Prezydent apeluje o racjonalne gospodarowanie wodą. "Także tą, którą podlewamy ogródki"

– Dyskutowaliśmy o kwestiach – po pierwsze – związanych z szeroko pojętą gospodarką wodną, a po drugie – związanych z ochroną środowiska na przyszłość, także z ochroną klimatu, i o działaniach, jakie w najbliższym czasie możemy podejmować w tym zakresie, a przede wszystkim o działaniach, jakie w tym zakresie może podejmować każdy z nas – podkreślił prezydent.
Jak dodał, mówiąc „każdy z nas”, ma na myśli nie tylko tych, którzy sprawują w państwie najwyższe funkcje publiczne, ale "przede wszystkim każdego obywatela".
– Przede wszystkim prosimy o racjonalną gospodarkę – by racjonalnie gospodarować wodą, również tą, którą chociażby podlewamy ogródki. To był taki apel, o który poprosił mnie Minister Rolnictwa. Mówił, by starać się działać tu racjonalnie, jeżeli chodzi o zasoby wodne – zaapelował Andrzej Duda.
– Generalnie musimy zacząć przywiązywać do tego wagę. Wody nie jest u nas za wiele. Już w tej chwili są uruchamiane programy, które mają sprzyjać gospodarce wodnej na przyszłość, ale są to – oczywiście – programy rozłożone na lata – dodał.
Prezydent stwierdził, że w tym momencie mamy za mało opadów, a dodatkowo 70 proc. z opadów, które występują w naszym kraju tracimy. – To nie jest woda, którą zatrzymujemy. Mówią, że to, co było w Polsce programami przez długie dziesięciolecia, a więc w głównej mierze melioracje, powinno zostać odwrócone – dzisiaj powinniśmy zabiegać o to, by woda docierała do różnych terenów – zaznaczył.
/prezydent.pl
kpa
