[Tylko u nas] Rzymkowski: Sprawa żydowskich roszczeń nie jest warunkiem naszego bezpieczeństwa

Aż 88 senatorów (spośród 100) podpisało list do amerykańskiego sekretarza stanu Mike'a Pompeo z żądaniem nacisków na Polskę w sprawie tzw. "restytucji" bezspadkowego mienia ofiar Holocaustu. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy posła Tomasza Rzymkowskiego, niegdyś wiceprzewodniczącego klubu Kukiz'15, a obecnie członka klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Rozmawiał Robert Wąsik.
/ screen YT
Czytaj więcej: Wraca 447. Senatorowie USA podpisali list do Pompeo z żądaniem nacisku na Polskę. Przed wyborami w PL

Jako poseł Kukiz'15 sporo się pan zajmował ustawą s.447 i bił na alarm, że sprawa jest poważna i groźna. PiS wtedy te zarzuty odpierał twierdząc, że nic niepokojącego się nie dzieje. Wielu komentatorów zastanawia się, jak podejdzie pan do tej sprawy teraz, kiedy zasilił pan szeregi Prawa i Sprawiedliwości. 
Ja zdania nie zmieniłem i jestem przekonany, że Prawo i Sprawiedliwość również zdaje sobie sprawę z sytuacji. Pamiętam słowa Jarosława Kaczyńskiego, który mówił, że Polska na żadne bezpodstawne roszczenia nigdy się nie zgodzi. Więc moim zdaniem dużej rozbieżności pod względem oceny tej ustawy nie ma. Natomiast co do metod działania pewne są. My wówczas przygotowaliśmy uchwałę, która wzywa rząd polski do określenia stanowiska w tej sprawie i ustawę chroniącą nas przed ewentualnymi bezpodstawnymi roszczeniami. Oczywiście argument strony przeciwnej był taki, że nie można zaprzeczać czemuś, co nie istnieje. Trzeba przyznać, że rzeczywiście w porządku prawnym nie ma instrumentu, który dawałby jakiekolwiek podstawy do dochodzenia roszczeń wobec Polski. Ja mam tego pełną świadomość i ta ustawa również o tym mówi. Zagrożeniem jest to, że Polska podpisała Deklarację Terezińską w 2009 roku, której celem było skłonienie państw, które ją zaakceptowały, do regulowania statusu prawnego majątku ofiar Holocaustu. Do ustaleń tej deklaracji wprost powołuje się ustawodawca amerykański w słynnej ustawie JUST 447. To niezwykle niebezpieczny precedens międzynarodowy i tutaj polski MSZ powinien w tej sprawie bardzo silnie działać. 

A jak pan skomentuje fakt, że 88 spośród stu senatorów USA podpisało się pod listem, w którym żądają od sekretarza stanu USA Mike'a Pompeo, by ten wywarł nacisk na Polskę w sprawie restytucji mienia ofiar Holocaustu?
Powołują się na nacjonalizację majątku z okresu komunizmu, ale warto przypomnieć, że to, iż Polska po ’44 roku znalazła się w orbicie wpływów sowieckich, że de facto zmieniliśmy okupanta z niemieckiego na sowieckiego, jest zasługą naszych sojuszników, przy których trwaliśmy od samego początku wojny – Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych czy Francji. Oni zadecydowali, że w Polsce zapanował komunizm. Więc to, że nastąpiła nacjonalizacja i wywłaszczenie prawowitych właścicieli dóbr, na które pracowały całe pokolenia obywateli państwa polskiego, czy to narodowości polskiej, czy też żydowskiej, było zasługą naszych sojuszników. Oni na to pozwolili, oddając nas w obce ręce. Warto o tym przypominać. Natomiast z pozytywów warto odnotować, że strona amerykańska stwierdziła w liście, kto jest odpowiedzialny za Holokaust – nazistowskie Niemcy, ich sojusznicy i kolaboranci. Nie Polska. I jest to napisane wprost. Ja chciałbym podkreślić, że państwo polskie w żaden sposób nie utrudnia dochodzenia do odzyskania mienia. Jeśli ktoś ma tytuł prawny, tzn. jest spadkobiercą testamentowym, lub ustawowym, jest w stanie to wykazać przed sądami, ma prawo odzyskać mienie.

Czy te roszczenia o których mówimy, które są zagrożeniem, mają jakiekolwiek podstawy prawne?
One nie mają żadnego uzasadnienia w jakimkolwiek porządku prawnym cywilizowanego świata zachodniego. I to jest podstawowy problem. Ja bym tej sprawy nie demonizował, należy natomiast podjąć skuteczny dialog ze stroną amerykańską, żeby wszystkie nasze racje w duchu przyjaźni sojuszniczej wyjaśnić i należy przemyśleć, czy nie warto wrócić do pomysłu, który ja przedłożyłem, czyli wpisania do polskiego porządku prawnego ustawy, która zabezpiecza przed tego typu roszczeniami i ustawy, która tym samym podważa ustalenia konferencji Terezińskiej. Bo właśnie to jest dla nas największym niebezpieczeństwem.

Jak rozumieć list senatorów? Marcin Makowski z WP.PL pisze, że w tej chwili jesteśmy świadkami konfliktu między Kongresem a Departamentem Stanu, zaś postawa Ameryki wobec restytucji mienia pożydowskiego i JUST Act 447 nie jest monolitem.
Po pierwsze nie Kongresem, tylko Senatem, czyli wyższą izbą parlamentu amerykańskiego. Na pewno jest jakieś napięcie, przy czym pamiętam słowa Marka Pompeo, sekretarza stanu, de facto ministra spraw zagranicznych USA z Warszawy, kiedy w lutym bieżącego roku strofował nas mówiąc, że należy tę sprawę uregulować. Przy czym mówił o tym w sposób nie do końca konkretny. Padały słowa o konieczności przeprowadzenia reprywatyzacji w Polsce, jako ostatnim państwie bloku wschodniego, gdzie tej reprywatyzacji nie przeprowadzono; to się akurat w pełni zgadza. Natomiast nie w kwestii dot. mienia żydowskiego, bo o tym też Pompeo wspomniał. Ja jestem zwolennikiem tego, że jeśli jakikolwiek obywatel na świecie, bez względu na narodowość, ma tytuł prawny do nieruchomości w Polsce, ma prawo to mienie odzyskać. Natomiast nie zgadzam się absolutnie na jakąś próbę szantażu i próbę wyzyskania nieuzasadnionego roszczenia wobec Polski. 

Powiedział pan o braku podstaw prawnych. Zgadza się, pytanie jednak czy chodzi tutaj o podstawę prawną, czy możliwość wykorzystania tej sprawy jako środek nacisku politycznego w kluczowym momencie negocjowania zwiększenia obecności wojskowej USA w Polsce. Czy rozwiązanie tej sprawy nie będzie ceną za zwiększenie naszego bezpieczeństwa?
Sam Donald Trump bodajże tydzień temu zapytany przez wysłannika Polskiego Radia powiedział wprost, że Polska w 100 procentach pokrywa koszty swojego bezpieczeństwa. Tzn. my za to uzbrojenie płacimy. Przemysł zbrojeniowy USA cieszy się, bo znalazł godnego nabywcę, który jest gotów wyłożyć spore pieniądze na środki bojowe potrzebne do obrony swojego państwa i tutaj interes jest interesem. Sprawa ewentualnych roszczeń i bardzo silnego lobby żydowskiego w USA nie jest warunkiem naszego bezpieczeństwa. Te kwestie są ze sobą zupełnie nieskorelowane. Nie widzę po wizycie czy ministra Błaszczaka, czy prezydenta Dudy, aby ta kwestia rzutowała na nasze relacje transatlantyckie. 

Interes interesem, jednak Amerykanie nie sprzedają każdemu broni.
To prawda, natomiast mamy specjalne relacje i nawet bardzo wpływowe środowisko żydów amerykańskich nie jest w stanie na to wpłynąć. 

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Niemieckie media komentują demografię w Polsce. Zestarzeją się, zanim będą bogaci Wiadomości
Niemieckie media komentują demografię w Polsce. "Zestarzeją się, zanim będą bogaci"

W Polsce i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej rodzi się zbyt mało dzieci, co coraz mocniej hamuje wzrost gospodarczy i dobrobyt — pisze niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Eksperci ostrzegają, że region może „zestarzeć się, zanim stanie się bogaty”, a skutki demograficzne będą odczuwalne przez dekady.

Nowe informacje ws. umowy UE–Mercosur. Wahające się Włochy kluczowe dla decyzji z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. umowy UE–Mercosur. Wahające się Włochy kluczowe dla decyzji

Premier Włoch Giorgia Meloni i prezydent Francji Emmanuel Macron zgodzili się, że istnieje potrzeba przełożenia ostatecznego głosowania w Parlamencie Europejskim w sprawie porozumienia handlowego z Mercosur – podała w poniedziałek Agencja Reutera, powołując się na dwa źródła zaznajomione z rozmowami.

Ujawnienie danych medycznych szefa BBN. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Ujawnienie danych medycznych szefa BBN. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo po publikacji „Gazety Wyborczej”, w której ujawniono wrażliwe dane dot. stanu zdrowia szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomira Cenckiewicza. 

Ubóstwo w Polsce. Jest nowy raport GUS Wiadomości
Ubóstwo w Polsce. Jest nowy raport GUS

Zasięg zagrożenia ubóstwem skrajnym w Polsce w 2024 r. wyniósł 5,2 proc. — wynika z najnowszego raportu Głównego Urzędu Statystycznego. To spadek w porównaniu z 2023 r., gdy wskaźnik sięgał 6,6 proc. Jednocześnie wzrosło zagrożenie ubóstwem relatywnym, a najbardziej narażoną grupą pozostają gospodarstwa domowe rolników.

Marek Jakubiak wziął ślub. Zdjęcie obiegło sieć z ostatniej chwili
Marek Jakubiak wziął ślub. Zdjęcie obiegło sieć

Marek Jakubiak i Irmina Ochenkowska wzięli ślub w Mikołajkach. Poinformował o tym sam polityk za pośrednictwem Facebooka.

Fala bankructw w Niemczech. Konsekwencje dla Polski  Wiadomości
Fala bankructw w Niemczech. Konsekwencje dla Polski

Niemiecka gospodarka wysyła coraz bardziej niepokojące sygnały. Najnowsze dane pokazują gwałtowny wzrost liczby upadłości przedsiębiorstw, który osiągnął poziom nienotowany od ponad dziesięciu lat. Eksperci alarmują, że może to być dopiero początek głębszego kryzysu, którego konsekwencje odczują także kraje silnie powiązane z Niemcami — w tym Polska.

Plan pokojowy dla Ukrainy. Koniec drugiej rundy rozmów Zełenskiego z amerykańską delegacją z ostatniej chwili
Plan pokojowy dla Ukrainy. Koniec drugiej rundy rozmów Zełenskiego z amerykańską delegacją

W Berlinie wznowione zostały w poniedziałek rozmowy prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z amerykańskimi negocjatorami Steve’em Witkoffem i Jaredem Kushnerem, których celem jest zakończenie wojny wywołanej przez Rosję – podała AFP, powołując się na wysokiego rangą ukraińskiego urzędnika.

Nowa prognoza pogody na święta. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody na święta. Oto co nas czeka

Pierwsze długoterminowe prognozy na grudzień studziły świąteczne nastroje, ale najnowsze wyliczenia modeli meteorologicznych zmieniają ton przewidywań. Synoptycy coraz częściej wskazują na możliwość wyraźnego ochłodzenia tuż przed Bożym Narodzeniem, co ponownie otwiera scenariusz białych świąt — przynajmniej w części kraju.

Pawełczyk-Woicka: Żurek znów w siedzibie KRS z obstawą z ostatniej chwili
Pawełczyk-Woicka: Żurek znów w siedzibie KRS z "obstawą"

Minister Waldemark Żurek znowu w siedzibie KRS z obstawą pracowników i Joanną Raczkowską – informuje dziś przewodnicząca KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka.

Lewicowa poseł zareagowała na publikację „Wyborczej”: To wybitne skur****stwo z ostatniej chwili
Lewicowa poseł zareagowała na publikację „Wyborczej”: To wybitne skur****stwo

„Gazeta Wyborcza” napisała o rzekomych informacjach na temat leczenia Sławomira Cenckiewicza, szefa BBN. Publikacja wywołała burzę i oburzenie polityków tak z prawej, jak i z lewej strony sceny politycznej. „Uprawianie polityki na ujawnieniu, kto bierze jakie leki to wybitne skur****stwo” – napisała na X poseł Marcelina Zawisza z partii Razem.

REKLAMA

[Tylko u nas] Rzymkowski: Sprawa żydowskich roszczeń nie jest warunkiem naszego bezpieczeństwa

Aż 88 senatorów (spośród 100) podpisało list do amerykańskiego sekretarza stanu Mike'a Pompeo z żądaniem nacisków na Polskę w sprawie tzw. "restytucji" bezspadkowego mienia ofiar Holocaustu. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy posła Tomasza Rzymkowskiego, niegdyś wiceprzewodniczącego klubu Kukiz'15, a obecnie członka klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Rozmawiał Robert Wąsik.
/ screen YT
Czytaj więcej: Wraca 447. Senatorowie USA podpisali list do Pompeo z żądaniem nacisku na Polskę. Przed wyborami w PL

Jako poseł Kukiz'15 sporo się pan zajmował ustawą s.447 i bił na alarm, że sprawa jest poważna i groźna. PiS wtedy te zarzuty odpierał twierdząc, że nic niepokojącego się nie dzieje. Wielu komentatorów zastanawia się, jak podejdzie pan do tej sprawy teraz, kiedy zasilił pan szeregi Prawa i Sprawiedliwości. 
Ja zdania nie zmieniłem i jestem przekonany, że Prawo i Sprawiedliwość również zdaje sobie sprawę z sytuacji. Pamiętam słowa Jarosława Kaczyńskiego, który mówił, że Polska na żadne bezpodstawne roszczenia nigdy się nie zgodzi. Więc moim zdaniem dużej rozbieżności pod względem oceny tej ustawy nie ma. Natomiast co do metod działania pewne są. My wówczas przygotowaliśmy uchwałę, która wzywa rząd polski do określenia stanowiska w tej sprawie i ustawę chroniącą nas przed ewentualnymi bezpodstawnymi roszczeniami. Oczywiście argument strony przeciwnej był taki, że nie można zaprzeczać czemuś, co nie istnieje. Trzeba przyznać, że rzeczywiście w porządku prawnym nie ma instrumentu, który dawałby jakiekolwiek podstawy do dochodzenia roszczeń wobec Polski. Ja mam tego pełną świadomość i ta ustawa również o tym mówi. Zagrożeniem jest to, że Polska podpisała Deklarację Terezińską w 2009 roku, której celem było skłonienie państw, które ją zaakceptowały, do regulowania statusu prawnego majątku ofiar Holocaustu. Do ustaleń tej deklaracji wprost powołuje się ustawodawca amerykański w słynnej ustawie JUST 447. To niezwykle niebezpieczny precedens międzynarodowy i tutaj polski MSZ powinien w tej sprawie bardzo silnie działać. 

A jak pan skomentuje fakt, że 88 spośród stu senatorów USA podpisało się pod listem, w którym żądają od sekretarza stanu USA Mike'a Pompeo, by ten wywarł nacisk na Polskę w sprawie restytucji mienia ofiar Holocaustu?
Powołują się na nacjonalizację majątku z okresu komunizmu, ale warto przypomnieć, że to, iż Polska po ’44 roku znalazła się w orbicie wpływów sowieckich, że de facto zmieniliśmy okupanta z niemieckiego na sowieckiego, jest zasługą naszych sojuszników, przy których trwaliśmy od samego początku wojny – Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych czy Francji. Oni zadecydowali, że w Polsce zapanował komunizm. Więc to, że nastąpiła nacjonalizacja i wywłaszczenie prawowitych właścicieli dóbr, na które pracowały całe pokolenia obywateli państwa polskiego, czy to narodowości polskiej, czy też żydowskiej, było zasługą naszych sojuszników. Oni na to pozwolili, oddając nas w obce ręce. Warto o tym przypominać. Natomiast z pozytywów warto odnotować, że strona amerykańska stwierdziła w liście, kto jest odpowiedzialny za Holokaust – nazistowskie Niemcy, ich sojusznicy i kolaboranci. Nie Polska. I jest to napisane wprost. Ja chciałbym podkreślić, że państwo polskie w żaden sposób nie utrudnia dochodzenia do odzyskania mienia. Jeśli ktoś ma tytuł prawny, tzn. jest spadkobiercą testamentowym, lub ustawowym, jest w stanie to wykazać przed sądami, ma prawo odzyskać mienie.

Czy te roszczenia o których mówimy, które są zagrożeniem, mają jakiekolwiek podstawy prawne?
One nie mają żadnego uzasadnienia w jakimkolwiek porządku prawnym cywilizowanego świata zachodniego. I to jest podstawowy problem. Ja bym tej sprawy nie demonizował, należy natomiast podjąć skuteczny dialog ze stroną amerykańską, żeby wszystkie nasze racje w duchu przyjaźni sojuszniczej wyjaśnić i należy przemyśleć, czy nie warto wrócić do pomysłu, który ja przedłożyłem, czyli wpisania do polskiego porządku prawnego ustawy, która zabezpiecza przed tego typu roszczeniami i ustawy, która tym samym podważa ustalenia konferencji Terezińskiej. Bo właśnie to jest dla nas największym niebezpieczeństwem.

Jak rozumieć list senatorów? Marcin Makowski z WP.PL pisze, że w tej chwili jesteśmy świadkami konfliktu między Kongresem a Departamentem Stanu, zaś postawa Ameryki wobec restytucji mienia pożydowskiego i JUST Act 447 nie jest monolitem.
Po pierwsze nie Kongresem, tylko Senatem, czyli wyższą izbą parlamentu amerykańskiego. Na pewno jest jakieś napięcie, przy czym pamiętam słowa Marka Pompeo, sekretarza stanu, de facto ministra spraw zagranicznych USA z Warszawy, kiedy w lutym bieżącego roku strofował nas mówiąc, że należy tę sprawę uregulować. Przy czym mówił o tym w sposób nie do końca konkretny. Padały słowa o konieczności przeprowadzenia reprywatyzacji w Polsce, jako ostatnim państwie bloku wschodniego, gdzie tej reprywatyzacji nie przeprowadzono; to się akurat w pełni zgadza. Natomiast nie w kwestii dot. mienia żydowskiego, bo o tym też Pompeo wspomniał. Ja jestem zwolennikiem tego, że jeśli jakikolwiek obywatel na świecie, bez względu na narodowość, ma tytuł prawny do nieruchomości w Polsce, ma prawo to mienie odzyskać. Natomiast nie zgadzam się absolutnie na jakąś próbę szantażu i próbę wyzyskania nieuzasadnionego roszczenia wobec Polski. 

Powiedział pan o braku podstaw prawnych. Zgadza się, pytanie jednak czy chodzi tutaj o podstawę prawną, czy możliwość wykorzystania tej sprawy jako środek nacisku politycznego w kluczowym momencie negocjowania zwiększenia obecności wojskowej USA w Polsce. Czy rozwiązanie tej sprawy nie będzie ceną za zwiększenie naszego bezpieczeństwa?
Sam Donald Trump bodajże tydzień temu zapytany przez wysłannika Polskiego Radia powiedział wprost, że Polska w 100 procentach pokrywa koszty swojego bezpieczeństwa. Tzn. my za to uzbrojenie płacimy. Przemysł zbrojeniowy USA cieszy się, bo znalazł godnego nabywcę, który jest gotów wyłożyć spore pieniądze na środki bojowe potrzebne do obrony swojego państwa i tutaj interes jest interesem. Sprawa ewentualnych roszczeń i bardzo silnego lobby żydowskiego w USA nie jest warunkiem naszego bezpieczeństwa. Te kwestie są ze sobą zupełnie nieskorelowane. Nie widzę po wizycie czy ministra Błaszczaka, czy prezydenta Dudy, aby ta kwestia rzutowała na nasze relacje transatlantyckie. 

Interes interesem, jednak Amerykanie nie sprzedają każdemu broni.
To prawda, natomiast mamy specjalne relacje i nawet bardzo wpływowe środowisko żydów amerykańskich nie jest w stanie na to wpłynąć. 

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane