„To barbarzyństwo”. Kinga Rusin rezygnuje ze świątecznej choinki

Zdaniem Kingi Rusin w dobie walki ze smogiem nie powinno się niepotrzebnie wycinać drzew. – I tak się ją wyrzuca się po tygodniu więc po co? – pyta dziennikarka.
Jaki sens ma wycinanie z lasów najpiękniejszych okazów drzew po to żeby "zdobiły" jakiś rynek przez kilka tygodni, a następnie wylądowały na śmietniku?! W momencie kiedy dusimy się w smogu, kiedy degradowane jest środowisko naturalne, kiedy ochrona przyrody przegrywa z bezwzględnym biznesem warto pomyśleć o innych, alternatywnych rozwiązaniach świątecznych dekoracji, które pokażą że mamy świadomość w jakich czasach żyjemy
– podkreśliła Rusin.
Źródło: pudelek.pl/dorzeczy.pl
kpa