TV Republika: Komisja Millera wbrew faktom stwierdziła "obecność" śp. gen. Andrzeja Błasika w kokpicie

Telewizja Republika ujawniła wczoraj fragmenty rozmów Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pod przewodnictwem Jerzego Millera, ministra spraw wewnętrznych i administracji w latach rządów Donalda Tuska. Z rozmów tych wynika, że wbrew faktom komisja Millera stwierdziła "obecność" śp. generała Andrzeja Błasika w kokpicie Tupolewa.
zrzut ekranu TV Republika: Komisja Millera wbrew faktom stwierdziła "obecność" śp. gen. Andrzeja Błasika w kokpicie
zrzut ekranu / Youtube.com
Kolejne z nich mają być zamieszczane 14 i 15 listopada.

Natomiast ja bym tutaj zaproponował, w historii lotu byśmy napisali — osoba spoza załogi, a w analizie byśmy napisali, że to był, zdaniem Komisji na podstawie zebranych dowodów, był Pan Generał Dowódca Sił Powietrznych. Oczywiście nie nazwiska, żadnych nazwisk itd., ale… Pan Generał. Pasuje to?

Nie widzę sprzeciwu.

Telewizja Republika wyraźnie wskazuje również na fragment dalszej części materiału.

Ja wiem, ale czemu tu pisać, że osoba spoza załogi, jeżeli tu w opisie, jeżeli napiszemy, że jest to Dowódca Sił Powietrznych, to te klocki bardziej będą pasowały do siebie.

(...) W ekspertyzie nie jest napisane, nie jest zidentyfikowana ta osoba, więc wprost w tym momencie, no nie możemy stuprocentowo powiedzieć, bo jakby dopiero, znaczy mamy ekspertyzę z CLK i będzie mielimy materiały od Bogusia. I dopiero w analizie po porównaniu tych materiałów stwierdzamy, że to był Dowództwa Sił Powietrznych, pomimo, że to medialnie wybrzmiało lub nie wybrzmiało.

Zdaniem komisji generał Błasik był w kokpicie, tak? Nie mówimy, że mamy poważne wątpliwości czy coś. Zdaniem komisji generał Błasik był tam. I to tak należy przedstawiać. Można oczywiście mówić, że mieliśmy dostęp do różnych dowodów itd., ale nie mówimy, że, że, że, że jego tam nie było, tak? Bo to nagle wyjdzie, że wiarygodność tego wszystkiego, co wymyślimy i będziemy tam te frazy właśnie, że „komisja ustaliła”, „zdaniem komisji” będzie mocno osłabione. To jest taka rzecz, którą też warto sobie uświadomić, że jednak pracujemy jako zespół. Oczywiście, jeżeli ktoś nie będzie się kategorycznie z czymś zgadzał to istnieje formuła na zwerbalizowanie tego i sformalizowanie tego zapisu, swojej opinii. Ale to musi być tak zrobione, to nie może być sytuacji takiej, że przyjmujemy jakiś fragment dokumentu, a potem każdy z nas ma inne zdanie na ten temat.

/ Źródło: Telewizja Republika

#REKLAMA_POZIOMA#


 

POLECANE
Pożar w Ząbkach: 500 osób bez dachu nad głową. Na miejscu ekipa kryminalistyczna z ostatniej chwili
Pożar w Ząbkach: 500 osób bez dachu nad głową. Na miejscu ekipa kryminalistyczna

Przez całą noc trwała akcja gaśnicza budynków przy ul. Powstańców w podwarszawskich Ząbkach. W wyniku ogromnego pożaru 500 osób straciło dach nad głową, zniszczonych lub uszkodzonych zostało ok. 200 mieszkań. Na godzinę 8 w piątek zapowiedziano zebranie zespołu zarządzania kryzysowego. Na miejscu jest ekipa techników kryminalistycznych policji, zabezpieczająca ślady niezbędne do ustalenia przyczyn pożaru.

Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa tylko u nas
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa

Kolejny raz kilku transseksualistów zabrało kobietom sportowe nagrody przeznaczone dla zawodniczek, które kobietami się urodziły, a nie tylko mianowały. Kto jednak transseksualiście zabroni, skoro każdy z nas może sobie dzisiaj dowolnie wybrać swoją prawdziwą rzekomo tożsamość?

Kongres USA przyjął wielką piękną ustawę Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Kongres USA przyjął "wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa

Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę "One Big Beautiful Bill Act" zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa, łączącą cięcia podatków, redukcje socjalne i większe środki na deportacje.

Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarantino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarantino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

REKLAMA

TV Republika: Komisja Millera wbrew faktom stwierdziła "obecność" śp. gen. Andrzeja Błasika w kokpicie

Telewizja Republika ujawniła wczoraj fragmenty rozmów Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pod przewodnictwem Jerzego Millera, ministra spraw wewnętrznych i administracji w latach rządów Donalda Tuska. Z rozmów tych wynika, że wbrew faktom komisja Millera stwierdziła "obecność" śp. generała Andrzeja Błasika w kokpicie Tupolewa.
zrzut ekranu TV Republika: Komisja Millera wbrew faktom stwierdziła "obecność" śp. gen. Andrzeja Błasika w kokpicie
zrzut ekranu / Youtube.com
Kolejne z nich mają być zamieszczane 14 i 15 listopada.

Natomiast ja bym tutaj zaproponował, w historii lotu byśmy napisali — osoba spoza załogi, a w analizie byśmy napisali, że to był, zdaniem Komisji na podstawie zebranych dowodów, był Pan Generał Dowódca Sił Powietrznych. Oczywiście nie nazwiska, żadnych nazwisk itd., ale… Pan Generał. Pasuje to?

Nie widzę sprzeciwu.

Telewizja Republika wyraźnie wskazuje również na fragment dalszej części materiału.

Ja wiem, ale czemu tu pisać, że osoba spoza załogi, jeżeli tu w opisie, jeżeli napiszemy, że jest to Dowódca Sił Powietrznych, to te klocki bardziej będą pasowały do siebie.

(...) W ekspertyzie nie jest napisane, nie jest zidentyfikowana ta osoba, więc wprost w tym momencie, no nie możemy stuprocentowo powiedzieć, bo jakby dopiero, znaczy mamy ekspertyzę z CLK i będzie mielimy materiały od Bogusia. I dopiero w analizie po porównaniu tych materiałów stwierdzamy, że to był Dowództwa Sił Powietrznych, pomimo, że to medialnie wybrzmiało lub nie wybrzmiało.

Zdaniem komisji generał Błasik był w kokpicie, tak? Nie mówimy, że mamy poważne wątpliwości czy coś. Zdaniem komisji generał Błasik był tam. I to tak należy przedstawiać. Można oczywiście mówić, że mieliśmy dostęp do różnych dowodów itd., ale nie mówimy, że, że, że, że jego tam nie było, tak? Bo to nagle wyjdzie, że wiarygodność tego wszystkiego, co wymyślimy i będziemy tam te frazy właśnie, że „komisja ustaliła”, „zdaniem komisji” będzie mocno osłabione. To jest taka rzecz, którą też warto sobie uświadomić, że jednak pracujemy jako zespół. Oczywiście, jeżeli ktoś nie będzie się kategorycznie z czymś zgadzał to istnieje formuła na zwerbalizowanie tego i sformalizowanie tego zapisu, swojej opinii. Ale to musi być tak zrobione, to nie może być sytuacji takiej, że przyjmujemy jakiś fragment dokumentu, a potem każdy z nas ma inne zdanie na ten temat.

/ Źródło: Telewizja Republika

#REKLAMA_POZIOMA#



 

Polecane
Emerytury
Stażowe