Kolejny fragment rakiety? Odkrycie na Pomorzu
Fragmenty rakiety spadły na teren Polski?
W środę rano poznańska policja zabezpieczyła szczątki tajemniczego obiektu, który spadł na jedną z firm w Komornikach. Obiekt przypominał wyglądem zbiornik. Ze względu na podejrzenie, że może to być fragment rakiety Falcon 9, na miejsce zdarzenia wysłano grupę ratownictwa chemiczno-ekologicznego. Służby poinformowały, że w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Później, około godz. 16 stacja TVN24 poinformowała, że doszło do odkrycia kolejnego zbiornika, identycznego jak ten znaleziony w Komornikach. Tym razem w lesie w Wirach obok Komornik. Jeszcze w ten sam dzień, wieczorem, pod miastem Nowy Tomyśl w woj. wielkopolskim, a więc około 60 km od pozostałych dwóch zbiorników, policja odnalazła trzeci zbiornik, który mógł pochodzić z rakiety Falcon 9 Elona Muska.
- "Wielki rozbłysk" i "wybuch" nad Polską. Kosiniak-Kamysz: "Nikt mnie nie budził"
- Niebezpiecznie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
Odkrycie na Pomorzu
Jak informuje RMF FM, w czwartek policjanci dostali zgłoszenie od kobiety mieszkającej w gminie Czersk w powiecie chojnickim w woj. pomorskim, że na jej teren spadł niezidentyfikowany obiekt.
Policjanci zabezpieczają teren i wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Poinformowaliśmy Polską Agencję Kosmiczną, Polską Agencję Żeglugi Powietrznej, straż pożarną i inne służby
– przekazała w rozmowie z rozgłośnią asp. Magdalena Zblewska z policji w Chojnicach.
Na ten moment służby nie potwierdzają, czy obiekt to kolejny fragment amerykańskiej rakiety Falcon 9.
