"Stara się oszukać Polaków". Karol Nawrocki skrytykował premiera Tuska ws. ograniczenia prawa do azylu

Na ostatnim posiedzeniu Sejmu, posłowie uchwalili ustawę dotyczącą ograniczenia prawa do azylu. Premier Donald Tusk stwierdził, że to "pomoże w odzyskaniu kontroli na naszej granicy". Do wypowiedzi szefa polskiego rządu odniósł się w sobotę kandydat na Prezydenta RP Karol Nawrocki.
Karol Nawrocki
Karol Nawrocki / PAP/Marcin Bielecki

Na ostatnim posiedzeniu Sejmu, posłowie uchwalili ustawę dotyczącą ograniczenia prawa do azylu. Za przyjęciem ustawy ws. ograniczenia prawa do azylu głosowało 386 posłów, w tym 169 z PiS, 138 z Koalicji Obywatelskiej, 30 z PSL, 29 z Polski 2050, 15 z Konfederacji, czterech z koła Wolni Republikanów i jeden niezależny. Przeciw było 38 parlamentarzystów, głównie z Lewicy i Razem, ale także pojedynczy deputowani z PiS i KO. Nikt nie wstrzymał się od głosu.

Do tego wyniku głosowania odniósł się w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Przegłosowanie ustawy azylowej pomoże nam (po latach chaosu, korupcji i pozorowanych działań rządu Morawieckiego) w odzyskaniu kontroli na naszej granicy. Teraz jeszcze Senat oraz podpis Prezydenta i rząd będzie mógł wreszcie wydać stosowne rozporządzenie. Demokracja nie musi (i nie może) być bezradna wobec migracyjnej presji

- napisał na platformie X, Donald Tusk.

Karol Nawrocki o wypowiedzi Tuska

Podczas konferencji prasowej w Świnoujściu, kandydat na Prezydenta RP Karol Nawrocki odniósł się do wypowiedzi premiera Donalda Tuska ws. ograniczenia prawa do azylu.

Donald Tusk po prostu po raz kolejny kłamie i stara się oszukać wszystkich Polaków, że jakimiś zastępczymi metodami będzie bronił interesu Polek i Polaków.

- powiedział kandydat na Prezydenta RP.

Panie premierze, po co podpisywał pan pakt migracyjny. Nie robi nam pan problemu w Rzeczpospolitej i nie wpuszcza nam tych migrantów. Przyjdzie i tak Nawrocki 18 maja, panie premierze i się skończy to oszukiwanie Polaków i wpływanie w tak niedobry i niegrzeczny sposób na bezpieczeństwo Polski

- podkreślił Karol Nawrocki w Świnoujściu.

Scholz nie ma wątpliwości ws. Tuska

O sprawie informuje red. naczelna agencji prasowej Radio Debata i ekspert ds. Niemiec Aleksandra Fedorska.

Jak relacjonuje dziennikarka, podczas rozmowy na antenie niemieckiej rozgłośni radiowej Deutschlandfunk dziennikarz przypomniał zapowiedź premiera Donalda Tuska, że nie wdroży paktu migracyjnego. Wówczas kanclerz Olaf Scholz odpowiedział: 

On wdroży…

Dosadnym komentarzem w sprawie podzieliła się red. Fedorska.

Cholera jasna, to juz kanclerz Niemiec dyktuje nam decyzje polityczne naszego kraju?

– pyta retorycznie dziennikarka.

Tusk o pakcie migracyjnym

Premier Donald Tusk od miesięcy zapowiada, że Polska nie będzie wdrażała paktu migracyjnego.

Polska nie będzie implementowała żadnego paktu migracyjnego ani żadnego zapisu tego typu projektów, które miałyby doprowadzić do przymusowego przyjmowania przez Polskę migrantów zidentyfikowanych w innych krajach europejskich 

– mówił wielokrotnie Tusk. Twierdził, że Polska przyjęła wielu uchodźców z Ukrainy, a ponadto "mechanizm relokacji nie jest mechanizmem, który chroni Europę przed nielegalną migracją".

Europoseł KO "wsypał" premiera?

Wbrew narracji premiera w ubiegłym tygodniu europoseł KO Janusz Lewandowski przekazał, że pakt migracyjny wejdzie w życie w połowie 2026 roku, a Polsce nie udało się zorganizować tak zwanej mniejszości blokującej, by zastopować wejście w życie paktu.

Wiem, że pakt wejdzie w życie w połowie 2026 roku. Nie udało nam się zorganizować tak zwanej mniejszości, blokującej ten pakt. Kraje, które zebrały się, by blokować, reprezentowały tylko 14 proc. Unii Europejskiej

– oświadczył Lewandowski.

