[Tylko u nas] Cereus dla Tysol.pl: "Nasze granie nie jest mainstreamowe"

Śpiewając w języku polskim zamknęlibyśmy sobie rynek zachodni. Chcemy się tam pojawić. Nie słuchamy zbyt wielu zespołów śpiewających po polsku. A wracając do twojego pytania, trzeba byłoby wszystko odwrócić do góry nogami. Musiałaby nastąpić zmiana frazowania, a w efekcie także linii melodycznej. Posłuchaj sobie jakiejkolwiek piosenki w języku polskim i w języku angielskim, one w efekcie różnią się długością dźwięków wokalisty. Język polski skłania bardziej do melodeklamacji niż do śpiewania – mówi zespół Cereus w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem
/ Materiały prasowe
– Czy Cereus jest zespołem dla statystycznego Kowalskiego?

– Nie myśleliśmy o tym, że nasza muzyka ma trafić do konkretnej grupy docelowej. Chcieliśmy zrobić, coś co się będzie nam podobało. Jeżeli nasze kawałki będą dobre, to słuchaczom się spodobają. Nasze granie nie jest mainstreamowe.

– Debiutancka płyta brzmi bardzo profesjonalnie…

– Chcieliśmy, żeby takie brzmienie było i się udało. Każdy z nas dojrzewał muzycznie w różnych zespołach, ale każdy chce przenosić dźwiękami emocje. Nie gramy jednak non stop solówek.

– Może dlatego nie męczyłem się słuchając waszego krążka...

– Nasza muzyka jest różnorodna. Mamy dużo melodii. Muzyka jest spójna z tekstem. Nagraliśmy ponad godzinny materiał, ale można go posłuchać przy jednym podejściu.

– Czy jest możliwość, że utwory Cereusa będą by równie dobrze brzmiały, jak byłyby krótsze?

– Zdania są podzielone. Zrobiliśmy wersje radiowe, bo rozgłośnie nie puszczą kawałka trwającego 7 minut. Nie jesteśmy ortodoksyjni. Próbujemy się dostosować do współczesnych czasów, ale podstawą są pełne wersje.

– Można się utrzymać w Polsce, grając progresywną muzykę?

– Muzyka jest dodatkowym zastrzykiem gotówki i naszą pasją. Pracujemy zarobkowo w innych miejscach.

– Progresywny metal źle brzmi w języku polskim?

– Śpiewając w języku polskim zamknęlibyśmy sobie rynek zachodni. Chcemy się tam pojawić. Nie słuchamy zbyt wielu zespołów śpiewających po polsku. A wracając do twojego pytania, trzeba byłoby wszystko odwrócić do góry nogami. Musiałaby nastąpić zmiana frazowania, a w efekcie także linii melodycznej. Posłuchaj sobie jakiejkolwiek piosenki w języku polskim i w języku angielskim, one w efekcie różnią się długością dźwięków wokalisty. Język polski skłania bardziej do melodeklamacji niż do śpiewania.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 

POLECANE
Marek Jakubiak wziął ślub. Zdjęcie obiegło sieć z ostatniej chwili
Marek Jakubiak wziął ślub. Zdjęcie obiegło sieć

Marek Jakubiak i Irmina Ochenkowska wzięli ślub w Mikołajkach. Poinformował o tym sam polityk za pośrednictwem Facebooka.

Fala bankructw w Niemczech. Konsekwencje dla Polski  Wiadomości
Fala bankructw w Niemczech. Konsekwencje dla Polski

Niemiecka gospodarka wysyła coraz bardziej niepokojące sygnały. Najnowsze dane pokazują gwałtowny wzrost liczby upadłości przedsiębiorstw, który osiągnął poziom nienotowany od ponad dziesięciu lat. Eksperci alarmują, że może to być dopiero początek głębszego kryzysu, którego konsekwencje odczują także kraje silnie powiązane z Niemcami — w tym Polska.

Plan pokojowy dla Ukrainy. Koniec drugiej rundy rozmów Zełenskiego z amerykańską delegacją z ostatniej chwili
Plan pokojowy dla Ukrainy. Koniec drugiej rundy rozmów Zełenskiego z amerykańską delegacją

W Berlinie wznowione zostały w poniedziałek rozmowy prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z amerykańskimi negocjatorami Steve’em Witkoffem i Jaredem Kushnerem, których celem jest zakończenie wojny wywołanej przez Rosję – podała AFP, powołując się na wysokiego rangą ukraińskiego urzędnika.

Nowa prognoza pogody na święta. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody na święta. Oto co nas czeka

Pierwsze długoterminowe prognozy na grudzień studziły świąteczne nastroje, ale najnowsze wyliczenia modeli meteorologicznych zmieniają ton przewidywań. Synoptycy coraz częściej wskazują na możliwość wyraźnego ochłodzenia tuż przed Bożym Narodzeniem, co ponownie otwiera scenariusz białych świąt — przynajmniej w części kraju.

Pawełczyk-Woicka: Żurek znów w siedzibie KRS z obstawą z ostatniej chwili
Pawełczyk-Woicka: Żurek znów w siedzibie KRS z "obstawą"

Minister Waldemark Żurek znowu w siedzibie KRS z obstawą pracowników i Joanną Raczkowską – informuje dziś przewodnicząca KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka.

Lewicowa poseł zareagowała na publikację „Wyborczej”: To wybitne skur****stwo z ostatniej chwili
Lewicowa poseł zareagowała na publikację „Wyborczej”: To wybitne skur****stwo

„Gazeta Wyborcza” napisała o rzekomych informacjach na temat leczenia Sławomira Cenckiewicza, szefa BBN. Publikacja wywołała burzę i oburzenie polityków tak z prawej, jak i z lewej strony sceny politycznej. „Uprawianie polityki na ujawnieniu, kto bierze jakie leki to wybitne skur****stwo” – napisała na X poseł Marcelina Zawisza z partii Razem.

Wiadomości
W Gdyni odbędzie się wyjątkowy koncert upamiętniający "Czarny Czwartek"

Już 17 grudnia 2025 roku, dokładnie w 55. rocznicę tragicznych wydarzeń na Wybrzeżu, Gdynia odda hołd ofiarom komunistycznego reżimu. W historycznym kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa odbędzie się multimedialny koncert zespołu „Sonanto”, przywołujący pieśni oporu i pamięć o bohaterach tamtych dni.

Oto, co Ukraińcy sądzą o planie pokojowym. Jest sondaż z ostatniej chwili
Oto, co Ukraińcy sądzą o planie pokojowym. Jest sondaż

Prawie trzy czwarte Ukraińców deklaruje gotowość poparcia planu pokoju opartego na zamrożeniu frontu i gwarancjach bezpieczeństwa – wynika z sondażu Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii.

Tunele pod wschodnią granicą. „Ściągnęli fachowców z Bliskiego Wschodu” z ostatniej chwili
Tunele pod wschodnią granicą. „Ściągnęli fachowców z Bliskiego Wschodu”

Straż Graniczna zatrzymała dziewięciu kolejnych migrantów, którzy przedostali się do Polski podziemnym tunelem wykopanym pod granicą z Białorusią. To część większej operacji przerzutowej, w ramach której do kraju nielegalnie weszło około 180 osób. Służby mówią wprost: zmienia się modus operandi przemytników, a system ochrony granicy musi zostać dostosowany do nowych zagrożeń.

PiS składa zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o sprawę szefa BBN z ostatniej chwili
PiS składa zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o sprawę szefa BBN

Posłowie PiS składają zawiadomienie do prokuratury wobec szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. Jarosława Stróżyka.

REKLAMA

[Tylko u nas] Cereus dla Tysol.pl: "Nasze granie nie jest mainstreamowe"

Śpiewając w języku polskim zamknęlibyśmy sobie rynek zachodni. Chcemy się tam pojawić. Nie słuchamy zbyt wielu zespołów śpiewających po polsku. A wracając do twojego pytania, trzeba byłoby wszystko odwrócić do góry nogami. Musiałaby nastąpić zmiana frazowania, a w efekcie także linii melodycznej. Posłuchaj sobie jakiejkolwiek piosenki w języku polskim i w języku angielskim, one w efekcie różnią się długością dźwięków wokalisty. Język polski skłania bardziej do melodeklamacji niż do śpiewania – mówi zespół Cereus w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem
/ Materiały prasowe
– Czy Cereus jest zespołem dla statystycznego Kowalskiego?

– Nie myśleliśmy o tym, że nasza muzyka ma trafić do konkretnej grupy docelowej. Chcieliśmy zrobić, coś co się będzie nam podobało. Jeżeli nasze kawałki będą dobre, to słuchaczom się spodobają. Nasze granie nie jest mainstreamowe.

– Debiutancka płyta brzmi bardzo profesjonalnie…

– Chcieliśmy, żeby takie brzmienie było i się udało. Każdy z nas dojrzewał muzycznie w różnych zespołach, ale każdy chce przenosić dźwiękami emocje. Nie gramy jednak non stop solówek.

– Może dlatego nie męczyłem się słuchając waszego krążka...

– Nasza muzyka jest różnorodna. Mamy dużo melodii. Muzyka jest spójna z tekstem. Nagraliśmy ponad godzinny materiał, ale można go posłuchać przy jednym podejściu.

– Czy jest możliwość, że utwory Cereusa będą by równie dobrze brzmiały, jak byłyby krótsze?

– Zdania są podzielone. Zrobiliśmy wersje radiowe, bo rozgłośnie nie puszczą kawałka trwającego 7 minut. Nie jesteśmy ortodoksyjni. Próbujemy się dostosować do współczesnych czasów, ale podstawą są pełne wersje.

– Można się utrzymać w Polsce, grając progresywną muzykę?

– Muzyka jest dodatkowym zastrzykiem gotówki i naszą pasją. Pracujemy zarobkowo w innych miejscach.

– Progresywny metal źle brzmi w języku polskim?

– Śpiewając w języku polskim zamknęlibyśmy sobie rynek zachodni. Chcemy się tam pojawić. Nie słuchamy zbyt wielu zespołów śpiewających po polsku. A wracając do twojego pytania, trzeba byłoby wszystko odwrócić do góry nogami. Musiałaby nastąpić zmiana frazowania, a w efekcie także linii melodycznej. Posłuchaj sobie jakiejkolwiek piosenki w języku polskim i w języku angielskim, one w efekcie różnią się długością dźwięków wokalisty. Język polski skłania bardziej do melodeklamacji niż do śpiewania.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak


 

Polecane