Mateusz Szymański (ekspert "S."): Jeśli zagwarantujemy dobre zatrudnienie to Polacy wrócą z emigracji

– Wielu Polaków, którzy wyjechali to były osoby o wysokich kwalifikacjach, osoby dobrze wykształcone, to co spotykało ich na polskim rynku to frustracja, niezadowolenie nie tylko ze względu na brak pracy, czy niskie płac, ale również ze względu na to, że ta praca była niskiej wartości, śmieciowe umowy, złe relacje w pracy, gdzie pracodawca jest swojego rodzaju panem feudalnym. To były kwestie, które spowodowały, że Polacy musieli wyjeżdżać za granicę. Do dziś jednym z powodów, dla których Polacy nie wracają do Polski jest to, że warunki zatrudnienia się nie poprawiają – powiedział we wczorajszym programie „Warto rozmawiać” Jana Pospieszalskiego Mateusz Szymański, ekspert Solidarności.
/ zrzut z ekranu

Program dotyczył emigracji zarobkowej Polaków, która rozpoczęła się po wejściu do Unii Europejskiej.

– Panowało wskazanie, że polski, tani pracownik będzie produktem eksportowym. Do dzisiaj dogmat tego, że Polak będzie tanim pracownikiem jest obecny

– dodał Szymański.

Co może skłonić Polaków do powrotu?

– Jeśli zapewnimy, że Polska będzie gwarantować dobre zatrudnienie, dobre usługi publiczne młodym ludziom, dobre relacje w miejscu pracy to takich problemów nie będzie. Polacy, którzy są na miejscu będą chcieli zostać, Polacy, którzy są zagranicą będą zainteresowani powrócić. Nie widzę aktywności rządu na tym polu, te działania są sprzeczne. Z jednej strony wprowadza się godzinową stawkę za pracę, a z drugiej wprowadza się umowy o pomocy rolnika, gdzie tę stawkę można obejść. Takich sytuacji sprzecznych jest wiele. W tym samym czasie nie próbujemy zaaktywizować do pracy osoby, które są bierne zawodowo

– zaznaczył ekspert Solidarności.

A jak kształtuje się sytuacja imigrantów, głównie z Ukrainy?

– Podkreślamy, że duszenie płac to pułapka rozwojowa. Takie stanowisko zostało przyjęte w czerwcu przez Komisję Krajową. Nie jesteśmy przeciwko imigrantom, ale bardzo ważne jest to, żeby traktować wszystkich pracowników w Polsce, żeby państwo nie pozwalało na dumping socjalny, żeby ci którzy przyjeżdżają do Polski wykonywali tak samo swoją pracę i byli tak samo traktowani. Państwo trochę mnie rozczarowuje, Państwowa Inspekcja Pracy jest niedoinwestowana nie posiada odpowiednich zasobów i kompetencji i ten dumping na pewno występuje

– zakończył Mateusz Szymański.
Źródło: TVP Info
kos/k


 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

Mateusz Szymański (ekspert "S."): Jeśli zagwarantujemy dobre zatrudnienie to Polacy wrócą z emigracji

– Wielu Polaków, którzy wyjechali to były osoby o wysokich kwalifikacjach, osoby dobrze wykształcone, to co spotykało ich na polskim rynku to frustracja, niezadowolenie nie tylko ze względu na brak pracy, czy niskie płac, ale również ze względu na to, że ta praca była niskiej wartości, śmieciowe umowy, złe relacje w pracy, gdzie pracodawca jest swojego rodzaju panem feudalnym. To były kwestie, które spowodowały, że Polacy musieli wyjeżdżać za granicę. Do dziś jednym z powodów, dla których Polacy nie wracają do Polski jest to, że warunki zatrudnienia się nie poprawiają – powiedział we wczorajszym programie „Warto rozmawiać” Jana Pospieszalskiego Mateusz Szymański, ekspert Solidarności.
/ zrzut z ekranu

Program dotyczył emigracji zarobkowej Polaków, która rozpoczęła się po wejściu do Unii Europejskiej.

– Panowało wskazanie, że polski, tani pracownik będzie produktem eksportowym. Do dzisiaj dogmat tego, że Polak będzie tanim pracownikiem jest obecny

– dodał Szymański.

Co może skłonić Polaków do powrotu?

– Jeśli zapewnimy, że Polska będzie gwarantować dobre zatrudnienie, dobre usługi publiczne młodym ludziom, dobre relacje w miejscu pracy to takich problemów nie będzie. Polacy, którzy są na miejscu będą chcieli zostać, Polacy, którzy są zagranicą będą zainteresowani powrócić. Nie widzę aktywności rządu na tym polu, te działania są sprzeczne. Z jednej strony wprowadza się godzinową stawkę za pracę, a z drugiej wprowadza się umowy o pomocy rolnika, gdzie tę stawkę można obejść. Takich sytuacji sprzecznych jest wiele. W tym samym czasie nie próbujemy zaaktywizować do pracy osoby, które są bierne zawodowo

– zaznaczył ekspert Solidarności.

A jak kształtuje się sytuacja imigrantów, głównie z Ukrainy?

– Podkreślamy, że duszenie płac to pułapka rozwojowa. Takie stanowisko zostało przyjęte w czerwcu przez Komisję Krajową. Nie jesteśmy przeciwko imigrantom, ale bardzo ważne jest to, żeby traktować wszystkich pracowników w Polsce, żeby państwo nie pozwalało na dumping socjalny, żeby ci którzy przyjeżdżają do Polski wykonywali tak samo swoją pracę i byli tak samo traktowani. Państwo trochę mnie rozczarowuje, Państwowa Inspekcja Pracy jest niedoinwestowana nie posiada odpowiednich zasobów i kompetencji i ten dumping na pewno występuje

– zakończył Mateusz Szymański.
Źródło: TVP Info
kos/k



 

Polecane