Sebastian Kaleta ostrzega: Ta ustawa dotyczy karania za słowa

W Sejmie trwa debata nad projektem zmian w kodeksie karnym w zakresie rozszerzenia ochrony przed tzw. mową nienawiści i tzw. przestępstwami z nienawiści. W tej sprawie wypowiedział się poseł Sebastian Kaleta, który mówił o zagrożeniach ze strony ustawy.
Poseł Sebastian Kaleta
Poseł Sebastian Kaleta / PAP/Tomasz Gzell

Podczas sejmowej dyskusji nad projektem zmian w kodeksie karnym w zakresie rozszerzenia ochrony przed tzw. mową nienawiści i tzw. przestępstwami z nienawiści, poseł Sebastian Kaleta powiedział, że jest to "projekt wprowadzający cenzurę albo walkę z wolnością słowa".

Jest to bardzo groźny projekt. Przypomina najgorsze mechanizmy ideologii przeciwnych demokracji. Prawo karne służby ochronie dóbr i wartości, które są wszystkim wspólne. Dlatego prawo karne chroni takie dobra jak: zdrowie, rodzinę, mienie. Wskazana ustawa regulować ma przestępstwa, które zgodnie z polskim porządkiem naruszają wartość porządku publicznego. Według ministra sprawiedliwości porządek publiczny naruszać ma to np., że jeśli ktoś stwierdzi, że są dwie płcie, a nie nieograniczona liczba, narusza tym samym porządek publiczny i powinien odpowiadać karnie 

- zauważył Sebastian Kaleta.

Po lekturze uzasadnienia tego projektu można wyciągnąć wniosek, że głównym celem ma być przypilnowanie, by środowiska LGBT mogły narzucać swoją wizję świata całemu społeczeństwu, mając za sobą siłowy aparat represyjny państwa

- dodał poseł PiS.

"Kiedy wolność staje się zbrodnią"

Poseł PiS zauważył również, że termin "tożsamość płciowa" pada w uzasadnieniu i projekcie ustawy, aż 30 razy. 

To pojęcie nie jest obecne w żadnej z umów międzynarodowych, która wiąże Polskę

- przypomniał Kaleta.

Polityk w dalszej części wystąpienia podkreślił, że ustawa ma dotyczyć karania za słowa, a nie za czyny. 

Musimy się temu przeciwstawić. Kiedy wolność staje się zbrodnią, prawo staje się tyranią

- podkreślił polityk.

Ustawa o zmianie kodeksu karnego

Do Sejmu wpłynął rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o kodeksie karnym. Projekt zmienia art. 119, art. 256 i art. 257 k.k. a więc przepisy wskazujące cechy: przynależność narodową, etniczną, rasową, przynależność religijną bądź bezwyznaniowość. Od tej pory do cech chronionych wliczone będą: orientacja seksualna, płeć, wiek, niepełnosprawność.

Według prawników, ustawa może zostać wykorzystana podczas kampanii prezydenckiej. Adwokat Rafał Dorosiński wskazuje, że wybór takich a nie innych cech chronionych jest arbitralny i pomija cały szereg cech, które również mogłyby być powodem niekorzystnego traktowania.

W jego opinii projekt zagraża gwarantowanej w art. 54 ust. 1 Konstytucji RP wolności wyrażania poglądów oraz zmierza do destabilizacji pojęcia płci.

Projekt zagraża gwarantowanej w art. 54 ust. 1 Konstytucji RP wolności wyrażania poglądów

- podkreślił Rafał Dorosiński.

 


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Sebastian Kaleta ostrzega: Ta ustawa dotyczy karania za słowa

W Sejmie trwa debata nad projektem zmian w kodeksie karnym w zakresie rozszerzenia ochrony przed tzw. mową nienawiści i tzw. przestępstwami z nienawiści. W tej sprawie wypowiedział się poseł Sebastian Kaleta, który mówił o zagrożeniach ze strony ustawy.
Poseł Sebastian Kaleta
Poseł Sebastian Kaleta / PAP/Tomasz Gzell

Podczas sejmowej dyskusji nad projektem zmian w kodeksie karnym w zakresie rozszerzenia ochrony przed tzw. mową nienawiści i tzw. przestępstwami z nienawiści, poseł Sebastian Kaleta powiedział, że jest to "projekt wprowadzający cenzurę albo walkę z wolnością słowa".

Jest to bardzo groźny projekt. Przypomina najgorsze mechanizmy ideologii przeciwnych demokracji. Prawo karne służby ochronie dóbr i wartości, które są wszystkim wspólne. Dlatego prawo karne chroni takie dobra jak: zdrowie, rodzinę, mienie. Wskazana ustawa regulować ma przestępstwa, które zgodnie z polskim porządkiem naruszają wartość porządku publicznego. Według ministra sprawiedliwości porządek publiczny naruszać ma to np., że jeśli ktoś stwierdzi, że są dwie płcie, a nie nieograniczona liczba, narusza tym samym porządek publiczny i powinien odpowiadać karnie 

- zauważył Sebastian Kaleta.

Po lekturze uzasadnienia tego projektu można wyciągnąć wniosek, że głównym celem ma być przypilnowanie, by środowiska LGBT mogły narzucać swoją wizję świata całemu społeczeństwu, mając za sobą siłowy aparat represyjny państwa

- dodał poseł PiS.

"Kiedy wolność staje się zbrodnią"

Poseł PiS zauważył również, że termin "tożsamość płciowa" pada w uzasadnieniu i projekcie ustawy, aż 30 razy. 

To pojęcie nie jest obecne w żadnej z umów międzynarodowych, która wiąże Polskę

- przypomniał Kaleta.

Polityk w dalszej części wystąpienia podkreślił, że ustawa ma dotyczyć karania za słowa, a nie za czyny. 

Musimy się temu przeciwstawić. Kiedy wolność staje się zbrodnią, prawo staje się tyranią

- podkreślił polityk.

Ustawa o zmianie kodeksu karnego

Do Sejmu wpłynął rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o kodeksie karnym. Projekt zmienia art. 119, art. 256 i art. 257 k.k. a więc przepisy wskazujące cechy: przynależność narodową, etniczną, rasową, przynależność religijną bądź bezwyznaniowość. Od tej pory do cech chronionych wliczone będą: orientacja seksualna, płeć, wiek, niepełnosprawność.

Według prawników, ustawa może zostać wykorzystana podczas kampanii prezydenckiej. Adwokat Rafał Dorosiński wskazuje, że wybór takich a nie innych cech chronionych jest arbitralny i pomija cały szereg cech, które również mogłyby być powodem niekorzystnego traktowania.

W jego opinii projekt zagraża gwarantowanej w art. 54 ust. 1 Konstytucji RP wolności wyrażania poglądów oraz zmierza do destabilizacji pojęcia płci.

Projekt zagraża gwarantowanej w art. 54 ust. 1 Konstytucji RP wolności wyrażania poglądów

- podkreślił Rafał Dorosiński.

 



 

Polecane