[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Masowa produkcja półgłówków

„Możesz otrzymać samochód w każdym kolorze, pod warunkiem, że będzie to kolor czarny” – mawiał Henry Ford, motoryzując Amerykę przy pomocy Forda T na początku zeszłego wieku. Dewiza wielkiego amerykańskiego przemysłowca stała się na lata nieco żartobliwą kwintesencją ustandaryzowanej produkcji masowej. I nie ma w niej niczego złego, pod warunkiem, że dotyczy produkcji samochodów, a nie powtarzających masowe banały półgłówków.
 [Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Masowa produkcja półgłówków
/ pexels.com
Dzisiaj samochody można już kupić w dowolnym kolorze, zapewne dlatego dewiza Henry’ego Forda ma częściej zastosowanie do produkcji półgłówków. Oto na przykład po Warszawie zaczęły jeździć autobusy z homopropagandą pt. „Możesz być kim chcesz”. Hasło okraszone jest sześciokolorową ornamentyką LGBT i jeśli z czymś mi się kojarzy, to najprędzej z odwracaniem pojęć w „Roku 1984” Orwella, w którym masowym kłamstwem zajmuje się ministerstwo prawdy, prowadzeniem wojen ministerstwo pokoju, a egzekucjami ministerstwo miłości. Tak i tutaj hasło brzmi: „Możesz być kim chcesz”, ale de facto oznacza, że owszem, „możesz być kim chcesz, oprócz...”.

No bo chyba nie będziesz jakimś katolem? Bycie katolem nie jest trendy, bycie katolem to obciach, zobacz, czy celebryci są katolami? Z katoli trzeba się śmiać. Oni mają mieć szacunek do symboli Nowego Wspaniałego Świata, ale Nowy Wspaniały Świat może sobie z ich symboli szydzić i je dowolnie profanować. Taka kolej rzeczy.

A patriotą? Patriotą... no wiesz, to takie jakieś nienowoczesne. Cała ta Polska stoi jak ość w gardle planu wielkiego europejskiego imperium multi-kulti. Mamy XXI wiek, postęp, no, chyba nie będziesz wyjeżdżał z jakimś hymnem, Bogurodzicą czy łowickimi wycinankami? To cepelia, jeszcze gorszy obciach niż bycie katolem. Albo mniejszy, ale w każdym razie spory.

Taka to „wolność”. Większość ludzi sądzi, że żyjemy w jakimś złotym wieku rozwoju ludzkości. No owszem, technologicznie zapewne wyżej jeszcze nie byliśmy, ale społecznie? Wolność wyboru odbierają nam ponadnarodowe, pozbawione demokratycznego mandatu organizacje, wolność słowa „ministerstwa prawdy” w mediach społecznościowych. Naszą rolą ma być tępa konsumpcja bez zadawania zbędnych, wykraczających poza poprawność polityczną, pytań.

„Możesz być kim chcesz” – chyba najbardziej smuci mnie, kiedy na lep takiej spreparowanej „wolności” idą ludzie młodzi, w naturalny sposób poszukujący wolności. Przecież i ja się kiedyś buntowałem i swojej wolności po kątach świata szukałem. A oni dziś mają jakieś substytuty, gotowe i łatwe do spożycia preparaty, Owsiaków, ściemniaczy, z których kiedyś zbuntowana młodzież się śmiała, a dziś robią za wzorce wolności i buntu. Dramat.

Że też warszawscy kierowcy autobusów, w końcu jednak pamiętający inne czasy, nie wstydzą się jeździć z tą reklamą produkcji półgłówków na plecach.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (25/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj. 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi z ostatniej chwili
Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi

– Kompleks Turów to nie tylko kopalnie i elektrownie, ale byt wielu ludzi. Bogatynia, Lubań i wiele innych miejscowości, wokół których gromadzą się społeczeństwa i tutaj pracują i tutaj funkcjonują – mówił na antenie Telewizji

Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemickiego gazociągu z ostatniej chwili
Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemickiego gazociągu

Federalny Sąd Administracyjny w Lipsku odrzucił skargi organizacji ekologicznych przeciwko zatwierdzeniu gazociągu z portu Sassnitz-Mukran na wyspie Rugia do Lubmina.

Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej

Media obiegły niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej. Razem z rodziną przeżyła trudne chwile.

„Weszliśmy na drogę rozpadu państwa”. Sejm uznał „język śląski” z ostatniej chwili
„Weszliśmy na drogę rozpadu państwa”. Sejm uznał „język śląski”

Sejm RP w piątek uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.

„Teraz to żenada”. Burza po emisji dotychczas popularnego programu TVP z ostatniej chwili
„Teraz to żenada”. Burza po emisji dotychczas popularnego programu TVP

Fala zmian w TVP nie ominęła również popularnego „Pytania na śniadanie”. Po emisji programu w sieci zawrzało.

Dworczyk: Ukraińcy w pewnym sensie nas okiwali z ostatniej chwili
Dworczyk: Ukraińcy w pewnym sensie nas okiwali

– Ukraińcy nas okiwali? W pewnym sensie tak, ale nawet trudno mieć do nich o to pretensje, bo każdy kraj zabiega o swoje interesy. (…) Może byliśmy momentami zbyt naiwni. Mogło tak się w kilku przypadkach stać – stwierdził na antenie Radia ZET były szef KPRM Michał Dworczyk.

Sachajko: 10 maja wielki protest Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi. Apeluję do premiera z ostatniej chwili
Sachajko: 10 maja wielki protest Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi. Apeluję do premiera

– 10 maja w Warszawie Solidarność zapowiedziała wielki protest przeciwko Zielonemu Ładowi. Domagają się rozpisania referendum – przypomniał w piątek w Sejmie poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko.

Nie żyje znany japoński skoczek narciarski z ostatniej chwili
Nie żyje znany japoński skoczek narciarski

W wieku 80 lat zmarł słynny japoński skoczek narciarski Yukio Kasaya, mistrz olimpijski z 1972 roku, wielki rywal Wojciecha Fortuny z tamtych igrzysk w Sapporo.

Rozwód w Pałacu Buckingham już pewny? Wcześniej Meghan Markle obrączkę odesłała pocztą z ostatniej chwili
Rozwód w Pałacu Buckingham już pewny? Wcześniej Meghan Markle obrączkę odesłała pocztą

Kilka miesięcy temu hiszpański dziennik „Marca” poinformował, że Meghan Markle złożyła papiery rozwodowe, w których żąda od Harry’ego 80 mln dolarów i pełnej opieki nad dziećmi. Tymczasem na łamach „New Idea” pojawiły się nowe informacje.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Masowa produkcja półgłówków

„Możesz otrzymać samochód w każdym kolorze, pod warunkiem, że będzie to kolor czarny” – mawiał Henry Ford, motoryzując Amerykę przy pomocy Forda T na początku zeszłego wieku. Dewiza wielkiego amerykańskiego przemysłowca stała się na lata nieco żartobliwą kwintesencją ustandaryzowanej produkcji masowej. I nie ma w niej niczego złego, pod warunkiem, że dotyczy produkcji samochodów, a nie powtarzających masowe banały półgłówków.
 [Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Masowa produkcja półgłówków
/ pexels.com
Dzisiaj samochody można już kupić w dowolnym kolorze, zapewne dlatego dewiza Henry’ego Forda ma częściej zastosowanie do produkcji półgłówków. Oto na przykład po Warszawie zaczęły jeździć autobusy z homopropagandą pt. „Możesz być kim chcesz”. Hasło okraszone jest sześciokolorową ornamentyką LGBT i jeśli z czymś mi się kojarzy, to najprędzej z odwracaniem pojęć w „Roku 1984” Orwella, w którym masowym kłamstwem zajmuje się ministerstwo prawdy, prowadzeniem wojen ministerstwo pokoju, a egzekucjami ministerstwo miłości. Tak i tutaj hasło brzmi: „Możesz być kim chcesz”, ale de facto oznacza, że owszem, „możesz być kim chcesz, oprócz...”.

No bo chyba nie będziesz jakimś katolem? Bycie katolem nie jest trendy, bycie katolem to obciach, zobacz, czy celebryci są katolami? Z katoli trzeba się śmiać. Oni mają mieć szacunek do symboli Nowego Wspaniałego Świata, ale Nowy Wspaniały Świat może sobie z ich symboli szydzić i je dowolnie profanować. Taka kolej rzeczy.

A patriotą? Patriotą... no wiesz, to takie jakieś nienowoczesne. Cała ta Polska stoi jak ość w gardle planu wielkiego europejskiego imperium multi-kulti. Mamy XXI wiek, postęp, no, chyba nie będziesz wyjeżdżał z jakimś hymnem, Bogurodzicą czy łowickimi wycinankami? To cepelia, jeszcze gorszy obciach niż bycie katolem. Albo mniejszy, ale w każdym razie spory.

Taka to „wolność”. Większość ludzi sądzi, że żyjemy w jakimś złotym wieku rozwoju ludzkości. No owszem, technologicznie zapewne wyżej jeszcze nie byliśmy, ale społecznie? Wolność wyboru odbierają nam ponadnarodowe, pozbawione demokratycznego mandatu organizacje, wolność słowa „ministerstwa prawdy” w mediach społecznościowych. Naszą rolą ma być tępa konsumpcja bez zadawania zbędnych, wykraczających poza poprawność polityczną, pytań.

„Możesz być kim chcesz” – chyba najbardziej smuci mnie, kiedy na lep takiej spreparowanej „wolności” idą ludzie młodzi, w naturalny sposób poszukujący wolności. Przecież i ja się kiedyś buntowałem i swojej wolności po kątach świata szukałem. A oni dziś mają jakieś substytuty, gotowe i łatwe do spożycia preparaty, Owsiaków, ściemniaczy, z których kiedyś zbuntowana młodzież się śmiała, a dziś robią za wzorce wolności i buntu. Dramat.

Że też warszawscy kierowcy autobusów, w końcu jednak pamiętający inne czasy, nie wstydzą się jeździć z tą reklamą produkcji półgłówków na plecach.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (25/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj. 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe