi Duch Twój! I odmieni oblicze ziemi. Tej ziemi!”.
Jan Paweł II podczas pierwszej pielgrzymki do Polski
Jan Paweł II podczas pierwszej pielgrzymki do Polski / Screen YT

Dwadzieścia lat później, już w III RP, Jan Paweł II martwił się o kondycję Polaków: „Nie ma wolności bez solidarności! Dzisiaj wypada powiedzieć: nie ma solidarności bez miłości, więcej! Nie ma przyszłości człowieka i narodu”. To z kolei hipodrom w Sopocie 5 czerwca 1999 r.

 

”Cud na Wisłą”

W rocznicę urodzin Jana Pawła II przypomnijmy również inne, mniej znane sentencje, nie tylko wyznaczające kierunki wiary, ale pomagające Polakom wyzwolić się z sowieckiej okupacji. Bo nasz papież był nie tylko głową Kościoła, lecz także wielkim człowiekiem i wielkim Polakiem. Dumnym ze swojej polskości, co zawsze podkreślał: „Wiecie, że urodziłem się w roku 1920, w maju, w tym czasie, kiedy bolszewicy szli na Warszawę. I dlatego noszę w sobie od urodzenia wielki dług w stosunku do tych, którzy wówczas podjęli walkę z najeźdźcą i zwyciężyli, płacąc za to swoim życiem” – pisał w książce „Pamięć i tożsamość”.

„Wtedy w 1920 roku zdawało się, że komuniści podbiją Polskę i pójdą dalej do Europy Zachodniej, że zawojują świat. »Cud na Wisłą«, zwycięstwo marszałka Piłsudskiego w bitwie z Armią Czerwoną, zatrzymało te sowieckie zakusy”. 

Ojciec Święty przypominał również, że wokół „Cudu nad Wisłą” przez całe lata trwała zmowa milczenia: „Dlatego opatrzność Boża niejako nakłada dzisiaj obowiązek podtrzymywania pamięci tego wielkiego wydarzenia w dziejach naszego narodu i całej Europy, jakie miało miejsce po wschodniej stronie Warszawy”.

 

Byliśmy i jesteśmy w Europie

Ojciec Święty był – rzecz jasna – świadomy pozycji Polski:

„Byliśmy i jesteśmy w Europie. Nie musimy do niej wchodzić, ponieważ ją tworzyliśmy. Tworzyliśmy Europę z większym trudem aniżeli ci, którym się to przypisuje albo którzy sobie przypisują patent na europejskość na wyłączność”.

 

"Walka się nie skończyła"

Jako wybitny intelektualista podkreślał tragizm polskich losów: „My, Polacy, nie mogliśmy uczestniczyć bezpośrednio w tym procesie odbudowy Europy, który został podjęty na Zachodzie (po zakończeniu II wojny światowej). Zostaliśmy z gruzami własnej stolicy. Znaleźliśmy się jako alianci zwycięskiej koalicji w sytuacji pokonanych, którym narzucono na czterdzieści kilka lat dominację ze Wschodu w ramach bloku sowieckiego. Tak więc dla nas walka nie skończyła się w roku 1945! Trzeba ją było podejmować wciąż na nowo”.

I sam tę walkę skutecznie prowadził, co musiało się spotkać z odpowiedzią komunistycznego imperium zła w postaci zamachu 13 maja 1981 roku. Imperium, które Karol Wojtyła – świadek obu zbrodniczych totalitaryzmów – uważał za największe zagrożenie dla Polski, Europy i cywilizacji chrześcijańskiej.

 

Westerplatte

Na mnie szczególne wrażenie robią niezmiennie słowa Jana Pawła II z 1987 r. z Westerplatte:

„Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte, jakiś wymiar zadań, które trzeba podjąć i wypełnić, jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć, jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić, nie można zdezerterować. Wreszcie, jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba utrzymać i obronić, tak jak to Westerplatte. Utrzymać i obronić, w sobie i wokół siebie, obronić dla siebie i dla innych”.

Niech dalej te słowa jednego z największych Polaków w historii będą wskazówką dla naszej młodzieży, która nie da się zwieść antypapieskiemu i antypolskiemu hejtowi.
 


 

POLECANE
Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu pilne
Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu

Przeniesienie Okrągłego Stołu z Pałacu Prezydenckiego wywołało falę komentarzy i politycznych emocji. Jak się jednak okazuje, nie była to decyzja obecnego prezydenta. Ustalenia w tej sprawie zapadły kilka lat temu, jeszcze za prezydentury Andrzeja Dudy.

Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia z ostatniej chwili
Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała przywódców na szczycie w Brukseli, że podpisanie umowy UE-Mercosur zostaje opóźnione do stycznia. Sprawę nagłośniły pragnące zachować anonimowość źródła w Brukseli.

Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki” z ostatniej chwili
Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki”

„Umowa z krajami Mercosur w obecnej wersji jest bezpieczna dla polskich rolników i polskich konsumentów” - stwierdził w czwartek premier Donald Tusk. „Nie jest idealnie, ale nie jest źle” - dodał. Przekonywał, że trudno będzie zablokować umowę, ponieważ... nie ma do tego większości.

Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach z ostatniej chwili
Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach

Ten sam projekt, te same zapisy i ta sama linia sporu. Rząd ponownie przeprowadził dziś przez Sejm ustawę o rynku kryptoaktywów, mimo wcześniejszego weta prezydenta i sprzeciwu opozycji.

Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu z ostatniej chwili
Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu

Polityka historyczna, bezpieczeństwo i sprawy gospodarcze będą głównymi tematami rozmów prezydentów Polski i Ukrainy. Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy spotka się z Karolem Nawrockim w Pałacu Prezydenckim.

Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu z ostatniej chwili
Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu

Negocjatorzy Parlamentu i Rady UE osiągnęli porozumienie polityczne w sprawie utworzenia unijnej listy bezpiecznych krajów pochodzenia, aby przyspieszyć rozpatrywanie wniosków o azyl.

Waszyngton stawia na Polskę. Pełny udział w szczycie G20 polityka
Waszyngton stawia na Polskę. Pełny udział w szczycie G20

Polska została zaproszona do udziału w przyszłorocznym szczycie G20 w Miami jako jedyny gość uczestniczący w obradach w pełnym zakresie. Administracja USA podkreśla, że nasz kraj zajmuje dziś należne miejsce wśród największych gospodarek świata.

Rutte: NATO jest zjednoczone i gotowe, by bronić naszego bezpieczeństwa z ostatniej chwili
Rutte: NATO jest zjednoczone i gotowe, by bronić naszego bezpieczeństwa

NATO jest zjednoczone i gotowe, by odstraszać agresję i bronić naszego bezpieczeństwa i wolności – zapewnił w czwartek sekretarz generalny NATO Mark Rutte po spotkaniu z szefem MON, wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Zadeklarował też dalsze wsparcie dla Ukrainy.

Zniewagi i naruszenie nietykalności taksówkarza. Są zarzuty wobec radnej KO Wiadomości
Zniewagi i naruszenie nietykalności taksówkarza. Są zarzuty wobec radnej KO

Prokuratura postawiła radnej Koalicji Obywatelskiej zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej taksówkarza. Polityk nie przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień.

Francuski „Doktor Śmierć” skazany na dożywocie. Sąd uznał, że z premedytacją truł pacjentów z ostatniej chwili
Francuski „Doktor Śmierć” skazany na dożywocie. Sąd uznał, że z premedytacją truł pacjentów

Były anestezjolog został skazany na dożywocie za celowe zatrucie 30 pacjentów, w tym 12 ze skutkiem śmiertelnym. Sprawę opisało BBC.

REKLAMA

Tadeusz Płużański: "Niech zstąpi Duch Twój"

2 czerwca 1979 r. rozpoczęła się pierwsza pielgrzymka papieża Jana Pawła II do Polski, która trwała do 10 czerwca. W Warszawie na placu Zwycięstwa (obecnie Piłsudskiego) padły słynne słowa: „Wołam ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja: Jan Paweł II, papież (…): Niech zstąpi Duch Twój! I odmieni oblicze ziemi. Tej ziemi!”.
Jan Paweł II podczas pierwszej pielgrzymki do Polski
Jan Paweł II podczas pierwszej pielgrzymki do Polski / Screen YT

Dwadzieścia lat później, już w III RP, Jan Paweł II martwił się o kondycję Polaków: „Nie ma wolności bez solidarności! Dzisiaj wypada powiedzieć: nie ma solidarności bez miłości, więcej! Nie ma przyszłości człowieka i narodu”. To z kolei hipodrom w Sopocie 5 czerwca 1999 r.

 

”Cud na Wisłą”

W rocznicę urodzin Jana Pawła II przypomnijmy również inne, mniej znane sentencje, nie tylko wyznaczające kierunki wiary, ale pomagające Polakom wyzwolić się z sowieckiej okupacji. Bo nasz papież był nie tylko głową Kościoła, lecz także wielkim człowiekiem i wielkim Polakiem. Dumnym ze swojej polskości, co zawsze podkreślał: „Wiecie, że urodziłem się w roku 1920, w maju, w tym czasie, kiedy bolszewicy szli na Warszawę. I dlatego noszę w sobie od urodzenia wielki dług w stosunku do tych, którzy wówczas podjęli walkę z najeźdźcą i zwyciężyli, płacąc za to swoim życiem” – pisał w książce „Pamięć i tożsamość”.

„Wtedy w 1920 roku zdawało się, że komuniści podbiją Polskę i pójdą dalej do Europy Zachodniej, że zawojują świat. »Cud na Wisłą«, zwycięstwo marszałka Piłsudskiego w bitwie z Armią Czerwoną, zatrzymało te sowieckie zakusy”. 

Ojciec Święty przypominał również, że wokół „Cudu nad Wisłą” przez całe lata trwała zmowa milczenia: „Dlatego opatrzność Boża niejako nakłada dzisiaj obowiązek podtrzymywania pamięci tego wielkiego wydarzenia w dziejach naszego narodu i całej Europy, jakie miało miejsce po wschodniej stronie Warszawy”.

 

Byliśmy i jesteśmy w Europie

Ojciec Święty był – rzecz jasna – świadomy pozycji Polski:

„Byliśmy i jesteśmy w Europie. Nie musimy do niej wchodzić, ponieważ ją tworzyliśmy. Tworzyliśmy Europę z większym trudem aniżeli ci, którym się to przypisuje albo którzy sobie przypisują patent na europejskość na wyłączność”.

 

"Walka się nie skończyła"

Jako wybitny intelektualista podkreślał tragizm polskich losów: „My, Polacy, nie mogliśmy uczestniczyć bezpośrednio w tym procesie odbudowy Europy, który został podjęty na Zachodzie (po zakończeniu II wojny światowej). Zostaliśmy z gruzami własnej stolicy. Znaleźliśmy się jako alianci zwycięskiej koalicji w sytuacji pokonanych, którym narzucono na czterdzieści kilka lat dominację ze Wschodu w ramach bloku sowieckiego. Tak więc dla nas walka nie skończyła się w roku 1945! Trzeba ją było podejmować wciąż na nowo”.

I sam tę walkę skutecznie prowadził, co musiało się spotkać z odpowiedzią komunistycznego imperium zła w postaci zamachu 13 maja 1981 roku. Imperium, które Karol Wojtyła – świadek obu zbrodniczych totalitaryzmów – uważał za największe zagrożenie dla Polski, Europy i cywilizacji chrześcijańskiej.

 

Westerplatte

Na mnie szczególne wrażenie robią niezmiennie słowa Jana Pawła II z 1987 r. z Westerplatte:

„Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte, jakiś wymiar zadań, które trzeba podjąć i wypełnić, jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć, jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić, nie można zdezerterować. Wreszcie, jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba utrzymać i obronić, tak jak to Westerplatte. Utrzymać i obronić, w sobie i wokół siebie, obronić dla siebie i dla innych”.

Niech dalej te słowa jednego z największych Polaków w historii będą wskazówką dla naszej młodzieży, która nie da się zwieść antypapieskiemu i antypolskiemu hejtowi.
 



 

Polecane