Najnowszy numer "TS". Ks. prof. W. Chrostowski: Dobra nowina, jednych raduje, dla innych niewygodna

– Czas narodzin Jezusa był pod wieloma względami sprzyjający dla Dobrej Nowiny, jednak dwie okoliczności wydają się kluczowe. Pierwsza to daleko posunięta integracja polityczna, kulturowa i językowa starożytnego świata, druga to przekład Biblii Hebrajskiej na język grecki ponad dwieście lat przed Chrystusem – mówi w najnowszym „Tygodniku Solidarność” biblista ks. prof. Waldemar Chrostowski.
 Najnowszy numer "TS". Ks. prof. W. Chrostowski: Dobra nowina, jednych raduje, dla innych niewygodna
/ fot. TS



 W dalszej części rozmowy Jakub Pacan pytał ks. Chrostowskiego o to co znaczy dla świata dzisiaj, w 2019 roku, że ponad dwa tysiące lat temu urodził się Chrystus? Ktoś powie, że dalej mamy wojny, głód.

Dla świata narodziny Jezusa Chrystusa znaczą dzisiaj to samo, co znaczyły wtedy, gdy przychodził On na świat. Jego przyjście odsłania podział, czasami bardzo radykalny, między tymi, którzy wierzą w Boga, ufają Mu i chcą przyjąć Jego przyjście na świat, a tymi, którzy ufają tylko sobie i żyją tak, jak gdyby Bóg nie istniał. Dlatego wiadomość o narodzinach Syna Bożego jednych raduje, innych nie obchodzi, a dla jeszcze innych jest niechciana i niewygodna. Mimo iż Syn Boży przyszedł na świat, przemoc i konflikty nadal istnieją, ponieważ człowiek obdarzony darem wolności może dokonywać wyboru między dobrem a złem. Przez swoje przyjście na ziemię Bóg nie ubezwłasnowolnił ludzi, nie pozbawił ich możliwości wybierania zła, stąd tyle tragizmu i dramatów w świecie. Ale równocześnie narodziny Jezusa oraz Jego życie, działalność i nauczanie ukazują groźbę i bezsens zła. Bóg w swoim Synu potwierdza, że Jego wyznawcy nigdy w tym wszystkim nie są sami, bo On jest zawsze po naszej stronie


– odpowiada nam duchowny.



O tym, że przed świętami hedonizm coraz częściej zastępuje Chrystusa pisze Agnieszka Żurek

„Last Christmas I gave you my heart…” – tę piosenkę usłyszeć można właściwie wszędzie już od listopada. Rozbrzmiewają nią supermarkety, centra handlowe, kina, restauracje, a nawet przychodnie i szpitale. Niby nic w tym złego, każdy lubi przecież świąteczny nastrój. Pytanie tylko, czy takie rozciągnięcie w czasie tego wyjątkowego przecież okresu nie spłyca jego znaczenia i nie odziera nas z przeżywania misterium?
Adwent tradycyjnie jest wśród chrześcijan czasem wyciszenia, ascezy i stanięcia wobec prawd ostatecznych – ten okres liturgiczny symbolizuje nie tylko oczekiwanie na narodziny Chrystusa, ale także na powtórne Jego przyjście. 


O problemach z europejskim rynkiem rolnym informuje Paweł Pietkun

Unijna polityka rolna zaczyna się sypać. Wystarczył jeden rok suszy i do europejskich stolic ruszyły ciągniki zbuntowanych i zdeterminowanych rolników – rzecz w Polsce zupełnie nieegzotyczna, ale dla mieszkańców Europy Zachodniej nad wyraz zaskakująca, bo takich protestów jeszcze u siebie nie widzieli. W przyszłym roku Unia Europejska przestanie być samowystarczalna żywnościowo i skazana na dostawy żywności spoza granic UE. A to dopiero początek problemów.





W dziale historia Mateusz Kosiński rozmawia z prof. Andrzejem Nowakiem, autorem IV tomu „Dziejów Polski” poświęconemu „złotemu wiekowi”.

 Sam rok 1506 i wcześniej 1505, to rok uchwalenie najważniejszej konstytucji w naszych dziejach. Na to zwracam uwagę, to konstytucję z 31 maja 1505 r. powinniśmy czcić nade wszystko, konstytucję „nihil novi”. Im krótsze prawo tym dłużej zdaje się obowiązywać – a konstytucja „nihil novi” obowiązywała prawie 300 lat, a była bardzo krótka, tym lepsza. Trzeba przypomnieć jak wspaniała jest istota zasady tej konstytucji – nic nowego nie może być postanowione w sprawach, które dotyczą naszej wspólnoty bez naszej wspólnej zgody.



Marcin Koziestański rozmawia ze Stanisławem Szukałą, przewodniczącym Zarządu Regionu Słupskiego NSZZ "Solidarność" o wyrokach wobec Władysława Ciastonia i Józefa Sasina.

Kwintesencją wyroku było stwierdzenie sędziego, że bez zgody Komitetu Centralnego obóz w Chełmnie nie mógłby powstać. Między wierszami trzeba czytać, że odpowiedzialnymi za to byli również Kiszczak i Jaruzelski. Sędzia stwierdził także, że ze względu na stan zdrowia i wiek Ciastonia i Sasina będzie prawdopodobnie trudno wyegzekwować wyrok bezwzględnego więzienia. Ale dla nas najważniejsze i tak było to, że zostali oni uznanymi winnymi.



W numerze również m.in.:
  • Wojna o tradycję Bożego Narodzenia Teresy Wójcik
  • „Tu Polska jest liderem, ale…” Jakub Pacan o bezpieczeństwie żywieniowym Europy
  • „Prawo do odłączenia – wyzwanie we współczesnym świecie pracy” – Barbara Surdykowska
  • „Boże narodzenie z karabinem” – Paweł Pietkun o zagrożeniach terrorystycznych w Europie
  • „Solidarność” u Papieża Franciszka
  • Rozmowa Bartosza Boruciaka z Marcinem Wyrostkiem
  • Piotr Łopuszański recenzuje „Księgę dla starych urwisów" Krzysztofa Vargi
  • Paweł Gabryś-Kurowski o filmie „Młody Ahmed”
Najnowszy numer "TS" (51/52/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.
Jesteś zainteresowany prenumeratą? Więcej informacji tutaj. 

 

POLECANE
NFZ ogłosiło listę nowych refundowanych zabiegów z ostatniej chwili
NFZ ogłosiło listę nowych refundowanych zabiegów

Ministerstwo Zdrowia ogłosiło w poniedziałek, że od 1 października 2025 r. zacznie obowiązywać nowa lista refundacyjna.

Rzecznik MSZ zabiera głos po spotkaniu Sikorskiego z Wang Yi z ostatniej chwili
Rzecznik MSZ zabiera głos po spotkaniu Sikorskiego z Wang Yi

W poniedziałek na terenie Ośrodka Reprezentacyjnego MON w podwarszawskim Helenowie doszło do spotkania szefów MSZ Polski i Chin - Radosława Sikorskiego i Wanga Yi. Tematem rozmów miała być m.in postawa Chin wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Nie jesteś sam. Legenda rocka oddała hołd Charliemu Kirkowi gorące
"Nie jesteś sam". Legenda rocka oddała hołd Charliemu Kirkowi

Po śmierci Charliego Kirka ludzie gromadzą się wokół siedziby jego organizacji w Phoenix, by złożyć mu hołd. Wśród nich można dostrzec także wielu celebrytów.

Film Agnieszki Holland kandydatem do Oscara Wiadomości
Film Agnieszki Holland kandydatem do Oscara

Komisja Oscarowa pod przewodnictwem producentki Ewy Puszczyńskiej ogłosiła, że polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy będzie „Franz Kafka” w reżyserii Agnieszki Holland. Decyzję ogłoszono w poniedziałek w Warszawie, wywołując burzliwe komentarze w świecie filmu i nie tylko.

Uwaga na oszustów! Archidiecezja warszawska wysłała pilny komunikat z ostatniej chwili
Uwaga na oszustów! Archidiecezja warszawska wysłała pilny komunikat

W mediach społecznościowych pojawiły się konta podszywające się pod abp. Adriana Galbasa. Archidiecezja warszawska alarmuje, że oszuści próbują w ten sposób wyłudzać dane i pieniądze.

