Niemcy: Już 34% właścicieli elektryków wróciło do aut spalinowych

"Frustracja e-samochodem? Jedna na trzy osoby wraca do samochodów spalinowych" – pisze we wtorkowej publikacji poczytny niemiecki portal "Die Welt".
Samochód elektryczny, zdjęcie poglądowe Niemcy: Już 34% właścicieli elektryków wróciło do aut spalinowych
Samochód elektryczny, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

"Plan ten obecnie nie działa"

W publikacji poinformowano, że Niemcy nie tylko wstrzymują się z przesiadką na samochody elektryczne, ale według danych ubezpieczeniowych, trend ten w rzeczywistości się odwraca. Według przedstawionych badań, wiele osób może sobie wyobrazić zakup samochodu elektrycznego tylko w sytuacji, gdyby zostały do tego zmuszone.

"Die Welt" przypomina, że zgodnie z regulacjami Unii Europejskiej najpóźniej do 2035 r. nie powinno się już sprzedawać pojazdów z silnikami spalinowymi. Odsetek samochodów elektrycznych powinien do tego czasu stale rosnąć.

Jednak plan ten obecnie nie działa. Nie tylko coraz mniej właścicieli pojazdów przesiada się z silnika spalinowego na samochód elektryczny teraz, gdy dopłaty zostały anulowane, ale nawet rozpoczął się przeciwny ruch: coraz więcej kierowców samochodów elektrycznych wraca do samochodów spalinowych przy zakupie kolejnego pojazdu

– podaje niemiecki serwis wskazując na dane firmy Huk Coburg – największego ubezpieczyciela samochodów w Niemczech. 

Czytaj również: Znany youtuber Budda zatrzymany. Jest pilny komunikat

Jedna na trzy osoby wraca do "spalinówki"

Według danych, około 34 procent wszystkich właścicieli samochodów elektrycznych powróciło do pojazdów z silnikiem diesla lub benzynowym w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku. Trend ten wyraźnie rośnie: w ubiegłym roku odsetek osób powracających do samochodów elektrycznych wynosił zaledwie 28 procent, w 2022 roku 17,5 procent, a w 2021 roku 14,2 procent. Najwyraźniej samochody elektryczne nie przekonują wielu właścicieli do pozostania przy tej formie napędu w dłuższej perspektywie

– wskazuje "Die Welt" i dodaje, że jednocześnie liczba osób przesiadających się z samochodu spalinowego na elektryczny nadal spada. 

W tym roku dotyczyło to zaledwie 3,6 procent posiadaczy polis. W ostatnim kwartale poprzedniego roku liczba ta była o 40 procent wyższa

– czytamy. Powyższe dane są złą wiadomością dla przemysłu motoryzacyjnego, który od lat koncentruje się na elektromobilności; wiele wskazuje więc na to, że kryzys sprzedaży raczej nie zmniejszy się w krótkim okresie. Ponadto z badania wychodzi, że wielu Niemców zdecydowałoby się na samochód elektryczny... tylko pod przymusem.

Według reprezentatywnej ankiety zleconej przez Huk Coburg, 29 procent respondentów stwierdziło, że zdecydowałoby się na e-pojazdy tylko wtedy, gdyby „zgodnie z prawem można było rejestrować tylko samochody wyłącznie elektryczne”. 45 procent stwierdziło, że nie tylko rozważyłoby samochód elektryczny, ale także, że silniki spalinowe nadal byłyby dla nich opcją, gdyby potrzebowali nowego samochodu. Tylko 18 procent zgodziło się ze stwierdzeniem, że przy zakupie nowego samochodu wzięliby pod uwagę tylko samochody elektryczne.

– wskazuje "Die Welt".

Czytaj również: Prokuratura twierdzi, że postawiła dzisiaj Romanowskiemu zarzuty. Obrona odpowiada

Sceptycyzm

Niemiecki serwis podsumowuje stwierdzeniem. że ogólnie rzecz biorąc, nadal dominuje sceptycyzm wobec samochodów elektrycznych. 

W ankiecie 47 procent oceniło samochody elektryczne jako mniej niż dobre, lub bardzo złe (...) podczas gdy 46 procent oceniło je jako dobre lub bardzo dobre. Jedna trzecia respondentów stwierdziła również, że nie jest gotowa zapłacić więcej za samochód elektryczny niż za porównywalny samochód z silnikiem spalinowym

– czytamy w publikacji. "Die Welt" podkreśla, że obecnie ceny pojazdów elektrycznych są często znacznie wyższe niż ceny samochodów z silnikami wysokoprężnymi lub benzynowymi. 

Aż 19 procent respondentów byłoby gotowych zapłacić do dziesięciu procent więcej za samochód elektryczny, a 33 procent zaakceptowałoby nawet dopłatę przekraczającą dziesięć procent

– podsumowano.


 

POLECANE
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Sieć obiegło nagranie z nocnej operacji służb z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Sieć obiegło nagranie z nocnej operacji służb

W sieci pojawiły się nagrania z okolic Świnoujścia, przy granicy z Niemcami, które wywołały niemałe poruszenie. Na filmach, jak informuje profil "Służby w akcji" widać, jak niemieckie służby przywożą busami grupy imigrantów i przekazują je polskiej Straży Granicznej. Wszystko dzieje się nocą, bez żadnej informacji dla lokalnej społeczności. 

Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego

W Pokoju pod Opolem w czwartek rozpoczyna się XXII Festiwal Muzyki Zabytkowych Parków i Ogrodów im. C. M. von Webera. Podczas trwającego trzy dni festiwalu koncerty muzyki klasyczne odbędą się m.in. na terenie odrestaurowanego parku, którego historia sięga XVIII wieku.

Boże Ciało. Taka właśnie jest Polska [FOTO, WIDEO] Wiadomości
Boże Ciało. Taka właśnie jest Polska [FOTO, WIDEO]

Przez kraj przeszły dziś procesje Bożego Ciała. Internauci z całej Polski chwalą się, jak uroczystości przebiegały w ich miejscowościach. Często z dopiskiem o "pięknym święcie".

Nowe doniesienia z Pałacu Kensington. Chodzi o księżną Kate Wiadomości
Nowe doniesienia z Pałacu Kensington. Chodzi o księżną Kate

Pałac Kensington przekazał, że księżna Kate nie weźmie udziału w tegorocznych wyścigach Royal Ascot. Choć jeszcze niedawno planowano jej obecność u boku księcia Williama, ostatecznie zrezygnowano z tego wystąpienia.

Boże Ciało na Wawelu. Bp Zając: Eucharystia karmi nas odrobiną chleba i daje moc Wiadomości
Boże Ciało na Wawelu. Bp Zając: Eucharystia karmi nas odrobiną chleba i daje moc

Wierni kościoła katolickiego świętują dziś Boże Ciało czyli uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. W Krakowie główne uroczystości odbyły się na Wawelu. Bp Jan Zając w czasie homilii nawiązał do cudownego rozmnożenia chleba odczytywanego dziś podczas liturgii. – Jezus nigdy nie zrezygnuje z niesienia pomocy — jest przecież „Bogiem z nami” - mówił krakowski biskup pomocniczy senior. 

Sędzia wytatuowała sobie logo Iustitii. Symbol przynależności do subkultury, czy zagrożenie niezależności? [FOTO] tylko u nas
Sędzia wytatuowała sobie logo Iustitii. Symbol przynależności do subkultury, czy zagrożenie niezależności? [FOTO]

Wczoraj żartobliwie zasugerowałam, że może za niestosowanie się do wykładni justicji należałoby wprowadzić obowiązek tatuażu z logo stowarzyszenia.

Uroczystości Bożego Ciała. Abp Wojciech Polak: Zapominamy o karmieniu naszego życia mocą Eucharystii Wiadomości
Uroczystości Bożego Ciała. Abp Wojciech Polak: Zapominamy o karmieniu naszego życia mocą Eucharystii

Kościół żyje dzięki Eucharystii. Nie dzięki sobie. Nie dzięki biskupowi, księżom, siostrom - mówił w homilii w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej w gnieźnieńskiej katedrze prymas Polski abp Wojciech Polak.

Realista i wizjoner. Za nami premiera książki o Jarosławie Kaczyńskim, pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa Wiadomości
"Realista i wizjoner". Za nami premiera książki o Jarosławie Kaczyńskim, pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa

Wczoraj, w dniu 76. urodzin Jarosława Kaczyńskiego, w Krakowie odbyła się premiera książki pt.: "Jarosław Kaczyński. Realista i wizjoner", pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa.

Kuriozalne wypowiedzi w TVP. Czy można przyjąć zaprzysiężenie prezydenta?  z ostatniej chwili
Kuriozalne wypowiedzi w TVP. "Czy można przyjąć zaprzysiężenie prezydenta?"

Do kuriozalnych wniosków dochodzili wczoraj rozmówcy w TVP, prof. Marek Safjan i prowadząca program Dorota Wysocka-Schnepf. Były prezes TK i sędzia TSUE stwierdził "nie ma podstawy do tego, by przyjmować zaprzysiężenie prezydenta". A dziennikarka wtórowała mu, zastanawiając się, czy w ogóle można już mówić o wybranym prezydencie elekcie. Obserwatorzy wskazują jednak na zaskakującą zmianę opinii prawnika w porównaniu z tym, co mówił jeszcze kilka miesięcy temu. 

Niemcy tracą Chiny tylko u nas
Niemcy tracą Chiny

Niemiecka gospodarka jest silnie reprezentowana w Chinach, zwłaszcza w przemyśle motoryzacyjnym. Koncerny takie jak Volkswagen, BMW i Mercedes-Benz zainwestowały miliardy euro w rozwój lokalnych mocy produkcyjnych. Na przykład Volkswagen posiada ponad 30 fabryk w Chinach i ma tam około 15 procent udziału w rynku. Rośnie jednak konkurencja ze strony lokalnych producentów, takich jak BYD, który zdobywa punkty dzięki tanim pojazdom elektrycznym. Dostawcy tacy jak Bosch i BASF są również mocno zaangażowani, a BASF buduje ogromny kompleks chemiczny w Guangdong.

REKLAMA

Niemcy: Już 34% właścicieli elektryków wróciło do aut spalinowych

"Frustracja e-samochodem? Jedna na trzy osoby wraca do samochodów spalinowych" – pisze we wtorkowej publikacji poczytny niemiecki portal "Die Welt".
Samochód elektryczny, zdjęcie poglądowe Niemcy: Już 34% właścicieli elektryków wróciło do aut spalinowych
Samochód elektryczny, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

"Plan ten obecnie nie działa"

W publikacji poinformowano, że Niemcy nie tylko wstrzymują się z przesiadką na samochody elektryczne, ale według danych ubezpieczeniowych, trend ten w rzeczywistości się odwraca. Według przedstawionych badań, wiele osób może sobie wyobrazić zakup samochodu elektrycznego tylko w sytuacji, gdyby zostały do tego zmuszone.

"Die Welt" przypomina, że zgodnie z regulacjami Unii Europejskiej najpóźniej do 2035 r. nie powinno się już sprzedawać pojazdów z silnikami spalinowymi. Odsetek samochodów elektrycznych powinien do tego czasu stale rosnąć.

Jednak plan ten obecnie nie działa. Nie tylko coraz mniej właścicieli pojazdów przesiada się z silnika spalinowego na samochód elektryczny teraz, gdy dopłaty zostały anulowane, ale nawet rozpoczął się przeciwny ruch: coraz więcej kierowców samochodów elektrycznych wraca do samochodów spalinowych przy zakupie kolejnego pojazdu

– podaje niemiecki serwis wskazując na dane firmy Huk Coburg – największego ubezpieczyciela samochodów w Niemczech. 

Czytaj również: Znany youtuber Budda zatrzymany. Jest pilny komunikat

Jedna na trzy osoby wraca do "spalinówki"

Według danych, około 34 procent wszystkich właścicieli samochodów elektrycznych powróciło do pojazdów z silnikiem diesla lub benzynowym w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku. Trend ten wyraźnie rośnie: w ubiegłym roku odsetek osób powracających do samochodów elektrycznych wynosił zaledwie 28 procent, w 2022 roku 17,5 procent, a w 2021 roku 14,2 procent. Najwyraźniej samochody elektryczne nie przekonują wielu właścicieli do pozostania przy tej formie napędu w dłuższej perspektywie

– wskazuje "Die Welt" i dodaje, że jednocześnie liczba osób przesiadających się z samochodu spalinowego na elektryczny nadal spada. 

W tym roku dotyczyło to zaledwie 3,6 procent posiadaczy polis. W ostatnim kwartale poprzedniego roku liczba ta była o 40 procent wyższa

– czytamy. Powyższe dane są złą wiadomością dla przemysłu motoryzacyjnego, który od lat koncentruje się na elektromobilności; wiele wskazuje więc na to, że kryzys sprzedaży raczej nie zmniejszy się w krótkim okresie. Ponadto z badania wychodzi, że wielu Niemców zdecydowałoby się na samochód elektryczny... tylko pod przymusem.

Według reprezentatywnej ankiety zleconej przez Huk Coburg, 29 procent respondentów stwierdziło, że zdecydowałoby się na e-pojazdy tylko wtedy, gdyby „zgodnie z prawem można było rejestrować tylko samochody wyłącznie elektryczne”. 45 procent stwierdziło, że nie tylko rozważyłoby samochód elektryczny, ale także, że silniki spalinowe nadal byłyby dla nich opcją, gdyby potrzebowali nowego samochodu. Tylko 18 procent zgodziło się ze stwierdzeniem, że przy zakupie nowego samochodu wzięliby pod uwagę tylko samochody elektryczne.

– wskazuje "Die Welt".

Czytaj również: Prokuratura twierdzi, że postawiła dzisiaj Romanowskiemu zarzuty. Obrona odpowiada

Sceptycyzm

Niemiecki serwis podsumowuje stwierdzeniem. że ogólnie rzecz biorąc, nadal dominuje sceptycyzm wobec samochodów elektrycznych. 

W ankiecie 47 procent oceniło samochody elektryczne jako mniej niż dobre, lub bardzo złe (...) podczas gdy 46 procent oceniło je jako dobre lub bardzo dobre. Jedna trzecia respondentów stwierdziła również, że nie jest gotowa zapłacić więcej za samochód elektryczny niż za porównywalny samochód z silnikiem spalinowym

– czytamy w publikacji. "Die Welt" podkreśla, że obecnie ceny pojazdów elektrycznych są często znacznie wyższe niż ceny samochodów z silnikami wysokoprężnymi lub benzynowymi. 

Aż 19 procent respondentów byłoby gotowych zapłacić do dziesięciu procent więcej za samochód elektryczny, a 33 procent zaakceptowałoby nawet dopłatę przekraczającą dziesięć procent

– podsumowano.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe