Gerard Skroński dla "TS": W OTP mamy najbardziej rewolucyjny sposób wynagradzania kierowców

Pracodawca zdaje sobie sprawę, że korzystne warunki wynagradzania pozytywnie wpływają na jakość pracy zatrudnionych w spółce osób - mówi Gerard Skroński, przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność w OTP SA z grupy Trans Polonia, w rozmowie z Izabelą Kozłowską.
W. Obremski
W. Obremski / KK Solidarność
– OTP SA to nowa spółka, choć ma wieloletnie doświadczenie w branży transportowej…
– W 2015 roku zapadła decyzja o sprzedaży spółki Orlen Transport z grupy kapitałowej Orlen na rzecz podmiotu zewnętrznego. Wśród pracowników zrodził się niepokój, bo mieliśmy być wyłączeni z wielkiego koncernu na rzecz prywatnego podmiotu. Rozpisano przetargi, do których zgłosiło się kilka firm. Spółka PKN Orlen wybrała ofertę firmy Trans Polonia SA. Przekształcenie odbyło się na zasadzie przekształcenia właścicielskiego. Oznacza to, że spółka Orlen Transport zmieniła nazwę na OTP SA i pozostaje naszym pracodawcą, ale właścicielem jest firma Trans Polonia SA. Jednym z naszych największych kontrahentów w dalszym ciągu jest PKN Orlen. Informacja o tym została ogłoszona w listopadzie 2015 roku, a 1 marca 2016 roku oficjalnie naszym właścicielem stała się Trans Polonia Group. Po połączeniu jesteśmy dominującą firmą na terenie Polski w przewozie materiałów niebezpiecznych.

– Strona pracownicza miała szansę wypowiedzieć się w sprawie zmian w firmie?
– Należy podkreślić, że pozytywnie nas zaskoczyły także negocjacje. Od początku do końca były prowadzone intensywne rozmowy także ze związkami zawodowymi. Nie były proste, ale ich jakość była bardzo dobra. Nasza organizacja zakładowa funkcjonująca w Orlen Transport SA jest członkiem Krajowej Sekcji Transportu Drogowego NSZZ Solidarność, dlatego w trakcie prowadzonych z właścicielem negocjacji sekcja wspierała nas merytorycznie i prawnie. Od początku rozmów stawialiśmy jasne warunki, które w naszej ocenie były kluczowym gwarantem dla pracowników. Dla nas oczywistym było, że przy przekształceniu własnościowym konieczne jest wprowadzenie zmian w systemie płacowym, który dotychczas obowiązywał.

– Dlaczego zależało Państwu na tej zmianie?
– Chodziło nam o to, żeby warunki, które organizacja zakładowa wynegocjuje z nowym pracodawcą, były na tyle czytelne, żeby kierowca przychodzący do pracy był w stanie policzyć, ile w danym miesiącu zarobi. Żeby system płacowy w końcu był zrozumiały i klarowny.

– To był jedyny Państwa postulat?
– Zajmujemy się przewozem materiałów niebezpiecznych, dlatego firma zatrudnia około 500 wysoko wyspecjalizowanych kierowców. W trakcie negocjacji domagaliśmy się także gwarancji utrzymania zatrudnienia oraz respektowania należnych nam praw pracowniczych. Gwarancję taką otrzymaliśmy.

Cały artykuł w najnowszym 43 numerze "TS". Dostępny też w wersji cyfrowej tutaj

 

POLECANE
Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach z ostatniej chwili
Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach

Intensywne opady śniegu i silny wiatr mogą w nocy sparaliżować drogi w wielu regionach kraju. Szef MSWiA Marcin Kierwiński apeluje o rozwagę i ograniczenie podróży do absolutnego minimum.

Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy gorące
Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy

Śledczy mówią o wieloletnim procederze, dziesiątkach fałszywych tożsamości i niemal milionie złotych strat. Zatrzymany Nigeryjczyk usłyszał 12 zarzutów i trafił do tymczasowego aresztu.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W wyniku obfitych opadów śniegu przed południem w środę opóźnienie powyżej 60 minut miało 16 pociągów PKP Intercity - wynika z informacji przekazanych PAP przez przewoźnika. Obecnie ruch odbywa się bez zakłóceń.

Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży pilne
Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży

Rok 2025 zapisuje się jako wyjątkowo słaby dla rynku ropy naftowej. Spadki cen sięgają niemal 20 procent, a inwestorzy coraz częściej mówią o nadpodaży i braku impulsów do odbicia.

Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos z ostatniej chwili
Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos

Ruch na drodze ekspresowej S7 w woj. warmińsko-mazurskim i mazowieckim w kierunku Gdańska i Warszawy został udrożniony i odbywa się jednym pasem – poinformował w środę rano wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Według niego służby robią wszystko, aby jeszcze dziś trasa była całkowicie udrożniona.

Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN z ostatniej chwili
Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN

Warner Bros. Discovery w przyszłym tygodniu ponownie rozważy poprawioną ofertę przejęcia od Paramount Skydance. Według źródeł Bloomberga spółka odrzuci ofertę.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

14 grudnia 2025 r. zaczął obowiązywać nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Rozkład jest podzielony na 5 cykli i potrwa do połowy grudnia 2026 r. – poinformowało w komunikacie województwo podkarpackie.

Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy z ostatniej chwili
Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy

Władze Elbląga informują o poprawie sytuacji na rzece Elbląg i odwołaniu alarmu przeciwpowodziowego. Miasto nadal utrzymuje podwyższoną gotowość służb.

Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec z ostatniej chwili
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec

W szpitalu zmarł chłopiec, który we wtorek wraz z matką wpadł do zamarzniętego stawu w podpoznańskim Radzewie – poinformowała w środę policja. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

IMGW wydał nowe ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące opadów śniegu. Najgorsza sytuacja jest w północnej Polsce – przede wszystkim w woj. warmińsko-mazurskim oraz kilku powiatach w woj. pomorskim.

REKLAMA

Gerard Skroński dla "TS": W OTP mamy najbardziej rewolucyjny sposób wynagradzania kierowców

Pracodawca zdaje sobie sprawę, że korzystne warunki wynagradzania pozytywnie wpływają na jakość pracy zatrudnionych w spółce osób - mówi Gerard Skroński, przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność w OTP SA z grupy Trans Polonia, w rozmowie z Izabelą Kozłowską.
W. Obremski
W. Obremski / KK Solidarność
– OTP SA to nowa spółka, choć ma wieloletnie doświadczenie w branży transportowej…
– W 2015 roku zapadła decyzja o sprzedaży spółki Orlen Transport z grupy kapitałowej Orlen na rzecz podmiotu zewnętrznego. Wśród pracowników zrodził się niepokój, bo mieliśmy być wyłączeni z wielkiego koncernu na rzecz prywatnego podmiotu. Rozpisano przetargi, do których zgłosiło się kilka firm. Spółka PKN Orlen wybrała ofertę firmy Trans Polonia SA. Przekształcenie odbyło się na zasadzie przekształcenia właścicielskiego. Oznacza to, że spółka Orlen Transport zmieniła nazwę na OTP SA i pozostaje naszym pracodawcą, ale właścicielem jest firma Trans Polonia SA. Jednym z naszych największych kontrahentów w dalszym ciągu jest PKN Orlen. Informacja o tym została ogłoszona w listopadzie 2015 roku, a 1 marca 2016 roku oficjalnie naszym właścicielem stała się Trans Polonia Group. Po połączeniu jesteśmy dominującą firmą na terenie Polski w przewozie materiałów niebezpiecznych.

– Strona pracownicza miała szansę wypowiedzieć się w sprawie zmian w firmie?
– Należy podkreślić, że pozytywnie nas zaskoczyły także negocjacje. Od początku do końca były prowadzone intensywne rozmowy także ze związkami zawodowymi. Nie były proste, ale ich jakość była bardzo dobra. Nasza organizacja zakładowa funkcjonująca w Orlen Transport SA jest członkiem Krajowej Sekcji Transportu Drogowego NSZZ Solidarność, dlatego w trakcie prowadzonych z właścicielem negocjacji sekcja wspierała nas merytorycznie i prawnie. Od początku rozmów stawialiśmy jasne warunki, które w naszej ocenie były kluczowym gwarantem dla pracowników. Dla nas oczywistym było, że przy przekształceniu własnościowym konieczne jest wprowadzenie zmian w systemie płacowym, który dotychczas obowiązywał.

– Dlaczego zależało Państwu na tej zmianie?
– Chodziło nam o to, żeby warunki, które organizacja zakładowa wynegocjuje z nowym pracodawcą, były na tyle czytelne, żeby kierowca przychodzący do pracy był w stanie policzyć, ile w danym miesiącu zarobi. Żeby system płacowy w końcu był zrozumiały i klarowny.

– To był jedyny Państwa postulat?
– Zajmujemy się przewozem materiałów niebezpiecznych, dlatego firma zatrudnia około 500 wysoko wyspecjalizowanych kierowców. W trakcie negocjacji domagaliśmy się także gwarancji utrzymania zatrudnienia oraz respektowania należnych nam praw pracowniczych. Gwarancję taką otrzymaliśmy.

Cały artykuł w najnowszym 43 numerze "TS". Dostępny też w wersji cyfrowej tutaj


 

Polecane