[video] Andrzej Gwiazda o WZZ: W opozycji była wyraźna walka o wpływy

Na konferencji 2003 roku, związanej z obchodami 25. rocznicy powstania WZZ, Andrzej Gwiazda opowiadał o początkach wolnych związków.
 [video] Andrzej Gwiazda o WZZ: W opozycji była wyraźna walka o wpływy
/ YT, print screen
W opozycji, dla mnie było to wtedy zjawisko zdumiewające, była wyraźna walka o wpływy
- mówił.
 
Było nas w Polsce wtedy może kilkaset osób, którzy mniej lub bardziej skutecznie kryli się przed bezpieką, gdzieś tam w jakichś piwnicach, strychach drukowali kilkanaście, kilkadziesiąt, kilkaset arkusików papieru, rozprowadzali to wśród ludzi i w takiej grupie (...) zaznaczyła się wyraźna walka o wpływy, o dusze (...) Myśmy to w WZZ-ach uważali za jakiś odruch (...) ambicji
- opowiadał.
 
Jeśli jednak spojrzymy, że ten podział w opozycji w jakiś sposób jest skorelowany z podziałem tych, którzy otrzymali stanowiska w '89 roku i tymi, którzy tych stanowsk nie otrzymali, to nakazuje nam ten współczynnik korelacji zbadać i znaleźć jego przyczyny...
- uznał.
 
Nie jest tajemnicą, że w opozycji przedsierpniowej, którą przynajmniej WZZ starano się przedstawić, jako świątobliwy monolit ludzi szlachetnych, ideowych, bohaterów (...) te podziały były i to nie znaczy, że wynikały z niskich pobudek
- poinformował.

 
Jak powstały WZZ-ty? Oczywiście toczy się spór, kto pierwszy rzucił taką propozycję. Nie pamiętam. W takich grupach nie powstaje koncepcja, że ktoś dostanie olśnienia, wstanie i mówi - zakładamy WZZ i reszta pada na kolana - geniusz, zakładamy. Jest to przeważnie dyskutowane i dyskusje nt., że należałoby powołać związki zawodowe (...) trwała w środowisku gdańskim, tak jak mi się wydaje od października '77 roku. Natomiast skrystalizowała się 1 maja. A niewątpliwie gwałtownym przyspieszeniem (...) było założenie przez Kazika Świtonia Wolnych Związków Zawodowych na Śląsku
- przypomniał.
 
Z naszej strony założenie WZZ-tu wynikało z przekonania, że żadna elita (...) składająca się z 22 osób, nie jest w stanie bronić 13 mln pracowników w systemie komunistycznym, chociażby dlatego, że nie jest w stanie podjąć problemów i poznać problemów, jakie nurtują normalnego pracownika komunistycznego zakładu i że należy tworzyć, jakby ramy, bazę, kanwę, na której ci pracownicy mogliby się organizować i wspierać i walczyć o swoje prawa
- wyjaśnił.
 
KOR wtedy zwrócił się z apelem o wyrażenie poparcia, bo została rozpętana fala propagandy, że KOR jest izolowaną grupą, nie mającą poparcia społecznego. Myśmy z żoną usiedli, przeanalizowaliśmy sytuację, wyszło nam, że nie powinniśmy dostać za to więcej jak trzy lata, usiedliśmy i napisaliśmy list z obroną KOR-u, że my świadkowie wydarzeń w grudniu '70 roku jestesmy przekonani, że w tym konflikcie rację ma KOR a nie państwo
- dodał.
 
Korzystając, że po tylu latach mam możność zadać to pytanie osobiście, spytać się kolegę Borusewicza, dlaczego zablokował dla WZZ-tów dopływ niezależnych wydawnictw z Warszawy?
- zadał pytanie.




aj

źródło: YT

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Silny razem groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję z ostatniej chwili
"Silny razem" groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję

Anonimowy internauta oznaczony hasztagiem #SilniRazem opublikował zdjęcie trzymanej w rękach broni i podpisane "Do zobaczenia Karolku".

Marek Jakubiak: Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł tylko u nas
Marek Jakubiak: Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł

„Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł. I to jest jeden z ważniejszych elementów jego prezydentury” - powiedział portalowi Tysol.pl Marek Jakubiak (Wolni Republikanie), były kandydat na prezydenta, poseł do Sejmu RP.

Punkty krytyczne nowego celu klimatycznego UE przedmiotem sporu. Copa i Cogeca wzywają do rozmów trójstronnych z ostatniej chwili
Punkty krytyczne nowego celu klimatycznego UE przedmiotem sporu. Copa i Cogeca wzywają do rozmów trójstronnych

„Po wczorajszym głosowaniu plenarnym Parlamentu Europejskiego i ogólnym podejściu Rady przyjętym 6 listopada trzy instytucje rozpoczną teraz negocjacje trójstronne” - poinformowały Copa i Cogeca w specjalnie wydanym oświadczeniu.

Konferencja o prof. Konecznym w Krakowie. Zapraszamy! pilne
Konferencja o prof. Konecznym w Krakowie. Zapraszamy!

Po raz kolejny Fundacja Kwartalnika „Wyklęci” organizuje konferencję „Życie i myśl Feliksa Konecznego” poświęconą wybitnemu polskiemu historykowi i historiozofowi. Tegoroczna edycja odbędzie się 15 listopada w auli Muzeum Armii Krajowej w Krakowie.

Tȟašúŋke Witkó: Blagierstwo szwabskiego zupaka tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Blagierstwo szwabskiego zupaka

Generał Herbert Norman Schwarzkopf Jr., dowódca wojsk koalicji antysaddamowskiej z czasów I wojny w Zatoce Perskiej napisał kiedyś, że w tym samym dniu, w którym oficer otrzymuje pierwszą generalską gwiazdkę natychmiast skokowo wyostrza mu się poczucie humoru, albowiem wszyscy jego podwładni zaczynają bardzo głośno śmiać się z opowiadanych przez niego dowcipów, nawet tych najbardziej idiotycznych, a uwaga z jaką go słuchają jest wręcz wzorcowa.

Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat z ostatniej chwili
Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w piątek ostrzeżenie przed partią boczku rolowanego w plastrach, w której stwierdzono obecność bakterii Listeria monocytogenes. Spożycie żywności zanieczyszczonej bakterią może prowadzić do choroby zwanej listeriozą – dodał.

Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji pilne
Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji

Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji, nie będę podpisywał nadregulacji dotyczących kwestii klimatycznych - mówił w piątek prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania podsumowującego 100 dni jego prezydentury. Podkreślił też, że stara się reaktywować Grupę Wyszehradzką.

Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'” z ostatniej chwili
Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'”

Jeżeli dojdzie do pęknięcia bańki inwestycyjnej wokół sektora AI, będzie to najbardziej przewidywana finansowa implozja w historii, ale mało kto myśli o jej konsekwencjach. Jeśli nawet nie przyniesie głębokiej recesji, to osłabi gospodarczą hegemonię USA - prognozuje „Economist”.

Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+ z ostatniej chwili
Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+

Firma Apple potwierdziła w tym tygodniu, że na prośbę władz w Pekinie usunęła ze swojego sklepu z aplikacjami w Chinach dwie popularne aplikacje randkowe LGBT+. Decyzja ta wpisuje się w politykę tego kraju wobec amatorów nieheteronormatywności.

Zapytaliśmy ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego co zrobi jeśli Karol Nawrocki zawetuje projekt cenzury internetu tylko u nas
Zapytaliśmy ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego co zrobi jeśli Karol Nawrocki zawetuje projekt cenzury internetu

- Projekt ustawy przewiduje, że decyzje o usunięciu nielegalnych treści w internecie mogą być wydawane przez organy administracji publicznej – przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej oraz Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - mówi wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Mateuszem Kosińskim.

REKLAMA

[video] Andrzej Gwiazda o WZZ: W opozycji była wyraźna walka o wpływy

Na konferencji 2003 roku, związanej z obchodami 25. rocznicy powstania WZZ, Andrzej Gwiazda opowiadał o początkach wolnych związków.
 [video] Andrzej Gwiazda o WZZ: W opozycji była wyraźna walka o wpływy
/ YT, print screen
W opozycji, dla mnie było to wtedy zjawisko zdumiewające, była wyraźna walka o wpływy
- mówił.
 
Było nas w Polsce wtedy może kilkaset osób, którzy mniej lub bardziej skutecznie kryli się przed bezpieką, gdzieś tam w jakichś piwnicach, strychach drukowali kilkanaście, kilkadziesiąt, kilkaset arkusików papieru, rozprowadzali to wśród ludzi i w takiej grupie (...) zaznaczyła się wyraźna walka o wpływy, o dusze (...) Myśmy to w WZZ-ach uważali za jakiś odruch (...) ambicji
- opowiadał.
 
Jeśli jednak spojrzymy, że ten podział w opozycji w jakiś sposób jest skorelowany z podziałem tych, którzy otrzymali stanowiska w '89 roku i tymi, którzy tych stanowsk nie otrzymali, to nakazuje nam ten współczynnik korelacji zbadać i znaleźć jego przyczyny...
- uznał.
 
Nie jest tajemnicą, że w opozycji przedsierpniowej, którą przynajmniej WZZ starano się przedstawić, jako świątobliwy monolit ludzi szlachetnych, ideowych, bohaterów (...) te podziały były i to nie znaczy, że wynikały z niskich pobudek
- poinformował.

 
Jak powstały WZZ-ty? Oczywiście toczy się spór, kto pierwszy rzucił taką propozycję. Nie pamiętam. W takich grupach nie powstaje koncepcja, że ktoś dostanie olśnienia, wstanie i mówi - zakładamy WZZ i reszta pada na kolana - geniusz, zakładamy. Jest to przeważnie dyskutowane i dyskusje nt., że należałoby powołać związki zawodowe (...) trwała w środowisku gdańskim, tak jak mi się wydaje od października '77 roku. Natomiast skrystalizowała się 1 maja. A niewątpliwie gwałtownym przyspieszeniem (...) było założenie przez Kazika Świtonia Wolnych Związków Zawodowych na Śląsku
- przypomniał.
 
Z naszej strony założenie WZZ-tu wynikało z przekonania, że żadna elita (...) składająca się z 22 osób, nie jest w stanie bronić 13 mln pracowników w systemie komunistycznym, chociażby dlatego, że nie jest w stanie podjąć problemów i poznać problemów, jakie nurtują normalnego pracownika komunistycznego zakładu i że należy tworzyć, jakby ramy, bazę, kanwę, na której ci pracownicy mogliby się organizować i wspierać i walczyć o swoje prawa
- wyjaśnił.
 
KOR wtedy zwrócił się z apelem o wyrażenie poparcia, bo została rozpętana fala propagandy, że KOR jest izolowaną grupą, nie mającą poparcia społecznego. Myśmy z żoną usiedli, przeanalizowaliśmy sytuację, wyszło nam, że nie powinniśmy dostać za to więcej jak trzy lata, usiedliśmy i napisaliśmy list z obroną KOR-u, że my świadkowie wydarzeń w grudniu '70 roku jestesmy przekonani, że w tym konflikcie rację ma KOR a nie państwo
- dodał.
 
Korzystając, że po tylu latach mam możność zadać to pytanie osobiście, spytać się kolegę Borusewicza, dlaczego zablokował dla WZZ-tów dopływ niezależnych wydawnictw z Warszawy?
- zadał pytanie.




aj

źródło: YT

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe