Nigel Farage zapowiada odsyłanie migrantów do krajów pochodzenia. „Uratujemy £230 miliardów”

Setki tysięcy migrantów zostanie zmuszonych do opuszczenia Wielkiej Brytanii, jeśli ugrupowanie Reform wygra następne wybory – zapowiedział brytyjski polityk Nigel Farage. W jego ocenie posunięcie to pozwoli podatnikom zaoszczędzić ponad £230 miliardów z pieniędzy podatników.
Nigel Farage
Nigel Farage / Nigel Farage/Facebook

Co musisz wiedzieć:

  • Do 2030 roku w Wielkiej Brytanii pozwolenie na pobyt stały otrzyma prawie 4 mln migrantów

  • W Wielkiej Brytanii nie było powszechnego, demokratycznego głosowania nad polityką migracyjną rządu

  • Nigel Farage obawia się, że wypłacane migrantom zasiłki doprowadzą do bankructwa kraju

     

Lider partii obiecał położyć kres praktyce, którą nazwał „oszustwem" polegającym na legalnym stałym osiedleniu się cudzoziemców i ostrzegł, że nierozwiązanie tego problemu jest „bombą fiskalną", która może doprowadzić kraj do bankructwa.

Partia Farage'a szacuje, że 3,8 miliona migrantów, którzy przybyli po pandemii, będzie uprawnionych do stałego pobytu w latach 2026-2030 i twierdzi, że wielu z nich jest albo żyje dzięki zasiłkom, albo są to pracownicy o niskich kwalifikacjach, którzy sprowadzą dodatkowe osoby na utrzymanie. Uniemożliwiając im pozostanie w Wielkiej Brytanii, Farage upierał się, że wyekspediowanie tych ludzi poza Wielką Brytanię pozwoliłoby zaoszczędzić £234 miliardy, które w przeciwnym razie byłyby pobierane w ramach świadczeń.

Koniec z przyznawaniem stałego pobytu


Zgodnie z jego planem nie zostaną przyznane żadne nowe prawa pobytu, a migrantom, którym pozwolono na zamieszkanie cofnie się decyzje o pobycie. Farage proponuje, aby mieszkający tu migranci musieli ubiegać się o pięcioletnią wizę odnawialną z bardziej rygorystycznymi kryteriami, takimi jak udowodnienie, że mówią po angielsku i mogą zarabiać wysokie wynagrodzenie. Musieliby także stawić czoła ograniczeniom dotyczącym liczby osób na ich utrzymaniu, które mogłyby do nich dołączyć.

Odrzuceni straciliby świadczenia państwowe i oczekuje się od nich dobrowolnego wyjazdu lub groziłaby im deportacja w ramach rygorystycznego planu partii mającego na celu walkę z nielegalną migracją, znanego jako Operacja Przywrócenie Sprawiedliwości.

„Nikt nie głosował za wpuszczeniem migrantów, więc na pierwszym miejscu postawimy naszych ludzi” - oświadczył Nigel Farage.

Opieka społeczna tylko dla obywateli

Cały program polityczny partii Reform, który ma zostać opublikowany w poniedziałek, stwierdza, że zmiany „będą wprowadzane w sposób rozłożony w czasie i uporządkowany, aby umożliwić przedsiębiorstwom szkolenie brytyjskich pracowników w zakresie ich zastępowania". Reform oświadczyło, że daje do zrozumienia, że „era taniej zagranicznej siły roboczej dobiegła końca”.

Farage obiecał przy tym, że do opieki społecznej będą uprawnieni wyłącznie obywatele Wielkiej Brytanii. Okres kwalifikacyjny do obywatelstwa –który obecnie wynosi rok od przyznania mu „statusu osiedlonego"– również zostałby przedłużony, aby zapobiec jego „taniemu" nadaniu.

Obywatele są przeciwni migracji

W Wielkiej Brytanii można zaobserwować coraz silniejsze nastroje antyimigracyjne. Brytyjskie społeczeństwo jest już zmęczone dokonywanymi przez migrantów gwałtami i rozbojami - Brytyjczycy wychodzą na ulice manifestować przywiązanie do kraju i sprzeciw wobec polityki rządu. Program partii Reform jest zatem odpowiedzią na potrzeby obywateli.

 

 


 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

Nigel Farage zapowiada odsyłanie migrantów do krajów pochodzenia. „Uratujemy £230 miliardów”

Setki tysięcy migrantów zostanie zmuszonych do opuszczenia Wielkiej Brytanii, jeśli ugrupowanie Reform wygra następne wybory – zapowiedział brytyjski polityk Nigel Farage. W jego ocenie posunięcie to pozwoli podatnikom zaoszczędzić ponad £230 miliardów z pieniędzy podatników.
Nigel Farage
Nigel Farage / Nigel Farage/Facebook

Co musisz wiedzieć:

  • Do 2030 roku w Wielkiej Brytanii pozwolenie na pobyt stały otrzyma prawie 4 mln migrantów

  • W Wielkiej Brytanii nie było powszechnego, demokratycznego głosowania nad polityką migracyjną rządu

  • Nigel Farage obawia się, że wypłacane migrantom zasiłki doprowadzą do bankructwa kraju

     

Lider partii obiecał położyć kres praktyce, którą nazwał „oszustwem" polegającym na legalnym stałym osiedleniu się cudzoziemców i ostrzegł, że nierozwiązanie tego problemu jest „bombą fiskalną", która może doprowadzić kraj do bankructwa.

Partia Farage'a szacuje, że 3,8 miliona migrantów, którzy przybyli po pandemii, będzie uprawnionych do stałego pobytu w latach 2026-2030 i twierdzi, że wielu z nich jest albo żyje dzięki zasiłkom, albo są to pracownicy o niskich kwalifikacjach, którzy sprowadzą dodatkowe osoby na utrzymanie. Uniemożliwiając im pozostanie w Wielkiej Brytanii, Farage upierał się, że wyekspediowanie tych ludzi poza Wielką Brytanię pozwoliłoby zaoszczędzić £234 miliardy, które w przeciwnym razie byłyby pobierane w ramach świadczeń.

Koniec z przyznawaniem stałego pobytu


Zgodnie z jego planem nie zostaną przyznane żadne nowe prawa pobytu, a migrantom, którym pozwolono na zamieszkanie cofnie się decyzje o pobycie. Farage proponuje, aby mieszkający tu migranci musieli ubiegać się o pięcioletnią wizę odnawialną z bardziej rygorystycznymi kryteriami, takimi jak udowodnienie, że mówią po angielsku i mogą zarabiać wysokie wynagrodzenie. Musieliby także stawić czoła ograniczeniom dotyczącym liczby osób na ich utrzymaniu, które mogłyby do nich dołączyć.

Odrzuceni straciliby świadczenia państwowe i oczekuje się od nich dobrowolnego wyjazdu lub groziłaby im deportacja w ramach rygorystycznego planu partii mającego na celu walkę z nielegalną migracją, znanego jako Operacja Przywrócenie Sprawiedliwości.

„Nikt nie głosował za wpuszczeniem migrantów, więc na pierwszym miejscu postawimy naszych ludzi” - oświadczył Nigel Farage.

Opieka społeczna tylko dla obywateli

Cały program polityczny partii Reform, który ma zostać opublikowany w poniedziałek, stwierdza, że zmiany „będą wprowadzane w sposób rozłożony w czasie i uporządkowany, aby umożliwić przedsiębiorstwom szkolenie brytyjskich pracowników w zakresie ich zastępowania". Reform oświadczyło, że daje do zrozumienia, że „era taniej zagranicznej siły roboczej dobiegła końca”.

Farage obiecał przy tym, że do opieki społecznej będą uprawnieni wyłącznie obywatele Wielkiej Brytanii. Okres kwalifikacyjny do obywatelstwa –który obecnie wynosi rok od przyznania mu „statusu osiedlonego"– również zostałby przedłużony, aby zapobiec jego „taniemu" nadaniu.

Obywatele są przeciwni migracji

W Wielkiej Brytanii można zaobserwować coraz silniejsze nastroje antyimigracyjne. Brytyjskie społeczeństwo jest już zmęczone dokonywanymi przez migrantów gwałtami i rozbojami - Brytyjczycy wychodzą na ulice manifestować przywiązanie do kraju i sprzeciw wobec polityki rządu. Program partii Reform jest zatem odpowiedzią na potrzeby obywateli.

 

 



 

Polecane