Tadeusz Płużański: Stahel, Zelewski, Reinefarth - oprawcy Powstania Warszawskiego

Na rozkaz Reinera Stahla, niemieckiego komendanta Warszawy, 2 sierpnia 1944 r. dokonano zabójstwa 600 Polaków przetrzymywanych w więzieniu mokotowskim. Niemieccy oprawcy mścili się w ten sposób za wybuch Powstania Warszawskiego. Swoje ofiary mordowali strzałem w tył głowy.
Rzeź Woli Tadeusz Płużański: Stahel, Zelewski, Reinefarth - oprawcy Powstania Warszawskiego
Rzeź Woli / Wikipedia domena publiczna

Tego samego 2 sierpnia Stahel wydał rozkaz strzelania na ulicach do wszystkich mężczyzn uznanych za potencjalnych powstańców. Rozkazał też branie na zakładników kobiety i dzieci, aby używać ich jako żywych tarcz. Zezwalał na palenie budynków i rozkradanie majątku warszawiaków.

 

Zbrodniarze

Dlatego też na wystawie w Berlinie z okazji 70. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego Reiner Stahel był podpisany: zbrodniarz wojenny. Tak jak inni odpowiedzialni za masakrę stolicy: Erich von dem Bach-Zelewski czy Heinz Reinefarth. Według danych organizatora wystawy - Muzeum Powstania Warszawskiego - obejrzało ją 280 tys. osób. Wśród nich Christoph Broszies, profesor filozofii, który zaprotestował, że Stahel (prywatnie jego kuzyn) zbrodniarzem nie był, bo nie został skazany.

Teraz Heinz Reinefarth, odpowiedzialny m. in. za Rzeź Woli. Szacuje się, że w tej niemieckiej masakrze zginęło ok 65 tysięcy Polaków. Hekatomba Woli była najprawdopodobniej największą jednostkową zbrodnią na ludności cywilnej dokonaną w Europie podczas II wojny światowej. Rzeź Woli jest też największą zbrodnią jednostkową popełnioną na narodzie polskim. Czy Niemcy odpowiedzieli za swoje zbrodnie, czy za nie zapłacili? To pytania retoryczne. Dość wspomnieć, że Heinz Reinefarth został po wojnie… burmistrzem miasta Westerland.

 

Nigdy nie odpowiedzieli

W końcu Erich von dem Bach-Zelewski. Zwierzchnik oddziałów, które dopuściły się zbrodni wojennych na ludności cywilnej Warszawy. Nigdy nie odpowiedział za ludobójstwo na Polakach. 

Domknijmy jeszcze historię Rakowieckiej. Tu tradycję strzelania do Polaków w tył głowy przejęli od Niemców komuniści. Po II wojnie światowej więzienie stało się katownią Polski tzw. ludowej. W komunistycznym półwieczu Rakowiecka była tym, czym X Pawilon Cytadeli w czasach carskich, czy aleja Szucha – niemieckich. Przez katownię przeszły dwa pokolenia Polaków. Kiedy na mocy amnestii w 1956 r. mury aresztu opuszczali więźniowie Stalina i Bieruta, ich miejsce zajmowali nowi „wrogowie ludu”. Ci z roku 1968, 1970, 1976, 1981...
 


 

POLECANE
Wiadomości
Jak radzić sobie ze stresem w codziennym życiu: Praktyczne metody na poprawę samopoczucia i redukcję napięcia

Stres to zjawisko, które jest nieodłącznym elementem życia współczesnego człowieka. W zależności od sytuacji, stres może mobilizować nas do działania, ale w nadmiarze może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Długotrwały stres może mieć wpływ na naszą psychikę, zdrowie fizyczne, a także relacje z innymi ludźmi. W tym artykule przedstawimy sprawdzone metody, które pomagają radzić sobie ze stresem. Dowiesz się, jak skutecznie zmniejszyć napięcie i poprawić swoje samopoczucie. Poznasz także sposoby, które wspierają regenerację ciała i umysłu, pozwalając na lepsze radzenie sobie z wyzwaniami codziennego życia.

Ruch Tuska ws. TVN. Stacja trafi w niemieckie ręce? pilne
Ruch Tuska ws. TVN. Stacja trafi w niemieckie ręce?

Kilka dni temu premier Donald Tusk ogłosił, że stacje TVN oraz Polsat mają zostać wpisane na listę strategicznych spółek. Według medialnych doniesień właściciel TVN, grupa Discovery miała sprzedać swoje udziały firmie z Węgier. Jednakże dziennikarze wPolsce24.tv ustalili, że prawa w koncernie medialnym miałby przejąć niemiecki kapitał.

Trump nie wyklucza bezpośredniego ataku na Iran polityka
Trump nie wyklucza bezpośredniego ataku na Iran

W czwartkowym wywiadzie dla "Time" Donald Trump lakonicznie skomentował możliwość wymierzonej w Iran akcji wojsk USA. Jak zaznaczył, "wszystko się może zdarzyć".

Nie żyje syn sławnego pilota Wiadomości
Nie żyje syn sławnego pilota

Nie żyje 40-letni syn znanego polskiego pilota Tadeusza Wrony, Mikołaj. Mężczyzna od pewnego czasu zmagał się z białaczką. Pomimo terapii, doszło do nawrotu choroby i jego życia nie udało się uratować.

