A. Bujara: "13 października pracownicy handlu po raz pierwszy od 30 lat będą mogli swobodnie zagłosować"

- Ważne jest, aby 13 października iść na wybory i zagłosować na tych polityków, którzy przez ostanie lata dowiedli, że obchodzi ich los polskich pracowników oraz że potrafią rozmawiać ze związkami zawodowymi. Jeśli w wyborczą niedzielę zostaniemy w domu, już następnego dnia może się okazać, że zmarnowaliśmy nie tylko swój głos, ale również kolejne 4 lata w dążeniu do poprawy warunków bytu. W wyborczą niedzielę 13 października pracownicy handlu po raz pierwszy od 30 lat będą mogli swobodnie oddać głos w wyborach. Wcześniej, gdy niedziele spędzali za sklepową kasą udział w głosowaniu był dla nich bardzo utrudniony, a często wręcz niemożliwy - pisze Alfred Bujara w liście otwartym skierowanym do pracowników handlu.
 A. Bujara: "13 października pracownicy handlu po raz pierwszy od 30 lat będą mogli swobodnie zagłosować"
/ pixabay.com
Koleżanki i Koledzy,

W dobiegającej końca kadencji parlamentu „Solidarności” udało się zrealizować wiele propracowniczych i prospołecznych postulatów. Obniżony został wiek emerytalny do 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet. Dzięki oskładkowaniu umów zleceń i ograniczeniu nadużywania umów na pracę na czas określony, coraz większa liczba pracowników cieszy się dziś stabilną pracą na podstawie stałej umowy. 4 lata temu, aż 40 proc. pracowników handlu było zatrudnionych na umowach śmieciowych, dzisiaj jest to już tylko 15 proc.

Solidarność zdołała również skłonić rządzących do wprowadzenia minimalnej stawki godzinowej. Definitywnie skończyły się czasy, w których ludzie za godzinę pracy dostawali wynagrodzenie na poziomie 5 zł, co jeszcze kilka lat temu nie należało do rzadkości. W ostatnich latach znacznie szybciej niż wcześniej rośnie płaca minimalna. W przyszłym roku będzie ona wynosić 2600 zł, osiągając poziom 50 proc. średniego wynagrodzenia, co od dawna było postulatem „Solidarności”.

Bardzo ważnym osiągnięciem z punktu widzenia pracowników handlu było wprowadzenia wolnych od pracy niedziel w tej branży. Mimo potężnego ataku ze strony przeciwników tego rozwiązania, ustawa o wolnych niedzielach została wprowadzona. Dziś niepodważalnym faktem jest, że to Solidarność miała w tej sprawie racje. Nie sprawdziły się czarne wizje, wedle których przywrócenie prawa do niedzielnego odpoczynku pracownikom handlu spowoduje likwidację dziesiątek tysięcy miejsc pracy i masowe bankructwa sklepów, choć tym właśnie straszono nas przez wiele miesięcy. Przeciwnie, w handlu brakuje rąk do pracy, jak jeszcze nigdy wcześniej. Z kolei obroty zarówno dużych, jak i małych sklepów ciągle rosną. Pomimo tego politycy Platformy obywatelskiej oficjalnie zapowiadają, że jeśli wygrają wybory, zlikwidują ograniczenia handlu w niedziele.

Wszystkie te ważne dla polskich pracowników rzeczy udało się zrealizować dzięki konstruktywnemu dialogowi z rządem Prawa i Sprawiedliwości. Oczywiście nie oznacza to, że nie ma już nic do zrobienia. Pracownicy handlu nadal pracują często w fatalnych warunkach za bardzo niskie wynagrodzenia. Poziom obciążenia obowiązkami jest w tych branżach nieporównywalnie wyższy, niż w zachodnich krajach Unii Europejskiej. Na szczególną uwagę zasługują pracownicy centrów logistycznych pracujący przy sprzedaży internetowej, którzy zostali pozbawieni prawa do wolnej niedzieli. Te i wiele innych problemów wymaga jak najszybszego rozwiązania.

W przypadku większości z nich, aby było to możliwe, konieczne będą odpowiednie działania legislacyjne. Niestety znaczna część pracodawców w naszym kraju, zwłaszcza wielkie międzynarodowe korporacje, poprawiają warunki pracy swoich pracowników tylko wtedy, gdy zmuszają ich do tego przepisy prawa. Dlatego tak ważne jest, aby 13 października iść na wybory i zagłosować na tych polityków, którzy przez ostanie lata dowiedli, że obchodzi ich los polskich pracowników oraz że potrafią rozmawiać ze związkami zawodowymi. Jeśli w wyborczą niedzielę zostaniemy w domu, już następnego dnia może się okazać, że zmarnowaliśmy nie tylko swój głos, ale również kolejne 4 lata w dążeniu do poprawy warunków bytu. W wyborczą niedzielę 13 października pracownicy handlu po raz pierwszy od 30 lat będą mogli swobodnie oddać głos w wyborach. Wcześniej, gdy niedziele spędzali za sklepową kasą udział w głosowaniu był dla nich bardzo utrudniony, a często wręcz niemożliwy.

Przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność” Alfred Bujara

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Mirosławiec: Awaryjne lądowanie amerykańskiego drona bojowego. Generał: „To Rosjanie” z ostatniej chwili
Mirosławiec: Awaryjne lądowanie amerykańskiego drona bojowego. Generał: „To Rosjanie”

Jak donosi Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, 18 marca po godz. 23 w okolicach Mirosławca doszło do awaryjnego lądowania bezzałogowego statku powietrznego Sił Zbrojnych USA, który wykonywał loty w polskiej przestrzeni powietrznej.

Gen. Wiesław Kukuła: Rosja przygotowuje się do konfliktu z NATO z ostatniej chwili
Gen. Wiesław Kukuła: Rosja przygotowuje się do konfliktu z NATO

– Rosja przygotowuje się do konfliktu z NATO, z pełną świadomością tego, że Sojusz jest strukturą obronną – powiedział szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła.

Leon Foksiński. Uczestnik Marszu Śmierci Wiadomości
Leon Foksiński. Uczestnik Marszu Śmierci

Urodzony 23.06.1919 r. w Bestwinie pow. bielski, syn Franciszka i Anny z d. Bolek, zamieszkały w tej miejscowości. Mając szesnaście lat – w 1935 r., rozpoczął pracę zarobkową jako pomocnik a następnie samodzielny pracownik w cegielni. Podczas okupacji hitlerowskiej, w styczniu 1940 r. wywieziony na roboty przymusowe do Niemiec – Brandenburg Hawel. W lipcu 1941 r. uciekł z miejsca przymusowego zatrudnienia i wrócił do Bestwiny, gdzie w październiku tegoż roku jako uciekinier został aresztowany przez policję niemiecką.

Gen. Rajmund Andrzejczak: Trzeba się szykować do wojny z ostatniej chwili
Gen. Rajmund Andrzejczak: Trzeba się szykować do wojny

Czy Polsce grozi wojna? – Trzeba się szykować – twierdzi gen. Rajmund Andrzejczak, były szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w „Gościu Wydarzeń” na antenie Polsat News.

Agnieszka Romaszewska-Guzy zwolniona dyscyplinarnie. Były minister kultury nie przebierał w słowach z ostatniej chwili
Agnieszka Romaszewska-Guzy zwolniona dyscyplinarnie. Były minister kultury nie przebierał w słowach

– Agnieszka Romaszewska-Guzy stworzyła wspaniałą instytucję. (…) Takie mafijno-ubeckie metody są masowo stosowane wobec niezależnych dyrektorów instytucji, które nie zostały opanowane przez obecną władzę. Ten szantaż i to przekupstwo mają miejsce – twierdzi były minister kultury Piotr Gliński.

Paweł Jędrzejewski: Trzy przyczyny, dla których aż 30% młodych amerykańskich kobiet identyfikuje się jako LGBTQ Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: Trzy przyczyny, dla których aż 30% młodych amerykańskich kobiet identyfikuje się jako LGBTQ

W zeszłym tygodniu Instytut Gallupa ogłosił wyniki badań, które ujawniają wielką zmianę w społeczeństwie amerykańskim. Wszyscy są zgodni, że jest to kolosalna zmiana, wręcz rewolucyjna, pozostaje jedynie kwestią interpretacji i sporu, na czym ta zmiana naprawdę polega i o czym świadczy.

Sutryk zakazał organizacji protestów rolników we Wrocławiu z ostatniej chwili
Sutryk zakazał organizacji protestów rolników we Wrocławiu

„Wydałem cztery decyzje zakazujące organizacji protestów rolniczych na terenie administracyjnym Wrocławia” – poinformował prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

Putin przegrał wybory w Polsce z ostatniej chwili
Putin przegrał wybory w Polsce

Polska jest jednym z krajów, gdzie Władimir Putin przegrał zakończone w niedzielę trzydniowe wybory prezydenckie w Rosji – wynika z informacji podanej przez rosyjski niezależny portal Meduza.

Francuski europoseł: Sytuacja w Polsce jest poważna, rząd Tuska prześladuje sędziów, media i konserwatywnych polityków z ostatniej chwili
Francuski europoseł: Sytuacja w Polsce jest poważna, rząd Tuska prześladuje sędziów, media i konserwatywnych polityków

Zdaniem znanego francuskiego europarlamentarzysty rząd Donalda Tuska „prześladuje sędziów, media i konserwatywnych polityków”.

Złe wieści dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest nowy sondaż

Prawo i Sprawiedliwość jest najchętniej wybieraną partią polityczną w Polsce – wynika z najnowszego sondażu „Super Expressu” przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster.

REKLAMA

A. Bujara: "13 października pracownicy handlu po raz pierwszy od 30 lat będą mogli swobodnie zagłosować"

- Ważne jest, aby 13 października iść na wybory i zagłosować na tych polityków, którzy przez ostanie lata dowiedli, że obchodzi ich los polskich pracowników oraz że potrafią rozmawiać ze związkami zawodowymi. Jeśli w wyborczą niedzielę zostaniemy w domu, już następnego dnia może się okazać, że zmarnowaliśmy nie tylko swój głos, ale również kolejne 4 lata w dążeniu do poprawy warunków bytu. W wyborczą niedzielę 13 października pracownicy handlu po raz pierwszy od 30 lat będą mogli swobodnie oddać głos w wyborach. Wcześniej, gdy niedziele spędzali za sklepową kasą udział w głosowaniu był dla nich bardzo utrudniony, a często wręcz niemożliwy - pisze Alfred Bujara w liście otwartym skierowanym do pracowników handlu.
 A. Bujara: "13 października pracownicy handlu po raz pierwszy od 30 lat będą mogli swobodnie zagłosować"
/ pixabay.com
Koleżanki i Koledzy,

W dobiegającej końca kadencji parlamentu „Solidarności” udało się zrealizować wiele propracowniczych i prospołecznych postulatów. Obniżony został wiek emerytalny do 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet. Dzięki oskładkowaniu umów zleceń i ograniczeniu nadużywania umów na pracę na czas określony, coraz większa liczba pracowników cieszy się dziś stabilną pracą na podstawie stałej umowy. 4 lata temu, aż 40 proc. pracowników handlu było zatrudnionych na umowach śmieciowych, dzisiaj jest to już tylko 15 proc.

Solidarność zdołała również skłonić rządzących do wprowadzenia minimalnej stawki godzinowej. Definitywnie skończyły się czasy, w których ludzie za godzinę pracy dostawali wynagrodzenie na poziomie 5 zł, co jeszcze kilka lat temu nie należało do rzadkości. W ostatnich latach znacznie szybciej niż wcześniej rośnie płaca minimalna. W przyszłym roku będzie ona wynosić 2600 zł, osiągając poziom 50 proc. średniego wynagrodzenia, co od dawna było postulatem „Solidarności”.

Bardzo ważnym osiągnięciem z punktu widzenia pracowników handlu było wprowadzenia wolnych od pracy niedziel w tej branży. Mimo potężnego ataku ze strony przeciwników tego rozwiązania, ustawa o wolnych niedzielach została wprowadzona. Dziś niepodważalnym faktem jest, że to Solidarność miała w tej sprawie racje. Nie sprawdziły się czarne wizje, wedle których przywrócenie prawa do niedzielnego odpoczynku pracownikom handlu spowoduje likwidację dziesiątek tysięcy miejsc pracy i masowe bankructwa sklepów, choć tym właśnie straszono nas przez wiele miesięcy. Przeciwnie, w handlu brakuje rąk do pracy, jak jeszcze nigdy wcześniej. Z kolei obroty zarówno dużych, jak i małych sklepów ciągle rosną. Pomimo tego politycy Platformy obywatelskiej oficjalnie zapowiadają, że jeśli wygrają wybory, zlikwidują ograniczenia handlu w niedziele.

Wszystkie te ważne dla polskich pracowników rzeczy udało się zrealizować dzięki konstruktywnemu dialogowi z rządem Prawa i Sprawiedliwości. Oczywiście nie oznacza to, że nie ma już nic do zrobienia. Pracownicy handlu nadal pracują często w fatalnych warunkach za bardzo niskie wynagrodzenia. Poziom obciążenia obowiązkami jest w tych branżach nieporównywalnie wyższy, niż w zachodnich krajach Unii Europejskiej. Na szczególną uwagę zasługują pracownicy centrów logistycznych pracujący przy sprzedaży internetowej, którzy zostali pozbawieni prawa do wolnej niedzieli. Te i wiele innych problemów wymaga jak najszybszego rozwiązania.

W przypadku większości z nich, aby było to możliwe, konieczne będą odpowiednie działania legislacyjne. Niestety znaczna część pracodawców w naszym kraju, zwłaszcza wielkie międzynarodowe korporacje, poprawiają warunki pracy swoich pracowników tylko wtedy, gdy zmuszają ich do tego przepisy prawa. Dlatego tak ważne jest, aby 13 października iść na wybory i zagłosować na tych polityków, którzy przez ostanie lata dowiedli, że obchodzi ich los polskich pracowników oraz że potrafią rozmawiać ze związkami zawodowymi. Jeśli w wyborczą niedzielę zostaniemy w domu, już następnego dnia może się okazać, że zmarnowaliśmy nie tylko swój głos, ale również kolejne 4 lata w dążeniu do poprawy warunków bytu. W wyborczą niedzielę 13 października pracownicy handlu po raz pierwszy od 30 lat będą mogli swobodnie oddać głos w wyborach. Wcześniej, gdy niedziele spędzali za sklepową kasą udział w głosowaniu był dla nich bardzo utrudniony, a często wręcz niemożliwy.

Przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność” Alfred Bujara


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe