TSUE znów zajmuje się polskim sądownictwem. Tym razem wyłanianiem sędziów SN

W Trybunale Sprawiedliwości UE w Luksemburgu rozpoczęła się w poniedziałek sprawa dotycząca sędziów, którzy nie dostali od Krajowej Rady Sądownictwa rekomendacji do zasiadania w Sądzie Najwyższym. TSUE ma pomóc rozstrzygnąć Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu, czy brak możliwości odwołania się od decyzji KRS narusza zasady państwa prawa.
hpgruesen
hpgruesen / pixabay.com
 

"Materia dotycząca procedury nominacyjnej sędziów należy do państw członkowskich, zatem nie jest to materia z zakresu prawa unijnego" - powiedziała dziennikarzom przed rozpoczęciem posiedzenia w Luksemburgu wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska.
 

Sprawa ma swoje korzenie w 2018 roku. Wówczas to nowo powołana KRS zdecydowała, że nie będzie rekomendować prezydentowi powołania kilkorga sędziów do SN w Izbie Karnej oraz w Izbie Cywilnej.
 

Odwołania od uchwał KRS trafiły do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który zdecydował się przesłać pytania prejudycjalne w tej sprawie do TSUE.
 

NSA pyta, czy dochodzi do naruszenia zasady państwa prawnego oraz prawa do sądu i skutecznej ochrony sądowej, gdy ustawodawca krajowy usuwa z porządku prawnego przepisy o właściwości NSA oraz o prawie wniesienia do tego sądu odwołania od uchwał KRS.
 

"To jest fundamentalna kwestia, regulowana w prawie UE, kwestia prawa do sądu, (...) efektywnej procedury odwoławczej. Żeby nie było tak, że sędziów można nominować z klucza politycznego, według widzimisię, bo powinno być to według najlepszych, merytorycznych kryteriów" - powiedział dziennikarzom sędzia Piotr Gąciarek, którego dotyczy ta sprawa.
 

NSA podkreślił w swoich pytaniach, że de facto nie ma możliwości rozpatrzenia odwołań od uchwał KRS wyłaniających kandydatów do SN w sytuacji niezaskarżenia postępowania kwalifikacyjnego przez wszystkich jego uczestników.
 

Ponadto Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, że do naruszenia zasad państwa prawnego może dochodzić w sytuacji, gdy sędziowska część składu KRS - przed którą toczy się procedura wyłaniania kandydatów na sędziów SN - została wybrana przez władzę ustawodawczą.
 

W nowelizacji przepisów dotyczących tych kwestii wprowadzono rozwiązanie, z którego wynika, że postępowania w sprawach odwołań, wszczęte i niezakończone przed dniem wprowadzanych zmian podlegają umorzeniu z mocy prawa.
 

Ustawodawca zdecydował ponadto, że uchwała przedstawiająca prezydentowi kandydatów staje się prawomocna, jeżeli nie zaskarżyli jej wszyscy uczestnicy postępowania.
 

"KRS ukształtowany reformą z 2017 roku w mojej ocenie daje największe gwarancje transparentności, przejrzystości i jasności postępowania. Fakt, że zostały zmienione zasady wyboru (...) sędziów do KRS w żaden sposób nie narusza demokratycznych zasad państwa prawnego" - oświadczyła wiceminister Dalkowska.
 

Jak zaznaczyła konstytucja RP nie przewiduje sądowej kontroli uchwał zawierających wniosek o rekomendację kandydatów na urząd sędziego.
 

Sędzia Gąciarek ma zaś nadzieję na pozytywne z jego punktu widzenia rozstrzygnięcie TSUE. Zwrócił uwagę, że w sprawie chodzi o to, jaki będzie model naboru na urząd sędziego w Polsce. "Tu nie chodzi o interesy jednej, drugiej, czy trzeciej osoby, tylko chodzi o zasady" - powiedział sędzia.
 

Poniedziałkowa rozprawa będzie okazją do przedstawienia argumentów prawnych obu stron przed Trybunałem w Luksemburgu. Rozstrzygnięcie TSUE nastąpi w drugiej połowie roku.
 

Pierwotnie rozprawa przed TSUE miała się odbyć 9 czerwca. Termin ten został jednak przełożony na 6 lipca.


Krzysztof Strzępka

źródło: PAP/stk/ ap/ jar/

 


 

POLECANE
KE zatwierdziła wniosek Polski o udzielenie pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej z ostatniej chwili
KE zatwierdziła wniosek Polski o udzielenie pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej

Komisja Europejska we wtorek oficjalnie wyraziła zgodę na udzielenie przez Polskę pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej. Premier Donald Tusk poinformował, że budowa będzie mogła ruszyć jeszcze w grudniu i że zabezpieczono na ten cel całość potrzebnej kwoty, czyli 60 mld zł.

Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska z ostatniej chwili
Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska

Magazyn ''Politico'' umieścił Karola Nawrockiego jako jedynego Polaka w gronie 28 najbardziej wpływowych na sytuację w Europie polityków. Na czele zestawienia został sklasyfikowany prezydent USA Donald Trump.

Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy chcą zatrzymać Polskę z ostatniej chwili
Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy chcą zatrzymać Polskę

Nowo odkryte złoże ropy i gazu – Wolin East – znajduje się na Bałtyku, ok. 6 km od Świnoujścia. To jedno z największych odkryć w Europie w ostatniej dekadzie. Ekolodzy domagają się wstrzymania prac na Morzu Bałtyckim.

Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK z ostatniej chwili
Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK

Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK, co otwiera drogę do uzyskania pozwoleń na budowę oraz uruchomiony zostaje proces odszkodowawczy dla przejmowania brakujących działek – poinformował we wtorek wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski.

KO w kłopotach. Sondaż nie pozostawia złudzeń z ostatniej chwili
KO w kłopotach. Sondaż nie pozostawia złudzeń

Ogólnopolska Grupa Badawcza sprawdziła, jak obecnie rozłożyłyby się mandaty w Sejmie. Na prowadzeniu znalazła się Koalicja Obywatelska. Mimo to, biorąc pod uwagę mandaty KO oraz jedynego koalicjanta, który wszedłby do Sejmu – Lewicę – wciąż nie udałoby się utworzyć większości parlamentarnej.

Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero z ostatniej chwili
Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero

Po ponad 14 latach pracy w Grupie ZPR Media Jacek Prusinowski żegna się z "Super Expressem" i Radiem Plus. Z ustaleń mediów wynika, że dołączy do Kanału Zero Krzysztofa Stanowskiego.

Niemiecki think-tank chce europejskiego dealu z Ukrainą tylko u nas
Niemiecki think-tank chce "europejskiego" dealu z Ukrainą

Plan pokojowy negocjowany poza Europą budzi w Berlinie alarm. Niemiecki think-tank ostrzega, że rozmowy USA–Rosja mogą pominąć Ukrainę i całkowicie osłabić wpływ UE na zakończenie wojny. Europa ma coraz mniej czasu, by odzyskać inicjatywę.

Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu z ostatniej chwili
Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu

– KE wyraża zgodę na pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej w Polsce. Za chwilę oficjalne potwierdzenie – powiedział we wtorek premier Donald Tusk. Jak stwierdził szef rządu, budowa elektrowni jądrowej w Polsce będzie mogła ruszyć w grudniu.

Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego

Trzech członków zarządu NBP straciło nadzór nad departamentami merytorycznymi – wynika z opublikowanej we wtorek struktury organizacyjnej NBP. W efekcie już czterech członków zarządu banku centralnego nie nadzoruje pracy żadnego z departamentów.

Dziki terroryzują Warszawę wideo
Dziki terroryzują Warszawę

Mieszkańcy Białołęki boją się wychodzić z psami. Podobnie jest w Józefowie k. Warszawy.

REKLAMA

TSUE znów zajmuje się polskim sądownictwem. Tym razem wyłanianiem sędziów SN

W Trybunale Sprawiedliwości UE w Luksemburgu rozpoczęła się w poniedziałek sprawa dotycząca sędziów, którzy nie dostali od Krajowej Rady Sądownictwa rekomendacji do zasiadania w Sądzie Najwyższym. TSUE ma pomóc rozstrzygnąć Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu, czy brak możliwości odwołania się od decyzji KRS narusza zasady państwa prawa.
hpgruesen
hpgruesen / pixabay.com
 

"Materia dotycząca procedury nominacyjnej sędziów należy do państw członkowskich, zatem nie jest to materia z zakresu prawa unijnego" - powiedziała dziennikarzom przed rozpoczęciem posiedzenia w Luksemburgu wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska.
 

Sprawa ma swoje korzenie w 2018 roku. Wówczas to nowo powołana KRS zdecydowała, że nie będzie rekomendować prezydentowi powołania kilkorga sędziów do SN w Izbie Karnej oraz w Izbie Cywilnej.
 

Odwołania od uchwał KRS trafiły do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który zdecydował się przesłać pytania prejudycjalne w tej sprawie do TSUE.
 

NSA pyta, czy dochodzi do naruszenia zasady państwa prawnego oraz prawa do sądu i skutecznej ochrony sądowej, gdy ustawodawca krajowy usuwa z porządku prawnego przepisy o właściwości NSA oraz o prawie wniesienia do tego sądu odwołania od uchwał KRS.
 

"To jest fundamentalna kwestia, regulowana w prawie UE, kwestia prawa do sądu, (...) efektywnej procedury odwoławczej. Żeby nie było tak, że sędziów można nominować z klucza politycznego, według widzimisię, bo powinno być to według najlepszych, merytorycznych kryteriów" - powiedział dziennikarzom sędzia Piotr Gąciarek, którego dotyczy ta sprawa.
 

NSA podkreślił w swoich pytaniach, że de facto nie ma możliwości rozpatrzenia odwołań od uchwał KRS wyłaniających kandydatów do SN w sytuacji niezaskarżenia postępowania kwalifikacyjnego przez wszystkich jego uczestników.
 

Ponadto Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, że do naruszenia zasad państwa prawnego może dochodzić w sytuacji, gdy sędziowska część składu KRS - przed którą toczy się procedura wyłaniania kandydatów na sędziów SN - została wybrana przez władzę ustawodawczą.
 

W nowelizacji przepisów dotyczących tych kwestii wprowadzono rozwiązanie, z którego wynika, że postępowania w sprawach odwołań, wszczęte i niezakończone przed dniem wprowadzanych zmian podlegają umorzeniu z mocy prawa.
 

Ustawodawca zdecydował ponadto, że uchwała przedstawiająca prezydentowi kandydatów staje się prawomocna, jeżeli nie zaskarżyli jej wszyscy uczestnicy postępowania.
 

"KRS ukształtowany reformą z 2017 roku w mojej ocenie daje największe gwarancje transparentności, przejrzystości i jasności postępowania. Fakt, że zostały zmienione zasady wyboru (...) sędziów do KRS w żaden sposób nie narusza demokratycznych zasad państwa prawnego" - oświadczyła wiceminister Dalkowska.
 

Jak zaznaczyła konstytucja RP nie przewiduje sądowej kontroli uchwał zawierających wniosek o rekomendację kandydatów na urząd sędziego.
 

Sędzia Gąciarek ma zaś nadzieję na pozytywne z jego punktu widzenia rozstrzygnięcie TSUE. Zwrócił uwagę, że w sprawie chodzi o to, jaki będzie model naboru na urząd sędziego w Polsce. "Tu nie chodzi o interesy jednej, drugiej, czy trzeciej osoby, tylko chodzi o zasady" - powiedział sędzia.
 

Poniedziałkowa rozprawa będzie okazją do przedstawienia argumentów prawnych obu stron przed Trybunałem w Luksemburgu. Rozstrzygnięcie TSUE nastąpi w drugiej połowie roku.
 

Pierwotnie rozprawa przed TSUE miała się odbyć 9 czerwca. Termin ten został jednak przełożony na 6 lipca.


Krzysztof Strzępka

źródło: PAP/stk/ ap/ jar/

 



 

Polecane