Trzy zakonnice-seniorki uciekły z domu opieki. Włamały się do swojego dawnego klasztoru Wiadomości
Trzy zakonnice-seniorki uciekły z domu opieki. Włamały się do swojego dawnego klasztoru

Trzy starsze zakonnice z Austrii postanowiły wziąć sprawy w swoje ręce i — wbrew decyzji władz kościelnych — wróciły do klasztoru, w którym spędziły niemal całe życie. Siostra Bernadetta (88 lat), siostra Regina (86 lat) i siostra Rita (82 lata) uciekły z domu spokojnej starości i przy pomocy dawnych uczennic oraz ślusarza ponownie zamieszkały w Kloster Goldenstein w Elsbethen pod Salzburgiem.

W Szwecji planują przekupić dzieci.  Rusza nowy program Wiadomości
W Szwecji planują przekupić dzieci. Rusza nowy program

Dzieciom i młodzieży w Szwecji przysługuje od poniedziałku „karta aktywności” o wartości 500 koron (ok. 45 euro) rocznie, które można wydać na zajęcia sportowe czy kulturalne. Rządowy program ma zachęcić do wychodzenia z domu i mniejszego korzystania z ekranów elektronicznych.

RCB wydało komunikat dla mieszkańców województwa lubuskiego, zachodniopomorskiego i wielkopolskiego z ostatniej chwili
RCB wydało komunikat dla mieszkańców województwa lubuskiego, zachodniopomorskiego i wielkopolskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) rozesłało w poniedziałek (15.09) ostrzegawcze SMS-y do mieszkańców zachodniej Polski. Ostrzega w nich przed burzami, silnym wiatrem i gradem. 

Miedwiediew odpowiada: Pomysł Kijowa i innych idiotów oznacza wojnę z ostatniej chwili
Miedwiediew odpowiada: "Pomysł Kijowa i innych idiotów oznacza wojnę"

„Pomysł Kijowa i innych idiotów, aby pozwolić krajom NATO na zestrzeliwanie naszych dronów, będzie oznaczać tylko jedno: wojnę z Rosją” – powiedział Dmitrij Miedwiediew. Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej w ostrych słowach odniósł się do koncepcji przechwytywania rosyjskich dronów nad Ukrainą.

Samochód polskiego europosła ostrzelany w Brukseli z ostatniej chwili
Samochód polskiego europosła ostrzelany w Brukseli

"Piep****a brukselska dzicz! – pisze na platformie X wyraźnie wzburzony europoseł PiS Waldemar Buda, informując o ostrzelaniu jego samochodu z broni pneumatycznej.

REKLAMA

Najnowszy numer "TS". Ks. prof. W. Chrostowski: Dobra nowina, jednych raduje, dla innych niewygodna

– Czas narodzin Jezusa był pod wieloma względami sprzyjający dla Dobrej Nowiny, jednak dwie okoliczności wydają się kluczowe. Pierwsza to daleko posunięta integracja polityczna, kulturowa i językowa starożytnego świata, druga to przekład Biblii Hebrajskiej na język grecki ponad dwieście lat przed Chrystusem – mówi w najnowszym „Tygodniku Solidarność” biblista ks. prof. Waldemar Chrostowski.
 Najnowszy numer "TS". Ks. prof. W. Chrostowski: Dobra nowina, jednych raduje, dla innych niewygodna
/ fot. TS



 W dalszej części rozmowy Jakub Pacan pytał ks. Chrostowskiego o to co znaczy dla świata dzisiaj, w 2019 roku, że ponad dwa tysiące lat temu urodził się Chrystus? Ktoś powie, że dalej mamy wojny, głód.

Dla świata narodziny Jezusa Chrystusa znaczą dzisiaj to samo, co znaczyły wtedy, gdy przychodził On na świat. Jego przyjście odsłania podział, czasami bardzo radykalny, między tymi, którzy wierzą w Boga, ufają Mu i chcą przyjąć Jego przyjście na świat, a tymi, którzy ufają tylko sobie i żyją tak, jak gdyby Bóg nie istniał. Dlatego wiadomość o narodzinach Syna Bożego jednych raduje, innych nie obchodzi, a dla jeszcze innych jest niechciana i niewygodna. Mimo iż Syn Boży przyszedł na świat, przemoc i konflikty nadal istnieją, ponieważ człowiek obdarzony darem wolności może dokonywać wyboru między dobrem a złem. Przez swoje przyjście na ziemię Bóg nie ubezwłasnowolnił ludzi, nie pozbawił ich możliwości wybierania zła, stąd tyle tragizmu i dramatów w świecie. Ale równocześnie narodziny Jezusa oraz Jego życie, działalność i nauczanie ukazują groźbę i bezsens zła. Bóg w swoim Synu potwierdza, że Jego wyznawcy nigdy w tym wszystkim nie są sami, bo On jest zawsze po naszej stronie


– odpowiada nam duchowny.



O tym, że przed świętami hedonizm coraz częściej zastępuje Chrystusa pisze Agnieszka Żurek

„Last Christmas I gave you my heart…” – tę piosenkę usłyszeć można właściwie wszędzie już od listopada. Rozbrzmiewają nią supermarkety, centra handlowe, kina, restauracje, a nawet przychodnie i szpitale. Niby nic w tym złego, każdy lubi przecież świąteczny nastrój. Pytanie tylko, czy takie rozciągnięcie w czasie tego wyjątkowego przecież okresu nie spłyca jego znaczenia i nie odziera nas z przeżywania misterium?
Adwent tradycyjnie jest wśród chrześcijan czasem wyciszenia, ascezy i stanięcia wobec prawd ostatecznych – ten okres liturgiczny symbolizuje nie tylko oczekiwanie na narodziny Chrystusa, ale także na powtórne Jego przyjście. 


O problemach z europejskim rynkiem rolnym informuje Paweł Pietkun

Unijna polityka rolna zaczyna się sypać. Wystarczył jeden rok suszy i do europejskich stolic ruszyły ciągniki zbuntowanych i zdeterminowanych rolników – rzecz w Polsce zupełnie nieegzotyczna, ale dla mieszkańców Europy Zachodniej nad wyraz zaskakująca, bo takich protestów jeszcze u siebie nie widzieli. W przyszłym roku Unia Europejska przestanie być samowystarczalna żywnościowo i skazana na dostawy żywności spoza granic UE. A to dopiero początek problemów.





W dziale historia Mateusz Kosiński rozmawia z prof. Andrzejem Nowakiem, autorem IV tomu „Dziejów Polski” poświęconemu „złotemu wiekowi”.

 Sam rok 1506 i wcześniej 1505, to rok uchwalenie najważniejszej konstytucji w naszych dziejach. Na to zwracam uwagę, to konstytucję z 31 maja 1505 r. powinniśmy czcić nade wszystko, konstytucję „nihil novi”. Im krótsze prawo tym dłużej zdaje się obowiązywać – a konstytucja „nihil novi” obowiązywała prawie 300 lat, a była bardzo krótka, tym lepsza. Trzeba przypomnieć jak wspaniała jest istota zasady tej konstytucji – nic nowego nie może być postanowione w sprawach, które dotyczą naszej wspólnoty bez naszej wspólnej zgody.



Marcin Koziestański rozmawia ze Stanisławem Szukałą, przewodniczącym Zarządu Regionu Słupskiego NSZZ "Solidarność" o wyrokach wobec Władysława Ciastonia i Józefa Sasina.

Kwintesencją wyroku było stwierdzenie sędziego, że bez zgody Komitetu Centralnego obóz w Chełmnie nie mógłby powstać. Między wierszami trzeba czytać, że odpowiedzialnymi za to byli również Kiszczak i Jaruzelski. Sędzia stwierdził także, że ze względu na stan zdrowia i wiek Ciastonia i Sasina będzie prawdopodobnie trudno wyegzekwować wyrok bezwzględnego więzienia. Ale dla nas najważniejsze i tak było to, że zostali oni uznanymi winnymi.



W numerze również m.in.:
  • Wojna o tradycję Bożego Narodzenia Teresy Wójcik
  • „Tu Polska jest liderem, ale…” Jakub Pacan o bezpieczeństwie żywieniowym Europy
  • „Prawo do odłączenia – wyzwanie we współczesnym świecie pracy” – Barbara Surdykowska
  • „Boże narodzenie z karabinem” – Paweł Pietkun o zagrożeniach terrorystycznych w Europie
  • „Solidarność” u Papieża Franciszka
  • Rozmowa Bartosza Boruciaka z Marcinem Wyrostkiem
  • Piotr Łopuszański recenzuje „Księgę dla starych urwisów" Krzysztofa Vargi
  • Paweł Gabryś-Kurowski o filmie „Młody Ahmed”
Najnowszy numer "TS" (51/52/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.
Jesteś zainteresowany prenumeratą? Więcej informacji tutaj. 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe