[video] "Hej, ale upomnijcie się koledzy o to!". Awantura w Sejmie, spięcie Brauna z Terleckim
![[video] "Hej, ale upomnijcie się koledzy o to!". Awantura w Sejmie, spięcie Brauna z Terleckim](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/47930.jpg)
Uzasadniam mój sprzeciw (...) Reglamentacja czasu dyskusji nad sprawą tak kluczową jak prawo wyborcze obowiązujące w Rzeczypospolitej Polskiej, próba procedowania tego prawa, tradycyjnie już w tej kadencji, na rympał, próba redukowania roli Sejmu, najwyższego organu władzy ustawodawczej, prawodawczej w RP do roli fasady, dekoracji, to zły trend. Zły pomysł. Proszę wycofać się z tych złych, szkodliwych, nie tylko doraźnie, ale też perspektywicznie rozwiązań. I proszę nie reglamentować czasu dyskusji. Wnioskuję o to, żeby nie było limitu czasu i limitu ilości pytań
- mówił Grzegorz Braun.
Dziękuję, jako pierwsza pani poseł Mirosława Stachowiak-Różecka, w imieniu klubu PiS
- kontynuował obrady Ryszard Terlecki.
To sprzeciw, proszę to głosować
- zaoponował poseł Konfederacji.
Nie będziemy teraz głosować, proszę usiąść
- odpowiedział marszałek.
To kiedy to będziemy głosować, w następnej kadencji?
- zdziwił się i rozłożył ręce Braun.
Pani poseł, bardzo proszę
- zwrócił się posłanki PiS marszałek.
Hej, upomnijcie się koledzy o to
- zawołał do posłów obecnych na sali obrad Grzegorz Braun.
Będą głosowania, będziemy głosować
- skomentował Terlecki.
Był sprzeciw
- powtórzył poseł Konfederacji.
Teraz może pan sobie zgłaszać sprzeciw. Bardzo proszę pani poseł
- próbował kontynuować obrady marszałek.
Panie marszałku, działa pan nielegalnie. Łamie pan prawo
- zagrzmiał Braun.
Cieszę się, że pan działa legalnie (...) Proszę usiąść, bo ukarzę pana karą regulaminową. Przeszkadza pan w prowadzeniu obrad
- zakończył dyskusję Ryszard Terlecki. Wzburzony Grzegorz Braun wrócił na swoje miejsce.
raw
