Dyskusja o Polsce w KE trwała zaledwie 15 minut. Głos zabrały dwie osoby
Po Timmermansie przemówienie wygłosił polski ambasador Andrzej Sadoś, który powiedział, że rząd przygotowuje odpowiedź i działania na zastrzeżenia Komisji Europejskiej jak i Trybunału Sprawiedliwości. Poinformował, że do 19 listopada Polska przedstawi informacje o zastosowaniu środków tymczasowych.
Co ciekawe, minister z żadnego kraju członkowskiego nie zabrał głosu podczas dyskusji.
Źródło: tvp.info