Same lewaki plujace jadem. Burza po emisji popularnego programu Polsatu Wiadomości
"Same lewaki plujace jadem". Burza po emisji popularnego programu Polsatu

Śniadaniówka Polsatu, która pojawiła się wraz z jesienną ramówką, budzi spore emocje odbiorców. Po jednym z ostatnich odcinków w sieci zawrzało.

Raport GUS: Nieznaczny spadek inflacji z ostatniej chwili
Raport GUS: Nieznaczny spadek inflacji

W piątek rano Główny Urząd Statystyczny poinformował, że inflacja konsumencka w listopadzie tego roku spadła do 4,7 proc. Jest to w porównaniu z październikiem nieznaczny spadek o 0,3 proc.

Pracownik lotniska złapany na gorącym uczynku. Zawiadomiono ABW pilne
Pracownik lotniska złapany na gorącym uczynku. Zawiadomiono ABW

Pracownik działu informatycznego pracujący na Lotnisku Chopina w Warszawie został przyłapany na zgrywaniu wrażliwych danych na zewnętrzny szyfrowany twardy dysk.

Jest mi ich żal. Książę Harry ma szczerze dość Wiadomości
"Jest mi ich żal". Książę Harry ma szczerze dość

W mediach znów głośno o księciu Harrym i Meghan Markle. Tym razem za sprawą szczerego wyznania księcia Harry’ego.

Tragedia w Idalinie. Nie żyje ojciec i trójka dzieci z ostatniej chwili
Tragedia w Idalinie. Nie żyje ojciec i trójka dzieci

W nocy z czwartku na piątek zapalił się dom mieszkalny w Idalinie (woj. lubelskie). Ofiary żywiołu to troje dzieci poniżej 15. roku życia i ojciec. Matce z czwartym dzieckiem udało się uciec z objętego płomieniami budynku.

Wojsko nakazało fińskim rodzinom opuszczenie domów Wiadomości
Wojsko nakazało fińskim rodzinom opuszczenie domów

Zawiadomienia o wypowiedzeniu długoterminowych umów najmu otrzymali mieszkańcy z Rovaniemi, spod Jyvaskyla oraz okolic Kuopio. Muszą opuścić swoje mieszkania do czerwca 2025 roku. Powodem jest "strategicznie ważna lokalizacja terenów".

REKLAMA

Tadeusz Płużański: Stahel, Zelewski, Reinefarth - oprawcy Powstania Warszawskiego

Na rozkaz Reinera Stahla, niemieckiego komendanta Warszawy, 2 sierpnia 1944 r. dokonano zabójstwa 600 Polaków przetrzymywanych w więzieniu mokotowskim. Niemieccy oprawcy mścili się w ten sposób za wybuch Powstania Warszawskiego. Swoje ofiary mordowali strzałem w tył głowy.
Rzeź Woli Tadeusz Płużański: Stahel, Zelewski, Reinefarth - oprawcy Powstania Warszawskiego
Rzeź Woli / Wikipedia domena publiczna

Tego samego 2 sierpnia Stahel wydał rozkaz strzelania na ulicach do wszystkich mężczyzn uznanych za potencjalnych powstańców. Rozkazał też branie na zakładników kobiety i dzieci, aby używać ich jako żywych tarcz. Zezwalał na palenie budynków i rozkradanie majątku warszawiaków.

 

Zbrodniarze

Dlatego też na wystawie w Berlinie z okazji 70. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego Reiner Stahel był podpisany: zbrodniarz wojenny. Tak jak inni odpowiedzialni za masakrę stolicy: Erich von dem Bach-Zelewski czy Heinz Reinefarth. Według danych organizatora wystawy - Muzeum Powstania Warszawskiego - obejrzało ją 280 tys. osób. Wśród nich Christoph Broszies, profesor filozofii, który zaprotestował, że Stahel (prywatnie jego kuzyn) zbrodniarzem nie był, bo nie został skazany.

Teraz Heinz Reinefarth, odpowiedzialny m. in. za Rzeź Woli. Szacuje się, że w tej niemieckiej masakrze zginęło ok 65 tysięcy Polaków. Hekatomba Woli była najprawdopodobniej największą jednostkową zbrodnią na ludności cywilnej dokonaną w Europie podczas II wojny światowej. Rzeź Woli jest też największą zbrodnią jednostkową popełnioną na narodzie polskim. Czy Niemcy odpowiedzieli za swoje zbrodnie, czy za nie zapłacili? To pytania retoryczne. Dość wspomnieć, że Heinz Reinefarth został po wojnie… burmistrzem miasta Westerland.

 

Nigdy nie odpowiedzieli

W końcu Erich von dem Bach-Zelewski. Zwierzchnik oddziałów, które dopuściły się zbrodni wojennych na ludności cywilnej Warszawy. Nigdy nie odpowiedział za ludobójstwo na Polakach. 

Domknijmy jeszcze historię Rakowieckiej. Tu tradycję strzelania do Polaków w tył głowy przejęli od Niemców komuniści. Po II wojnie światowej więzienie stało się katownią Polski tzw. ludowej. W komunistycznym półwieczu Rakowiecka była tym, czym X Pawilon Cytadeli w czasach carskich, czy aleja Szucha – niemieckich. Przez katownię przeszły dwa pokolenia Polaków. Kiedy na mocy amnestii w 1956 r. mury aresztu opuszczali więźniowie Stalina i Bieruta, ich miejsce zajmowali nowi „wrogowie ludu”. Ci z roku 1968, 1970, 1976, 1981...
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe