Hieronim Dekutowski ps. Zapora. Zwyczajny chłopak, który poświęcił wszystko dla Polski

Niewysoki, szczupły mężczyzna o szlachetnych rysach twarzy. Mimo że marzył o studiach prawniczych, pisał wiersze i miał kochającą narzeczoną, wybrał niebezpieczny las i nierówną walkę z sowieckim okupantem. Taki był Hieronim Dekutowski ps. Zapora. Ten, który poświęcił wszystko dla Polski.
 Hieronim Dekutowski ps. Zapora. Zwyczajny chłopak, który poświęcił wszystko dla Polski
/ Hieronim Dekutowski ps. Zapora, Fot. Wikimedia Commons
Izabela Kozłowska

Historia „Zapory” wszystkim jest dobrze znana. Wiemy, że był odważny, waleczny i wierny ideałom. Za swoją bezkompromisowość zapłacił najwyższą cenę. Nie poddał się nigdy, wierząc do końca, że wszystko, co robił, jest słuszne. – Współwięźniowie opowiadali, że mimo strasznych tortur, którym był poddawany, mimo bólu i cierpienia, trzymał się dobrze. Był zaledwie trzydziestolatkiem, a wyglądał jak starzec. Aż trudno sobie wyobrazić, ile wycierpiał. Miał siwe włosy, powyrywane paznokcie, powybijane zęby. Połamano mu ręce i żebra – wspomina w rozmowie z „Tygodnikiem Solidarność” Barbara Rejniewicz, córka chrzestna Dekutowskiego.

7 marca 1949 roku, kiedy kaci wyprowadzali go z celi na stracenie, miał w sobie tyle siły, aby wykrzyczeć „Przyjdzie zwycięstwo. Jeszcze Polska nie zginęła!”. Był świadomy swojej sytuacji. Nie liczył na wyróżnienia i stawianie go na piedestał. Wierzył, do końca wierzył, że wszystko, co zrobił, co przeżył, miało sens i zaowocuje zwycięstwem w przyszłości.

Zdrajca…
Córka chrzestna Hieronima Dekutowskiego wspomina pewną historię młodego chłopaka, który przyszedł do oddziału, informując, że chce wraz z nim walczyć. – Podawał szereg argumentów, zapewniał o czystości jego intencji itd. Był w tym wszystkim bardzo autentyczny, dlatego zdecydowano się włączyć go do oddziału. I tak chodził z chłopakami przez trzy miesiące. Wiadomo, że partyzanci otrzymywali pomoc od mieszkańców okolicznych wsi. Gospodarze nie tylko dzielili się żywnością z żołnierzami podziemia antykomunistycznego, ale także leczyli z ran i schorzeń, opierali brudne ubrania. Któregoś dnia ten młody chłopak powiedział, że musi jechać do Lublina, bo chce zapisać się na studia i dowiedzieć się, co z jego bliskimi. Dostał zgodę, przepustkę i poszedł, ale podkomendny Aleksander Sochalski ps. Duch, z oddziału „Zapory”, rozkazał go śledzić. Na przystanku chłopcy zrewidowali „kolegę”. Okazało się, że miał przy sobie dokładny spis rodzin, które udzielały pomocy i schronienia partyzantom „Zapory” oraz plik pieniędzy polskich i dolarów. Dzięki czujności udało się wytropić zdrajcę. W przeciwnym wypadku rodzinom tym groziło śmiertelne niebezpieczeństwo – mówi pani Barbara...



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMiGW cała północna i w większości zachodnia Europa jest w zasięgu rozległego i wieloośrodkowego niżu znad północnej Europy. Reszta kontynentu jest w obszarze podwyższonego ciśnienia rozciągającego się od Półwyspu Iberyjskiego po Rosję. Polska jest w zasięgu wspomnianego niżu. Na południu i południowym wschodzie nadal oddziałuje pofalowany front chłodny a na zachodzie kolejny, zokludowany, front atmosferyczny. Nad południowo-wschodnią Polską zalega ciepłe i wilgotne powietrze pochodzenia zwrotnikowego, nad pozostały obszar kraju napływa cieplejsze powietrze polarne morskie, pod koniec dnia na zachodzie wypierane już przez nieco chłodniejszą masę.

Nie żyje reprezentantka Polski Wiadomości
Nie żyje reprezentantka Polski

Media obiegła smutna wiadomość. W środę rano, 4 czerwca, podczas treningu rowerowego zginęła Maja Dębska - ceniona triathlonistka, reprezentantka Polski i osoba niezwykle szanowana w świecie sportu. Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Grabie pod Krakowem.

Min. Leszczyna spokojna o swoje stanowisko. Nie jestem spakowana Wiadomości
Min. Leszczyna spokojna o swoje stanowisko. "Nie jestem spakowana"

Izabela Leszczyna powiedziała w piątek, że nie spodziewa się odwołania z pełnionej funkcji w ramach zapowiadanej przez premiera Donalda Tuska rekonstrukcji rządu. "Sądzę, że gdyby premier zamierzał mnie odwołać, to dałby mi jakiś sygnał. Nie słyszę takich sygnałów" - powiedziała w "Jeden na jeden" w TVN24 minister zdrowia Izabela Leszczyna.

Wyższe rachunki za prąd od lipca? Po wyborach wraca temat opłaty mocowej Wiadomości
Wyższe rachunki za prąd od lipca? Po wyborach wraca temat opłaty mocowej

Od 1 lipca 2025 roku Polacy muszą przygotować się na wyższe rachunki za prąd. Rząd nie przedłuży działania jednego z kluczowych elementów tarczy antyinflacyjnej — zawieszenia opłaty mocowej. Ta decyzja oznacza powrót dodatkowych kosztów dla gospodarstw domowych, które przez ostatnie kilkanaście miesięcy były zwolnione z tego obciążenia.

Kto zastąpi Karola Nawrockiego na fotelu prezesa IPN? Trzy nazwiska pilne
Kto zastąpi Karola Nawrockiego na fotelu prezesa IPN? Trzy nazwiska

Po zwycięstwie Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich jego dotychczasowe stanowisko prezesa Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) pozostaje nieobsadzone. Kolegium IPN ogłosi konkurs na nowego prezesa, a wyboru dokona Sejm. Kogo wymienia się wśród głównych kandydatów?

Polacy w finansowym dołku? Nowe niepokojące dane Wiadomości
Polacy w finansowym dołku? Nowe niepokojące dane

Najnowsze badanie Santander Consumer Banku ujawniło niepokojący trend. Aż o sześć punktów procentowych przeważa liczba Polaków twierdzących, że ich sytuacja finansowa jest gorsza niż w ubiegłym roku, nad tymi, którzy uważają ją za lepszą.

Kto zastąpi Tuska? Spekulacje w Wyborczej z ostatniej chwili
Kto zastąpi Tuska? Spekulacje w "Wyborczej"

Jak donosi piątkowa "Wyborcza", koalicjanci KO "chcą renegocjować umowę". Na stole ma być m.in. propozycja zmiany premiera.

Pilny komunikat RCB. W tych województwach może być niebezpiecznie z ostatniej chwili
Pilny komunikat RCB. W tych województwach może być niebezpiecznie

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało nowy alert dla obszarów leżących w kilku województwach.

Greta Thunberg płynie do Izraela tylko u nas
Greta Thunberg płynie do Izraela

Szwedzka aktywistka Greta Thunberg, porzuciła niby walkę z "katastrofą klimatyczną". Lewicowa działaczka zajmuje się teraz wspieraniem Palestyny, do której właśnie próbuje dopłynąć. Czy uda jej się pomóc w Strefie Gazy? Jak zareaguje Izrael? I dlaczego już nie słyszymy o jej klimatycznych protestach?

Paweł Szefernaker szefem Gabinetu Prezydenta RP. Jest komentarz szefa kampanii Nawrockiego z ostatniej chwili
Paweł Szefernaker szefem Gabinetu Prezydenta RP. Jest komentarz szefa kampanii Nawrockiego

Prezydent elekt Karol Nawrocki na antenie Telewizji Republika zdradził, że przyszłym szefem Gabinetu Prezydenta RP będzie Paweł Szefernaker, który był szefem jego sztabu wyborczego.

REKLAMA

Hieronim Dekutowski ps. Zapora. Zwyczajny chłopak, który poświęcił wszystko dla Polski

Niewysoki, szczupły mężczyzna o szlachetnych rysach twarzy. Mimo że marzył o studiach prawniczych, pisał wiersze i miał kochającą narzeczoną, wybrał niebezpieczny las i nierówną walkę z sowieckim okupantem. Taki był Hieronim Dekutowski ps. Zapora. Ten, który poświęcił wszystko dla Polski.
 Hieronim Dekutowski ps. Zapora. Zwyczajny chłopak, który poświęcił wszystko dla Polski
/ Hieronim Dekutowski ps. Zapora, Fot. Wikimedia Commons
Izabela Kozłowska

Historia „Zapory” wszystkim jest dobrze znana. Wiemy, że był odważny, waleczny i wierny ideałom. Za swoją bezkompromisowość zapłacił najwyższą cenę. Nie poddał się nigdy, wierząc do końca, że wszystko, co robił, jest słuszne. – Współwięźniowie opowiadali, że mimo strasznych tortur, którym był poddawany, mimo bólu i cierpienia, trzymał się dobrze. Był zaledwie trzydziestolatkiem, a wyglądał jak starzec. Aż trudno sobie wyobrazić, ile wycierpiał. Miał siwe włosy, powyrywane paznokcie, powybijane zęby. Połamano mu ręce i żebra – wspomina w rozmowie z „Tygodnikiem Solidarność” Barbara Rejniewicz, córka chrzestna Dekutowskiego.

7 marca 1949 roku, kiedy kaci wyprowadzali go z celi na stracenie, miał w sobie tyle siły, aby wykrzyczeć „Przyjdzie zwycięstwo. Jeszcze Polska nie zginęła!”. Był świadomy swojej sytuacji. Nie liczył na wyróżnienia i stawianie go na piedestał. Wierzył, do końca wierzył, że wszystko, co zrobił, co przeżył, miało sens i zaowocuje zwycięstwem w przyszłości.

Zdrajca…
Córka chrzestna Hieronima Dekutowskiego wspomina pewną historię młodego chłopaka, który przyszedł do oddziału, informując, że chce wraz z nim walczyć. – Podawał szereg argumentów, zapewniał o czystości jego intencji itd. Był w tym wszystkim bardzo autentyczny, dlatego zdecydowano się włączyć go do oddziału. I tak chodził z chłopakami przez trzy miesiące. Wiadomo, że partyzanci otrzymywali pomoc od mieszkańców okolicznych wsi. Gospodarze nie tylko dzielili się żywnością z żołnierzami podziemia antykomunistycznego, ale także leczyli z ran i schorzeń, opierali brudne ubrania. Któregoś dnia ten młody chłopak powiedział, że musi jechać do Lublina, bo chce zapisać się na studia i dowiedzieć się, co z jego bliskimi. Dostał zgodę, przepustkę i poszedł, ale podkomendny Aleksander Sochalski ps. Duch, z oddziału „Zapory”, rozkazał go śledzić. Na przystanku chłopcy zrewidowali „kolegę”. Okazało się, że miał przy sobie dokładny spis rodzin, które udzielały pomocy i schronienia partyzantom „Zapory” oraz plik pieniędzy polskich i dolarów. Dzięki czujności udało się wytropić zdrajcę. W przeciwnym wypadku rodzinom tym groziło śmiertelne niebezpieczeństwo – mówi pani Barbara...



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe