TSUE nałożył na Węgry 200 mln euro kary. Chodzi o politykę migracyjną

Rzecznik Komisji Europejskiej poinformował w czwartek, że KE skontaktuje się z władzami Węgier w sprawie odzyskania 200 mln euro kary nałożonej na ten kraj przez Trybunał Sprawiedliwości UE (TSUE) za nieprzestrzeganie zasad unijnej polityki migracyjnej.
Premier Węgier Wiktor Orban
Premier Węgier Wiktor Orban / PAP/EPA/ZOLTAN MATHE

Rzecznik KE Balazs Ujvari powiedział podczas briefingu, że kara w wysokości 200 mln euro obowiązuje Węgry od czwartku, czyli od dnia, kiedy wydane zostało orzeczenie Trybunału w sprawie uchylania się przez Budapeszt od obowiązku przestrzegania polityki azylowej Unii. Odpowiedzialność za wyegzekwowanie kary spoczywać będzie teraz na Komisji Europejskiej.

Czytaj również: To „niemal pewne”. Wkrótce poznamy nowego szefa NATO

"Komisja skontaktuje się ze stroną węgierską"

Jak tłumaczył Ujvari, Komisja skontaktuje się ze stroną węgierską w celu ustalenia, jak ten kraj planuje wywiązać się z wyroku TSUE i usunąć uchybienia, a także w celu ustalenia terminu spłaty kary finansowej. Zgodnie z procedurą, która - jak podkreślił rzecznik - jest taka sama w przypadku wszystkich państw członkowskich, Komisja określi przedziały czasowe, a następnie - w ich ramach - będzie przesyłała Węgrom wezwania do zapłaty.

"Może to być 30 albo 45 dni, to zależy od decyzji KE" - oznajmił Ujvari.

1 mln kary za każdy dzień zwłoki

W momencie, kiedy wezwanie do zapłaty zostanie wysłane państwo będzie miało 45 dni na spłatę długu. Jeśli tego nie zrobi, KE wyśle kolejne wezwanie, a kraj otrzyma 15 dni, żeby na nie odpowiedzieć. Jeśli kara nadal nie zostanie spłacona, KE będzie miała prawo ściągnąć wysokość długu ze środków unijnych przekazywanych Węgrom.

Osobną sprawą jest dodatkowy 1 mln kary, które Węgry mają spłacać na każdy dzień zwłoki. Tu, jak poinformował rzecznik, ostateczna wysokość kary będzie zależeć od tego, czy odpowiedź Węgier na orzeczenie Trybunału okaże się "wystarczająco satysfakcjonująca".

Czytaj także: To koniec sojuszu PSL z Polską 2050? "Uważam, że powinniśmy się rozejść"

Zdaniem TSUE Węgry "celowo uchyliły się od wdrażania wspólnej polityki migracyjnej"

Trybunał Sprawiedliwości jeszcze w 2020 roku orzekł, że Węgry uchybiły zobowiązaniom państwa członkowskiego, celowo uchylając się od wdrażania wspólnej polityki unijnej w sprawie migracji, w tym utrudniając obywatelom państw trzecich dostęp do procedury azylowej, przetrzymując osoby ubiegające się o ochronę w strefach tranzytowych oraz wydalając z Węgier osoby oczekujące na rozpatrzenie ewentualnych odwołań. Władze kraju miały dokonywać pushbacków osób nielegalnie przebywających na terytorium Węgier.

Jako że Węgry do dziś nie usunęły uchybień i tym samym nie wykonały wyroku z 2020 roku, w czwartek TSUE skazał to państwo na karę finansową w wysokości 200 mln euro plus 1 mln euro za każdy dzień zwłoki.

Z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana (PAP)


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

TSUE nałożył na Węgry 200 mln euro kary. Chodzi o politykę migracyjną

Rzecznik Komisji Europejskiej poinformował w czwartek, że KE skontaktuje się z władzami Węgier w sprawie odzyskania 200 mln euro kary nałożonej na ten kraj przez Trybunał Sprawiedliwości UE (TSUE) za nieprzestrzeganie zasad unijnej polityki migracyjnej.
Premier Węgier Wiktor Orban
Premier Węgier Wiktor Orban / PAP/EPA/ZOLTAN MATHE

Rzecznik KE Balazs Ujvari powiedział podczas briefingu, że kara w wysokości 200 mln euro obowiązuje Węgry od czwartku, czyli od dnia, kiedy wydane zostało orzeczenie Trybunału w sprawie uchylania się przez Budapeszt od obowiązku przestrzegania polityki azylowej Unii. Odpowiedzialność za wyegzekwowanie kary spoczywać będzie teraz na Komisji Europejskiej.

Czytaj również: To „niemal pewne”. Wkrótce poznamy nowego szefa NATO

"Komisja skontaktuje się ze stroną węgierską"

Jak tłumaczył Ujvari, Komisja skontaktuje się ze stroną węgierską w celu ustalenia, jak ten kraj planuje wywiązać się z wyroku TSUE i usunąć uchybienia, a także w celu ustalenia terminu spłaty kary finansowej. Zgodnie z procedurą, która - jak podkreślił rzecznik - jest taka sama w przypadku wszystkich państw członkowskich, Komisja określi przedziały czasowe, a następnie - w ich ramach - będzie przesyłała Węgrom wezwania do zapłaty.

"Może to być 30 albo 45 dni, to zależy od decyzji KE" - oznajmił Ujvari.

1 mln kary za każdy dzień zwłoki

W momencie, kiedy wezwanie do zapłaty zostanie wysłane państwo będzie miało 45 dni na spłatę długu. Jeśli tego nie zrobi, KE wyśle kolejne wezwanie, a kraj otrzyma 15 dni, żeby na nie odpowiedzieć. Jeśli kara nadal nie zostanie spłacona, KE będzie miała prawo ściągnąć wysokość długu ze środków unijnych przekazywanych Węgrom.

Osobną sprawą jest dodatkowy 1 mln kary, które Węgry mają spłacać na każdy dzień zwłoki. Tu, jak poinformował rzecznik, ostateczna wysokość kary będzie zależeć od tego, czy odpowiedź Węgier na orzeczenie Trybunału okaże się "wystarczająco satysfakcjonująca".

Czytaj także: To koniec sojuszu PSL z Polską 2050? "Uważam, że powinniśmy się rozejść"

Zdaniem TSUE Węgry "celowo uchyliły się od wdrażania wspólnej polityki migracyjnej"

Trybunał Sprawiedliwości jeszcze w 2020 roku orzekł, że Węgry uchybiły zobowiązaniom państwa członkowskiego, celowo uchylając się od wdrażania wspólnej polityki unijnej w sprawie migracji, w tym utrudniając obywatelom państw trzecich dostęp do procedury azylowej, przetrzymując osoby ubiegające się o ochronę w strefach tranzytowych oraz wydalając z Węgier osoby oczekujące na rozpatrzenie ewentualnych odwołań. Władze kraju miały dokonywać pushbacków osób nielegalnie przebywających na terytorium Węgier.

Jako że Węgry do dziś nie usunęły uchybień i tym samym nie wykonały wyroku z 2020 roku, w czwartek TSUE skazał to państwo na karę finansową w wysokości 200 mln euro plus 1 mln euro za każdy dzień zwłoki.

Z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana (PAP)



 

Polecane