Francja: Marine Le Pen zabiera głos ws. nominacji premiera

Liderka francuskiej prawicy Marine Le Pen zaprzeczyła doniesieniom o uzgodnieniu z nią kandydatury nowego premiera Michela Barniera; zapewniła też, że jej partia - Zjednoczenie Narodowe (RN) - pozostawia sobie prawo do wyrażenia wotum nieufności wobec nowego rządu.
Marine Le Pen Francja: Marine Le Pen zabiera głos ws. nominacji premiera
Marine Le Pen / Wikipedia / domena publiczna

Le Pen zaprzecza doniesieniom mediów

Marine Le Pen zapewniła w niedzielę, że nie brała aktywnego udziału w powoływaniu nowego premiera; jak oświadczyła, nie jest "szefową kadr" prezydenta Emmanuela Macrona. Le Pen zaprzeczyła w ten sposób doniesieniom tygodnika "Journal du Dimanche", który podał, że Macron i Le Pen "uzgodnili w tajemnicy" nominację Barniera na szefa rządu.

Szefowa prawicy nazwała nominację Barniera "ostatecznością", która jednak jest "na pewno lepsza", niż ewentualny wybór premiera z radykalnej lewicy.

"Nie zawahamy się przed wotum nieufności"

Zapewniła, że Zjednoczenie Narodowe wyznaczy Barnierowi "czerwone linie" (granice, których nie wolno przekroczyć - PAP). "Jeśli Francuzi zostaną znów źle potraktowani (...), nie zawahamy się przed wotum nieufności dla rządu" - dodała Le Pen.

Tymczasem lewica oskarża prezydenta o porozumienie się z prawicą. Manuel Bompard, koordynator radykalnie lewicowej Francji Nieujarzmionej (LFI), oświadczył w niedzielę, że Macron przyznał RN prawo do decydowania "o życiu lub śmierci nowego rządu. "Macron i Le Pen porozumieli się, by ukraść głosy Francuzów" - powiedział Bompard.

Z Paryża Anna Wróbel (PAP)


 

POLECANE
Znamy nazwisko selekcjonera reprezentacji Polski. Komunikat PZPN z ostatniej chwili
Znamy nazwisko selekcjonera reprezentacji Polski. Komunikat PZPN

Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Jan Urban. 63-letni szkoleniowiec podpisał kontrakt z federacją i oficjalnie obejmuje funkcję pierwszego trenera drużyny narodowej.

Wulgarna Babcia Kasia grozi prezydentowi Dudzie. Szokujące słowa z ostatniej chwili
Wulgarna "Babcia Kasia" grozi prezydentowi Dudzie. Szokujące słowa

Aktywistka "Babcia Kasia", czyli Katarzyna Augustynek w obraźliwych i wulgarnych słowach obraziła publicznie prezydenta Andrzeja Dudę. "Jesteś najgorszym skur****em, jakiego ziemia nosi" – napisała. Internauci przypominają o art. 135 §2 kodeksu karnego.

Pokój Socjalny: Bodnar, Braun i daltonizm prawno-historyczny    Wiadomości
Pokój Socjalny: Bodnar, Braun i daltonizm prawno-historyczny   

"Jest do Radomia prosta droga” śpiewa Hiob Dylan, artysta, który nie daje namówić się na wywiad do Tysola, o którym marzy redaktor Woś. Bo w ogóle raczej nie daje się namawiać na wywiady.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul wypłaciła do tej pory łącznie 440 tys. zł pomocy doraźnej mieszkańcom 19 gmin, którzy ucierpieli w wyniku ubiegłotygodniowych burz.

10 tys. więźniów może wyjść na wolność. Dramatyczna decyzja unijnego kraju z ostatniej chwili
10 tys. więźniów może wyjść na wolność. Dramatyczna decyzja unijnego kraju

Władze w Rzymie mogą uwolnić nawet 10 tys. osób z więzień we Włoszech w związku z ich przepełnieniem - przekazało w środę włoskie ministerstwo sprawiedliwości. Stanowi to około 15 proc. wszystkich więźniów w kraju. Kara pozbawienia wolności zostałaby im zamieniona na areszt domowy lub pozostawanie pod nadzorem.

Żołnierze zaatakowani koktajlem Mołotowa. Jest nagranie z granicy z ostatniej chwili
Żołnierze zaatakowani koktajlem Mołotowa. Jest nagranie z granicy

Straż Graniczna oraz polscy żołnierze zostali zaatakowani przez nielegalnych imigrantów. Jeden z nich cisnął w mundurowych koktajlem Mołotowa.

W ramach procedury readmisji Niemcy przysyłają imigrantów bez dokumentów, a ci i tak trafiają do Polski tylko u nas
W ramach procedury readmisji Niemcy przysyłają imigrantów bez dokumentów, a ci i tak trafiają do Polski

Jedną z procedur w ramach których Niemcy wydalają imigrantów do Polski jest tzw. "procedura readmisji". Procedura uproszczonej readmisji stosowana przez Niemców w celu wydalenia migrantów do Polski opiera się na porozumieniu z 29 marca 1991 r. oraz protokołu z 29 marca 1991 r.. Dopóki reguły readmisji są przestrzegane, to wydalenie jest zgodne z prawem unijnym i międzynarodowym.

Imigranci odesłani z Niemiec do Polski. Szokujące dane z ostatniej chwili
Imigranci odesłani z Niemiec do Polski. Szokujące dane

W Nadodrzańskim Oddziale Straży Granicznej w 2024 r. 70 proc. imigrantów przekazanych przez Niemców w procedurze readmisji nie miało dokumentu tożsamości – alarmuje w środę europoseł Konfederacji Anna Bryłka.

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

300 zł na wyprawkę 2025/2026 już trafia na konta. Sprawdź terminy oraz to, jak złożyć wniosek online o świadczenie 300 plus z programu Dobry Start.

Propozycja budżetu UE von der Leyen uderzy w Polskę Wiadomości
Propozycja budżetu UE von der Leyen uderzy w Polskę

Komisja Europejska przedstawia dziś projekt nowego budżetu UE na lata 2028–2034. Jak jej plany zmieniłyby dotychczasowy porządek? "Ursula von der Leyen forsuje z wielką determinacją, w interesie i z błogosławieństwem Berlina, radykalną, wręcz rewolucyjną - alarmuje Jacek Saruysz-Wolski, były europoseł PiS, jeden z głównych negocjatorów wejścia Polski do UE.

REKLAMA

Francja: Marine Le Pen zabiera głos ws. nominacji premiera

Liderka francuskiej prawicy Marine Le Pen zaprzeczyła doniesieniom o uzgodnieniu z nią kandydatury nowego premiera Michela Barniera; zapewniła też, że jej partia - Zjednoczenie Narodowe (RN) - pozostawia sobie prawo do wyrażenia wotum nieufności wobec nowego rządu.
Marine Le Pen Francja: Marine Le Pen zabiera głos ws. nominacji premiera
Marine Le Pen / Wikipedia / domena publiczna

Le Pen zaprzecza doniesieniom mediów

Marine Le Pen zapewniła w niedzielę, że nie brała aktywnego udziału w powoływaniu nowego premiera; jak oświadczyła, nie jest "szefową kadr" prezydenta Emmanuela Macrona. Le Pen zaprzeczyła w ten sposób doniesieniom tygodnika "Journal du Dimanche", który podał, że Macron i Le Pen "uzgodnili w tajemnicy" nominację Barniera na szefa rządu.

Szefowa prawicy nazwała nominację Barniera "ostatecznością", która jednak jest "na pewno lepsza", niż ewentualny wybór premiera z radykalnej lewicy.

"Nie zawahamy się przed wotum nieufności"

Zapewniła, że Zjednoczenie Narodowe wyznaczy Barnierowi "czerwone linie" (granice, których nie wolno przekroczyć - PAP). "Jeśli Francuzi zostaną znów źle potraktowani (...), nie zawahamy się przed wotum nieufności dla rządu" - dodała Le Pen.

Tymczasem lewica oskarża prezydenta o porozumienie się z prawicą. Manuel Bompard, koordynator radykalnie lewicowej Francji Nieujarzmionej (LFI), oświadczył w niedzielę, że Macron przyznał RN prawo do decydowania "o życiu lub śmierci nowego rządu. "Macron i Le Pen porozumieli się, by ukraść głosy Francuzów" - powiedział Bompard.

Z Paryża Anna Wróbel (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe