CPK pod lupą niemieckich mediów: Tego mogą obawiać się polskie firmy i prezydent

Co musisz wiedzieć?
- CPK to jeden z największych projektów infrastrukturalnych w Europie, który ma centralne lotnisko dla Europy Środkowej.
- Niemieckie media rozważają, czy port w Polsce stanie się konkurencją dla Berlina, zwłaszcza przy rozwoju szybkiej kolei.
- Deutsche Bahn planuje rywalizować z PKP, wprowadzając szybkie pociągi ICE-3neo na trasie Berlin–Warszawa i w innych połączeniach krajowych.
- Polscy producenci kolejowi (PESA, NEWAG) obawiają się, że przetargi faworyzują zagraniczne firmy.
- Projekt CPK ma silny wymiar polityczny w Polsce; piątkowe głosowanie w Sejmie ws. odrzucenia prezydenckiego projektu nie powiodło się.
CPK - jeden z najambitniejszych projektów w Europie
Jak przyznaje stołeczny Berliner Zeitung „Projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego jest jednym z najbardziej ambitnych przedsięwzięć infrastrukturalnych w Europie i równocześnie tematem wrażliwym politycznie w Polsce”
Pełny projekt jest od lat krytykowany przez czołowych polityków Platformy Obywatelskiej. Rafał Trzaskowski jeszcze w 2018 r. sugerował, że podobna idea nie jest potrzebna, bo istnieje już port w Berlinie.
Autor opublikowanego w sobotę materiału w „Berliner Zeitung” przypomniał, że celem projektu było „stworzenie centralnego lotniska dla Europy Środkowej i – co nie było publicznie deklarowane – prześcignięcie pod względem ekonomicznym Berlina”.
- Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania
- Wyłączenia prądu w woj. Pomorskim. Ważny komunikat dla mieszkańców
- Ważny komunikat dla podróżujących autostradą A4
- Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego
- Trudna sytuacja w Platformie. „Błądzimy w ciemnościach”
- Dolnośląskie: karambol na S8, nie żyją dwie osoby
- Trzy linie lotnicze zawieszają połączenia z Warszawą i Krakowem. Komunikat dla pasażerów
Konkurencja dla Berlina
Czy nowe lotnisko w Polsce stanie się konkurencją dla Berlina? – zastanawiał się autor w stołecznym dzienniku. Gazeta przytoczyła wypowiedź rzeczniczki berlińskiego portu z kwietnia.
"Nie spodziewamy się, że pasażerowie z Berlina będą pociągiem lub samochodem pokonywać dystans 500 km, aby polecieć z CPK - mówiła wówczas przedstawicielka portu.
Jak potwierdza jednak dw.com,
"wcześniejsze analizy wskazywały jednak na to, że stopień rywalizacji będzie większy, jeśli strona polska stworzy połączenia szybkiej kolei. Jedna z tras, z której tymczasem zrezygnowano, miała prowadzić z Frankfurtu nad Odrą do CPK".
Deutsche Bahn zagrożeniem dla PKP
Jak podkreślił autor artykułu z „Berliner Zeitung”, "niemieckie koleje Deutsche Bahn zamierzają konkurować z PKP na popularnej trasie Berlin-Warszawa wprowadzając do użytku nowoczesną generację pociągów ICE-3neo zdolne do rozwijania szybkości 320 km na godz". Zaznaczył również, że pociągi produkowane przez niemiecki Siemens mogą także obsługiwać trasy pomiędzy Warszawą, Łodzią, Poznaniem i Wrocławiem.
Obawy polskich firm o rządowy przetarg
Niemiecka gazeta przyznaje, że tego właśnie obawiają się polscy producenci – PESA i NEWAG. Autor przyznaje bowiem, że postawione przez polski rząd warunki, będą w stanie spełnić przede wszystkim zagraniczne firmy, jak np. Siemens, których pociągi rozwijają szybkości do 350 km na godz.
"Jeżeli rząd będzie obstawał przy tych wymogach, polskie firmy mogą odejść z kwitkiem"
– pisze „Berliner Zeitung”. Z takiego obrotu sprawy, jak przyznaje niemiecki dziennik, nie byłby też zadowolony prezydent Karol Nawrocki.
„CPK pozostaje nie tylko ekonomicznym, lecz także wysoce politycznym projektem” – czytamy w konkluzji materiału „Berliner Zeitung”, przytoczonego przez dw.com.
Głosowanie w Sejmie ws. CPK
Tymczasem w piątek koalicja rządząca nie zgromadziła wystarczającej liczby głosów, by odrzucić prezydencki projekt ws. Centralnego Portu Komunikacyjnego. - Niech piątkowe głosowanie będzie dla nas przestrogą i nauczką na przyszłość - powiedział w sobotę Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że w sprawie przegranego głosowania rozmawiał już z Donaldem Tuskiem.
- Przyjęliśmy własny projekt i będziemy go realizować. Myślę, że te nieporozumienia, które wyniknęły zostały wczoraj wyjaśnione. Idziemy do przodu. W finale kończy się projektem rządowym.
- dodał lider ludowców.
O odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu Karola Nawrockiego ws. Centralnego Portu Komunikacyjnego wnioskowała Lewica.