dr Zbigniew Romek: Władzy zawsze chodzi o to, aby zastraszyć tych, którzy publicznie ją krytykują

O zagarnianiu przez władzę wolności słowa z dr. hab. Zbigniewem Romkiem, prof. Polskiej Akademii Nauk, rozmawia Błażej Torański.
 dr Zbigniew Romek: Władzy zawsze chodzi o to, aby zastraszyć tych, którzy publicznie ją krytykują
/ dr Zbigniew Romek, fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
– Każda władza uzurpuje sobie prawo do cenzurowania, czy tylko totalitarna?
– Każda próbuje cenzurować. Totalitarna ma łatwiejsze zadanie, bo ma za sobą przemoc – służby specjalne, armię czy policję – narzędzia, którymi nie wspomaga się przy cenzurowaniu władza demokratyczna. Nikt nie lubi, kiedy się o nim źle mówi, i dlatego takie głosy chcielibyśmy zniwelować, ograniczyć, odsunąć na bok. Tak dzieje się w kontaktach prywatnych, tym bardziej w relacjach z władzą. W demokracji są wybory, w których trzeba się dobrze zaprezentować, zareklamować, użyć narzędzi public relations. A jeśli krytyka za bardzo się wokół panoszy, szanse na wygraną maleją. Uważam więc, że każda.

– Cenzura ma związek z kłamstwem czy tylko z selekcją informacji prawdziwych, ale cząstkowych?
– Selekcja informacji prawdziwych także jest kłamstwem. Oczywiście selekcja zawsze jest w wypowiedziach. Nie sposób opisać rzeczywistości taką, jaka ona była, minuta po minucie. To jest niemożliwe. Ważne, czy selekcja jest uczciwa, czy nie pomijamy w niej informacji, które świadomie chcemy zataić. Jeśli nie robimy tego celowo, zdarza się każdemu. Jesteśmy bowiem subiektywni. Nie potrafimy mówić wyłącznie prawdy, ponieważ do końca jej nie znamy. Jeżeli jest to nieświadome, uważamy, że opisujemy rzeczywistość taką, jaka jest, według naszego sumienia, poczucia i doświadczenia, wtedy nie kłamiemy. W istocie chodzi o intencje. Jeżeli naszą intencją jest zatajenie czegoś, przeinaczenie, fałszywe oskarżenie kogoś, to mamy do czynienia z kłamstwem. Dlatego na to pytanie odpowiadam: i tak, i nie. To zależy od naszej intencji. Selekcja może być fikcją, choć w naszym zamiarze prawdziwą, ale może też być kłamliwa. I bardzo trudno jest czasami kogoś osądzać: czy kłamie, czy mówi fałszywie. Warto to odróżnić.

– Kłamstwo wymaga świadomości.
– Tak, to jest świadome mówienie nieprawdy. 

– Polakom cenzura kojarzy się z Głównym Urzędem Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk, który w PRL-u miał siedzibę przy ulicy Mysiej 5, a zlikwidowany został w kwietniu 1990 roku. Ale przecież cenzura jest o wiele bogatszym zjawiskiem, starym jak świat.
– Oczywiście. Cenzura jest znana od starożytności. Różnie się przejawiała, funkcjonowała, stosowała odmienne narzędzia. Zasadniczo władzy w każdym okresie historii i pod każdą szerokością geograficzną chodziło o to, aby zastraszyć tych, którzy publicznie ją krytykują. Głównie twórców: pisarzy czy dziennikarzy. Czy w tym celu władza tworzyła urząd, czy też nie, to kwestia techniki systemu...



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Prof. Ewa Łętowska, RPO za czasów Jaruzelskiego uderza na antenie neo-TVP w Bodnara i Giertycha Wiadomości
Prof. Ewa Łętowska, RPO za czasów Jaruzelskiego uderza na antenie neo-TVP w Bodnara i Giertycha

- Obawiam się głupoty i uporu - powiedziała prof. Ewa Łętowska mówiąc o sytuacji wokół wyborów prezydenckich i protestów wyborczych.

Mamy drugiego Polaka w kosmosie. Falcon wystartował z ostatniej chwili
Mamy drugiego Polaka w kosmosie. Falcon wystartował

Zgodnie z harmonogramem o godzinie 8:31 odbył się start rakiety Falcon 9, która wynosi na orbitę kapsułę Dragon. Na pokładzie jest polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski.

A jednak! Sławosz Uznański leci w kosmos z ostatniej chwili
A jednak! Sławosz Uznański leci w kosmos

Trwają ostatnie przygotowania do startu misji Ax-4 – podała w trwającej transmisji z Przylądka Canaveral firma Ax-4. Załoga z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim siedzi już w kapsule Dragon. Start zaplanowano na godz. 2.31 czasu wschodnioamerykańskiego (godz. 8.31 czasu wschodnioeuropejskiego).

Zawieszenie broni między Iranem i Izraelem. Głos zabrał Masud Pezeszkian Wiadomości
Zawieszenie broni między Iranem i Izraelem. Głos zabrał Masud Pezeszkian

Prezydent Iranu Masud Pezeszkian pogratulował we wtorek swojemu narodowi "wielkiego zwycięstwa" w "dwunastodniowej wojnie wywołanej awanturnictwem i prowokacją" Izraela. W rozmowach z liderami państw arabskich Pezeszkian zapewnił też, że Iran jest gotowy na rozmowy z USA i nie dąży do zdobycia broni atomowej.

Belgia wyłamuje się z NATO. Idziemy własnym tempem z ostatniej chwili
Belgia wyłamuje się z NATO. "Idziemy własnym tempem"

Premier Bart De Wever przyznał we wtorek w Hadze, gdzie zbiera się szczyt NATO, że Belgia z opóźnieniem realizuje zobowiązania wobec Sojuszu – planuje osiągnąć 2 proc. PKB na obronność do 2029 roku, a 2,5 proc. do 2034. Oświadczył, że Belgia chce zachować własne tempo wzrostu wydatków. Wcześniej podobne oświadczenie złożyła Hiszpania.

Peacemaker Trump tylko u nas
Peacemaker Trump

Gdy amerykańskie „niewidzialne” B-2 zrzuciły wielotonowe bomby na trzy irańskie zakłady atomowe, podniósł się krzyk, że Trump zdrajcą ideałów MAGA i wciąga USA w nową wojnę, choć obiecywał pokój, gdzie się tylko da. Co straszniejsze, Trump okazał się „sługusem izraelskim”. Po trzech dobach mamy jednak zawieszenie broni – tak, chwiejne, ale jednak. Ceny ropy i gazu zanurkowały - a wszak to rynki są najlepiej zorientowane. Ale co najważniejsze, Rosja była trzymana z boku. Putin przekonał się, że używane od wielu lat w konfliktach Zachodu z państwami zbójeckimi narzędzie „rosyjskiej mediacji” trafiło do kosza.

Krzysztof Bosak uderza w Giertycha: Jak można mówić tak oderwane od przepisów rzeczy Wiadomości
Krzysztof Bosak uderza w Giertycha: Jak można mówić tak oderwane od przepisów rzeczy

Roman Giertych zaproponował, aby Zgromadzenie Narodowe do 6 września przegłosowało "przerwę" umożliwiającą rozstrzygnięcie przez Sąd Najwyższy kwestii przyjęcia przysięgi przez Karola Nawrockiego lub ponownego przeliczenia głosów w wyborach prezydenckich. Głos w tej sprawie zabrał Krzysztof Bosak.

Pilny komunikat ambasady USA w Polsce dla studentów. Ze skutkiem natychmiastowym z ostatniej chwili
Pilny komunikat ambasady USA w Polsce dla studentów. "Ze skutkiem natychmiastowym"

Aby uzyskać wizę nieimigracyjną do USA, tzw. studencką, należy upublicznić swoje konta na platformach społecznościowych – poinformowała we wtorek ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie, powołując się na prawo z 2019 roku. Zaznaczyła, że zalecenie wchodzi w życie ze skutkiem natychmiastowym.

To nie koniec kampanii przeciwko Iranowi. Jasny komunikat Izraela Wiadomości
"To nie koniec kampanii przeciwko Iranowi". Jasny komunikat Izraela

Izrael i Iran zawarły rozejm po krwawej operacji wojskowej, która – według izraelskiego dowództwa – cofnęła program nuklearny Iranu o lata.

Dramat na lotnisku w Moskwie: Białorusin zaatakował 2-latka. Dziecko w stanie ciężkim z ostatniej chwili
Dramat na lotnisku w Moskwie: Białorusin zaatakował 2-latka. Dziecko w stanie ciężkim

Do przerażających scen doszło na lotnisku Szeremietiewo w Moskwie. 31-letni obywatel Białorusi chwycił dwuletnie dziecko, podniósł je i rzucił nim o podłogę. Ciężko ranny chłopczyk został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. 

REKLAMA

dr Zbigniew Romek: Władzy zawsze chodzi o to, aby zastraszyć tych, którzy publicznie ją krytykują

O zagarnianiu przez władzę wolności słowa z dr. hab. Zbigniewem Romkiem, prof. Polskiej Akademii Nauk, rozmawia Błażej Torański.
 dr Zbigniew Romek: Władzy zawsze chodzi o to, aby zastraszyć tych, którzy publicznie ją krytykują
/ dr Zbigniew Romek, fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
– Każda władza uzurpuje sobie prawo do cenzurowania, czy tylko totalitarna?
– Każda próbuje cenzurować. Totalitarna ma łatwiejsze zadanie, bo ma za sobą przemoc – służby specjalne, armię czy policję – narzędzia, którymi nie wspomaga się przy cenzurowaniu władza demokratyczna. Nikt nie lubi, kiedy się o nim źle mówi, i dlatego takie głosy chcielibyśmy zniwelować, ograniczyć, odsunąć na bok. Tak dzieje się w kontaktach prywatnych, tym bardziej w relacjach z władzą. W demokracji są wybory, w których trzeba się dobrze zaprezentować, zareklamować, użyć narzędzi public relations. A jeśli krytyka za bardzo się wokół panoszy, szanse na wygraną maleją. Uważam więc, że każda.

– Cenzura ma związek z kłamstwem czy tylko z selekcją informacji prawdziwych, ale cząstkowych?
– Selekcja informacji prawdziwych także jest kłamstwem. Oczywiście selekcja zawsze jest w wypowiedziach. Nie sposób opisać rzeczywistości taką, jaka ona była, minuta po minucie. To jest niemożliwe. Ważne, czy selekcja jest uczciwa, czy nie pomijamy w niej informacji, które świadomie chcemy zataić. Jeśli nie robimy tego celowo, zdarza się każdemu. Jesteśmy bowiem subiektywni. Nie potrafimy mówić wyłącznie prawdy, ponieważ do końca jej nie znamy. Jeżeli jest to nieświadome, uważamy, że opisujemy rzeczywistość taką, jaka jest, według naszego sumienia, poczucia i doświadczenia, wtedy nie kłamiemy. W istocie chodzi o intencje. Jeżeli naszą intencją jest zatajenie czegoś, przeinaczenie, fałszywe oskarżenie kogoś, to mamy do czynienia z kłamstwem. Dlatego na to pytanie odpowiadam: i tak, i nie. To zależy od naszej intencji. Selekcja może być fikcją, choć w naszym zamiarze prawdziwą, ale może też być kłamliwa. I bardzo trudno jest czasami kogoś osądzać: czy kłamie, czy mówi fałszywie. Warto to odróżnić.

– Kłamstwo wymaga świadomości.
– Tak, to jest świadome mówienie nieprawdy. 

– Polakom cenzura kojarzy się z Głównym Urzędem Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk, który w PRL-u miał siedzibę przy ulicy Mysiej 5, a zlikwidowany został w kwietniu 1990 roku. Ale przecież cenzura jest o wiele bogatszym zjawiskiem, starym jak świat.
– Oczywiście. Cenzura jest znana od starożytności. Różnie się przejawiała, funkcjonowała, stosowała odmienne narzędzia. Zasadniczo władzy w każdym okresie historii i pod każdą szerokością geograficzną chodziło o to, aby zastraszyć tych, którzy publicznie ją krytykują. Głównie twórców: pisarzy czy dziennikarzy. Czy w tym celu władza tworzyła urząd, czy też nie, to kwestia techniki systemu...



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe