Śląskie: Prawie 4 tys. zakażonych górników

Do ponad 3,9 tys. osób wzrosła w niedzielę liczba górników zakażonych koronawirusem – wynika z danych zebranych przez PAP w trzech spółkach węglowych. Najwięcej, 52 zachorowania, przybyło w należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Zofiówka, gdzie zarażonych jest łącznie 409 górników.
/ Dawid Lach - JSW
Ogółem - według danych Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Polskiej Grupy Górniczej i spółki Węglokoks Kraj - w niedzielę rano zakażonych było 3919 górników z kilkunastu kopalń, wobec 3862 osób raportowanych dobę wcześniej - oznacza to wzrost ogólnej liczby chorych o 57.

Górnicy stanowią 47,5 proc. spośród ponad 8,2 tys. wszystkich osób zakażonych w woj. śląskim. W niedzielę sanepid poinformował o potwierdzeniu 92 nowych przypadków koronawirusa w regionie (nie tylko wśród górników).

Najwięcej zakażeń koronawirusem w górnictwie potwierdzono dotąd w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, gdzie w niedzielę rano chorych było 1925 pracowników - 55 więcej niż dobę wcześniej.




Największe w JSW ognisko koronawirusa to kopalnia Pniówek w Pawłowicach, gdzie w sobotę zakażonych było 1491 pracowników, a w niedzielę 1492. Najwięcej nowych zachorowań potwierdzono minionej doby w kopalni Zofiówka (jedna z dwóch części kopalni Borynia-Zofiówka), gdzie łącznie koronawirusa ma 409 pracowników, wobec 357 dobę wcześniej (wzrost o 52). W kopalni Jastrzębie-Bzie choruje 10 osób, w kopalni Budryk 4, a w kopalni Borynia 10 (wzrost o 2). Kwarantanną jest objętych 250 osób.

Wzrost liczby zachorowań (o 4) nastąpił także wśród górników Polskiej Grupy Górniczej, gdzie dotąd potwierdzono zakażenie u 1489 pracowników, wobec 1485 raportowanych dobę wcześniej. 2033 osoby są w kwarantannie. W ramach badań przesiewowych od pracowników Grupy pobrano ponad 27,2 tys. wymazów do testów na obecność koronawirusa.

Najwięcej chorych jest w należących do PGG kopalniach: Jankowice (671), Sośnica (460) i Murcki-Staszic (235). Pod kątem SARS-CoV-2 po raz drugi badani byli w minionym tygodniu pracownicy kopalni rudzkiej Bielszowice, gdzie do niedzieli potwierdzono 70 przypadków koronawirusa, wobec 67 raportowanych dobę wcześniej. Kilkunastu zakażonych jest w kopalni Marcel (część kopalni ROW). Od jednego do kilku przypadków zakażenia potwierdzono także w innych kopalniach i w tzw. ruchach PGG.

W związku z prowadzonymi badaniami, w minionym tygodniu kopalnie Bielszowice i Pokój w Rudzie Śląskiej nie wydobywały węgla - mają wznowić eksploatację w poniedziałek, jeżeli nie będzie skokowego wzrostu zachorowań. Trzy inne zatrzymane wcześniej kopalnie PGG: Murcki-Staszic, Jankowice i Sośnica, od ub. tygodnia wznawiają eksploatację i w ostatnich dniach osiągnęły już połowę zdolności wydobywczych, a w czerwcu mają dojść do pełnych mocy.

Najszybciej do normalnego poziomu wydobycia powraca należąca do spółki Węglokoks Kraj kopalnia Bobrek w Bytomiu, gdzie w niedzielę zakażonych było (po odjęciu kolejnych dwóch ozdrowieńców) 505 pracowników kopalni i współpracujących z nią firm (67). W kopalni z dnia na dzień przybywa osób wyleczonych z COVID-19 - obecnie jest ich 78. W kwarantannie przebywa 13 osób. Do pracy powróciła już ponad połowa załogi, a wydobycie przekroczyło 85 proc. zwykłego poziomu.

Według opublikowanych w niedzielę danych sanepidu, w woj. śląskim potwierdzono 8243 przypadki koronawirusa - rano poinformowano o 92 nowych zakażeniach. 1779 osób wyzdrowiało, a 208 zmarło - w ostatnim czasie zmarli dwaj mieszkańcy Bytomia: 83-latek w szpitalu w Tychach i 65-latek w szpitalu w Bytomiu. Łącznie w szpitalach w regionie są leczone 324 osoby z koronawirusem. Od początku epidemii wykonano ponad 81,2 tys. testów na obecność SARS-CoV-2, z czego blisko 1,1 tys. minionej doby.

/PAP


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Śląskie: Prawie 4 tys. zakażonych górników

Do ponad 3,9 tys. osób wzrosła w niedzielę liczba górników zakażonych koronawirusem – wynika z danych zebranych przez PAP w trzech spółkach węglowych. Najwięcej, 52 zachorowania, przybyło w należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Zofiówka, gdzie zarażonych jest łącznie 409 górników.
/ Dawid Lach - JSW
Ogółem - według danych Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Polskiej Grupy Górniczej i spółki Węglokoks Kraj - w niedzielę rano zakażonych było 3919 górników z kilkunastu kopalń, wobec 3862 osób raportowanych dobę wcześniej - oznacza to wzrost ogólnej liczby chorych o 57.

Górnicy stanowią 47,5 proc. spośród ponad 8,2 tys. wszystkich osób zakażonych w woj. śląskim. W niedzielę sanepid poinformował o potwierdzeniu 92 nowych przypadków koronawirusa w regionie (nie tylko wśród górników).

Najwięcej zakażeń koronawirusem w górnictwie potwierdzono dotąd w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, gdzie w niedzielę rano chorych było 1925 pracowników - 55 więcej niż dobę wcześniej.




Największe w JSW ognisko koronawirusa to kopalnia Pniówek w Pawłowicach, gdzie w sobotę zakażonych było 1491 pracowników, a w niedzielę 1492. Najwięcej nowych zachorowań potwierdzono minionej doby w kopalni Zofiówka (jedna z dwóch części kopalni Borynia-Zofiówka), gdzie łącznie koronawirusa ma 409 pracowników, wobec 357 dobę wcześniej (wzrost o 52). W kopalni Jastrzębie-Bzie choruje 10 osób, w kopalni Budryk 4, a w kopalni Borynia 10 (wzrost o 2). Kwarantanną jest objętych 250 osób.

Wzrost liczby zachorowań (o 4) nastąpił także wśród górników Polskiej Grupy Górniczej, gdzie dotąd potwierdzono zakażenie u 1489 pracowników, wobec 1485 raportowanych dobę wcześniej. 2033 osoby są w kwarantannie. W ramach badań przesiewowych od pracowników Grupy pobrano ponad 27,2 tys. wymazów do testów na obecność koronawirusa.

Najwięcej chorych jest w należących do PGG kopalniach: Jankowice (671), Sośnica (460) i Murcki-Staszic (235). Pod kątem SARS-CoV-2 po raz drugi badani byli w minionym tygodniu pracownicy kopalni rudzkiej Bielszowice, gdzie do niedzieli potwierdzono 70 przypadków koronawirusa, wobec 67 raportowanych dobę wcześniej. Kilkunastu zakażonych jest w kopalni Marcel (część kopalni ROW). Od jednego do kilku przypadków zakażenia potwierdzono także w innych kopalniach i w tzw. ruchach PGG.

W związku z prowadzonymi badaniami, w minionym tygodniu kopalnie Bielszowice i Pokój w Rudzie Śląskiej nie wydobywały węgla - mają wznowić eksploatację w poniedziałek, jeżeli nie będzie skokowego wzrostu zachorowań. Trzy inne zatrzymane wcześniej kopalnie PGG: Murcki-Staszic, Jankowice i Sośnica, od ub. tygodnia wznawiają eksploatację i w ostatnich dniach osiągnęły już połowę zdolności wydobywczych, a w czerwcu mają dojść do pełnych mocy.

Najszybciej do normalnego poziomu wydobycia powraca należąca do spółki Węglokoks Kraj kopalnia Bobrek w Bytomiu, gdzie w niedzielę zakażonych było (po odjęciu kolejnych dwóch ozdrowieńców) 505 pracowników kopalni i współpracujących z nią firm (67). W kopalni z dnia na dzień przybywa osób wyleczonych z COVID-19 - obecnie jest ich 78. W kwarantannie przebywa 13 osób. Do pracy powróciła już ponad połowa załogi, a wydobycie przekroczyło 85 proc. zwykłego poziomu.

Według opublikowanych w niedzielę danych sanepidu, w woj. śląskim potwierdzono 8243 przypadki koronawirusa - rano poinformowano o 92 nowych zakażeniach. 1779 osób wyzdrowiało, a 208 zmarło - w ostatnim czasie zmarli dwaj mieszkańcy Bytomia: 83-latek w szpitalu w Tychach i 65-latek w szpitalu w Bytomiu. Łącznie w szpitalach w regionie są leczone 324 osoby z koronawirusem. Od początku epidemii wykonano ponad 81,2 tys. testów na obecność SARS-CoV-2, z czego blisko 1,1 tys. minionej doby.

/PAP



 

Polecane