Powiązanie środków unijnych z praworządnością. Wymowny wpis Tuska

Posłuchajcie ludzi! – pisze na Twitterze ws. powiązania unijnego budżetu z praworządnością państw członkowskich były szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Powiązanie funduszy europejskich z praworządnością nie ma uzasadnienia w prawie europejskim, również dlatego, ze kwestia tzw. "praworządności" nie jest konkretnie zdefiniowana i jest używana przez przedstawicieli UE i państw "starej Unii" arbitralnie i instrumentalnie.
 Powiązanie środków unijnych z praworządnością. Wymowny wpis Tuska
/ Wikimedia Commons


„Posłuchajcie ludzi! W badaniu zleconym przez Parlament Europejski, 77% respondentów poparło pomysł, że UE powinna przekazywać środki finansowe jedynie państwom członkowskim, które przestrzegają zasad państwa prawa” – napisał w mediach społecznościowych szef Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk.

 

 

Sondaż zlecony przez PE


W badaniu zleconym przez Parlament Europejski i przeprowadzonym na początku października, prawie ośmiu na dziesięciu ankietowanych (77 proc.) wyraziło poparcie dla koncepcji, zgodnie z którą Unia powinna przekazywać środki finansowe państwom członkowskim, jeśli rząd krajowy wdraża zasady praworządności i demokracji.

W 26 państwach członkowskich UE zgadza się z tym stwierdzeniem co najmniej siedem na dziesięć osób biorących udział w sondażu. Najniższe poparcie dla takich rozwiązań jest w Czechach (59 proc.), najwyższe na Cyprze i w Luksemburgu (odpowiednio 89 i 86 proc.).

Wyniki sondażu pojawiły się w dniu, w którym odbywa się kolejna runda negocjacji w sprawie powiązania praworządności z dostępem do środków UE. Dla eurodeputowanych, który prowadzą dyskusje w tej sprawie z reprezentującą państwa członkowskie niemiecką prezydencją, to kolejny argument za tym, by domagać się ostrzejszych rozwiązań.

Przyjęty przez unijne stolice kompromis przedstawiony przez niemiecką prezydencję jest krytykowany przez PE jako zbyt słaby. Eurodeputowanym nie podoba się zawężenie mechanizmu tylko do sytuacji, gdy podważanie praworządności miałoby mieć wpływ na wydawanie środków z UE, a także utrudnienie podejmowania decyzji o ewentualnych sankcjach.

 

 

Europejczycy obawiają się skutków pandemii


Z tego samego badania wynika, że 54 proc. Europejczyków opowiada się za tym, by UE dysponowała większymi środkami finansowymi, aby móc przezwyciężyć skutki pandemii koronawirusa. Taki sam odsetek badanych stwierdził, że zdrowie publiczne powinno być priorytetem, jeśli chodzi o wydatki. Dla 42 proc. ożywienie gospodarcze i nowe możliwości dla przedsiębiorstw są najważniejsze. Mniejszy odsetek badanych wskazywał na zmiany klimatyczne i ochronę środowiska oraz zatrudnienie i sprawy społeczne (odpowiednio 37 i 35 proc.).

Znaczna większość obywateli obawia się bezpośredniego wpływu pandemii na swoją osobistą sytuację finansową lub już ten wpływ odczuła: 39 proc. uczestników twierdzi, że kryzys w związku z COVID-19 już wpłynął na ich osobiste dochody, a kolejne 27 proc. spodziewa się tego w przyszłości. Tylko 27 proc. uczestników sondażu oczekuje, że sytuacja spowodowana COVID-19 nie będzie miała wpływu na ich dochody. W 20 krajach większość respondentów twierdzi, że obecny kryzys miał już wpływ na ich dochody osobiste.

Dwie trzecie uczestników badania (66 proc.) zgadza się ze stwierdzeniem, że UE powinna mieć większe kompetencje, aby radzić sobie z takimi kryzysami jak pandemia koronawirusa. Jedna czwarta (25 proc.) ma przeciwne zdanie.

Od początku pandemii Parlament Europejski zlecił trzy specjalne sondaże europejskiej opinii publicznej. Ostatnie badanie zostało przeprowadzone przez internet (i przez telefon na Malcie) przez Kantar w okresie od 25 września do 7 października, wśród 24 812 uczestników sondażu we wszystkich 27 państwach członkowskich.

 


 

POLECANE
Na polu w gminie Korsze znaleziono obiekt przypominający drona z ostatniej chwili
Na polu w gminie Korsze znaleziono obiekt przypominający drona

Niecodzienne odkrycie w woj. warmińsko-mazurskim. W sobotnie popołudnie rolnik pracujący na swoim polu w gminie Korsze zauważył w zaroślach tajemniczy obiekt. Jak ustaliła policja, znalezisko przypomina drona i znajdowało się zaledwie kilkadziesiąt metrów od najbliższych zabudowań.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z terenu województwa małopolskiego otrzymały w sobotę 63 średnie samochody ratowniczo-gaśnicze z napędem na cztery koła. Wartość zakupionych wozów to ponad 65 mln zł, z czego ponad 42 mln zł stanowi dofinansowanie z funduszy europejskich.

Koniec pobłażliwości. Trump wydał rozkaz „śmiercionośnego ataku kinetycznego” na statek przemytników narkotyków z ostatniej chwili
Koniec pobłażliwości. Trump wydał rozkaz „śmiercionośnego ataku kinetycznego” na statek przemytników narkotyków

W ataku, który został przeprowadzony na wodach międzynarodowych, zginęły trzy osoby. Na pokładzie statku, który został zniszczony, miały znajdować się narkotyki, które przemycano do Stanów Zjednoczonych.

Rekordowa doba na kanale La Manche. Nielegalna migracja osiąga najwyższy poziom Wiadomości
Rekordowa doba na kanale La Manche. Nielegalna migracja osiąga najwyższy poziom

1072 migrantów pokonało w piątek na małych łodziach kanał La Manche i dotarło nielegalnie do Wielkiej Brytanii – podało w sobotę brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych. Od początku roku wyższą dobową liczbę przybyszów odnotowano tylko raz, 31 maja; było to 1195 osób.

Śmierć dwóch żołnierzy polskich Sił Specjalnych w USA. Nowe informacje z ostatniej chwili
Śmierć dwóch żołnierzy polskich Sił Specjalnych w USA. Nowe informacje

Jak poinformowano, dwóch żołnierzy, którzy zginęli podczas nocnych ćwiczeń spadochronowych w USA, należało do Jednostki Wojskowej GROM.

Niespodziewany powrót. Nowy bohater w serialu Klan Wiadomości
Niespodziewany powrót. Nowy bohater w serialu "Klan"

W 4559. odcinku kultowego serialu „Klan” do Polski wraca Paweł Lubicz, syn Pawła i nieżyjącej Krystyny. W postać młodego Lubicza wcieli się Maciej Kucharski, który zastąpi Juliana Peciaka grającego tę rolę przez ostatnie lata.

Co oznaczają różne sygnały syren alarmowych? Wiadomości
Co oznaczają różne sygnały syren alarmowych?

Syreny alarmowe nie uruchamiają się przypadkiem – to sygnał ostrzegający przed realnym zagrożeniem. W czasach, gdy sytuacja militarna na świecie jest coraz bardziej napięta, każdy powinien wiedzieć, co oznacza dźwięk syren i jak zachować się w sytuacji kryzysowej.

Skandal w sądzie. „Polski wątek” afery Nowaka umorzony przed procesem z ostatniej chwili
Skandal w sądzie. „Polski wątek” afery Nowaka umorzony przed procesem

Sprawa dotycząca głośnej afery Sławomira Nowaka została umorzona zanim zdążyła się rozpocząć. Według ustaleń „Faktów” TVN, podczas piątkowego posiedzenia wstępnego w Sądzie Rejonowym Warszawa-Mokotów zapadła decyzja o umorzeniu tzw. „polskiego wątku” afery korupcyjnej Nowaka.

Burza w Pilchowie. Trwa spór o prywatne lądowisko Wiadomości
Burza w Pilchowie. Trwa spór o prywatne lądowisko

W Pilchowie, niewielkiej miejscowości w województwie zachodniopomorskim, coraz głośniej mówi się o konflikcie związanym z prywatnym lądowiskiem dla helikopterów. Mieszkańcy skarżą się na hałas i wibracje, a pod petycją sprzeciwiającą się jego legalizacji zebrano już 74 podpisy. Sołtys wsi podkreśla, że śmigłowiec generuje hałas nawet do 110 dB, co znacznie przekracza normy dopuszczalne dla terenów mieszkalnych.

Lewandowski przed kluczową decyzją. Co planuje Barcelona? Wiadomości
Lewandowski przed kluczową decyzją. Co planuje Barcelona?

Nowe doniesienia ws. Roberta Lewandowskiego. Wiadomo, że Polak rozgrywa już czwarty sezon w barwach FC Barcelony, ale nie jest pewne, czy pozostanie w klubie na dłużej. Jego kontrakt wygasa wraz z końcem obecnych rozgrywek, a możliwość przedłużenia współpracy zależy przede wszystkim od postawy napastnika na boisku.

REKLAMA

Powiązanie środków unijnych z praworządnością. Wymowny wpis Tuska

Posłuchajcie ludzi! – pisze na Twitterze ws. powiązania unijnego budżetu z praworządnością państw członkowskich były szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Powiązanie funduszy europejskich z praworządnością nie ma uzasadnienia w prawie europejskim, również dlatego, ze kwestia tzw. "praworządności" nie jest konkretnie zdefiniowana i jest używana przez przedstawicieli UE i państw "starej Unii" arbitralnie i instrumentalnie.
 Powiązanie środków unijnych z praworządnością. Wymowny wpis Tuska
/ Wikimedia Commons


„Posłuchajcie ludzi! W badaniu zleconym przez Parlament Europejski, 77% respondentów poparło pomysł, że UE powinna przekazywać środki finansowe jedynie państwom członkowskim, które przestrzegają zasad państwa prawa” – napisał w mediach społecznościowych szef Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk.

 

 

Sondaż zlecony przez PE


W badaniu zleconym przez Parlament Europejski i przeprowadzonym na początku października, prawie ośmiu na dziesięciu ankietowanych (77 proc.) wyraziło poparcie dla koncepcji, zgodnie z którą Unia powinna przekazywać środki finansowe państwom członkowskim, jeśli rząd krajowy wdraża zasady praworządności i demokracji.

W 26 państwach członkowskich UE zgadza się z tym stwierdzeniem co najmniej siedem na dziesięć osób biorących udział w sondażu. Najniższe poparcie dla takich rozwiązań jest w Czechach (59 proc.), najwyższe na Cyprze i w Luksemburgu (odpowiednio 89 i 86 proc.).

Wyniki sondażu pojawiły się w dniu, w którym odbywa się kolejna runda negocjacji w sprawie powiązania praworządności z dostępem do środków UE. Dla eurodeputowanych, który prowadzą dyskusje w tej sprawie z reprezentującą państwa członkowskie niemiecką prezydencją, to kolejny argument za tym, by domagać się ostrzejszych rozwiązań.

Przyjęty przez unijne stolice kompromis przedstawiony przez niemiecką prezydencję jest krytykowany przez PE jako zbyt słaby. Eurodeputowanym nie podoba się zawężenie mechanizmu tylko do sytuacji, gdy podważanie praworządności miałoby mieć wpływ na wydawanie środków z UE, a także utrudnienie podejmowania decyzji o ewentualnych sankcjach.

 

 

Europejczycy obawiają się skutków pandemii


Z tego samego badania wynika, że 54 proc. Europejczyków opowiada się za tym, by UE dysponowała większymi środkami finansowymi, aby móc przezwyciężyć skutki pandemii koronawirusa. Taki sam odsetek badanych stwierdził, że zdrowie publiczne powinno być priorytetem, jeśli chodzi o wydatki. Dla 42 proc. ożywienie gospodarcze i nowe możliwości dla przedsiębiorstw są najważniejsze. Mniejszy odsetek badanych wskazywał na zmiany klimatyczne i ochronę środowiska oraz zatrudnienie i sprawy społeczne (odpowiednio 37 i 35 proc.).

Znaczna większość obywateli obawia się bezpośredniego wpływu pandemii na swoją osobistą sytuację finansową lub już ten wpływ odczuła: 39 proc. uczestników twierdzi, że kryzys w związku z COVID-19 już wpłynął na ich osobiste dochody, a kolejne 27 proc. spodziewa się tego w przyszłości. Tylko 27 proc. uczestników sondażu oczekuje, że sytuacja spowodowana COVID-19 nie będzie miała wpływu na ich dochody. W 20 krajach większość respondentów twierdzi, że obecny kryzys miał już wpływ na ich dochody osobiste.

Dwie trzecie uczestników badania (66 proc.) zgadza się ze stwierdzeniem, że UE powinna mieć większe kompetencje, aby radzić sobie z takimi kryzysami jak pandemia koronawirusa. Jedna czwarta (25 proc.) ma przeciwne zdanie.

Od początku pandemii Parlament Europejski zlecił trzy specjalne sondaże europejskiej opinii publicznej. Ostatnie badanie zostało przeprowadzone przez internet (i przez telefon na Malcie) przez Kantar w okresie od 25 września do 7 października, wśród 24 812 uczestników sondażu we wszystkich 27 państwach członkowskich.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe