Awaria? Seniorzy nie tracą czasu na usterki

W dzisiejszych czasach nie wyobrażamy sobie życia bez przeróżnych sprzętów elektronicznych. Ich obecność w domu jest dla nas tak naturalna, że każda awaria staje się nie lada kłopotem. Podobnie jest w przypadku wszelkich domowych instalacji. Trudno jest nam nawet pomyśleć o dłuższym czasie bez wody, ogrzewania czy też prądu. Większość usterek to zdarzenia losowe, które trudno przewidzieć, a co za tym idzie być na nie przygotowanym. Ale czy tak jest naprawdę?
 Awaria? Seniorzy nie tracą czasu na usterki
/ Fotolia
Profesjonalista jak igła w stogu siana?
Gdy w domu wysiada telewizor, zaczynają przeciekać rury lub przestaje działać pralka, pierwszą rzeczą, jaką robimy, jest wezwanie specjalisty. Umiejętności majsterkowania są wśród nas niestety coraz rzadsze, a bez fachowej wiedzy trudno zabrać się do poważniejszej naprawy. Chociaż samodzielne zreperowanie domowego sprzętu może dać wiele satysfakcji, w przypadku większej awarii lepiej powierzyć los naszego dobytku w ręce przysłowiowej złotej rączki. 

Dodatkowo niektóre awarie mogą być niebezpieczne. Na przykład dla starszej osoby nawet wymiana żarówki to kłopot. Zazwyczaj trzeba wejść na krzesło lub drabinę, co może stanowić już zagrożenie, nie wspominając o kablach i porażeniu prądem. Wezwanie specjalisty wydaje się koniecznością, ale jego usługa to niestety spory, nieplanowany wydatek. Naprawa pralki z dojazdem i wymianą panelu to koszt nawet 420 zł! 

Tutaj jednak pojawia się kolejny problem. Musimy rozpocząć poszukiwania odpowiedniego fachowca, a jednocześnie mieć pewność, że korzystamy z usług wykwalifikowanego specjalisty od napraw. Tu najczęściej z pomocą przychodzi poczta pantoflowa. Warto przeprowadzić wśród rodziny i przyjaciół wywiad. Być może sami korzystali z usług majstra, którego mogą z czystym sumieniem polecić.

Odróżnić fachowca od amatora
Co zrobić jednak, jeśli od naszych bliskich nie uzyskamy rady? Pozostaje nam samodzielne przeglądanie ogłoszeń. Warto skorzystać z dobrodziejstwa, jakie daje Internet. Tam często znajdziemy anonse fachowców wraz z opiniami ich klientów. Wiele pozytywnych głosów da nam wskazówkę, że warto zaufać takiej osobie.
Dużo informacji możemy też uzyskać w bezpośredniej rozmowie z potencjalnym wykonawcą. Jeśli zamiast konkretów usłyszymy ogólniki i mało precyzyjne odpowiedzi, powinna zapalić się nam ostrzegawcza lampka. Profesjonalista znający się na rzeczy powinien wytłumaczyć nam, co i dlaczego będzie robił.

Alternatywa dla przezornych
Trzeba jednak przyznać, że takie poszukiwania mogą być męczące i stanowić źródło dodatkowego stresu. Warto więc zainteresować się usługą skierowaną do klientów firmy Energa. To uniwersalne pogotowie awaryjne. Decydując się na wykupienie takiego serwisu, otrzymujemy pomoc specjalistów w przypadku domowych usterek. Oferta „Seniorzy z energią – Nie tracą czasu na usterki” jest odpowiedzią właśnie na nagłe awarie.

Jak to działa? Do naszego rachunku za prąd doliczana jest stała, stosunkowo nieduża kwota. Gdy w domu coś się zepsuje, wystarczy zadzwonić do Centrum Operacyjnego ubezpieczyciela. Infolinia jest czynna 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, co daje pewność, że w każdej chwili możemy zgłosić usterkę. Nie musimy zatem przeglądać dziesiątek ofert, co więcej – mamy pewność uzyskania profesjonalnej pomocy. To z pewnością interesująca propozycja dla osób, które nie mają chęci lub czasu na długie poszukiwania.

Chociaż wszelkie awarie i usterki lubią przytrafiać się w najmniej dogodnym momencie, można i warto się na nie przygotować. Świadomość, że w razie nieoczekiwanej sytuacji jesteśmy w stanie szybko uzyskać fachową pomoc, z pewnością pozwala uniknąć dodatkowych stresów i żyć bez obaw, że coś w domu znów przecieka, trzeszczy lub kapie.

Artykuł pochodzi z 47 numeru "TS" (47/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Honor Wiadomości
Tadeusz Płużański: Honor

„Pokój jest rzeczą cenną i pożądaną. Nasza generacja skrwawiona w wojnach na pewno na pokój zasługuje. Ale pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę. Wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor” – mówił 5 maja 1939 r. w Sejmie RP minister spraw zagranicznych Józef Beck.

Deutsche Quelle: Od 2 maja ekologiczne Niemcy konsumują surowce kosztem innych państw Wiadomości
Deutsche Quelle: Od 2 maja ekologiczne Niemcy konsumują surowce kosztem innych państw

W tym roku Niemcy już od 2 maja konsumują surowce naturalne na koszt innych państw – odnotowała lewicowa Tageszeitung, powołując się na dane organizacji Footprintnetwork monitorującej poziom zużycia surowców na świecie. Jak wynika z obliczeń Global Footprint Network, Niemcom zaledwie w cztery miesiące udało się wykorzystać wszystkie „przypisane im” na 2004 r surowce, a miniony czwartek stał się tym samym Dniem Przekroczenia Zasobów Ziemi. Podobno, gdyby wszystkie państwa świata zachowywały się jak Niemcy, nie starczyłoby nam trzech Ziem.

Tragiczny wypadek na warszawskim Wilanowie z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na warszawskim Wilanowie

Trzy osoby zginęły w wypadku w warszawskim Wilanowie. Kierowca BMW zjechał z drogi i uderzył w drzewo po czym samochód spłonął. Na miejscu trwa akcja służb - poinformowała PAP stołeczna policja.

Burza w Barcelonie. Wymowny komentarz ws. Lewandowskiego z ostatniej chwili
Burza w Barcelonie. Wymowny komentarz ws. Lewandowskiego

Robert Lewandowski przerwał złą passę i w ostatnim meczu Barcelony z Valencią (4:2) pokazał świetną formę. Dzięki temu znalazł się na świeczniku mediów i rozwiał krążące od miesięcy plotki dotyczące potencjalnego transferu do innego klubu.

Jasna deklaracja Lewicy. Chodzi o zasadę jednomyślności w UE z ostatniej chwili
Jasna deklaracja Lewicy. Chodzi o zasadę jednomyślności w UE

Lewica będzie walczyła o to, żeby w przyszłej kadencji Parlamentu Europejskiego znieść zasadę jednomyślności w UE - poinformowali na piątkowej konferencji współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń i ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Według Biedronia prawo weta to narzędzie do "niszczenia UE od środka".

Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Aktualna edycja "Tańca z gwiazdami" cieszy się dużym zainteresowaniem telewidzów. W walce o Kryształową Kulę już wkrótce zmierzą się trzy pary. Wraz z profesjonalnymi tancerzami będą to: Anita Sokołowska, Roksana Węgiel oraz Julia Kuczyńska.

Tragiczny wypadek w Gdańsku. Ucierpiała kobieta z dzieckiem  z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek w Gdańsku. Ucierpiała kobieta z dzieckiem

Samochód osobowy wjechał w pieszych, a następnie uderzył w budynek przy ul. Lawendowe Wzgórze w Gdańsku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 50-letni mężczyzna zasłabł za kierownicą. Poszkodowani: kobieta z dzieckiem zostali przewiezieni do szpitala.

Prezydent na Święto Konstytucji 3 maja: Potrzebna jest silna armia i CPK z ostatniej chwili
Prezydent na Święto Konstytucji 3 maja: Potrzebna jest silna armia i CPK

O potrzebie obrony polskiej suwerenności i odradzającym się rosyjskim imperializmie mówił prezydent Andrzej Duda w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. Wśród wyzwań wymienił budowę silnej armii i wielkie inwestycje transportowe, w tym lotnisko, które byłoby "centrum logistyczno-transportowym".

Dramat gwiazdora Dzień dobry TVN z ostatniej chwili
Dramat gwiazdora "Dzień dobry TVN"

Marcin Prokop, który od lat jest prezenterem w "Dzień dobry TVN" podzielił się ze swoimi fanami przykrą opowieścią. Chodzi o jego pupila, który w ciężkim stanie trafił do weterynarza.

Toksyczna chmura nad Berlinem. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Toksyczna chmura nad Berlinem. Trwa akcja służb

W Berlinie, w dzielnicy Lichterfelde doszło do groźnego pożaru. Przed południem w płomieniach stanęła hala fabryczna, w której znajdowały się rozmaite substancje chemiczne m.in. cyjanek miedzi oraz kwas siarkowy. Wiadomo, że część budynku zawaliła się.

REKLAMA

Awaria? Seniorzy nie tracą czasu na usterki

W dzisiejszych czasach nie wyobrażamy sobie życia bez przeróżnych sprzętów elektronicznych. Ich obecność w domu jest dla nas tak naturalna, że każda awaria staje się nie lada kłopotem. Podobnie jest w przypadku wszelkich domowych instalacji. Trudno jest nam nawet pomyśleć o dłuższym czasie bez wody, ogrzewania czy też prądu. Większość usterek to zdarzenia losowe, które trudno przewidzieć, a co za tym idzie być na nie przygotowanym. Ale czy tak jest naprawdę?
 Awaria? Seniorzy nie tracą czasu na usterki
/ Fotolia
Profesjonalista jak igła w stogu siana?
Gdy w domu wysiada telewizor, zaczynają przeciekać rury lub przestaje działać pralka, pierwszą rzeczą, jaką robimy, jest wezwanie specjalisty. Umiejętności majsterkowania są wśród nas niestety coraz rzadsze, a bez fachowej wiedzy trudno zabrać się do poważniejszej naprawy. Chociaż samodzielne zreperowanie domowego sprzętu może dać wiele satysfakcji, w przypadku większej awarii lepiej powierzyć los naszego dobytku w ręce przysłowiowej złotej rączki. 

Dodatkowo niektóre awarie mogą być niebezpieczne. Na przykład dla starszej osoby nawet wymiana żarówki to kłopot. Zazwyczaj trzeba wejść na krzesło lub drabinę, co może stanowić już zagrożenie, nie wspominając o kablach i porażeniu prądem. Wezwanie specjalisty wydaje się koniecznością, ale jego usługa to niestety spory, nieplanowany wydatek. Naprawa pralki z dojazdem i wymianą panelu to koszt nawet 420 zł! 

Tutaj jednak pojawia się kolejny problem. Musimy rozpocząć poszukiwania odpowiedniego fachowca, a jednocześnie mieć pewność, że korzystamy z usług wykwalifikowanego specjalisty od napraw. Tu najczęściej z pomocą przychodzi poczta pantoflowa. Warto przeprowadzić wśród rodziny i przyjaciół wywiad. Być może sami korzystali z usług majstra, którego mogą z czystym sumieniem polecić.

Odróżnić fachowca od amatora
Co zrobić jednak, jeśli od naszych bliskich nie uzyskamy rady? Pozostaje nam samodzielne przeglądanie ogłoszeń. Warto skorzystać z dobrodziejstwa, jakie daje Internet. Tam często znajdziemy anonse fachowców wraz z opiniami ich klientów. Wiele pozytywnych głosów da nam wskazówkę, że warto zaufać takiej osobie.
Dużo informacji możemy też uzyskać w bezpośredniej rozmowie z potencjalnym wykonawcą. Jeśli zamiast konkretów usłyszymy ogólniki i mało precyzyjne odpowiedzi, powinna zapalić się nam ostrzegawcza lampka. Profesjonalista znający się na rzeczy powinien wytłumaczyć nam, co i dlaczego będzie robił.

Alternatywa dla przezornych
Trzeba jednak przyznać, że takie poszukiwania mogą być męczące i stanowić źródło dodatkowego stresu. Warto więc zainteresować się usługą skierowaną do klientów firmy Energa. To uniwersalne pogotowie awaryjne. Decydując się na wykupienie takiego serwisu, otrzymujemy pomoc specjalistów w przypadku domowych usterek. Oferta „Seniorzy z energią – Nie tracą czasu na usterki” jest odpowiedzią właśnie na nagłe awarie.

Jak to działa? Do naszego rachunku za prąd doliczana jest stała, stosunkowo nieduża kwota. Gdy w domu coś się zepsuje, wystarczy zadzwonić do Centrum Operacyjnego ubezpieczyciela. Infolinia jest czynna 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, co daje pewność, że w każdej chwili możemy zgłosić usterkę. Nie musimy zatem przeglądać dziesiątek ofert, co więcej – mamy pewność uzyskania profesjonalnej pomocy. To z pewnością interesująca propozycja dla osób, które nie mają chęci lub czasu na długie poszukiwania.

Chociaż wszelkie awarie i usterki lubią przytrafiać się w najmniej dogodnym momencie, można i warto się na nie przygotować. Świadomość, że w razie nieoczekiwanej sytuacji jesteśmy w stanie szybko uzyskać fachową pomoc, z pewnością pozwala uniknąć dodatkowych stresów i żyć bez obaw, że coś w domu znów przecieka, trzeszczy lub kapie.

Artykuł pochodzi z 47 numeru "TS" (47/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe