Dobra wiadomość dla kierowców. Rząd znalazł dodatkowe środki. Obwodnica Częstochowy jeszcze w tym roku!

GDDKiA, po wielokrotnych wezwaniach wykonawcy tego odcinka do powrotu na budowę i prowadzenia robót zgodnie z kontraktem, była zmuszona do odstąpienia w ostatnich dniach kwietnia 2019 r. od umowy z konsorcjum realizującym A1 pomiędzy węzłami Rząsawa i Blachownia. Konsorcjum firm, z Salini Polska jako liderem, pomimo wielokrotnych wezwań w trybie kontraktowym, nie realizowało prac objętych kontraktem. Wykonawca prowadził inwestycję niezgodnie z zawartą umową, nie wypełniał zapisów dotyczących realizacji kontraktu oraz nie regulował płatności dla podwykonawców, usługodawców i dostawców materiałów.
Z uwagi na kluczowe położenie tego odcinka A1 i jego strategiczną rolę w układzie komunikacyjnym całej południowej Polski, Minister Infrastruktury zaakceptował wzrost wartości zadania, kierując się przede wszystkim względami społecznym i gospodarczymi. Analizy ekonomiczne wykazały, że roczne straty społeczne, wynikające z opóźnienia budowy A1, są szacowane na ok. 225 mln zł. Pomimo wzrostu wartości kontraktu, kwota na jego realizację jedynie o ok. 13% przekroczy kosztorys GDDKiA z 2015 roku.
Minister Infrastruktury zobowiązał GDDKiA do intensyfikacji działań i podjęcia wszelkich środków prawnych w celu odzyskania należnych stronie publicznej środków, pochodzących z kar umownych za odstąpienie od umowy z przyczyn leżących po stronie wykonawcy oraz gwarancji bankowych.
Prace na pozostałych odcinkach A1 przebiegają bez zakłóceń. Zakończenie prac planowane jest jeszcze w lipcu na odcinku Blachownia – Zawodzie a na pozostałych dwóch odcinkach czyli Zawodzie – Woźniki i Woźniki – Pyrzowice w sierpniu bieżącego roku.