Szef Muzeum Historii Polski odwołany. Decyzja wywołała falę protestów

Ministerstwo Kultury odwołało Roberta Kostrę z funkcji dyrektora Muzeum Historii Polski. Decyzja – podjęta przy sprzeciwie wielu historyków, publicystów, ludzi kultury z różnych opcji politycznych – przerywa kadencję, która upływa w 2027 roku.
Cytadela Warszawska (widok od wschodu). Oznaczenia literowe: A - Muzeum Wojska Polskiego, B - Muzeum Historii Polski, C - Muzeum X Pawilonu Cytadeli, D - Brama Straceń
Cytadela Warszawska (widok od wschodu). Oznaczenia literowe: A - Muzeum Wojska Polskiego, B - Muzeum Historii Polski, C - Muzeum X Pawilonu Cytadeli, D - Brama Straceń / Kapitel /Wikipedia

Decyzję o odwołaniu Roberta Kostro z funkcji dyrektora Muzeum Historii Polski, którą wręczył mu wiceminister Andrzej Wyrobiec, potwierdził "Rzeczpospolitej" sam zainteresowany. Dodał, że nie zgadza się z nią i zamierza się odwołać do sądu pracy. 

„Rzeczpospolita” ustaliła też, że dyrektora Kostrę zastąpi to prof. Marcin Napiórkowski, semiotyk kultury związany z Zakładem Kultury Współczesnej Uniwersytetu Warszawskiego. On sam potwierdził nam, że otrzymał taką propozycję.

Szef Muzeum Historii Polski odwołany

Odwołanie dyrektora Kostry było planowane już od pewnego czasu. 16 września, jak podaje "Rzeczpospolita", minister kultury Hanna Wróblewska  wysłała do kilku organizacji pisma z prośbą o opinię na temat odwołania z pełnionej funkcji dyrektora Muzeum Historii Polski.

Trafiły one m.in. do Stowarzyszenia Muzealników Polskich, Polskiego Towarzystwa Historycznego, ale też związków zawodowych w Muzeum Historii Polski. Wobec dyrektora Kostry, który na swoje stanowisko został powołany w 2006 roku z kontraktem obowiązującym do 2027 roku, sformułowała zarzuty sprowadzające się do „nieefektywnego gospodarowania mieniem przy realizowanej inwestycji”.

Minister zarzucała mu [dyrektorowi Kostrze] m.in. niewystarczający nadzór nad przygotowaniem, planowaniem i realizacją zadania o wartości 24 mln zł na zakup wyposażenia magazynów zbiorów, ponadto niski poziom wykorzystania środków w 2021 r. (4,5 mln zł z zaplanowanych 147,9 mln zł), w 2022 r. (137,8 mln zł z 268 mln zł). Wskazała też na niewłaściwy nadzór nad inwestycją, co spowodowało spór prawny z wykonawcą inwestycji spółką Budimex która zgłasza wobec muzeum wielomilionowe roszczenia

– możemy przeczytać w "Rzeczpospolitej".

Fala protestów po decyzji minister kultury

Decyzja minister wywołała w środowisku falę protestów. Za dyrektorem ujęło się grono historyków, publicystów, ludzi kultury z różnych opcji politycznych. Stowarzyszenie Przyjaciół Muzeum Historii Polski wystosowało do premiera Tuska list sprzeciwiający się decyzji ministerstwa, pod którym podpisało się kilkudziesięciu wybitnych naukowców, publicystów, ludzi kultury, a także działaczy opozycji demokratycznej z czasów PRL. 

Jesteśmy przekonani, że odwołanie dyrektora Kostro w końcowej fazie budowy Muzeum, tuż przed rozpoczęciem instalacji wystawy stałej, wpłynie niekorzystnie na ten ważny dla kultury narodowej projekt i może skutkować jego opóźnieniem, a co za tym idzie zwiększeniem środków przeznaczonych na ten cel. Decyzja ta będzie miała także szersze, negatywne skutki dla kultury i dla jakości instytucji państwa, gdzie postawa państwowca, jakim jest p. Robert Kostro, była do tej pory doceniana i promowana przez każdy rząd niezależnie od barwy politycznej

– napisali członkowie zarządu stowarzyszenia.

Odwołanie dyrektora Kostry odbiło się też szerokim echem w mediach społecznościowych. 

Odwołanie Roberta Kostro z funkcji dyrektora MHP pokazuje jak bardzo obecna władza ma w nosie środowiska intelektualne, w tym także te, które ją popierają. O pozostawienie Kostro apelował prof. prof. Nałęcz, Friszke, Stola, także Jan Dworak, także rada Muzeum powołana już przez min. Sienkiewicza. A oprócz tego bardzo długa lista czołowych historyków, niezależnie od ich sympatii politycznych

– skomentował mi.in. publicysta Piotr Gursztyn na platformie X.

Ci troglodyci odwołali bezprawnie, w trakcie kadencji, dyr. Roberta Kostro z MHP. Apolityczny, wybitny fachowiec, państwowiec, który stworzył i zbudował to muzeum też jest niszczony. Czarny dzień dla polskiej kultury. Kolejny. Nic was nie obroni przed odpowiedzialnością karną!

– napisał były minister kultury Piotr Gliński.

Robert Kostro współpracował przez 18 lat ze wszystkimi rządami i różnorodnymi radami MHP, wspierają go przedstawiciele środowisk ostro walczących ze sobą na innych polach, a wystawa stała została wypracowana w porozumieniu ponad podziałami. Nie pogrzebał tego PiS, a grzebie PO 🤦‍♂️

– skomentował z kolei szef działu Opinie "Rzeczpospolitej" Michał Płociński.

W ramach protestu rezygnację z członkostwa w Radzie Muzeum ogłosił Aleksander Hall, który decyzję resortu o odwołaniu Kostry ze stanowiska "uważa za skrajnie niesprawiedliwą i niesłuszną".

Muzeum Historii Polski

Zadaniem Muzeum Historii Polski jest zaprezentowanie najważniejszych wydarzeń polskiej historii, ze szczególnym uwzględnieniem polskich tradycji wolnościowych. Akt powołania i statut placówki podpisał 2 maja 2006 roku na Zamku Królewskim w Warszawie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski, w obecności premiera Kazimierza Marcinkiewicza.

Od 28 września 2023 roku Muzeum Historii Polski działa w nowej siedzibie na warszawskiej Cytadeli. Od 2006 roku na jego czele stał Robert Kostro, polski historyk, dziennikarz, publicysta i polityk. 

 


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Szef Muzeum Historii Polski odwołany. Decyzja wywołała falę protestów

Ministerstwo Kultury odwołało Roberta Kostrę z funkcji dyrektora Muzeum Historii Polski. Decyzja – podjęta przy sprzeciwie wielu historyków, publicystów, ludzi kultury z różnych opcji politycznych – przerywa kadencję, która upływa w 2027 roku.
Cytadela Warszawska (widok od wschodu). Oznaczenia literowe: A - Muzeum Wojska Polskiego, B - Muzeum Historii Polski, C - Muzeum X Pawilonu Cytadeli, D - Brama Straceń
Cytadela Warszawska (widok od wschodu). Oznaczenia literowe: A - Muzeum Wojska Polskiego, B - Muzeum Historii Polski, C - Muzeum X Pawilonu Cytadeli, D - Brama Straceń / Kapitel /Wikipedia

Decyzję o odwołaniu Roberta Kostro z funkcji dyrektora Muzeum Historii Polski, którą wręczył mu wiceminister Andrzej Wyrobiec, potwierdził "Rzeczpospolitej" sam zainteresowany. Dodał, że nie zgadza się z nią i zamierza się odwołać do sądu pracy. 

„Rzeczpospolita” ustaliła też, że dyrektora Kostrę zastąpi to prof. Marcin Napiórkowski, semiotyk kultury związany z Zakładem Kultury Współczesnej Uniwersytetu Warszawskiego. On sam potwierdził nam, że otrzymał taką propozycję.

Szef Muzeum Historii Polski odwołany

Odwołanie dyrektora Kostry było planowane już od pewnego czasu. 16 września, jak podaje "Rzeczpospolita", minister kultury Hanna Wróblewska  wysłała do kilku organizacji pisma z prośbą o opinię na temat odwołania z pełnionej funkcji dyrektora Muzeum Historii Polski.

Trafiły one m.in. do Stowarzyszenia Muzealników Polskich, Polskiego Towarzystwa Historycznego, ale też związków zawodowych w Muzeum Historii Polski. Wobec dyrektora Kostry, który na swoje stanowisko został powołany w 2006 roku z kontraktem obowiązującym do 2027 roku, sformułowała zarzuty sprowadzające się do „nieefektywnego gospodarowania mieniem przy realizowanej inwestycji”.

Minister zarzucała mu [dyrektorowi Kostrze] m.in. niewystarczający nadzór nad przygotowaniem, planowaniem i realizacją zadania o wartości 24 mln zł na zakup wyposażenia magazynów zbiorów, ponadto niski poziom wykorzystania środków w 2021 r. (4,5 mln zł z zaplanowanych 147,9 mln zł), w 2022 r. (137,8 mln zł z 268 mln zł). Wskazała też na niewłaściwy nadzór nad inwestycją, co spowodowało spór prawny z wykonawcą inwestycji spółką Budimex która zgłasza wobec muzeum wielomilionowe roszczenia

– możemy przeczytać w "Rzeczpospolitej".

Fala protestów po decyzji minister kultury

Decyzja minister wywołała w środowisku falę protestów. Za dyrektorem ujęło się grono historyków, publicystów, ludzi kultury z różnych opcji politycznych. Stowarzyszenie Przyjaciół Muzeum Historii Polski wystosowało do premiera Tuska list sprzeciwiający się decyzji ministerstwa, pod którym podpisało się kilkudziesięciu wybitnych naukowców, publicystów, ludzi kultury, a także działaczy opozycji demokratycznej z czasów PRL. 

Jesteśmy przekonani, że odwołanie dyrektora Kostro w końcowej fazie budowy Muzeum, tuż przed rozpoczęciem instalacji wystawy stałej, wpłynie niekorzystnie na ten ważny dla kultury narodowej projekt i może skutkować jego opóźnieniem, a co za tym idzie zwiększeniem środków przeznaczonych na ten cel. Decyzja ta będzie miała także szersze, negatywne skutki dla kultury i dla jakości instytucji państwa, gdzie postawa państwowca, jakim jest p. Robert Kostro, była do tej pory doceniana i promowana przez każdy rząd niezależnie od barwy politycznej

– napisali członkowie zarządu stowarzyszenia.

Odwołanie dyrektora Kostry odbiło się też szerokim echem w mediach społecznościowych. 

Odwołanie Roberta Kostro z funkcji dyrektora MHP pokazuje jak bardzo obecna władza ma w nosie środowiska intelektualne, w tym także te, które ją popierają. O pozostawienie Kostro apelował prof. prof. Nałęcz, Friszke, Stola, także Jan Dworak, także rada Muzeum powołana już przez min. Sienkiewicza. A oprócz tego bardzo długa lista czołowych historyków, niezależnie od ich sympatii politycznych

– skomentował mi.in. publicysta Piotr Gursztyn na platformie X.

Ci troglodyci odwołali bezprawnie, w trakcie kadencji, dyr. Roberta Kostro z MHP. Apolityczny, wybitny fachowiec, państwowiec, który stworzył i zbudował to muzeum też jest niszczony. Czarny dzień dla polskiej kultury. Kolejny. Nic was nie obroni przed odpowiedzialnością karną!

– napisał były minister kultury Piotr Gliński.

Robert Kostro współpracował przez 18 lat ze wszystkimi rządami i różnorodnymi radami MHP, wspierają go przedstawiciele środowisk ostro walczących ze sobą na innych polach, a wystawa stała została wypracowana w porozumieniu ponad podziałami. Nie pogrzebał tego PiS, a grzebie PO 🤦‍♂️

– skomentował z kolei szef działu Opinie "Rzeczpospolitej" Michał Płociński.

W ramach protestu rezygnację z członkostwa w Radzie Muzeum ogłosił Aleksander Hall, który decyzję resortu o odwołaniu Kostry ze stanowiska "uważa za skrajnie niesprawiedliwą i niesłuszną".

Muzeum Historii Polski

Zadaniem Muzeum Historii Polski jest zaprezentowanie najważniejszych wydarzeń polskiej historii, ze szczególnym uwzględnieniem polskich tradycji wolnościowych. Akt powołania i statut placówki podpisał 2 maja 2006 roku na Zamku Królewskim w Warszawie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski, w obecności premiera Kazimierza Marcinkiewicza.

Od 28 września 2023 roku Muzeum Historii Polski działa w nowej siedzibie na warszawskiej Cytadeli. Od 2006 roku na jego czele stał Robert Kostro, polski historyk, dziennikarz, publicysta i polityk. 

 



 

Polecane