Miller kontra Trela. "Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana"
Co musisz wiedzieć?
- 24 grudnia 2025 r. weszły zmiany dotyczące ogłoszeń o pracę.
- Chodzi m.in. o obowiązek stosowania neutralnych płciowo nazw stanowisk pracy w ogłoszeniach.
- Ze zmian zakpił były premier były premier Leszek Miller.
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo
24 grudnia 2025 r. weszła w życie ustawa, która wprowadza zmianę dotyczącą ogłoszeń o pracę: obowiązek informowania osoby ubiegającej się o pracę o wynagrodzeniu oraz obowiązek stosowania neutralnych płciowo nazw stanowisk pracy w ogłoszeniach.
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na antenie TVP w likwidacji zapytana o to, czy z ogłoszeń zniknie "stolarz", którego zastąpi "osoba stolarska", odparła, że można zrobić ogłoszenie "szukam osoby do prac stolarskich". – Mamy piękny, bogaty język polski – dodała.
- Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia
- Widzowie mogą być rozczarowani. Zmiany w emisji popularnego serialu TVN "Na Wspólnej"
- Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego
- 30 grudnia ogólnopolski protest rolników przeciwko umowie UE z Mercosur
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- „Odciąć im tlen”. Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni Silesia
- Aktywistka obraziła prezydenta. Cięta riposta Pawłowicz: Na sutenerach najlepiej znają się ku...wy
- Akcja ratunkowa w Tatrach. Turysta utknął na skalnym filarze
- KRUS wydał komunikat dla rolników
- Hutnicza Solidarność murem za protestującymi górnikami z PG Silesia
- Jak może wyglądać polityka AfD wobec Polski? Analiza niemieckiego think-tanku
Miller kontra Trela
Zdaniem byłego premiera Leszka Millera z rynku pracy "znikają stolarz, przedszkolanka i opiekunka; nie dlatego, że wymarli, tylko dlatego, że mają płeć". "A płeć – jak wiadomo – jest dziś podejrzana" – dodał.
"Zamiast nich pojawia się więc »osoba wykonująca prace stolarskie«, »osoba realizująca czynności wychowania przedszkolnego« oraz »osoba do spraw opiekuńczych«. Lepiej wszystko rozmyć, bo dotychczasowe nazewnictwo może kogoś urazić, wykluczyć albo – co gorsze – pozwolić się domyślić, kto robi co i dlaczego. Skoro nie wolno już nazywać rzeczy po imieniu, to nie ma się co dziwić, że coraz trudniej odróżnić zdrowy rozsądek od absurdu" – oświadczył Miller.
"Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana"
Słowa byłego premiera wzburzyły posła Lewicy Tomasza Trelę, który stwierdził, że Miller jest osobą "prawacko-pożyteczną", która "idealnie dowozi paliwo PiS-owi i Konfederacji". "Oni zacierają ręce, my czujemy zażenowanie. Coraz niższe te pańskie końce" – dodał.
Co na to Leszek Miller? "Panie Trela, proszę się nie przejmować, bo ja piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana" – odpowiedział.
Jako „osoba prawacko-pożyteczna” idealnie dowozi Pan paliwo PiS-owi i Konfederacji. Oni zacierają ręce, my czujemy zażenowanie. Coraz niższe te pańskie końce!
— Tomasz Trela (@poselTTrela) December 28, 2025
Panie Trela, proszę się nie przejmować bo ja piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana.
— Leszek Miller (@LeszekMiller) December 28, 2025




