Rosja w nocy zaatakowała Lwów. Poderwano polskie myśliwce

Co musisz wiedzieć:
- Rosja przeprowadziła kolejne ataki rakietowe na Ukrainę.
- Polska poderwała swoje i sojusznicze samoloty w ramach procedur bezpieczeństwa.
- Wojsko zapewnia, że to działania prewencyjne i sytuacja jest pod pełną kontrolą.
Rosja znów uderza. Alarm w nocy!
Uwaga, w nocy z 4 na 5 października 2025 r. Federacja Rosyjska kolejny raz wykonuje uderzenia na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy
– poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych tuż po godzinie 4 rano.
Atak objął m.in. obwód lwowski, gdzie mieszkańcy spędzili noc w schronach. Ukraińska agencja UNIAN informuje o „potężnym ataku na Lwów” i przerwach w dostawach prądu w części miasta.
- „Dzień dobry TVN” przekazało radosną nowinę. Poruszenie w sieci
- Komunikat dla mieszkańców Małopolski
- Sąd uznał, że zwolnienia grupowe w PKP Cargo zostały przeprowadzone wbrew przepisom prawa
- W Indiach narasta skala prześladowań wobec chrześcijan
- Najpierw ostro krytykował, teraz wraca. Celebryta z powrotem w TVN
- 19 października III Narodowy Marsz Papieski
- Wybory w Czechach. Sukces partii Andreja Babisza
- Belgia wyłącza reaktory jądrowe - Belgowie obawiają się wzrostu cen energii
Polskie myśliwce w gotowości. Armia reaguje natychmiast
W celu zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej Dowództwo Operacyjne RSZ uruchomiło wszystkie niezbędne procedury. W naszej przestrzeni intensywnie operują polskie i sojusznicze statki powietrzne, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości
– przekazano w oficjalnym komunikacie.
Wojsko podkreśla, że to działania o charakterze prewencyjnym, mające na celu ochronę obywateli, zwłaszcza w regionach graniczących z Ukrainą.
Dowództwo Operacyjne RSZ monitoruje bieżącą sytuację, a podległe siły i środki pozostają w pełnej gotowości do natychmiastowej reakcji
– dodano.
Potężny atak na Lwów. Systemy obrony walczą
Według informacji przekazanych przez agencję Reutera, w niedzielę rano rosyjskie rakiety i drony spadły na obwód lwowski. Mer Lwowa Andrij Sadowy poinformował, że „w mieście pracują systemy obrony powietrznej”, a część dzielnic została pozbawiona energii elektrycznej.
W nocy na terenie całej Ukrainy ogłoszono alarm przeciwlotniczy, który trwał kilka godzin. Siły Powietrzne Ukrainy wydały poważne ostrzeżenia przed kolejną falą uderzeń rakietowych i dronów.
Zaporoże również zaatakowane
Nie tylko Lwów znalazł się pod ogniem. W regionie zaporoskim doszło do tragicznych skutków ostrzału. Gubernator obwodu Iwano Fiodorow przekazał, że „jedna osoba zginęła, a dziewięć zostało rannych”.
Polska przestrzeń powietrzna pod kontrolą
Sytuacja jest stale monitorowana przez Dowództwo Operacyjne. Polskie wojsko i sojusznicy pozostają w pełnej gotowości, a wszystkie systemy obrony powietrznej są w trybie najwyższego alarmu.