Prof. Flis: Atak na PSL nie opłaca się Platformie. Ludowcy mogą postawić na PiS…

Prof. Jarosław Flis, socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego w rozmowie z „Rzeczpospolitą” przestrzega, że opozycja może wygrać z PiS, jednak wszystko zależy od frekwencji.
/ Youtube.com
Jak podkreślił prof. Flis, mimo tego, że frekwencja podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego była wysoka to do wyborów do Parlamentu Europejskiego może ona wzrosnąć nawet o 3,7 mln wyborców

– Do frekwencji z 2015 r. ciągle brakuje 1 mln 700 tys. wyborców. To prawie dwa razy tyle, ile wyniosła przewaga PiS nad KE. Jeśli do tego dołożymy tyle, ile brakuje do frekwencji z 2007 r., dochodzi jeszcze jeden milion wyborców, którzy na głosowanie teraz nie poszli. I to głównie w tych miejscach, gdzie PiS był słabszy. A gdyby do tego wziąć jeszcze frekwencję z drugiej tury wyborów prezydenckich z 2015 r., to trzeba dołożyć kolejny milion, tylko teraz w tych miejscach, gdzie PiS wygrywał. Możemy się spodziewać pomiędzy 1,7 mln a 3,7 mln nowych wyborców

– zaznacza politolog, który podkreśla, że łatwiej mobilizuje się elektorat, który głosuje przeciwko czemuś. Jednak ostra walka między PSL a PO o elektorat konserwatywny może przynieść korzyści dla Prawa i Sprawiedliwości.

– Z punktu widzenia walki PSL o wyborcę utraconego na rzecz PiS to ataki PO na ludowców nie szkodzą tym ostatnim, ale pomagają. Jednak Platforma atakuje PSL raczej z obawy o utratę swoich konserwatywnych wyborców. Zysk PO może być znikomy, a strata ogromna. Jeśli PSL nie przekroczy progu, to wtedy PiS może zdobyć samodzielną większość. Drugi efekt ataków na PSL może być taki, że jeśli antagonizmy między ludowcami i PO pójdą za daleko, to ludowcy, mając do wyboru koalicję z partią Schetyny lub Kaczyńskiego, mogą postawić na PiS. Przywództwo Władysława Kosiniaka-Kamysza w PSL nie jest nienaruszalne. Dzisiaj to PO atakuje bardziej PSL niż PiS. Kaczyński ogłosił politykę miłości. Jeśli PSL będzie miał do wyboru rząd z milutkim PiS albo oskarżającą go o zdradę Platformą, to wybór nie musi być oczywisty. Atak na PSL nie opłaca się Platformie

– dodaje prof. Flis.
 
 Źródło: Rzeczpospolit 
 

 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

Prof. Flis: Atak na PSL nie opłaca się Platformie. Ludowcy mogą postawić na PiS…

Prof. Jarosław Flis, socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego w rozmowie z „Rzeczpospolitą” przestrzega, że opozycja może wygrać z PiS, jednak wszystko zależy od frekwencji.
/ Youtube.com
Jak podkreślił prof. Flis, mimo tego, że frekwencja podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego była wysoka to do wyborów do Parlamentu Europejskiego może ona wzrosnąć nawet o 3,7 mln wyborców

– Do frekwencji z 2015 r. ciągle brakuje 1 mln 700 tys. wyborców. To prawie dwa razy tyle, ile wyniosła przewaga PiS nad KE. Jeśli do tego dołożymy tyle, ile brakuje do frekwencji z 2007 r., dochodzi jeszcze jeden milion wyborców, którzy na głosowanie teraz nie poszli. I to głównie w tych miejscach, gdzie PiS był słabszy. A gdyby do tego wziąć jeszcze frekwencję z drugiej tury wyborów prezydenckich z 2015 r., to trzeba dołożyć kolejny milion, tylko teraz w tych miejscach, gdzie PiS wygrywał. Możemy się spodziewać pomiędzy 1,7 mln a 3,7 mln nowych wyborców

– zaznacza politolog, który podkreśla, że łatwiej mobilizuje się elektorat, który głosuje przeciwko czemuś. Jednak ostra walka między PSL a PO o elektorat konserwatywny może przynieść korzyści dla Prawa i Sprawiedliwości.

– Z punktu widzenia walki PSL o wyborcę utraconego na rzecz PiS to ataki PO na ludowców nie szkodzą tym ostatnim, ale pomagają. Jednak Platforma atakuje PSL raczej z obawy o utratę swoich konserwatywnych wyborców. Zysk PO może być znikomy, a strata ogromna. Jeśli PSL nie przekroczy progu, to wtedy PiS może zdobyć samodzielną większość. Drugi efekt ataków na PSL może być taki, że jeśli antagonizmy między ludowcami i PO pójdą za daleko, to ludowcy, mając do wyboru koalicję z partią Schetyny lub Kaczyńskiego, mogą postawić na PiS. Przywództwo Władysława Kosiniaka-Kamysza w PSL nie jest nienaruszalne. Dzisiaj to PO atakuje bardziej PSL niż PiS. Kaczyński ogłosił politykę miłości. Jeśli PSL będzie miał do wyboru rząd z milutkim PiS albo oskarżającą go o zdradę Platformą, to wybór nie musi być oczywisty. Atak na PSL nie opłaca się Platformie

– dodaje prof. Flis.
 
 Źródło: Rzeczpospolit 
 


 

Polecane