Dariusz Łaszyca: #StrajkNauczycieli traci impet

Sondaże są bezlitosne i mówią o zmniejszającym się poparciu naszego społeczeństwa dla strajkujących nauczycieli. Protest od samego początku był bardzo kontrowersyjny.
 Dariusz Łaszyca: #StrajkNauczycieli traci impet
/ zrzut z ekranu
Do strajku, który rozpoczął się 8 kwietnia 2019 roku przyłączyła się większość nauczycieli w Polsce. Jednak rząd nie może zaakceptować ekonomicznych żądań strajkujących nauczycieli. Statystyki mówią o dużym poparciu dla strajkujących w dużych miastach i metropoliach, ze stolicą na czele. W  małych miastach i na wsiach strajk jest dużo mniejszy. Zbliżają się Wielkanocne Święta i sympatia społeczeństwa nie jest już taka korzystna dla nauczycieli. Większość Polek i Polaków jest dzisiaj przeciwna strajkowi. 26 kwietnia w południe na Stadionie Narodowym z inicjatywy premiera Mateusza Morawieckiego odbędą się obrady okrągłego stołu, które będą poświęcone problematyce polskiej oświaty. Staniemy przed olbrzymią szansą kompleksowego przebudowania oświatowego systemu nauczania w Polsce. Premier zaprosił na rozmowy reprezentacje rodziców, ekspertów, pedagogów, nauczycieli i wychowawców. Tak szerokie i odpowiedzialne gremium z pewnością znajdzie poparcie całego społeczeństwa i doprowadzi do rozwiązań, które zaakceptują rodzice z dziećmi i ich nauczyciele.
Dla dobra naszych dzieci, bo one są najważniejsze!

Związek Nauczycielstwa Polskiego ze Sławomirem Broniarzem na czele popełnił wiele logistycznych i systemowych błędów, które są nie do zaakceptowania przez rodziców, uczniów i większość racjonalnie myślącego społeczeństwa:
  1. Nauczyciele jako grupa społecznych edukatorów, ewidentnie zakłócają rozwój i egzystencję innej grupie społecznej, a mianowicie swoim uczniom i podopiecznym. Jest to całkowicie sprzeczne ze społecznym współistnieniem w społeczeństwie i moralnością, która powinna charakteryzować wychowawcę. Organizatorzy strajku doskonale wiedząc o terminach egzaminów gimnazjalnych, ósmoklasistów oraz zbliżających się matur, z premedytacją blokowali i dalej blokują przeprowadzenie tak ważnych egzaminów swoim uczniom. Jest to szczególnie bolesne, gdyż etyka nauczyciela jako wykładowcy i wychowawcy jednocześnie, runęła w gruzach. Upadł etos pracy nauczyciela i będzie bardzo trudno go odbudować.
  2. Doprowadzono do upolitycznienia strajku, co z gruntu jest sprzeczne z nauczaniem w polskich szkołach. Mocno lewicujący Związek Nauczycielstwa Polskiego wspierany jest przez wszystkie lewicowe partie w Polsce oraz zwolenników tak zwanej totalnej opozycji. Przywódcy tych partii oficjalnie zabierają głos w sprawie strajku, upolityczniając w ten sposób wybory nauczycieli.
  3. Żądania ekonomiczne strajkujących nauczycieli to za mało, by doprowadzać do tak wielkiego paraliżu w polskiej oświacie. Źle zostały postawione akcenty strajkujących. Podniesienie poziomu nauczania w polskich szkołach i likwidacja zacofania w infrastrukturze szkolnictwa powinny być pierwszymi żądaniami odpowiedzialnego nauczyciela. Słuszne roszczenia dotyczące podwyższenia płac powinny być kolejnymi punktami na liście.
    Trzeba zaznaczyć, że wszyscy w Polsce reprezentujący zawody opłacane z tzw. budżetówki zarabiają za mało.
  4. Nierozumne szafowanie pojęciami „godność nauczyciela” i „moralność nauczyciela” co doprowadziło do ośmieszania uczestników strajku.
  5. Zachowanie strajkujących nauczycieli urąga podstawowym zasadom kultury i dobrego wychowania:
    a) sekowanie i wyzywanie od "łamistrajków" tych nauczycieli co brali udział w egzaminach i nie strajkowali,
    b) udzielanie kabaretowych wypowiedzi i tworzenie prymitywnych piosenek w mediach społecznościowych, które ośmieszają i kompromitują zawód nauczyciela,
    c) odmawianie uczniom klas maturalnych merytorycznych odpowiedzi czy zostaną sklasyfikowani i dopuszczeni w tym roku do egzaminów.
 
Nauczyciele w Polsce są słabo kształceni (studia pedagogiczne to jeden z najłatwiejszych kierunków akademickich) i źle opłacani. Szkoły mają prymitywną infrastrukturę, a praca nauczyciela to anachroniczny styl, rodem z postkomunistycznego okresu. Tak zwana Karta Nauczyciela to przestarzały dokument, który trzeba usunąć, by prawa i obowiązki nauczyciela były bardziej czytelne. Niezbędnym jest usunięcie wszystkich niepotrzebnych dodatków, które zakłócają odpowiednie wynagradzanie najlepszych nauczycieli. Nauczycieli jest w Polsce za dużo. Pracują za mało i są mało wydajni. Nauczyciele powinni pracować 8 godzin każdego dnia, przy zachowaniu odpowiedniego pensum i czasu na odpoczynek pomiędzy lekcjami. Zarobki najlepszych nauczycieli powinny oscylować w granicy 8-10 tys. złotych.Powinni tworzyć swoistą, zawodową elitę.
Wiele rzeczy w polskim systemie oświatowym jest dobrych. Absolwenci szkół pomimo tych negatywnych opinii reprezentują niezły poziom wiedzy po ukończeniu nauki. Programy nauczania są obszerne, ale zabezpieczają odpowiedni poziom wiedzy. To również  zasługa ogólnie panującego przeświadczenia, że bez dobrego wykształcenia trudno o dobrą pracę. Jest w tym dużo racji. Rodzicom w Polsce bardzo zależy na dobrym wykształceniu swoich dzieci. Chciałbym, aby również i nauczycielom na tym zależało.
Jak widać problemów w polskiej oświacie jest wiele. System oświatowy nie był reformowany przez całe dziesięciolecia i jest przestarzały. Pora na zmiany!

Dariusz Łaszyca

 
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Iga Świątek w finale. Kapitalny występ Polki z ostatniej chwili
Iga Świątek w finale. Kapitalny występ Polki

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek łatwo wygrała z Amerykanką Madison Keys 6:1, 6:3 i awansowała do finału turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. Mecz trwał godzinę i 11 minut.

Sky News: Wielka Brytania nie jest w stanie obronić się przed atakiem z powietrza z ostatniej chwili
Sky News: "Wielka Brytania nie jest w stanie obronić się przed atakiem z powietrza"

Z powodu cięć w wydatkach na obronność po zakończeniu zimnej wojny Wielka Brytania nie zdołałaby obronić miast ani infrastruktury krytycznej w przypadku zmasowanego ataku pocisków lub dronów - ostrzega w czwartek stacja Sky News, cytując źródła wojskowe, ekspertów militarnych i weteranów.

Scheuring-Wielgus zszyła flagi RP i UE. Burza w sieci z ostatniej chwili
Scheuring-Wielgus zszyła flagi RP i UE. Burza w sieci

Wiceminister kultury z ramienia Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus brała udział w Poznaniu w akcji zszycia flagi Polski i Unii Europejskiej. W sieci zawrzało.

Prezydent Duda: Związek między barwami RP a Polakami na całym świecie jest nierozerwalny z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Związek między barwami RP a Polakami na całym świecie jest nierozerwalny

Związek między barwami Rzeczypospolitej a Polakami na całym świecie jest nierozerwalny - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości z okazji Dnia Flagi RP i Dnia Polonii i Polaków za Granicą. Podziękował także tym wszystkim, którzy "przechowują pamięć o Polsce".

Transfer niemal pewny? Sensacyjne doniesienia w sprawie Roberta Lewandowskiego z ostatniej chwili
Transfer niemal pewny? Sensacyjne doniesienia w sprawie Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski przed sezonem 2022/2023 przeszedł z Bayernu Monachium do Barcelony. Tymczasem w mediach coraz więcej mówi się o potencjalnym transferze Polaka.

Prezydent Duda skierował do Sejmu projekt. Jest komunikat BBN z ostatniej chwili
Prezydent Duda skierował do Sejmu projekt. Jest komunikat BBN

Prezydent skierował do Sejmu projekt ustawy ws. wzmacniania zdolności państwa do przeciwdziałania zagrożeniom – poinformowało w czwartek BBN. Zgodnie z prezydencką propozycją m.in. miałoby powstać Dowództwo Połączonych Rodzajów Sił Zbrojnych.

Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Suwerenności. „Prawo unijne nie może stać ponad konstytucją” z ostatniej chwili
Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Suwerenności. „Prawo unijne nie może stać ponad konstytucją”

Marsz rozpoczął się 1 maja o godz. 14 na placu Konstytucji w Warszawie. Było to symboliczne nawiązanie do prymatu naszego prawa w Polsce. Prawo unijne nie może stać ponad konstytucją oraz ustawami uchwalanymi przez polski parlament. 

Katastrofa demograficzna w Niemczech z ostatniej chwili
Katastrofa demograficzna w Niemczech

Mała liczba urodzeń w Niemczech. Tak źle nie było od wielu lat. O sprawie alarmuje Welt.de.

Zapaść inwestycji zagranicznych w Niemczech z ostatniej chwili
Zapaść inwestycji zagranicznych w Niemczech

Jak donosi niemiecki dziennik „Die Welt”, z roku na rok spada poziom inwestycji zagranicznych w Niemczech.

To koniec. Jest komunikat w sprawie króla Karola III z ostatniej chwili
To koniec. Jest komunikat w sprawie króla Karola III

Dobra wiadomość z Pałacu Buckingham. To koniec nieobecności króla Karola III. Monarcha wraca do uczestniczenia w oficjalnych wydarzeniach publicznych, czego zaprzestał w lutym po zdiagnozowaniu u niego nowotworu.

REKLAMA

Dariusz Łaszyca: #StrajkNauczycieli traci impet

Sondaże są bezlitosne i mówią o zmniejszającym się poparciu naszego społeczeństwa dla strajkujących nauczycieli. Protest od samego początku był bardzo kontrowersyjny.
 Dariusz Łaszyca: #StrajkNauczycieli traci impet
/ zrzut z ekranu
Do strajku, który rozpoczął się 8 kwietnia 2019 roku przyłączyła się większość nauczycieli w Polsce. Jednak rząd nie może zaakceptować ekonomicznych żądań strajkujących nauczycieli. Statystyki mówią o dużym poparciu dla strajkujących w dużych miastach i metropoliach, ze stolicą na czele. W  małych miastach i na wsiach strajk jest dużo mniejszy. Zbliżają się Wielkanocne Święta i sympatia społeczeństwa nie jest już taka korzystna dla nauczycieli. Większość Polek i Polaków jest dzisiaj przeciwna strajkowi. 26 kwietnia w południe na Stadionie Narodowym z inicjatywy premiera Mateusza Morawieckiego odbędą się obrady okrągłego stołu, które będą poświęcone problematyce polskiej oświaty. Staniemy przed olbrzymią szansą kompleksowego przebudowania oświatowego systemu nauczania w Polsce. Premier zaprosił na rozmowy reprezentacje rodziców, ekspertów, pedagogów, nauczycieli i wychowawców. Tak szerokie i odpowiedzialne gremium z pewnością znajdzie poparcie całego społeczeństwa i doprowadzi do rozwiązań, które zaakceptują rodzice z dziećmi i ich nauczyciele.
Dla dobra naszych dzieci, bo one są najważniejsze!

Związek Nauczycielstwa Polskiego ze Sławomirem Broniarzem na czele popełnił wiele logistycznych i systemowych błędów, które są nie do zaakceptowania przez rodziców, uczniów i większość racjonalnie myślącego społeczeństwa:
  1. Nauczyciele jako grupa społecznych edukatorów, ewidentnie zakłócają rozwój i egzystencję innej grupie społecznej, a mianowicie swoim uczniom i podopiecznym. Jest to całkowicie sprzeczne ze społecznym współistnieniem w społeczeństwie i moralnością, która powinna charakteryzować wychowawcę. Organizatorzy strajku doskonale wiedząc o terminach egzaminów gimnazjalnych, ósmoklasistów oraz zbliżających się matur, z premedytacją blokowali i dalej blokują przeprowadzenie tak ważnych egzaminów swoim uczniom. Jest to szczególnie bolesne, gdyż etyka nauczyciela jako wykładowcy i wychowawcy jednocześnie, runęła w gruzach. Upadł etos pracy nauczyciela i będzie bardzo trudno go odbudować.
  2. Doprowadzono do upolitycznienia strajku, co z gruntu jest sprzeczne z nauczaniem w polskich szkołach. Mocno lewicujący Związek Nauczycielstwa Polskiego wspierany jest przez wszystkie lewicowe partie w Polsce oraz zwolenników tak zwanej totalnej opozycji. Przywódcy tych partii oficjalnie zabierają głos w sprawie strajku, upolityczniając w ten sposób wybory nauczycieli.
  3. Żądania ekonomiczne strajkujących nauczycieli to za mało, by doprowadzać do tak wielkiego paraliżu w polskiej oświacie. Źle zostały postawione akcenty strajkujących. Podniesienie poziomu nauczania w polskich szkołach i likwidacja zacofania w infrastrukturze szkolnictwa powinny być pierwszymi żądaniami odpowiedzialnego nauczyciela. Słuszne roszczenia dotyczące podwyższenia płac powinny być kolejnymi punktami na liście.
    Trzeba zaznaczyć, że wszyscy w Polsce reprezentujący zawody opłacane z tzw. budżetówki zarabiają za mało.
  4. Nierozumne szafowanie pojęciami „godność nauczyciela” i „moralność nauczyciela” co doprowadziło do ośmieszania uczestników strajku.
  5. Zachowanie strajkujących nauczycieli urąga podstawowym zasadom kultury i dobrego wychowania:
    a) sekowanie i wyzywanie od "łamistrajków" tych nauczycieli co brali udział w egzaminach i nie strajkowali,
    b) udzielanie kabaretowych wypowiedzi i tworzenie prymitywnych piosenek w mediach społecznościowych, które ośmieszają i kompromitują zawód nauczyciela,
    c) odmawianie uczniom klas maturalnych merytorycznych odpowiedzi czy zostaną sklasyfikowani i dopuszczeni w tym roku do egzaminów.
 
Nauczyciele w Polsce są słabo kształceni (studia pedagogiczne to jeden z najłatwiejszych kierunków akademickich) i źle opłacani. Szkoły mają prymitywną infrastrukturę, a praca nauczyciela to anachroniczny styl, rodem z postkomunistycznego okresu. Tak zwana Karta Nauczyciela to przestarzały dokument, który trzeba usunąć, by prawa i obowiązki nauczyciela były bardziej czytelne. Niezbędnym jest usunięcie wszystkich niepotrzebnych dodatków, które zakłócają odpowiednie wynagradzanie najlepszych nauczycieli. Nauczycieli jest w Polsce za dużo. Pracują za mało i są mało wydajni. Nauczyciele powinni pracować 8 godzin każdego dnia, przy zachowaniu odpowiedniego pensum i czasu na odpoczynek pomiędzy lekcjami. Zarobki najlepszych nauczycieli powinny oscylować w granicy 8-10 tys. złotych.Powinni tworzyć swoistą, zawodową elitę.
Wiele rzeczy w polskim systemie oświatowym jest dobrych. Absolwenci szkół pomimo tych negatywnych opinii reprezentują niezły poziom wiedzy po ukończeniu nauki. Programy nauczania są obszerne, ale zabezpieczają odpowiedni poziom wiedzy. To również  zasługa ogólnie panującego przeświadczenia, że bez dobrego wykształcenia trudno o dobrą pracę. Jest w tym dużo racji. Rodzicom w Polsce bardzo zależy na dobrym wykształceniu swoich dzieci. Chciałbym, aby również i nauczycielom na tym zależało.
Jak widać problemów w polskiej oświacie jest wiele. System oświatowy nie był reformowany przez całe dziesięciolecia i jest przestarzały. Pora na zmiany!

Dariusz Łaszyca

 
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe