"Mogę iść nawet do więzienia". Proboszcz przemianował cmentarz na... Park Cmentarny
Ks. Stanisław Bracha zażartował z rządowego trybu wydawania obostrzeń kolejnymi dekretami i stwierdził, że przemianował cmentarz na park również na mocy "specjalnego dekretu".
Jak informuje portal pabianice.tv, wierni jeszcze nigdy nie widzieli, aby proboszcz był tak wzburzony. Kapłana zdenerwował brak konsekwencji w wydawaniu obostrzeń - zezwalanie na masowe demonstracje przy jednoczesnym uniemożliwianiu odwiedzin grobów bliskich zmarłych.
Jak miał zadeklarować ks. Bracha, "przeżył już stan wojenny, wojsko i misje" i nie obawia się represji. Zapowiedział, że może nawet pójść do więzienia, ale cmentarza nie zamknie.
Portal pabianice.tv podaje, iż "parafianie są wniebozięci i nie kryją podziwu dla swojego kapłana".
Jak informuje TVN 24, policja skierowała sprawę do sanepidu, rozważa też przekazanie jej do prokuratury.
cwp/pabianice.tv, TVN24