Rada UE zatwierdziła pakt migracyjny

14 maja 2024 r. ministrowie finansów państw unijnych ostatecznie zatwierdzili pakt migracyjny. Przeciwko głosowały trzy kraje: Polska, Słowacja i Węgry. Pakt ma kompleksowo regulować sprawy migracji w Unii Europejskiej, w tym kwestie związane z pomocą udzielaną krajom pod presją migracyjną.

Nowe przepisy mają też rozłożyć odpowiedzialność za zarządzanie migracją w Unii pomiędzy wszystkie kraje członkowskie. Ma temu służyć mechanizm obowiązkowej solidarności, który zakłada rozlokowanie co roku co najmniej 30 tys. osób. Ma on polegać na udzielaniu wsparcia krajom znajdującym się pod presją migracyjną przez pozostałe państwa członkowskie. Alternatywnie państwa unijne będą mogły zapłacić 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę lub wziąć udział w operacjach na granicach zewnętrznych UE.

 

 


 

POLECANE
Donbas zostanie oddany Rosji? Ambasador Ukrainy zabiera głos z ostatniej chwili
Donbas zostanie oddany Rosji? Ambasador Ukrainy zabiera głos

Poniedziałkowe rozmowy pokojowe w Waszyngtonie pomiędzy prezydentami Donaldem Trumpem i Wołodymirem Zełenskim, a także przywódcami europejskimi, skomentował ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar.

Do psychiatry szoruj. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Do psychiatry szoruj". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Polska bez przedstawiciela na rozmowach w Waszyngtonie. KPRP i MSZ zabierają głos z ostatniej chwili
Polska bez przedstawiciela na rozmowach w Waszyngtonie. KPRP i MSZ zabierają głos

– Prezydent Karol Nawrocki priorytetowo traktuje przygotowania do wizyty w Stanach Zjednoczonych 3 września, podczas której spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem – przekazał w poniedziałek PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Wyżowa pogoda z nieuciążliwymi warunkami termicznymi będzie sprzyjała rekreacji na świeżym powietrzu. Osoby przebywające we wschodniej Polsce powinni być przygotowane na słabe, przelotne opady deszczu.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Mieszkańców Warszawy i turystów, którzy odwiedzają stolicę, czekają nie lada utrudnienia. Ruszają kolejne remonty, które sparaliżują ruch w wielu punktach miastach. Zobaczmy, w jakich miejscach w stolicy trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość.

Trump podał dwa warunki pokoju. „Zełenski może natychmiast zakończyć wojnę” z ostatniej chwili
Trump podał dwa warunki pokoju. „Zełenski może natychmiast zakończyć wojnę”

„Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski może zakończyć wojnę z Rosją niemal natychmiast, jeśli tego zechce” – napisał w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jak stwierdził, nie ma mowy o powrocie Krymu i członkostwie Ukrainy w NATO.

Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki Wiadomości
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki

Iga Świątek po raz pierwszy w karierze awansowała do finału turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Rozstawiona z numerem trzecim polska tenisistka w półfinale wygrała z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu (nr 9.) 7:5, 6:3.

Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat? z ostatniej chwili
Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat?

Grafzero vlog literacki zastanawia się, które współczesne książki będą czytane za 100 lat? Kto przetrwa, a kto przejdzie do historii?

Kultowy polski serial wraca po latach Wiadomości
Kultowy polski serial wraca po latach

Serial „Ranczo” może doczekać się swojego ostatniego, jedenastego sezonu. W lipcu 2025 roku ruszyły przygotowania do realizacji pięciu odcinków o życiu mieszkańców fikcyjnej gminnej miejscowości Wilkowyje.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Jaka przyszłość czeka Unię? Debata od "Europy Ojczyzn" po wizję superpaństwa

W obliczu narastających wyzwań, takich jak presja migracyjna, zagrożenia hybrydowe i globalna rywalizacja mocarstw, pytanie o przyszły kształt Unii Europejskiej staje się coraz bardziej palące. Czy Wspólnota powinna zacieśniać integrację, zmierzając w stronę federalnego superpaństwa, czy też powrócić do koncepcji "Europy Ojczyzn"? Na te i inne pytania odpowiedzą międzynarodowi eksperci oraz polscy politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

REKLAMA

"Stara się oszukać Polaków". Karol Nawrocki skrytykował premiera Tuska ws. ograniczenia prawa do azylu

Na ostatnim posiedzeniu Sejmu, posłowie uchwalili ustawę dotyczącą ograniczenia prawa do azylu. Premier Donald Tusk stwierdził, że to "pomoże w odzyskaniu kontroli na naszej granicy". Do wypowiedzi szefa polskiego rządu odniósł się w sobotę kandydat na Prezydenta RP Karol Nawrocki.
Karol Nawrocki
Karol Nawrocki / PAP/Marcin Bielecki

Na ostatnim posiedzeniu Sejmu, posłowie uchwalili ustawę dotyczącą ograniczenia prawa do azylu. Za przyjęciem ustawy ws. ograniczenia prawa do azylu głosowało 386 posłów, w tym 169 z PiS, 138 z Koalicji Obywatelskiej, 30 z PSL, 29 z Polski 2050, 15 z Konfederacji, czterech z koła Wolni Republikanów i jeden niezależny. Przeciw było 38 parlamentarzystów, głównie z Lewicy i Razem, ale także pojedynczy deputowani z PiS i KO. Nikt nie wstrzymał się od głosu.

Do tego wyniku głosowania odniósł się w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Przegłosowanie ustawy azylowej pomoże nam (po latach chaosu, korupcji i pozorowanych działań rządu Morawieckiego) w odzyskaniu kontroli na naszej granicy. Teraz jeszcze Senat oraz podpis Prezydenta i rząd będzie mógł wreszcie wydać stosowne rozporządzenie. Demokracja nie musi (i nie może) być bezradna wobec migracyjnej presji

- napisał na platformie X, Donald Tusk.

Karol Nawrocki o wypowiedzi Tuska

Podczas konferencji prasowej w Świnoujściu, kandydat na Prezydenta RP Karol Nawrocki odniósł się do wypowiedzi premiera Donalda Tuska ws. ograniczenia prawa do azylu.

Donald Tusk po prostu po raz kolejny kłamie i stara się oszukać wszystkich Polaków, że jakimiś zastępczymi metodami będzie bronił interesu Polek i Polaków.

- powiedział kandydat na Prezydenta RP.

Panie premierze, po co podpisywał pan pakt migracyjny. Nie robi nam pan problemu w Rzeczpospolitej i nie wpuszcza nam tych migrantów. Przyjdzie i tak Nawrocki 18 maja, panie premierze i się skończy to oszukiwanie Polaków i wpływanie w tak niedobry i niegrzeczny sposób na bezpieczeństwo Polski

- podkreślił Karol Nawrocki w Świnoujściu.

Scholz nie ma wątpliwości ws. Tuska

O sprawie informuje red. naczelna agencji prasowej Radio Debata i ekspert ds. Niemiec Aleksandra Fedorska.

Jak relacjonuje dziennikarka, podczas rozmowy na antenie niemieckiej rozgłośni radiowej Deutschlandfunk dziennikarz przypomniał zapowiedź premiera Donalda Tuska, że nie wdroży paktu migracyjnego. Wówczas kanclerz Olaf Scholz odpowiedział: 

On wdroży…

Dosadnym komentarzem w sprawie podzieliła się red. Fedorska.

Cholera jasna, to juz kanclerz Niemiec dyktuje nam decyzje polityczne naszego kraju?

– pyta retorycznie dziennikarka.

Tusk o pakcie migracyjnym

Premier Donald Tusk od miesięcy zapowiada, że Polska nie będzie wdrażała paktu migracyjnego.

Polska nie będzie implementowała żadnego paktu migracyjnego ani żadnego zapisu tego typu projektów, które miałyby doprowadzić do przymusowego przyjmowania przez Polskę migrantów zidentyfikowanych w innych krajach europejskich 

– mówił wielokrotnie Tusk. Twierdził, że Polska przyjęła wielu uchodźców z Ukrainy, a ponadto "mechanizm relokacji nie jest mechanizmem, który chroni Europę przed nielegalną migracją".

Europoseł KO "wsypał" premiera?

Wbrew narracji premiera w ubiegłym tygodniu europoseł KO Janusz Lewandowski przekazał, że pakt migracyjny wejdzie w życie w połowie 2026 roku, a Polsce nie udało się zorganizować tak zwanej mniejszości blokującej, by zastopować wejście w życie paktu.

Wiem, że pakt wejdzie w życie w połowie 2026 roku. Nie udało nam się zorganizować tak zwanej mniejszości, blokującej ten pakt. Kraje, które zebrały się, by blokować, reprezentowały tylko 14 proc. Unii Europejskiej

– oświadczył Lewandowski.

Rada UE zatwierdziła pakt migracyjny

14 maja 2024 r. ministrowie finansów państw unijnych ostatecznie zatwierdzili pakt migracyjny. Przeciwko głosowały trzy kraje: Polska, Słowacja i Węgry. Pakt ma kompleksowo regulować sprawy migracji w Unii Europejskiej, w tym kwestie związane z pomocą udzielaną krajom pod presją migracyjną.

Nowe przepisy mają też rozłożyć odpowiedzialność za zarządzanie migracją w Unii pomiędzy wszystkie kraje członkowskie. Ma temu służyć mechanizm obowiązkowej solidarności, który zakłada rozlokowanie co roku co najmniej 30 tys. osób. Ma on polegać na udzielaniu wsparcia krajom znajdującym się pod presją migracyjną przez pozostałe państwa członkowskie. Alternatywnie państwa unijne będą mogły zapłacić 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę lub wziąć udział w operacjach na granicach zewnętrznych UE.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe