"Putin to wykorzystuje". Szef brytyjskiej dyplomacji ostrzega

– Putin chce utrzymywać region Bałkanów w stanie destabilizacji, wykorzystując skupienie Europy na Ukrainie – powiedział w opublikowanym w środę wywiadzie dla Politico brytyjski minister spraw zagranicznych David Lammy. Polityk spotkał się w ubiegłym tygodniu z przywódcami Serbii i Kosowa.
Władimir Putin
Władimir Putin / PAP/EPA/VYACHESLAV PROKOFYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL

"Napięcia na Bałkanach rosną"

Gdy uwaga Europy skupiona jest na Ukrainie, napięcia na Bałkanach rosną, a przywódcy regionu - a także Wielkiej Brytanii - obawiają się, że Władimir Putin wykorzysta ten moment, aby dalej eksploatować linie podziałów w byłej Jugosławii - zauważyło Politico.

"W czasie, gdy w Europie trwa wojna i widać długą rękę rosyjskiej ingerencji również tutaj, byłoby głupotą, gdybyśmy spuścili wzrok z Bałkanów, gdzie nieprzezwyciężone problemy z historii wciąż trwają"

- powiedział szef brytyjskiej dyplomacji w wywiadzie, którego udzielił przed tygodniem podczas pobytu w Belgradzie.

Co zamierza Putin?

"Putin chce utrzymać region w stanie destabilizacji, prowadzenia przeciwko niemu wojny cybernetycznej i hybrydowej"

- podkreślił Lammy.

Politico przywołało też słowa jednego z brytyjskich urzędników, który ostrzegł, że "jeśli kraje bałkańskie nie pójdą naprzód, staną się nowym +placem zabaw+ Rosji". "Trwa krótkie okno, w którym niezdecydowane kraje muszą się jasno opowiedzieć, zanim Bruksela zostanie pochłoniętą tematem akcesji Ukrainy" - dodał anonimowy rozmówca Politico.

Minister Lammy stwierdził, że wierzy w deklarowaną przez Belgrad chęć przystąpienia do UE, ale "istnieje też alternatywna i ciemna wizja, w której zwyciężą oligarchia, korupcja i państwo policyjne".

Politico przypomniało, że zanim Lammy przybył do Belgradu, złożył wizytę w sąsiednim Kosowie - byłej serbskiej prowincji, której ogłoszonej w 2008 roku niepodległości Belgrad nie uznaje do dziś. W wywiadzie dla Politico prezydent Kosowa Vjosa Osmani ostrzegła, że "sytuacja w regionie może się bardzo szybko zmienić". "Jeśli autokraci dążący do destabilizacji będą mogli robić, co chcą, sytuacja błyskawicznie ulegnie zmianie" - zaznaczyła.

"Dlatego zapobieganie i odstraszanie są kluczowe. Nie powinniśmy pozwalać Putinowi działać po swojemu, (prezydent Serbii Aleksandar) Vuczić tańczy do melodii Kremla już zbyt długo. Czas, żeby zdecydował, dokąd chce poprowadzić swój kraj"

- dodała prezydent.

Podczas spotkania Osmani z Lammym prezydent naciskała na umowę, która obejmowałaby dwustronne zakupy broni i więcej wspólnych operacji armii dwóch państw. W rozmowie z Politico przyznała, że "formalnie wyraziła chęć" dołączenia do sił pokojowych, które Wielka Brytania i Francja chcą wysłać na Ukrainę, ale uzależniła to od podpisania przez Wielką Brytanię pożądanej umowy.


 

POLECANE
Byłe więźniarki niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück oburzone słowami Donalda Tuska z ostatniej chwili
Byłe więźniarki niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück oburzone słowami Donalda Tuska

Po słowach premiera Donalda Tuska wygłoszonych podczas wizyty w Niemczech – słowach sugerujących, że Polska mogłaby pokryć koszty zadośćuczynienia dla żyjących ofiar II wojny światowej, jeśli nie zrobią tego Niemcy – na premiera wylała się fala krytyki. Ostro zareagowały byłe więźniarki obozu koncentracyjnego Ravensbrück oraz ich rodziny, które w specjalnym liście otwartym stanowczo skrytykowały deklarację premiera i zażądały przeprosin.

LOT przegrywa na ostatniej prostej. Tureckie Pegasus Airlines przejmują Smartwings Wiadomości
LOT przegrywa na ostatniej prostej. Tureckie Pegasus Airlines przejmują Smartwings

Tureckie linie lotnicze Pegasus oficjalnie potwierdziły w mediach społecznościowych informację o bolesnej porażce LOT-u. Czesi wybrali ofertę Turcji, a nie Polskich Linii Lotniczych LOT. Jak piszą Turcy, „rozpoczyna się nowy rozdział”. 

Prezes PiS zapowiada nową akcję. Odwołujemy się do pomysłu śp. Charliego Kirka z ostatniej chwili
Prezes PiS zapowiada nową akcję. "Odwołujemy się do pomysłu śp. Charliego Kirka"

Jarosław Kaczyński zapowiedział ofensywę Prawa i Sprawiedliwości na uczelniach. – Nie ukrywam, że odwołujemy się tu do śp. pana Kirka, który prowadził tego rodzaju dyskusje – powiedział prezes PiS.

Niemieckie media podają, że w rządzie Tuska powołano nowego pełnomocnika do spraw polsko-niemieckiej współpracy z ostatniej chwili
Niemieckie media podają, że w rządzie Tuska powołano nowego pełnomocnika do spraw polsko-niemieckiej współpracy

Polski rząd powołał pełnomocnika ds. współpracy polsko-niemieckiej – poinformował portal Moz.de. Według niemieckiego portalu na czele tej instytucji ma stanąć Henryka Mościcka-Dendys. Na początku sierpnia stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej zostało zlikwidowane. W tym czasie funkcję tę sprawował prof. Krzysztof Ruchniewicz, ówczesny dyrektor Instytutu Pileckiego.

Szef MSWiA: Partia Grzegorza Brauna jest na granicy delegalizacji z ostatniej chwili
Szef MSWiA: Partia Grzegorza Brauna jest na granicy delegalizacji

– Moim zdaniem partia Brauna jest na granicy delegalizacji – oświadczył w poniedziałek szef MSWiA Marcin Kierwiński.

Tusk zaatakował Nawrockiego. Mocna odpowiedź prezydenta z ostatniej chwili
Tusk zaatakował Nawrockiego. Mocna odpowiedź prezydenta

Premier Donald Tusk postanowił kolejny raz zaatakować w mediach społecznościowych prezydenta Karola Nawrockiego. Ten nie pozostał mu dłużny.

Rada UE zatwierdza mechanizm relokacyjny. Bosak: Kompletna porażka rządu z ostatniej chwili
Rada UE zatwierdza mechanizm relokacyjny. Bosak: Kompletna porażka rządu

Rada Unii Europejskiej zatwierdziła mechanizm relokacyjny w ramach paktu migracyjnego. Beneficjentami mają być Włochy, Hiszpania, Grecja i Cypr, natomiast Polska, jak podał wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, znalazła się w gronie państw, które mogą jedynie ubiegać się o pełne lub częściowe odliczenie od wpłat do funduszu solidarności. "Kompletna porażka rządu Donalda «mnie nikt nie ogra w UE» Tuska'' – skomentował Bosak.

Jakiej koalicji nie chcą Polacy? Nowy sondaż partyjny z ostatniej chwili
Jakiej koalicji nie chcą Polacy? Nowy sondaż partyjny

Koalicja Obywatelska utrzymuje prowadzenie przed PiS, a do Sejmu wchodzi pięć ugrupowań – wynika z najnowszego badania IBRiS dla Polsat News.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

GDDKiA informuje o postępie prac na budowie drogi ekspresowej S17 między Tomaszowem Lubelskim a Hrebennem. Na 17,3-kilometrowym odcinku trwa układanie masy bitumicznej, a do końca tego roku ma być wbudowane 35 tys. ton.

Islandia ostrzega Europę Północną: Nadchodzi zlodowacenie Wiadomości
Islandia ostrzega Europę Północną: Nadchodzi zlodowacenie

Rząd Islandii podejmuje kroki przygotowawcze na wypadek załamania Prądu Atlantyckiego, kluczowego dla ogrzewania Europy. Liczne badania wskazują, że jego zanik mógłby doprowadzić do gwałtownego ochłodzenia północnej Europy, zakłóceń pogodowych i katastrofalnych konsekwencji dla infrastruktury oraz bezpieczeństwa żywnościowego.

REKLAMA

"Putin to wykorzystuje". Szef brytyjskiej dyplomacji ostrzega

– Putin chce utrzymywać region Bałkanów w stanie destabilizacji, wykorzystując skupienie Europy na Ukrainie – powiedział w opublikowanym w środę wywiadzie dla Politico brytyjski minister spraw zagranicznych David Lammy. Polityk spotkał się w ubiegłym tygodniu z przywódcami Serbii i Kosowa.
Władimir Putin
Władimir Putin / PAP/EPA/VYACHESLAV PROKOFYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL

"Napięcia na Bałkanach rosną"

Gdy uwaga Europy skupiona jest na Ukrainie, napięcia na Bałkanach rosną, a przywódcy regionu - a także Wielkiej Brytanii - obawiają się, że Władimir Putin wykorzysta ten moment, aby dalej eksploatować linie podziałów w byłej Jugosławii - zauważyło Politico.

"W czasie, gdy w Europie trwa wojna i widać długą rękę rosyjskiej ingerencji również tutaj, byłoby głupotą, gdybyśmy spuścili wzrok z Bałkanów, gdzie nieprzezwyciężone problemy z historii wciąż trwają"

- powiedział szef brytyjskiej dyplomacji w wywiadzie, którego udzielił przed tygodniem podczas pobytu w Belgradzie.

Co zamierza Putin?

"Putin chce utrzymać region w stanie destabilizacji, prowadzenia przeciwko niemu wojny cybernetycznej i hybrydowej"

- podkreślił Lammy.

Politico przywołało też słowa jednego z brytyjskich urzędników, który ostrzegł, że "jeśli kraje bałkańskie nie pójdą naprzód, staną się nowym +placem zabaw+ Rosji". "Trwa krótkie okno, w którym niezdecydowane kraje muszą się jasno opowiedzieć, zanim Bruksela zostanie pochłoniętą tematem akcesji Ukrainy" - dodał anonimowy rozmówca Politico.

Minister Lammy stwierdził, że wierzy w deklarowaną przez Belgrad chęć przystąpienia do UE, ale "istnieje też alternatywna i ciemna wizja, w której zwyciężą oligarchia, korupcja i państwo policyjne".

Politico przypomniało, że zanim Lammy przybył do Belgradu, złożył wizytę w sąsiednim Kosowie - byłej serbskiej prowincji, której ogłoszonej w 2008 roku niepodległości Belgrad nie uznaje do dziś. W wywiadzie dla Politico prezydent Kosowa Vjosa Osmani ostrzegła, że "sytuacja w regionie może się bardzo szybko zmienić". "Jeśli autokraci dążący do destabilizacji będą mogli robić, co chcą, sytuacja błyskawicznie ulegnie zmianie" - zaznaczyła.

"Dlatego zapobieganie i odstraszanie są kluczowe. Nie powinniśmy pozwalać Putinowi działać po swojemu, (prezydent Serbii Aleksandar) Vuczić tańczy do melodii Kremla już zbyt długo. Czas, żeby zdecydował, dokąd chce poprowadzić swój kraj"

- dodała prezydent.

Podczas spotkania Osmani z Lammym prezydent naciskała na umowę, która obejmowałaby dwustronne zakupy broni i więcej wspólnych operacji armii dwóch państw. W rozmowie z Politico przyznała, że "formalnie wyraziła chęć" dołączenia do sił pokojowych, które Wielka Brytania i Francja chcą wysłać na Ukrainę, ale uzależniła to od podpisania przez Wielką Brytanię pożądanej umowy.



 

Polecane