„Determinacja jednej osoby”. W serii „Nie tylko Ulmowie” – „Anna i Sara” [WIDEO]

We wrześniu 1939 r. Rzesza Niemiecka i Związek Sowiecki dokonały zbrojnej inwazji na Polskę, rozpoczynając II wojnę światową. W wyniku tej agresji prawie 6 milionów polskich obywateli straciło życie, w tym ok. 3 miliony Polaków żydowskiego pochodzenia. Na okupowanych terenach Polski Niemcy wprowadzili karę śmierci nawet za najmniejszą pomoc Żydom...
Anna Bogdanowicz
Anna Bogdanowicz / Screen YouTube IPN

Uratowanie jednego Żyda od Zagłady w czasie niemieckiej okupacji wymagało niejednokrotnie zaangażowania od kilku do kilkunastu osób. Jednak o losie Sary Diller, ocalonej w 1942 roku z getta w Jaśle, zdecydowała determinacja i poświęcenie jednej osoby – Anny Bogdanowicz.

Anna i Sara


Anna urodziła się 16 sierpnia 1904 roku w rodzinie Stanisława i Antoniny Wrońskich, z zawodu była nauczycielką. W 1927 roku wyszła za mąż za Marcelego Bogdanowicza, aplikanta Sądu Okręgowego w Jaśle, rok później urodziła syna Antoniego, a w 1934 roku – Stanisława.  Od 1935 roku Bogdanowiczowie mieszkali w Kielcach, gdzie Marceli pracował w Prokuraturze Sądu Okręgowego.

Urodzona 14 września 1911 roku w Lesku Sara Diller, córka Chaima i Fejgi, pochodziła z inteligenckiego domu żydowskiego. Podobnie jak Anna była absolwentką  Prywatnego Seminarium Nauczycielskiego w Jaśle i nauczycielką. Przed wybuchem II wojny światowej pracowała w Katowicach.

Mapa Niemiec, screen z YouTube'a z filmu „Anna i Sara”


We wrześniu 1939 r. obie kobiety znajdowały się w Jaśle, gdzie od października Sara Diller udzielała korepetycji starszemu synowi Anny. Kobiety utrzymywały bliskie kontakty, które ograniczyło dopiero utworzenie przez Niemców w mieście dzielnicy żydowskiej. W sierpniu 1942 roku, tuż przed likwidacją jasielskiego getta, Sara Diller zdobyła metrykę na nazwisko Maria Janina Dubiel. To pozwoliło Annie Bogdanowicz oraz doktorowi Julianowi Neyowi, przyjacielowi Sary, przygotować ucieczkę.

CZYTAJ TAKŻE: „Ocaliła dwustu Żydów”. W serii „Nie tylko Ulmowie” – Zofia Klemens [WIDEO]

Ucieczka z getta

Wieczorem 14 sierpnia 1942 roku Sara wykradła się z getta i poszła na dworzec, gdzie czekała na nią Anna. Po ryzykownej podróży (sama metryka nie była dla Niemców dokumentem tożsamości) przez Tarnów i Kraków, kobiety dotarły do Kielc.

Anna nie mogła przyjąć przyjaciółki w swoim domu, gdyż jej mąż od marca 1941 roku pełnił, z niemieckiego powołania, funkcję burmistrza miasta Kielce i był nieprzychylnie nastawiony do Żydów.

Hans Frank, szef Generalnego Gubernatorstwa, z wizytą w Kielcach/ źródło NAC

Zapewniła jednak Sarze tymczasowe lokum u znajomych nauczycieli – małżeństwa Gościejów – oraz fałszywy dowód tożsamości, który umożliwiał zameldowanie oraz otrzymanie niezbędnych do życia kartek żywnościowych. Kolejnym mieszkaniem w Kielcach, znalezionym również dzięki Annie, był pokój wynajmowany od nieświadomej niczego rodziny kolejarskiej. Sara podjęła również pracę opiekunki do dzieci.

W tym czasie Anna regularnie odwiedzała przyjaciółkę, wspomagała ją również żywnością. Gdy w październiku 1942 roku w Jaśle Niemcy aresztowali doktora Juliana Neya, Sara ponownie zmieniła miejsce zamieszkania, tym razem na położoną pod Kielcami leśniczówkę. Miała tam również pracować jako opiekunka do dzieci leśniczego Rojka.

Aresztowanie i Auschwitz

 
Dnia 6 listopada 1942 roku Anna Bogdanowicz, wraz z mężem i synem Antonim, została aresztowana.  Oskarżono ją o pomoc w zorganizowaniu ucieczki Sary z getta. Marceli Bogdanowicz wraz synem zostali zwolnieni po krótkim przesłuchaniu. Annę, która przypuszczalnie wzięła na siebie całą winę, osadzono w więzieniu w Kielcach, a 16 grudnia 1942 roku przetransportowano do Auschwitz. Tam, według oficjalnych danych, zmarła na tyfus 14 czerwca 1943 roku.

CZYTAJ TAKŻE: Nie ma większej miłości - rodzina Ulmów

Już będąc w więzieniu, Anna Bogdanowicz postarała się jeszcze, aby ostrzec przyjaciółkę. Sara Diller opuściła leśniczówkę na czas i wyjechała do Krakowa, a następnie do Warszawy, gdzie przebywała pod fałszywym nazwiskiem. We wrześniu 1943 roku jako Maria Helena Solecka wyjechała na przymusowe roboty do Austrii, pracowała jako służąca w miejscowości Bludenz. Pod koniec kwietnia 1945 roku przez Liechtenstein dotarła do Szwajcarii, skąd w maju 1946 roku wyjechała do Izraela. 

Anna Bogdanowicz. Źródło: Ośrodek Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej w Kielcach

Anna Bogdanowicz otrzymała tytuł Sprawiedliwej wśród Narodów Świata 19 września 1983 roku.

„Anna i Sara”– 12. odc. filmowego cyklu IPN „Nie tylko Ulmowie” dostępny na kanale IPNtv

 

***

Historycy szacują, że Polacy w czasie II wojny światowej uratowali kilkadziesiąt tysięcy swoich żydowskich współobywateli. Niemieccy okupanci zabili za tę pomoc około 1000 Polaków.

ZOBACZ TAKŻE: (link do całej serii) TUTAJ

Publikacja dotycząca Anny Bogdanowicz – Edyta Krężołek, Tomasz Gonet w: Represje za pomoc Żydom na okupowanych ziemiach polskich w czasie II wojny światowej, t. I, red. M. Grądzka-Rejak, A. Namysło, Warszawa 2019, s. 104.


 

POLECANE
PGE wydała komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu

Interpol wystawił czerwone noty za obywatelami Ukrainy podejrzewanymi o dokonanie aktu dywersji na zlecenie Federacji Rosyjskiej — poinformowała w środę policja.

Jakie to się nudne już zrobiło. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Jakie to się nudne już zrobiło". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało. Widzowie nie kryli oburzenia.

Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos z ostatniej chwili
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos

W sensacyjnym sondażu pracowni OGB partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację. – Oczywiście jest to miły prezent pod choinkę i z całą pewnością jest to sympatyczna okoliczność – powiedział Grzegorz Braun dodając jednak, że "to także jest pewna gra".

Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Katolicy z Karolem Nawrockim. Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo z ostatniej chwili
"Katolicy z Karolem Nawrockim". Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo

W siedzibie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli koalicji "Katolicy z Karolem Nawrockim". Głos zabrali prezes Pomorskiego Stowarzyszenia „Wspólna Europa” Andrzej Piotrowicz, Jan Rejczak, polityk, samorządowiec oraz były działacz opozycji antykomunistycznej oraz oraz poseł i były minister edukacji Przemysław Czarnek. Fundację Promocji Solidarności reprezentował Konrad Wernicki.

Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek z ostatniej chwili
Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek

– Dzięki prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej – stwierdził w środę w wywiadzie udzielonym stacji BBC sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Dodał, że amerykański przywódca "jest dobrą wiadomością dla globalnej obrony, i dla NATO, i dla Ukrainy".

Tauron wydał komunikat dla klientów z ostatniej chwili
Tauron wydał komunikat dla klientów

Cena energii elektrycznej Taurona w najpopularniejszej taryfie dla gospodarstw domowych wyniesie w 2026 r. 497 zł netto za MWh – podała w środę spółka w informacji prasowej. W raporcie poinformowała natomiast o utworzeniu, w związku z zatwierdzonymi stawkami za energię, rezerwy na poziomie ok. 160 mln zł.

REKLAMA

„Determinacja jednej osoby”. W serii „Nie tylko Ulmowie” – „Anna i Sara” [WIDEO]

We wrześniu 1939 r. Rzesza Niemiecka i Związek Sowiecki dokonały zbrojnej inwazji na Polskę, rozpoczynając II wojnę światową. W wyniku tej agresji prawie 6 milionów polskich obywateli straciło życie, w tym ok. 3 miliony Polaków żydowskiego pochodzenia. Na okupowanych terenach Polski Niemcy wprowadzili karę śmierci nawet za najmniejszą pomoc Żydom...
Anna Bogdanowicz
Anna Bogdanowicz / Screen YouTube IPN

Uratowanie jednego Żyda od Zagłady w czasie niemieckiej okupacji wymagało niejednokrotnie zaangażowania od kilku do kilkunastu osób. Jednak o losie Sary Diller, ocalonej w 1942 roku z getta w Jaśle, zdecydowała determinacja i poświęcenie jednej osoby – Anny Bogdanowicz.

Anna i Sara


Anna urodziła się 16 sierpnia 1904 roku w rodzinie Stanisława i Antoniny Wrońskich, z zawodu była nauczycielką. W 1927 roku wyszła za mąż za Marcelego Bogdanowicza, aplikanta Sądu Okręgowego w Jaśle, rok później urodziła syna Antoniego, a w 1934 roku – Stanisława.  Od 1935 roku Bogdanowiczowie mieszkali w Kielcach, gdzie Marceli pracował w Prokuraturze Sądu Okręgowego.

Urodzona 14 września 1911 roku w Lesku Sara Diller, córka Chaima i Fejgi, pochodziła z inteligenckiego domu żydowskiego. Podobnie jak Anna była absolwentką  Prywatnego Seminarium Nauczycielskiego w Jaśle i nauczycielką. Przed wybuchem II wojny światowej pracowała w Katowicach.

Mapa Niemiec, screen z YouTube'a z filmu „Anna i Sara”


We wrześniu 1939 r. obie kobiety znajdowały się w Jaśle, gdzie od października Sara Diller udzielała korepetycji starszemu synowi Anny. Kobiety utrzymywały bliskie kontakty, które ograniczyło dopiero utworzenie przez Niemców w mieście dzielnicy żydowskiej. W sierpniu 1942 roku, tuż przed likwidacją jasielskiego getta, Sara Diller zdobyła metrykę na nazwisko Maria Janina Dubiel. To pozwoliło Annie Bogdanowicz oraz doktorowi Julianowi Neyowi, przyjacielowi Sary, przygotować ucieczkę.

CZYTAJ TAKŻE: „Ocaliła dwustu Żydów”. W serii „Nie tylko Ulmowie” – Zofia Klemens [WIDEO]

Ucieczka z getta

Wieczorem 14 sierpnia 1942 roku Sara wykradła się z getta i poszła na dworzec, gdzie czekała na nią Anna. Po ryzykownej podróży (sama metryka nie była dla Niemców dokumentem tożsamości) przez Tarnów i Kraków, kobiety dotarły do Kielc.

Anna nie mogła przyjąć przyjaciółki w swoim domu, gdyż jej mąż od marca 1941 roku pełnił, z niemieckiego powołania, funkcję burmistrza miasta Kielce i był nieprzychylnie nastawiony do Żydów.

Hans Frank, szef Generalnego Gubernatorstwa, z wizytą w Kielcach/ źródło NAC

Zapewniła jednak Sarze tymczasowe lokum u znajomych nauczycieli – małżeństwa Gościejów – oraz fałszywy dowód tożsamości, który umożliwiał zameldowanie oraz otrzymanie niezbędnych do życia kartek żywnościowych. Kolejnym mieszkaniem w Kielcach, znalezionym również dzięki Annie, był pokój wynajmowany od nieświadomej niczego rodziny kolejarskiej. Sara podjęła również pracę opiekunki do dzieci.

W tym czasie Anna regularnie odwiedzała przyjaciółkę, wspomagała ją również żywnością. Gdy w październiku 1942 roku w Jaśle Niemcy aresztowali doktora Juliana Neya, Sara ponownie zmieniła miejsce zamieszkania, tym razem na położoną pod Kielcami leśniczówkę. Miała tam również pracować jako opiekunka do dzieci leśniczego Rojka.

Aresztowanie i Auschwitz

 
Dnia 6 listopada 1942 roku Anna Bogdanowicz, wraz z mężem i synem Antonim, została aresztowana.  Oskarżono ją o pomoc w zorganizowaniu ucieczki Sary z getta. Marceli Bogdanowicz wraz synem zostali zwolnieni po krótkim przesłuchaniu. Annę, która przypuszczalnie wzięła na siebie całą winę, osadzono w więzieniu w Kielcach, a 16 grudnia 1942 roku przetransportowano do Auschwitz. Tam, według oficjalnych danych, zmarła na tyfus 14 czerwca 1943 roku.

CZYTAJ TAKŻE: Nie ma większej miłości - rodzina Ulmów

Już będąc w więzieniu, Anna Bogdanowicz postarała się jeszcze, aby ostrzec przyjaciółkę. Sara Diller opuściła leśniczówkę na czas i wyjechała do Krakowa, a następnie do Warszawy, gdzie przebywała pod fałszywym nazwiskiem. We wrześniu 1943 roku jako Maria Helena Solecka wyjechała na przymusowe roboty do Austrii, pracowała jako służąca w miejscowości Bludenz. Pod koniec kwietnia 1945 roku przez Liechtenstein dotarła do Szwajcarii, skąd w maju 1946 roku wyjechała do Izraela. 

Anna Bogdanowicz. Źródło: Ośrodek Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej w Kielcach

Anna Bogdanowicz otrzymała tytuł Sprawiedliwej wśród Narodów Świata 19 września 1983 roku.

„Anna i Sara”– 12. odc. filmowego cyklu IPN „Nie tylko Ulmowie” dostępny na kanale IPNtv

 

***

Historycy szacują, że Polacy w czasie II wojny światowej uratowali kilkadziesiąt tysięcy swoich żydowskich współobywateli. Niemieccy okupanci zabili za tę pomoc około 1000 Polaków.

ZOBACZ TAKŻE: (link do całej serii) TUTAJ

Publikacja dotycząca Anny Bogdanowicz – Edyta Krężołek, Tomasz Gonet w: Represje za pomoc Żydom na okupowanych ziemiach polskich w czasie II wojny światowej, t. I, red. M. Grądzka-Rejak, A. Namysło, Warszawa 2019, s. 104.



 

Polecane