Zmiana umów o kredyt hipoteczny. Bankom grozi gigantyczna kara

Banki nie mogą dowolnie zmieniać istotnych warunków umów o kredyt hipoteczny. Prezes UOKiK postawił zarzuty Getin Noble Bankowi i Raiffeisen Bank International. Oba banki poinformowały klientów o zmianie sposobów wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut obcych.
Lowdown Zmiana umów o kredyt hipoteczny. Bankom grozi gigantyczna kara
Lowdown / Wikimedia Creative Commons

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów docierały skargi na to, że Getin Noble Bank oraz Raiffeisen Bank International informowały konsumentów o jednostronnych zmianach postanowień w regulaminach stanowiących załącznik do umów o kredyt hipoteczny indeksowany i denominowany przede wszystkim do franka szwajcarskiego. Klienci dostali w 2016 r. listy z informacjami o nowych warunkach. Oba banki chciały wprowadzić nowe sposoby wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut obcych – odsyłały kredytobiorców do serwisu Reuters, dodając określony spread czy „Indeks Marżowy Banku”.

- Sposób wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut oraz inne zabezpieczenie spłaty długu to, zdaniem urzędu, istotne elementy umowy – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK. - Nie powinno się ich jednostronnie zmieniać w umowach zawieranych na czas oznaczony, w których dochodzi do zadłużenia się konsumentów. Klienci zostali postawieni pod ścianą – banki dały im wybór: zaakceptowanie zmian lub wypowiedzenie umowy, co oznaczało, że natychmiast musieliby spłacić zadłużenie. Dlatego wiele osób zostało zmuszonych zaakceptować nowe zasady ustalone przez silniejszą stronę, czyli banki.

Zdaniem urzędu, istotne warunki umów na czas oznaczony, przy których istnieje możliwość zadłużenia się konsumentów mogą zostać zmienione tylko i wyłącznie na skutek dobrowolnego porozumienia banku i konsumenta. Jeżeli klient nie zgodziłby się na nie, to umowa powinna być wykonywana na dotychczasowych zasadach.

Analizowane zmiany mogły mieć również wpływ na postrzeganie postanowień dotyczących zasad spłaty rat kredytów indeksowanych czy denominowanych do waluty obcej. Zgodnie z treścią regulaminów, jeżeli raty były płacone przez konsumentów w złotówkach, to banki przeliczały je na walutę obcą według kursu sprzedaży w oparciu o swoją tabelę kursową. Tego rodzaju postanowienia są powszechnie uważane przez polskie sądy za niedozwolone, bo m.in. nie wskazują zasad ustalania tych kursów przez banki. Urząd prezentował takie stanowisko m.in. w istotnym poglądzie dotyczącym klauzul waloryzacyjnych. Przedsiębiorcy nie mogą jednak arbitralnie uszczegóławiać ani zmieniać – w trakcie wykonywania umowy – postanowień, które mają charakter abuzywny.

- Instytucjom finansowym przypominam, że każde nowe rozwiązanie powinno być wynikiem obustronnych uzgodnień. Powinny też one pamiętać o tym, że postanowień abuzywnych określających zasady ustalania kursów walut nie można dowolnie zmieniać. Trybunał Sprawiedliwości UE wielokrotnie się na ten temat wypowiadał – mówi Tomasz Chróstny, wiceprezes UOKiK.

GNB poinformował również o zastąpieniu postanowień dotyczących bankowego tytułu egzekucyjnego (BTE) obowiązkiem poddania się egzekucji w trybie art. 777 kodeksu postępowania cywilnego, co mogłoby wiązać się z koniecznością zawarcia aktu notarialnego. Urząd zakwestionował takie działanie. Uchylenie przez Trybunał Konstytucyjny przepisów związanych z BTE nie daje przedsiębiorcy prawa do wdrożenia do wykonywanych umów innych form zabezpieczeń.

Urząd zakwestionował również informację przesyłaną do klientów przez GNB o planowanym dodaniu do umów o kredyt hipoteczny klauzuli modyfikacyjnej. Przedsiębiorca nie mógł tego zrobić, gdyż nie było ku temu umownej podstawy prawnej, a ta, która była podana przez GNB w korespondencji do klientów nie istniała w umowie – miała bowiem dopiero być wprowadzona.

Ponadto urząd prowadzi postępowania o uznanie za niedozwolone niejasnych zasad ustalania kursów kupna i sprzedaży walut. Dotyczą one ośmiu banków, w tym Getin Noble Banku i Raiffeisen Bank International.

Działania UOKiK mogą się zakończyć nałożeniem kary finansowej do 10 proc. obrotu banku.

ppi
Źródło: UOKiK


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej

Media obiegły niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej. Razem z rodziną przeżyła trudne chwile.

„Weszliśmy na drogę rozpadu państwa”. Sejm uznał „język śląski” z ostatniej chwili
„Weszliśmy na drogę rozpadu państwa”. Sejm uznał „język śląski”

Sejm RP w piątek uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.

„Teraz to żenada”. Burza po emisji dotychczas popularnego programu TVP z ostatniej chwili
„Teraz to żenada”. Burza po emisji dotychczas popularnego programu TVP

Fala zmian w TVP nie ominęła również popularnego „Pytania na śniadanie”. Po emisji programu w sieci zawrzało.

Dworczyk: Ukraińcy w pewnym sensie nas okiwali z ostatniej chwili
Dworczyk: Ukraińcy w pewnym sensie nas okiwali

– Ukraińcy nas okiwali? W pewnym sensie tak, ale nawet trudno mieć do nich o to pretensje, bo każdy kraj zabiega o swoje interesy. (…) Może byliśmy momentami zbyt naiwni. Mogło tak się w kilku przypadkach stać – stwierdził na antenie Radia ZET były szef KPRM Michał Dworczyk.

Sachajko: 10 maja wielki protest Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi. Apeluję do premiera z ostatniej chwili
Sachajko: 10 maja wielki protest Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi. Apeluję do premiera

– 10 maja w Warszawie Solidarność zapowiedziała wielki protest przeciwko Zielonemu Ładowi. Domagają się rozpisania referendum – przypomniał w piątek w Sejmie poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko.

Nie żyje znany japoński skoczek narciarski z ostatniej chwili
Nie żyje znany japoński skoczek narciarski

W wieku 80 lat zmarł słynny japoński skoczek narciarski Yukio Kasaya, mistrz olimpijski z 1972 roku, wielki rywal Wojciecha Fortuny z tamtych igrzysk w Sapporo.

Rozwód w Pałacu Buckingham już pewny? Wcześniej Meghan Markle obrączkę odesłała pocztą z ostatniej chwili
Rozwód w Pałacu Buckingham już pewny? Wcześniej Meghan Markle obrączkę odesłała pocztą

Kilka miesięcy temu hiszpański dziennik „Marca” poinformował, że Meghan Markle złożyła papiery rozwodowe, w których żąda od Harry’ego 80 mln dolarów i pełnej opieki nad dziećmi. Tymczasem na łamach „New Idea” pojawiły się nowe informacje.

Uczestniczka znanego programu poważnie chora. Wydano oświadczenie z ostatniej chwili
Uczestniczka znanego programu poważnie chora. Wydano oświadczenie

Uczestniczka znanego programu TVP wyznała jakiś czas temu, że jest chora. Teraz pojawiły się nowe informacje.

Mazurek kontra wiceszef MSZ: „Adieu, mam lepszą robotę na boku!” z ostatniej chwili
Mazurek kontra wiceszef MSZ: „Adieu, mam lepszą robotę na boku!”

– Panie ministrze, nie będzie panu żal tak tego zostawiać? Przychodzi pan na cztery miesiące do rządu i teraz mówi pan: „Adieu, chłopaki, bo ja mam teraz lepszą robotę na boku”? – pytał startującego w wyborach do PE wiceszefa MSZ Andrzeja Szejnę prowadzący program na antenie RMF FM Robert Mazurek.

REKLAMA

Zmiana umów o kredyt hipoteczny. Bankom grozi gigantyczna kara

Banki nie mogą dowolnie zmieniać istotnych warunków umów o kredyt hipoteczny. Prezes UOKiK postawił zarzuty Getin Noble Bankowi i Raiffeisen Bank International. Oba banki poinformowały klientów o zmianie sposobów wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut obcych.
Lowdown Zmiana umów o kredyt hipoteczny. Bankom grozi gigantyczna kara
Lowdown / Wikimedia Creative Commons

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów docierały skargi na to, że Getin Noble Bank oraz Raiffeisen Bank International informowały konsumentów o jednostronnych zmianach postanowień w regulaminach stanowiących załącznik do umów o kredyt hipoteczny indeksowany i denominowany przede wszystkim do franka szwajcarskiego. Klienci dostali w 2016 r. listy z informacjami o nowych warunkach. Oba banki chciały wprowadzić nowe sposoby wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut obcych – odsyłały kredytobiorców do serwisu Reuters, dodając określony spread czy „Indeks Marżowy Banku”.

- Sposób wyliczania kursów kupna i sprzedaży walut oraz inne zabezpieczenie spłaty długu to, zdaniem urzędu, istotne elementy umowy – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK. - Nie powinno się ich jednostronnie zmieniać w umowach zawieranych na czas oznaczony, w których dochodzi do zadłużenia się konsumentów. Klienci zostali postawieni pod ścianą – banki dały im wybór: zaakceptowanie zmian lub wypowiedzenie umowy, co oznaczało, że natychmiast musieliby spłacić zadłużenie. Dlatego wiele osób zostało zmuszonych zaakceptować nowe zasady ustalone przez silniejszą stronę, czyli banki.

Zdaniem urzędu, istotne warunki umów na czas oznaczony, przy których istnieje możliwość zadłużenia się konsumentów mogą zostać zmienione tylko i wyłącznie na skutek dobrowolnego porozumienia banku i konsumenta. Jeżeli klient nie zgodziłby się na nie, to umowa powinna być wykonywana na dotychczasowych zasadach.

Analizowane zmiany mogły mieć również wpływ na postrzeganie postanowień dotyczących zasad spłaty rat kredytów indeksowanych czy denominowanych do waluty obcej. Zgodnie z treścią regulaminów, jeżeli raty były płacone przez konsumentów w złotówkach, to banki przeliczały je na walutę obcą według kursu sprzedaży w oparciu o swoją tabelę kursową. Tego rodzaju postanowienia są powszechnie uważane przez polskie sądy za niedozwolone, bo m.in. nie wskazują zasad ustalania tych kursów przez banki. Urząd prezentował takie stanowisko m.in. w istotnym poglądzie dotyczącym klauzul waloryzacyjnych. Przedsiębiorcy nie mogą jednak arbitralnie uszczegóławiać ani zmieniać – w trakcie wykonywania umowy – postanowień, które mają charakter abuzywny.

- Instytucjom finansowym przypominam, że każde nowe rozwiązanie powinno być wynikiem obustronnych uzgodnień. Powinny też one pamiętać o tym, że postanowień abuzywnych określających zasady ustalania kursów walut nie można dowolnie zmieniać. Trybunał Sprawiedliwości UE wielokrotnie się na ten temat wypowiadał – mówi Tomasz Chróstny, wiceprezes UOKiK.

GNB poinformował również o zastąpieniu postanowień dotyczących bankowego tytułu egzekucyjnego (BTE) obowiązkiem poddania się egzekucji w trybie art. 777 kodeksu postępowania cywilnego, co mogłoby wiązać się z koniecznością zawarcia aktu notarialnego. Urząd zakwestionował takie działanie. Uchylenie przez Trybunał Konstytucyjny przepisów związanych z BTE nie daje przedsiębiorcy prawa do wdrożenia do wykonywanych umów innych form zabezpieczeń.

Urząd zakwestionował również informację przesyłaną do klientów przez GNB o planowanym dodaniu do umów o kredyt hipoteczny klauzuli modyfikacyjnej. Przedsiębiorca nie mógł tego zrobić, gdyż nie było ku temu umownej podstawy prawnej, a ta, która była podana przez GNB w korespondencji do klientów nie istniała w umowie – miała bowiem dopiero być wprowadzona.

Ponadto urząd prowadzi postępowania o uznanie za niedozwolone niejasnych zasad ustalania kursów kupna i sprzedaży walut. Dotyczą one ośmiu banków, w tym Getin Noble Banku i Raiffeisen Bank International.

Działania UOKiK mogą się zakończyć nałożeniem kary finansowej do 10 proc. obrotu banku.

ppi
Źródło: UOKiK



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe