- Aleksander Milinkiewicz, w 2006 r kandydat na prezydenta Białorusi, przypomniał właśnie na fb faktycznie ważne spotkanie w Bialymstoku, w prawosławną Wigilię 2006 r, które zapoczątkowało szereg polskich działań na rzecz społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi. Napisał też błędnie, że wówczas „została podjęta polityczna decyzja o stworzeniu Belsat TV”.

Doskonale pamiętam to spotkanie organizowane głównie przez Michała Dworczyka i ówczesnego rzecznika rządu Konrada Ciesiołkiewicza. I w powstaniu pomysłu i w jego realizacji, także ja miałam pewien udział... Było to w czasie, gdy oboje z Michałem Dworczykiem bardzo wspieraliśmy reaktywację Radia Racja. Toczyła się cała epopeja walki o stację... której co tu dużo mowić Michał był istotnym bohaterem, a pomagał też usilnie Adam Lipiński. O telewizji mało kto wówczas jeszcze myślał, w sensie praktycznym. 

Pierwsze realne pomysły telewizyjne polsko - białoruskie pojawiły się głównie na linii Eduard Melnikau Siarhiej Kruchkou - ja - Andrzej Godlewski (wówczas z TVP). Powstało takie oryginalne zjawisko, jak specjalna, poświęcona Białorusi audycja cykliczna w Programie I TVP -„Białoruś Białoruś”. Pracował przy niej Jarosław Kamieński i Andrzej Pankiewicz no i oczywiście Beata Krasicka i ja. To w tym programie pojawił sie po raz pierwszy Aleksy Dzikawicki jako gość, jeszcze wówczas dziennikarz Radia Svaboda, ktory także pomagał uruchamiać Radio Racja. Dla tego progamu opracowywaliśmy wspólnie z Jerzy Kalina prezydenckie wybory 2006 r. na Bialorusi pracując w wozie satelitarnym TVP postawionym na granicy białorusko - litewskiej. Od lutego 2006 r. w TVP działała Komisja do spraw zbadaniamozliwości stworzenia kanału dla zagranicy - w tym przypadku dla Białorusi powołana przez Prezesa TVP Jana Dworaka. Jednak REALNIE coś robić można było zacząć dopiero, gdy kolejny Zarząd TVP przyznał na te działania przygotowawcze konkretne pieniądze. Był to Zarząd kierowany przez Bronisława Wildsteina, ktory został powołany w maju 2006r..