W lipcu ubiegłego roku Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA podpisał przedwstępną umowę dzierżawy terenów w porcie zewnętrznym w Świnoujściu z belgijsko-katarskim konsorcjum. Inwestycja ta ma zabezpieczyć przeładunkowo region Europy Centralnej i Południowej, co dla Polski stanowi „niezwykłe wyzwanie i szansę” – podkreślało ówczesne Ministerstwo Infrastruktury.

W kwietniu br. wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski wydał decyzję lokalizacyjną w sprawie budowy terminalu kontenerowego.

– Jesteśmy w Świnoujściu, gdzie powstanie głębokowodny terminal kontenerowy. Trwają prace związane z uzyskaniem niezbędnych zgód i pozwoleń. Jest to jedna z kluczowych inwestycji o znaczeniu strategicznym dla państwa i jesteśmy zdeterminowani, by terminal został uruchomiony w 2028 r. – mówił minister infrastruktury Dariusz Klimczak.

Inwestycja zagrożona?

Prezydent Świnoujścia chce referendum

Tymczasem budowa terminalu kontenerowego może być jednak zagrożona. Prezydent Świnoujścia Joanna Agatowska z Nowej Lewicy wskazała, że inwestycja jest realizowana bez udziału mieszkańców. Dlatego zaproponowała organizację referendum.

– Naszym celem jest dążenie do referendum. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że są już zawarte umowy przedwstępne, ale mieszkańcy oczekują możliwości wypowiedzenia się w tej sprawie. Ludzie mają różne poglądy na ten temat. Wielu jest takich, którzy są sceptyczni i oczekują więcej informacji, konkretów, których my nie możemy się doprosić. Coś toczy się nad naszymi głowami, w ogóle nie uwzględniając naszego zdania – oświadczyła w rozmowie z „Głosem Szczecińskim”.

Prezydent Świnoujścia odwołała się od decyzji wojewody

Agatowska odwołała się również od decyzji lokalizacyjnej wydanej przez wojewodę zachodniopomorskiego Adama Rudawskiego, argumentując, że decyzja została podjęta bez konsultacji z mieszkańcami.

Prezydent krytykowała budowę terminalu już jako radna miejska, podkreślając, że zyski trafią do Skarbu Państwa, a nie do miasta. Agatowska też w zaskakujący sposób odnosiła się do potencjalnych nowych miejsc pracy, które przyniesie inwestycja. Prezydent Świnoujścia stwierdziła bowiem, że nowi pracownicy nie będą mieli gdzie mieszkać, ponieważ miasto jest mocno ograniczone przez infrastrukturę portową i nie ma gdzie budować nowych mieszkań.

CZYTAJ TAKŻE:

• Polski żołnierz nie żyje. Głos zabrała… Barbara Kurdej-Szatan
• Nowy skandal na granicy polsko-białoruskiej. Mundurowi wściekli
• Minister Kosiniak-Kamysz poda się do dymisji?