Nie żyje Roman Zwiercan, działacz Solidarności i Solidarności Walczącej

21 września w wieku 62 lat zmarł Roman Zwiercan, działacz NSZZ "Solidarność", a od 1984 roku - Solidarności Walczącej.
Świeca Nie żyje Roman Zwiercan, działacz Solidarności i Solidarności Walczącej
Świeca / fot. pixabay.com

Roman Zwiercan urodził się 28 VIII 1962 roku w Gdańsku.

Ucieczki

7 listopada 1981 roku nielegalnie przekroczył granicę Polski z Czechosłowacją, dzień później został zatrzymany w pociągu relacji Praga-Paryż przez czechosłowacką służbę graniczną, 17 XI 1981 roku przekazano go stronie polskiej. 19 XI 1981 roku został aresztowany i osadzony w AŚ w Krakowie. 18 II 1982 roku został skazany przez Wojskowy Sąd Garnizonowy w Krakowie na 2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu.

28 sierpnia 1982 roku ukrył się na statku „Norwid” i nielegalnie próbował przekroczyć granicę morską kraju. 29 VIII 1982 został zatrzymany przez WOP na redzie portu w Świnoujściu, 30 sierpnia 1982 Wojskowa Prokuratura Garnizonowa w Szczecinie aresztowała go, został osadzony w AŚ tamże i w ZK w Wejherowie. 9 II 1983 roku został skazany przez Sąd Marynarki Wojennej w Gdyni na 1,5 roku pozbawienia wolności, osadzony w ZK we Włocławku, AŚ w Gdańsku i ZK w Gdańsku-Przeróbce. 8 VI 1984 Sąd Marynarki Wojennej w Gdyni warunkowo zwolnił go z odbywania reszty kary, został wówczas poddany pod dozór kuratora sądowego.

W Solidarności Walczącej

1984–1985 robotnik Zakładów Przemysłu Drzewnego w Gdyni. Od XII 1984 członek Solidarności Walczącej - Oddział Trójmiasto. Organizował druk i kolportaż m.in. podziemnych pism „Solidarność Walcząca Trójmiasto”, „Poza Układem”, „Gryps”, „Czas”, „SW Stoczni Gdańskiej”, kart okolicznościowych, kalendarzy i in.

W lutym 1985 roku zatrudnił się jako spawacz w Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni.  28 lutego 1985 roku zorganizował 15-minutowy strajk w zakładzie, za co został zwolniony z pracy. 6 marca 1985 roku w akcie protestu wraz z Adamem Borowskim wszedł na komin stoczni, namalował napis „głodówka” i wywiesił biało-czerwoną flagę.

Przywrócono go wówczas do pracy, ale po południu został zatrzymany na 48 godzin przez Służbę Bezpieczeństwa, i po upływie tego terminu przekazany wbrew swojej woli do szpitala psychiatrycznego.

W październiku 1985 roku w Gdyni organizował i przewodził grupie malującej hasła wzywające do bojkotu wyborów do Sejmu PRL, rozlepiającej i rozrzucającej ulotki w pociągach SKM. Od 10 X 1985 (po zatrzymaniach członków grupy) w ukryciu, od 17 X 1985 ścigany listem gończym, 31 X 1986 zgłosił się do Prokuratury Rejonowej w Gdańsku, w III 1987 śledztwo umorzono.

W styczniu 1986 roku współorganizował z Edwardem Frankiewiczem w SKP Grupę Zakładową SW do akcji specjalnych, m.in. podczas zebrań zakładowego aktywu PZPR odcinano prąd, wrzucano świece dymne, blokowano drzwi. W II 1987 (z inspiracji A. Kołodzieja) własnoręcznie przygotował i zdetonował ładunek wybuchowy pod gmachem KM PZPR w Gdyni (akcja przeprowadzona została w godz. wieczornych, aby nikogo nie było w okolicy) w celu zastraszenia władz partyjnych i utwierdzenia ich w przekonaniu, że SW gotowa jest podjąć rzeczywistą walkę z komunistami.

W III 1987 roku aresztowany pod fałszywym zarzutem kradzieży samochodu i posiadania fałszywych dokumentów, osadzony w AŚ w Gdańsku, w październiku 1988 roku został zwolniony. 5 VI 1991 roku Sąd Rejonowy w Gdańsku umorzył postępowanie. Od XI 1988 kierował Oddziałem Trójmiasto SW, był członkiem Komitetu Wykonawczego SW, a w latach 1988–1990 współorganizatorem Wydawnictwa Petit.

Na początku lat dziewięćdziesiątych wycofał się z działalności związkowej. Od 1990 roku był współwłaścicielem prywatnego wydawnictwa. Od 2003 pełnił funkcję wiceprezesa Fundacji Podaruj Dzieciom Nowe Życie, od 2010 roku wiceprezesa Fundacji Pomorska Inicjatywa Historyczna.

Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności (2012).

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje Stanisława Korolkiewicz, legendarna działaczka Podlaskiej Solidarności


 

POLECANE
Agent Stasi strzelił Polakowi w plecy. Prokuratura zażądała 12 lat więzienia z ostatniej chwili
Agent Stasi strzelił Polakowi w plecy. Prokuratura zażądała 12 lat więzienia

Prokuratura w Berlinie zażądała 12 lat więzienia dla byłego agenta Stasi Martina Naumanna w związku z zabójstwem Polaka Czesława Kukuczki w 1974 r., gdy ten chciał uciec na Zachód – podała w poniedziałek AFP.

Pożar autobusu hybrydowego w Krakowie. Strażacy walczyli z ogniem blisko trzy godziny z ostatniej chwili
Pożar autobusu hybrydowego w Krakowie. Strażacy walczyli z ogniem blisko trzy godziny

Blisko trzy godziny trwała akcja związana z gaszeniem autobusu hybrydowego MPK, który zapalił się w poniedziałek na al. 29 Listopada w Krakowie. Pożar był trudny do stłumienia ze względu na akumulatory zamontowane w pojeździe. Nikt nie został poszkodowany – podała straż pożarna.

Telewizja Republika pokazała dom Kingi Gajewskiej i Arkadiusza Myrchy z ostatniej chwili
Telewizja Republika pokazała dom Kingi Gajewskiej i Arkadiusza Myrchy

– W środku widoczne są meble, a dym z komina świadczy, że ogrzewanie działa pełną parą. Okoliczni mieszkańcy, którzy boją się mówić do kamery, twierdzą, że małżeństwo posłów Koalicji Obywatelskiej przyjeżdżało z dziećmi na weekendy do domu – mówi w swoim reportażu dziennikarz Telewizji Republika Adrian Borecki.

Wnuk ortodoksyjnych rabinów Marks wypowiedział wojnę Mojżeszowi tylko u nas
Wnuk ortodoksyjnych rabinów Marks wypowiedział wojnę Mojżeszowi

Skupieni z oczywistych powodów na problemach codzienności, zapominamy często o najważniejszych wojnach i bitwach, które rozgrywają się w sferze zbiorowej świadomości i podświadomości kulturowej, decydującej o kierunku, w którym zmierza nasz świat.

Rachoń zapytał Trumpa o prezydenta Dudę. Jasna deklaracja z ostatniej chwili
Rachoń zapytał Trumpa o prezydenta Dudę. Jasna deklaracja

– Przede wszystkim Andrzej Duda to bardzo dobry człowiek. Świetny facet. Jest moim przyjacielem – mówił na antenie Telewizji Republika kandydat Republikanów na prezydenta USA Donald Trump.

Powódź. Szokujące nagranie z udziałem TVN. Jest komentarz z ostatniej chwili
Powódź. Szokujące nagranie z udziałem TVN. Jest komentarz

Beata Szydło opublikowała na platformie X nagranie. "TVN przecież trudnych pytań Tuskowi zadawał nie będzie" – pisze.

Skandal wokół łódzkiego aquaparku. Oburzające komentarze z ostatniej chwili
Skandal wokół łódzkiego aquaparku. Oburzające komentarze

Łódzki Aquapark Fala postanowił wprowadzić "Dzień bez dzieci". Wydarzenie zostało zaplanowane na 19 października i w założeniu miało umożliwić dorosłym gościom korzystanie z aquaparku bez obecności dzieci.

Prezydent podjął decyzję ws. ustaw o TK z ostatniej chwili
Prezydent podjął decyzję ws. ustaw o TK

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego dwie ustawy dotyczące TK. Informację przekazała Kancelaria Prezydenta.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Rozpoczyna się przebudowa północnej jezdni alei Stanów Zjednoczonych w Warszawie. Od 10 października autobusy będą kursować jezdnią południową. Prace potrwają do czerwca 2025 roku.

Nie żyje gwiazdor lekkoatletyki. Miał zaledwie 26 lat z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazdor lekkoatletyki. Miał zaledwie 26 lat

Kipyegon Bett nie żyje. Były mistrz świata juniorów w biegu na 800 metrów zmarł w wieku 26 lat.

REKLAMA

Nie żyje Roman Zwiercan, działacz Solidarności i Solidarności Walczącej

21 września w wieku 62 lat zmarł Roman Zwiercan, działacz NSZZ "Solidarność", a od 1984 roku - Solidarności Walczącej.
Świeca Nie żyje Roman Zwiercan, działacz Solidarności i Solidarności Walczącej
Świeca / fot. pixabay.com

Roman Zwiercan urodził się 28 VIII 1962 roku w Gdańsku.

Ucieczki

7 listopada 1981 roku nielegalnie przekroczył granicę Polski z Czechosłowacją, dzień później został zatrzymany w pociągu relacji Praga-Paryż przez czechosłowacką służbę graniczną, 17 XI 1981 roku przekazano go stronie polskiej. 19 XI 1981 roku został aresztowany i osadzony w AŚ w Krakowie. 18 II 1982 roku został skazany przez Wojskowy Sąd Garnizonowy w Krakowie na 2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu.

28 sierpnia 1982 roku ukrył się na statku „Norwid” i nielegalnie próbował przekroczyć granicę morską kraju. 29 VIII 1982 został zatrzymany przez WOP na redzie portu w Świnoujściu, 30 sierpnia 1982 Wojskowa Prokuratura Garnizonowa w Szczecinie aresztowała go, został osadzony w AŚ tamże i w ZK w Wejherowie. 9 II 1983 roku został skazany przez Sąd Marynarki Wojennej w Gdyni na 1,5 roku pozbawienia wolności, osadzony w ZK we Włocławku, AŚ w Gdańsku i ZK w Gdańsku-Przeróbce. 8 VI 1984 Sąd Marynarki Wojennej w Gdyni warunkowo zwolnił go z odbywania reszty kary, został wówczas poddany pod dozór kuratora sądowego.

W Solidarności Walczącej

1984–1985 robotnik Zakładów Przemysłu Drzewnego w Gdyni. Od XII 1984 członek Solidarności Walczącej - Oddział Trójmiasto. Organizował druk i kolportaż m.in. podziemnych pism „Solidarność Walcząca Trójmiasto”, „Poza Układem”, „Gryps”, „Czas”, „SW Stoczni Gdańskiej”, kart okolicznościowych, kalendarzy i in.

W lutym 1985 roku zatrudnił się jako spawacz w Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni.  28 lutego 1985 roku zorganizował 15-minutowy strajk w zakładzie, za co został zwolniony z pracy. 6 marca 1985 roku w akcie protestu wraz z Adamem Borowskim wszedł na komin stoczni, namalował napis „głodówka” i wywiesił biało-czerwoną flagę.

Przywrócono go wówczas do pracy, ale po południu został zatrzymany na 48 godzin przez Służbę Bezpieczeństwa, i po upływie tego terminu przekazany wbrew swojej woli do szpitala psychiatrycznego.

W październiku 1985 roku w Gdyni organizował i przewodził grupie malującej hasła wzywające do bojkotu wyborów do Sejmu PRL, rozlepiającej i rozrzucającej ulotki w pociągach SKM. Od 10 X 1985 (po zatrzymaniach członków grupy) w ukryciu, od 17 X 1985 ścigany listem gończym, 31 X 1986 zgłosił się do Prokuratury Rejonowej w Gdańsku, w III 1987 śledztwo umorzono.

W styczniu 1986 roku współorganizował z Edwardem Frankiewiczem w SKP Grupę Zakładową SW do akcji specjalnych, m.in. podczas zebrań zakładowego aktywu PZPR odcinano prąd, wrzucano świece dymne, blokowano drzwi. W II 1987 (z inspiracji A. Kołodzieja) własnoręcznie przygotował i zdetonował ładunek wybuchowy pod gmachem KM PZPR w Gdyni (akcja przeprowadzona została w godz. wieczornych, aby nikogo nie było w okolicy) w celu zastraszenia władz partyjnych i utwierdzenia ich w przekonaniu, że SW gotowa jest podjąć rzeczywistą walkę z komunistami.

W III 1987 roku aresztowany pod fałszywym zarzutem kradzieży samochodu i posiadania fałszywych dokumentów, osadzony w AŚ w Gdańsku, w październiku 1988 roku został zwolniony. 5 VI 1991 roku Sąd Rejonowy w Gdańsku umorzył postępowanie. Od XI 1988 kierował Oddziałem Trójmiasto SW, był członkiem Komitetu Wykonawczego SW, a w latach 1988–1990 współorganizatorem Wydawnictwa Petit.

Na początku lat dziewięćdziesiątych wycofał się z działalności związkowej. Od 1990 roku był współwłaścicielem prywatnego wydawnictwa. Od 2003 pełnił funkcję wiceprezesa Fundacji Podaruj Dzieciom Nowe Życie, od 2010 roku wiceprezesa Fundacji Pomorska Inicjatywa Historyczna.

Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności (2012).

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje Stanisława Korolkiewicz, legendarna działaczka Podlaskiej Solidarności



 

Polecane
Emerytury
Stażowe