P. Duda: "Zachwyciliśmy się wolnością, zamiast dbać o najnowszą historię. Teraz nadrabiamy stracony czas"

- Jest dla nas bardzo ważne, aby o tym wszystkim pamiętać i poprzez wydarzenie, które będziemy organizować 29 sierpnia, które telewizja publiczna pokaże na cały świat, naprawiamy ten grzech zaniechania. Bo na początku lat 90-tych zachwyciliśmy się wolnością, zamiast dbać o najnowszą historię - mówił przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda, który był gościem Tadeusza Płużańskiego w programie "O co chodzi" na antenie TVP Info.
 P. Duda: "Zachwyciliśmy się wolnością, zamiast dbać o najnowszą historię. Teraz nadrabiamy stracony czas"
/ screen video TVP Info

Chwila, gdy podpisywaliśmy list intencyjny, dla mnie jako przewodniczącego Komisji Krajowej była szczególna. Pamiętam początek lat 90-tych, gdy byłem przewodniczącym organizacji zakładowej w hucie w Gliwicach, to te uroczystości rocznicowe, które chcieliśmy organizować czy to z samorządami, czy to z rządem, czy z prezydentem... byliśmy wtedy sami. Przez te wszystkie lata staraliśmy się jako "Solidarność" nie zapominać o tym w końcu radosnym święcie, bo to powstanie NSZZ "Solidarność" doprowadziło nas do wolności, do demontażu systemu komunistycznego. I to dla mnie jest takie wymowne, że po raz pierwszy w takim składzie, przedstawiciel polskiego rządu, telewizji publicznej, która spełnia swoją misję, mogliśmy podpisać ten list intencyjny, aby faktycznie nie tylko w naszym kraju, ale żeby to było pokazane całemu światu, że to nie aksamitna rewolucja w Czechosłowacji, nie Mur Berliński, ale tu, w naszym kraju rozpoczął się demontaż komunizmu


- mówił Piotr Duda. 
 

Wspominamy Sierpień 1980 roku, a właściwie to lipiec, bo musimy pamiętać także o lubelskim lipcu. Później były kolejne strajki. To jest dla nas bardzo ważne, aby o tym wszystkim pamiętać i poprzez to wydarzenie, które będziemy organizować 29 sierpnia, które telewizja publiczna pokaże na cały świat, naprawiamy ten grzech zaniechania. Bo na początku lat 90-tych zachwyciliśmy się tą wolnością, zamiast dbać o najnowszą historię, uczyliśmy się wszyscy kodeksu spółek handlowych, obrzydzono nam tę historię. Byliśmy zdziwieni, że to faktycznie Niemcy, czy Czesi mówią, że to oni doprowadzili to tej wolności. Dlatego nadrabiamy stracony czas, i ten 29 sierpnia będzie taką wigilią przed uroczystościami w Szczecinie, w Gdańsku, w Jastrzębiu, w Dąbrowie Górniczej, mówię o Porozumieniach Katowickich, które zamknęły w klamrę te wszystkie porozumienia


- dodał przewodniczący NSZZ Solidarność. 
 

My jako związkowcy "S" dbamy o to, by te marzenia robotników spisane w 21 postulatów były realizowane. Bo jeśli słyszę mojego pierwszego przewodniczącego Lecha Wałęsę, który twierdzi, że Postulaty Sierpniowe to był tylko straszak na komunistów, a dzisiaj są nic nie warte, to ja się z tym nie zgadzam. To nie jest tylko przedmiot wpisany na listę UNESCO. To są z serca pisane postulaty, żywa historia i realizowanie tych postulatów. Teraz dopiero od kilku miesięcy został zrealizowany pierwszy, najważniejszy postulat, mówiący o pluraliźmie związkowym. Dopiero teraz możemy jako związek zawodowy Solidarność zakładać organizacje w policji, w straży więziennej, straży granicznej... dotychczas to było zabronione. Także realizowany jest punkt po punkcie


- powiedział Piotr Duda. 
 

Solidarność rodziła się pod krzyżem. Powołaliśmy wspólnie razem z Uniwersytetem Jana Pawła II w Krakowie przy błogosławieństwie abp. Marka Jędraszewskiego wspólny Instytut - Międzynarodowe Centrum Badań nad Fenomenem Solidarności. O tym mówiłem także na prywatnej pielgrzymce do Ojca Świętego Franciszka, że mało już jest w Europie i świecie związków zawodowych, które mają wpisane w preambule wartości chrześcijańskie i naukę społeczną Kościoła. Z tej drogi nie zejdziemy


- podsumował przewodniczący Komisji Krajowej.
raw/k

#REKLAMA_POZIOMA#
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Jacek Protasiewicz: Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt polityka
Jacek Protasiewicz: Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt

- Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt. Gadanie o problemach technicznych, to ściema dla maluczkich, jak niegdyś o słynnym dziadku - napisał były polityk PSL-u Jacek Protasiewicz w mediach społecznościowych.

Mocna wymiana ognia. W ciągu doby doszło do 95 starć Ukrainy z Rosją z ostatniej chwili
Mocna wymiana ognia. W ciągu doby doszło do 95 starć Ukrainy z Rosją

Wojska Ukrainy przeprowadziły 95 starć bojowych w walkach z okupacyjną armią Rosji w ciągu ostatniej doby oraz zniszczyły 23 drony, którymi atakowane były obiekty infrastruktury cywilnej – poinformował w niedzielę rano Sztab Generalny w Kijowie.

Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi Wiadomości
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu. Teraz minister grozi krytykom.

Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów z ostatniej chwili
Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów

Ranking przygotowany na podstawie średnich kursów buckmacherów nie pozostawia złudzeń. Luna praktycznie nie ma żadnych szans na osiągnięcie dobrego wyniku na tegorocznej Eurowizji.

Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi wideo
Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi

Rafineria PCK wnioskuje do Landu Branderburgia o pozwolenie na podwojenie emisji dwutlenku siarki, ale Land Brandenburgia jak na razie, nie zgodził się na to - zauważył Aleksandra Fedorska w materiale opublikowanym w serwisie Youtube.

Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego gorące
Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego

Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych umieściło w sobotę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przestępców, poinformował portal The Moscow Times.

Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych z ostatniej chwili
Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych

Niemiecki "Bild" informuje, że w przyszłym tygodniu radykalni ekolodzy planują demonstracje, okupacje i blokady przeciwko rozbudowie fabryki samochodów Tesli.

To już koniec ciepłych dni z ostatniej chwili
To już koniec ciepłych dni

W weekend będzie można podzielić Polskę na dwie części - pogodny wschód i pochmurny zachód. Niedziela będzie ostatnim fajnym, ciepłym dniem - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska.

Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos gorące
Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu.

Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu z ostatniej chwili
Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu

Komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein obawia się eskalacji propalestyńskich protestów na uczelniach. Postawa antysemicka jest "niestety powszechna i może bardzo szybko doprowadzić do eskalacji" - powiedział Klein.

REKLAMA

P. Duda: "Zachwyciliśmy się wolnością, zamiast dbać o najnowszą historię. Teraz nadrabiamy stracony czas"

- Jest dla nas bardzo ważne, aby o tym wszystkim pamiętać i poprzez wydarzenie, które będziemy organizować 29 sierpnia, które telewizja publiczna pokaże na cały świat, naprawiamy ten grzech zaniechania. Bo na początku lat 90-tych zachwyciliśmy się wolnością, zamiast dbać o najnowszą historię - mówił przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda, który był gościem Tadeusza Płużańskiego w programie "O co chodzi" na antenie TVP Info.
 P. Duda: "Zachwyciliśmy się wolnością, zamiast dbać o najnowszą historię. Teraz nadrabiamy stracony czas"
/ screen video TVP Info

Chwila, gdy podpisywaliśmy list intencyjny, dla mnie jako przewodniczącego Komisji Krajowej była szczególna. Pamiętam początek lat 90-tych, gdy byłem przewodniczącym organizacji zakładowej w hucie w Gliwicach, to te uroczystości rocznicowe, które chcieliśmy organizować czy to z samorządami, czy to z rządem, czy z prezydentem... byliśmy wtedy sami. Przez te wszystkie lata staraliśmy się jako "Solidarność" nie zapominać o tym w końcu radosnym święcie, bo to powstanie NSZZ "Solidarność" doprowadziło nas do wolności, do demontażu systemu komunistycznego. I to dla mnie jest takie wymowne, że po raz pierwszy w takim składzie, przedstawiciel polskiego rządu, telewizji publicznej, która spełnia swoją misję, mogliśmy podpisać ten list intencyjny, aby faktycznie nie tylko w naszym kraju, ale żeby to było pokazane całemu światu, że to nie aksamitna rewolucja w Czechosłowacji, nie Mur Berliński, ale tu, w naszym kraju rozpoczął się demontaż komunizmu


- mówił Piotr Duda. 
 

Wspominamy Sierpień 1980 roku, a właściwie to lipiec, bo musimy pamiętać także o lubelskim lipcu. Później były kolejne strajki. To jest dla nas bardzo ważne, aby o tym wszystkim pamiętać i poprzez to wydarzenie, które będziemy organizować 29 sierpnia, które telewizja publiczna pokaże na cały świat, naprawiamy ten grzech zaniechania. Bo na początku lat 90-tych zachwyciliśmy się tą wolnością, zamiast dbać o najnowszą historię, uczyliśmy się wszyscy kodeksu spółek handlowych, obrzydzono nam tę historię. Byliśmy zdziwieni, że to faktycznie Niemcy, czy Czesi mówią, że to oni doprowadzili to tej wolności. Dlatego nadrabiamy stracony czas, i ten 29 sierpnia będzie taką wigilią przed uroczystościami w Szczecinie, w Gdańsku, w Jastrzębiu, w Dąbrowie Górniczej, mówię o Porozumieniach Katowickich, które zamknęły w klamrę te wszystkie porozumienia


- dodał przewodniczący NSZZ Solidarność. 
 

My jako związkowcy "S" dbamy o to, by te marzenia robotników spisane w 21 postulatów były realizowane. Bo jeśli słyszę mojego pierwszego przewodniczącego Lecha Wałęsę, który twierdzi, że Postulaty Sierpniowe to był tylko straszak na komunistów, a dzisiaj są nic nie warte, to ja się z tym nie zgadzam. To nie jest tylko przedmiot wpisany na listę UNESCO. To są z serca pisane postulaty, żywa historia i realizowanie tych postulatów. Teraz dopiero od kilku miesięcy został zrealizowany pierwszy, najważniejszy postulat, mówiący o pluraliźmie związkowym. Dopiero teraz możemy jako związek zawodowy Solidarność zakładać organizacje w policji, w straży więziennej, straży granicznej... dotychczas to było zabronione. Także realizowany jest punkt po punkcie


- powiedział Piotr Duda. 
 

Solidarność rodziła się pod krzyżem. Powołaliśmy wspólnie razem z Uniwersytetem Jana Pawła II w Krakowie przy błogosławieństwie abp. Marka Jędraszewskiego wspólny Instytut - Międzynarodowe Centrum Badań nad Fenomenem Solidarności. O tym mówiłem także na prywatnej pielgrzymce do Ojca Świętego Franciszka, że mało już jest w Europie i świecie związków zawodowych, które mają wpisane w preambule wartości chrześcijańskie i naukę społeczną Kościoła. Z tej drogi nie zejdziemy


- podsumował przewodniczący Komisji Krajowej.
raw/k

#REKLAMA_POZIOMA#
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe