Niemiecka organizacja ostrzega: Niemcy realizują na granicy z Polską scenariusz austriacki

Organizacja „Pro Asyl” z siedzibą we Frankfurcie nad Menem już w październiku 2023 przestrzegała Polskę i Czechy przed tym, że Niemcy będą chciały zastosować w tym przypadku scenariusz, który ma miejsce już od 2015 roku w stosunku do Austrii.
Granica polsko-niemiecka
Granica polsko-niemiecka / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Mateusz War

Pro Asyl” wskazuje w swojej publikacji na dane niemieckiej policji federalnej. Według tych informacji w 2022 roku ponad 14 500 osób zostało wydalonych z Niemiec do Austrii, powołując się na kontrole graniczne, co stanowi dwukrotny wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. Na granicy ze Szwajcarią, gdzie kontrole policji federalnej odbywają się na terytorium Szwajcarii w koordynacji ze Szwajcarią, liczba zawróceń wzrosła z 94 w 2021 roku do 3 664 w 2022 roku, co stanowi drastyczny wzrost 39-krotny. 

Czytaj również: Tomasz Szatkowski odpowiada na naszych łamach na atak Tuska: Polska mogła zyskać miejsce w kierownictwie NATO

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Pałac Buckingham. Niepokojące doniesienia ws. króla Karola

Scenariusz austriacki

Podobnie jak ma to obecnie miejsce w przypadku wydaleń z Niemiec do Polski, Niemcy wcześniej Austriakom i Szwajcarom wskazywali, że te osoby wydalone nie wnioskowały o azyl w Niemczech. „Pro Asyl” uważa to za mało realistyczne, bo olbrzymia większość osób udających się do Niemiec jedzie tam właśnie w celu uzyskania azylu politycznego.

Podejrzenie: w wielu przypadkach policja federalna wydaje się ignorować lub uniemożliwiać składanie wniosków o azyl na granicy z Austrią, aby móc zawracać ludzi bezpośrednio na granicy lub szybko deportować ich z powrotem po wjeździe do Niemiec, do Austrii

– pisze „Pro Asyl”.

 

Charakter stacjonarnych kontroli granicznych i koniec Schengen

Niemcy korzystają już od 2015 roku z luki prawnej wpisanej do kodeksu Schengen w artykule 25. Przywrócenie kontroli granicznych w ramach Schengen jest niemożliwe, lecz jedynie w przypadku poważnego zagrożenia porządku publicznego lub bezpieczeństwa wewnętrznego w państwie członkowskim możne przywrócić tymczasowe stacjonarne kontrole granicy wewnętrznej. Kontrole graniczne mogą zostać przywrócone na okres maksymalnie 30 dni lub przewidywalny czas trwania poważnego zagrożenia. Artykuł 25 (2) precyzuje, że ponowne wprowadzenie tymczasowych kontroli granicy jest jedynie ostatecznością, a w szczególności musi przebiegać zgodnie z procedurą określoną w kodeksie pod artykułem 27. Kodeks dopuszcza maksymalnie dwa lata powrotu do stacjonarnych kontroli granic. Kraj członkowski musi wcześniej poinformować o tym zamiarze komisję europejską i kraje członkowskie. Niestety ustawy kodeksu Schengen nie przewidują w takim przypadku możliwości weta i to daje Niemcom pole do działania sprzecznego z umową Schengen.

Niemcy same wywołały kryzys

Niemcy wykorzystały kryzys migracyjny z roku 2015 – który same wywołały – do wprowadzenia stacjonarnych kontroli granicy z Austrią. Niemcy kontynuują ten stan do teraz. Dlatego też sprawa trafiła przed TSUE w 2022 roku, bo istnieją ze strony austriackiej poważne zastrzeżenia co do zgodności z prawem europejskim. TSUE orzekł, że tymczasowy powrót do kontroli granic wewnętrznych jest możliwy, lecz konieczne jest konkretne określenie powodu wprowadzenia kontroli. Tym samym Niemcy nie mogą się cały czas powoływać na ten sam powrót do ich decyzji, którym jest mniemany kryzys migracyjny. Dlatego też Niemcy zaczęły w kontekście przedłużenia kontroli granicznych podawać inne powody. Niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser (SPD) podkreśliła, że zawsze uwzględnia orzeczenie TSUE z 2022 roku przy rozszerzaniu kontroli granicznych Niemiec z Austrią. W październiku 2022 roku podano np. politykę wizową Serbii jako „nowe zagrożenie”. W kwietniu 2023 powodem był wzrost nielegalnych wjazdów do Niemiec. 

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]


 

POLECANE
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was z ostatniej chwili
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was

Im silniejsza Polska, tym silniejsza Ameryka - podkreślił we wtorek ambasador USA w Polsce Thomas Rose. Jak dodał, wszystkie kraje w Europie muszą podążyć za przykładem Polski, zwiększając swoje zaangażowanie w obronność, by chronić rolę USA jako nieodłącznego partnera w NATO.

Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat z ostatniej chwili
Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat

We wtorkowy wieczór w gdyńskim Porcie Wojennym doszło do pożaru. Nad Oksywiem uniósł się gęsty dym, a na miejsce natychmiast skierowano kilka zastępów straży pożarnej. Marynarka Wojenna RP wydała komunikat.

Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych? z ostatniej chwili
Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych?

Polska rozważa przekazanie Ukrainie wycofywanych ze służby samolotów MIG-29 – wynika z komunikatu Sztab Generalnego Wojska Polskiego, opublikowanego na X. Jak podkreślono, decyzja nie została jeszcze podjęta, a operacja ma wzmocnić wsparcie Ukrainy i bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO. "W związku z planowanym przekazaniem MIG-29 prowadzone są także rozmowy z Ukrainą w zakresie udostępnienia wybranych technologii dronowych i rakietowych" - czytamy w komunikacie 

Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek z ostatniej chwili
Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że wybory na Ukrainie mogłyby odbyć się w ciągu 60–90 dni, jeśli USA i Europa zagwarantują bezpieczeństwo podczas głosowania.

Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump? tylko u nas
Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump?

Wizyta Władimira Putina w Indiach pokazała, że Delhi coraz odważniej zbliża się do Moskwy – mimo presji USA i globalnych sankcji. Rosnące interesy energetyczne i militarne łączą oba kraje, a świat czeka na reakcję Donalda Trumpa, który musi zdecydować, jak odpowiedzieć na ten geopolityczny zwrot.

PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów Wiadomości
PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów

Przestępcy sięgają po narzędzia sztucznej inteligencji, aby tworzyć przekonujące fałszywe legitymacje bankowe. Dzięki nim podszywają się pod pracowników instytucji finansowych i próbują wyłudzić pieniądze od klientów. Bank ostrzega: żadnych legitymacji ani wizytówek nie wysyłamy SMS-em ani mailem.

Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy z ostatniej chwili
Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy

Gizela Jagielska – jedna z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce aborcjonistek – poinformowała, że z końcem roku przestaje pracować w szpitalu w Oleśnicy. Jak podkreśliła w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, to nie była jej decyzja. 

Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji  Wiadomości
Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji 

Ceny gazu w Europie spadają do poziomów niewidzianych od 2024 roku, co poprawia sytuację polskich importerów i producentów nawozów, a jednocześnie ogranicza dochody Rosji z eksportu surowca. Niższe ceny kontraktów holenderskich dają ulgę sektorowi chemicznemu i przemysłowi nawozowemu, choć konsumenci w domach będą musieli poczekać na tańszy gaz do połowy 2026 roku.

Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym” z ostatniej chwili
Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym”

Na Litwie nie wprowadzono stanu wyjątkowego, tylko stan sytuacji ekstremalnej, to dwie różne formuły prawne, inne są też procedury ich wprowadzania – wyjaśniła we wtorek ambasada Litwy w Warszawie, gdy w mediach pojawiły się informacje o wprowadzeniu przez Wilno stanu wyjątkowego.

Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek z ostatniej chwili
Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek

Zofia Ołdak, wybitna reżyser i autorka kultowych serii animowanych „Plastuś” i „Piesek w kratkę”, zmarła w wieku 95 lat. Artystka pozostawiła po sobie dorobek kilkudziesięciu filmów krótkometrażowych, które na trwałe wpisały się w historię polskiej animacji.

REKLAMA

Niemiecka organizacja ostrzega: Niemcy realizują na granicy z Polską scenariusz austriacki

Organizacja „Pro Asyl” z siedzibą we Frankfurcie nad Menem już w październiku 2023 przestrzegała Polskę i Czechy przed tym, że Niemcy będą chciały zastosować w tym przypadku scenariusz, który ma miejsce już od 2015 roku w stosunku do Austrii.
Granica polsko-niemiecka
Granica polsko-niemiecka / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Mateusz War

Pro Asyl” wskazuje w swojej publikacji na dane niemieckiej policji federalnej. Według tych informacji w 2022 roku ponad 14 500 osób zostało wydalonych z Niemiec do Austrii, powołując się na kontrole graniczne, co stanowi dwukrotny wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. Na granicy ze Szwajcarią, gdzie kontrole policji federalnej odbywają się na terytorium Szwajcarii w koordynacji ze Szwajcarią, liczba zawróceń wzrosła z 94 w 2021 roku do 3 664 w 2022 roku, co stanowi drastyczny wzrost 39-krotny. 

Czytaj również: Tomasz Szatkowski odpowiada na naszych łamach na atak Tuska: Polska mogła zyskać miejsce w kierownictwie NATO

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Pałac Buckingham. Niepokojące doniesienia ws. króla Karola

Scenariusz austriacki

Podobnie jak ma to obecnie miejsce w przypadku wydaleń z Niemiec do Polski, Niemcy wcześniej Austriakom i Szwajcarom wskazywali, że te osoby wydalone nie wnioskowały o azyl w Niemczech. „Pro Asyl” uważa to za mało realistyczne, bo olbrzymia większość osób udających się do Niemiec jedzie tam właśnie w celu uzyskania azylu politycznego.

Podejrzenie: w wielu przypadkach policja federalna wydaje się ignorować lub uniemożliwiać składanie wniosków o azyl na granicy z Austrią, aby móc zawracać ludzi bezpośrednio na granicy lub szybko deportować ich z powrotem po wjeździe do Niemiec, do Austrii

– pisze „Pro Asyl”.

 

Charakter stacjonarnych kontroli granicznych i koniec Schengen

Niemcy korzystają już od 2015 roku z luki prawnej wpisanej do kodeksu Schengen w artykule 25. Przywrócenie kontroli granicznych w ramach Schengen jest niemożliwe, lecz jedynie w przypadku poważnego zagrożenia porządku publicznego lub bezpieczeństwa wewnętrznego w państwie członkowskim możne przywrócić tymczasowe stacjonarne kontrole granicy wewnętrznej. Kontrole graniczne mogą zostać przywrócone na okres maksymalnie 30 dni lub przewidywalny czas trwania poważnego zagrożenia. Artykuł 25 (2) precyzuje, że ponowne wprowadzenie tymczasowych kontroli granicy jest jedynie ostatecznością, a w szczególności musi przebiegać zgodnie z procedurą określoną w kodeksie pod artykułem 27. Kodeks dopuszcza maksymalnie dwa lata powrotu do stacjonarnych kontroli granic. Kraj członkowski musi wcześniej poinformować o tym zamiarze komisję europejską i kraje członkowskie. Niestety ustawy kodeksu Schengen nie przewidują w takim przypadku możliwości weta i to daje Niemcom pole do działania sprzecznego z umową Schengen.

Niemcy same wywołały kryzys

Niemcy wykorzystały kryzys migracyjny z roku 2015 – który same wywołały – do wprowadzenia stacjonarnych kontroli granicy z Austrią. Niemcy kontynuują ten stan do teraz. Dlatego też sprawa trafiła przed TSUE w 2022 roku, bo istnieją ze strony austriackiej poważne zastrzeżenia co do zgodności z prawem europejskim. TSUE orzekł, że tymczasowy powrót do kontroli granic wewnętrznych jest możliwy, lecz konieczne jest konkretne określenie powodu wprowadzenia kontroli. Tym samym Niemcy nie mogą się cały czas powoływać na ten sam powrót do ich decyzji, którym jest mniemany kryzys migracyjny. Dlatego też Niemcy zaczęły w kontekście przedłużenia kontroli granicznych podawać inne powody. Niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser (SPD) podkreśliła, że zawsze uwzględnia orzeczenie TSUE z 2022 roku przy rozszerzaniu kontroli granicznych Niemiec z Austrią. W październiku 2022 roku podano np. politykę wizową Serbii jako „nowe zagrożenie”. W kwietniu 2023 powodem był wzrost nielegalnych wjazdów do Niemiec. 

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]



 

Polecane