Mateusz Kijowski dostał ofertę pracy, ale nie raczył nawet odpowiedzieć...
Pan Jarosław, przedsiębiorca z Łodzi, powiedział, że kilka dni temu złożył byłemu liderowi KOD propozycję pracy w otwartej przez siebie restauracji, stanowisko pozostawało do uzgodnienia.
– Zaproponowałem spotkanie w celu ustalenia warunków pracy, stanowiska. Po rozmowie można by sprecyzować czy pan Kijowski mógłby pracować na sali, w kuchni czy na innym stanowisku. Oferta jest poważna, miałby środki na utrzymanie no i mógłby spłacać alimenty
– mówi przedsiębiorca.
Pan Jarosław zareagował po prostu na dramatyczny wywiad jakiego Kijowski udzielił niedawno portalowi „Na Temat”, w którym lider KOD-u twierdził, że nie ma za co żyć, a ludzie boją się go zatrudnić.
– Czytałem też, że jest w bardzo trudnej sytuacji, że nie ma co jeść i chciałbym mu pomóc. Tak po prostu, z serca. Ja wiem jak to jest znaleźć się w bardzo trudnej sytuacji, na rozdrożu kiedy nagle wszyscy się od ciebie odsuwają. Nie interesują mnie poglądy pana Kijowskiego, ja po prostu wyciągam do niego rękę bo ludzie powinni sobie pomagać
– uzasadnia swoją propozycję.
Przedsiębiorca zapewnia, że jego propozycja nie jest ponurym żartem, a jedynie próbą wyciągnięcia ręki do potrzebującego.
– To nie jest z mojej strony ani żart, ani prowokacja. Córka z zięciem wracają z zagranicy, chcą otworzyć w Łodzi restaurację, a ja zostałem ich pełnomocnikiem. Okazało się, że w Łodzi trudno jest znaleźć ludzi do pracy w gastronomii, a czytałem, że pan Kijowski ma w niej doświadczenie
– mówi pan Jarosław.
Jak przyznaje dobroczyńca, jego oferta pozostała bez odpowiedzi, ale nadal jest aktualna.
– Dwukrotnie wysłałem taką propozycję, nie dostałem żadnej odpowiedzi. Nie oceniam, może po prostu nie czyta poczty od nieznajomych, ale moja propozycja jest nadal aktualna
– przyznaje.
Tak będę leżał, dopóki nie zbiorą całej kwoty. pic.twitter.com/YdQJcDd7UB
— Magdalena Misiak (@magdalenamisia1) 28 listopada 2017
nn500plus na dzieci rozleniwia kobiety, ale zbiórki na "obrońcę demokracji" to stypendium wolności. Szajba total.
— Pani K. (@Pani_K_) 28 listopada 2017
/ Źródło: dorzeczy.pl
#REKLAMA_POZIOMA#