Niemcy: 300 niemieckich firm apeluje o więcej wyrozumiałości dla Chin

Prawie 300 niemieckich firm napisało wspólny list do niemieckiej minister MSZ Annaleny Baerbock. W tym liście firmy proszą o więcej wyrozumiałości dla Chin i większe wsparcie dla współpracy ekonomicznej między Niemcami a Państwem Środka. Treścią tego listu dysponuje międzynarodowa agencja prasowa Reuters.
Chiński smok. Ilustracja poglądowa
Chiński smok. Ilustracja poglądowa / pxfuel.com

Niemieccy przedsiębiorcy są co prawda świadomi, ryzyka związanego ze współpracą z Chinami, bo kraj ten staje się najpoważniejszym konkurentem Niemiec na świecie, lecz z drugiej strony niemieckie firmy tłumaczą, że to one potrzebują Chin, ponieważ oferują one największe możliwości rozwoju dla niemieckich przedsiębiorstw. 

Czytaj również: "Zabiją mnie za to". Zaskakująca wiadomość polskiego sędziego-zdrajcy, który uciekł na Białoruś

Roman Giertych poinformował o delegalizacji PIS

 

Niemieccy politycy chcą większego dystansu z Chinami

Partia Zielonych i w szczególności Annalena Baerbock są znani ze swojego raczej krytycznego spojrzenia na Chiny. Wielokrotnie apelowano, aby niemieckie firmy zmniejszyły swoją zależność od Państwa Środka. Ma tendencję do podejrzliwego postrzegania Chin i chińskiej wykwalifikowanej siły roboczej. Firmy sprzeciwiają się takiemu zachowaniu.

Mimo że od lat wiadomo, ze pracownicy i naukowcy chińscy wykorzystywani są przez chiński rząd do zadań wywiadowczych na rzecz ich kraju, niemieckie firmy nadal nalegają na szybsze wydawanie wiz dla pracowników z Chin. Niemieckie przedsiębiorstwa uważają, że tylko wymiana pracowników i możliwości pracy w Niemczech dla Chińczyków jest gwarantem wspólnego rozwoju projektów, które mają być decydujące dla sukcesu niemieckich firm.

Niemiecka gospodarka prosi na lamach listu federalna ministerstwa spraw zagranicznych o pomoc, bo ich zdaniem  pogorszyły się warunki udzielania wiz  chińskim pracownikom.  Czas składania wniosków jest zbyt długi, a proces jest bardziej skomplikowany i  ma być dłuższy niż wcześniej. Sytuacja ma być szczególnie napięta w regionie Szanghaju, gdzie siedziby swoje ma blisko ⅔ wszystkich w Chinach aktywnych niemieckich firm. Po wprowadzeniu nowego systemu wnioskowania na wizę dla chińskiego pracownika czeka się tam podobno już nawet trzy miesięcy. Aby wnioskować i procedować wniosek wizowy trzeba poprzednio zdobyć na to termin. System wydawania tych terminów zdaniem przedsiębiorców, pracuje nieregularnie i nieprzejrzyście. Jeszcze niedawno było to nie do pomyślenia, bo dla Chińczyków, którzy mieli pracować w Niemczech były przeprowadzane ułatwione i proste procedury administracyjne, które ograniczały biurokracje do minimum. 


Koncerny chcą szybkiego powrotu do business as usual

Niemieckie firmy chcą, aby niemiecki MSZ powrócił do praktyk sprzed ostatnich lat, gdy przepływ chińskich i niemieckich pracowników funkcjonował płynie i bez większych utrudnień. Niemcy nie chcą oddać swojej silnej na chińskim rynku innym międzynarodowym firmom lub ewentualnie nawet firmom chińskim. W swoim liście do Berlina zwracają uwagę na to, że konkurencja chińska jest ich największym wyzwaniem i mogą ją ograniczyć tylko poprzez udział we wspólnych projektach.

Według Federalnego Urzędu Statystycznego w 2023 roku  Chiny były po raz kolejny najważniejszym partnerem handlowym Niemiec. Wymiana  towarów wyniosła w skali roku  254,5 mld euro. 

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]


 

POLECANE
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa polityka
Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa

Autor publikacji „Politico” Mathias Döpfner przekonuje, że Europa reaguje na krytykę ze strony Stanów Zjednoczonych w sposób emocjonalny i defensywny, zamiast potraktować ją jako impuls do głębokich reform. Jego zdaniem to nie Ameryka oddala się od Europy, lecz sama Europa od rzeczywistości.

Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

REKLAMA

Niemcy: 300 niemieckich firm apeluje o więcej wyrozumiałości dla Chin

Prawie 300 niemieckich firm napisało wspólny list do niemieckiej minister MSZ Annaleny Baerbock. W tym liście firmy proszą o więcej wyrozumiałości dla Chin i większe wsparcie dla współpracy ekonomicznej między Niemcami a Państwem Środka. Treścią tego listu dysponuje międzynarodowa agencja prasowa Reuters.
Chiński smok. Ilustracja poglądowa
Chiński smok. Ilustracja poglądowa / pxfuel.com

Niemieccy przedsiębiorcy są co prawda świadomi, ryzyka związanego ze współpracą z Chinami, bo kraj ten staje się najpoważniejszym konkurentem Niemiec na świecie, lecz z drugiej strony niemieckie firmy tłumaczą, że to one potrzebują Chin, ponieważ oferują one największe możliwości rozwoju dla niemieckich przedsiębiorstw. 

Czytaj również: "Zabiją mnie za to". Zaskakująca wiadomość polskiego sędziego-zdrajcy, który uciekł na Białoruś

Roman Giertych poinformował o delegalizacji PIS

 

Niemieccy politycy chcą większego dystansu z Chinami

Partia Zielonych i w szczególności Annalena Baerbock są znani ze swojego raczej krytycznego spojrzenia na Chiny. Wielokrotnie apelowano, aby niemieckie firmy zmniejszyły swoją zależność od Państwa Środka. Ma tendencję do podejrzliwego postrzegania Chin i chińskiej wykwalifikowanej siły roboczej. Firmy sprzeciwiają się takiemu zachowaniu.

Mimo że od lat wiadomo, ze pracownicy i naukowcy chińscy wykorzystywani są przez chiński rząd do zadań wywiadowczych na rzecz ich kraju, niemieckie firmy nadal nalegają na szybsze wydawanie wiz dla pracowników z Chin. Niemieckie przedsiębiorstwa uważają, że tylko wymiana pracowników i możliwości pracy w Niemczech dla Chińczyków jest gwarantem wspólnego rozwoju projektów, które mają być decydujące dla sukcesu niemieckich firm.

Niemiecka gospodarka prosi na lamach listu federalna ministerstwa spraw zagranicznych o pomoc, bo ich zdaniem  pogorszyły się warunki udzielania wiz  chińskim pracownikom.  Czas składania wniosków jest zbyt długi, a proces jest bardziej skomplikowany i  ma być dłuższy niż wcześniej. Sytuacja ma być szczególnie napięta w regionie Szanghaju, gdzie siedziby swoje ma blisko ⅔ wszystkich w Chinach aktywnych niemieckich firm. Po wprowadzeniu nowego systemu wnioskowania na wizę dla chińskiego pracownika czeka się tam podobno już nawet trzy miesięcy. Aby wnioskować i procedować wniosek wizowy trzeba poprzednio zdobyć na to termin. System wydawania tych terminów zdaniem przedsiębiorców, pracuje nieregularnie i nieprzejrzyście. Jeszcze niedawno było to nie do pomyślenia, bo dla Chińczyków, którzy mieli pracować w Niemczech były przeprowadzane ułatwione i proste procedury administracyjne, które ograniczały biurokracje do minimum. 


Koncerny chcą szybkiego powrotu do business as usual

Niemieckie firmy chcą, aby niemiecki MSZ powrócił do praktyk sprzed ostatnich lat, gdy przepływ chińskich i niemieckich pracowników funkcjonował płynie i bez większych utrudnień. Niemcy nie chcą oddać swojej silnej na chińskim rynku innym międzynarodowym firmom lub ewentualnie nawet firmom chińskim. W swoim liście do Berlina zwracają uwagę na to, że konkurencja chińska jest ich największym wyzwaniem i mogą ją ograniczyć tylko poprzez udział we wspólnych projektach.

Według Federalnego Urzędu Statystycznego w 2023 roku  Chiny były po raz kolejny najważniejszym partnerem handlowym Niemiec. Wymiana  towarów wyniosła w skali roku  254,5 mld euro. 

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]



 

Polecane