Wrócić do nowego państwa

Polacy, którzy w 1914 wyruszyli na wojnę jako poddani cesarzy niemieckiego, austriackiego i cara rosyjskiego, w 1918 wrócili do nowego państwa – Polski. Jednym z zadań, jakie postawiła przed nimi nowa rzeczywistość, była odbudowa, a raczej budowa przemysłu.
 Wrócić do nowego państwa
/ Mmateriał archiwalny pochodzący ze zbiorów PGE SA oraz Narodowego Archiwum Cyfrowego.

Artykuł sponsorowany

 

Wszystkie europejskie państwa i narody dotknęła wojna. Dość powiedzieć, że w 1914 roku Europa była najbogatszym i najszybciej rozwijającym się gospodarczo i technologicznie regionem świata. W wyniku wojny utraciła ten prymat, by nie odzyskać go już nigdy. Jednym z najbardziej dotkniętych przez działania wojenne krajów była Polska. Dodatkowo odzyskujące niepodległość po 123 latach niewoli państwo zmagało się z potrzebą scalenia trzech części: dawnego zaboru austriackiego, pruskiego i rosyjskiego – w jeden funkcjonujący organizm. Jak trudne było to wyzwanie, niech świadczy fakt, że na terenach różnych zaborów obowiązywały trzy różne systemy prawne, systemy gospodarcze oraz systemy walutowe.
Jednym z obszarów wymagających podjęcia znaczących działań była energetyka. Na szczeblu rządowym postawiono za cel całkowitą elektryfikację kraju. 7 lutego 1919 roku utworzono Urząd Elektryfikacyjny. Do jego kompetencji należało m.in. wydawanie koncesji, ustalanie taryf oraz przygotowanie ustawy elektryfikacyjnej. Ta została uchwalona 21 marca 1922 roku i obowiązywała przez kolejnych 40 lat.
System energetyczny Polski okresu międzywojnia miał oprzeć się na elektrowniach wodnych. Wykorzystanie wody jako źródła energii ma w Polsce długą tradycję. W średniowieczu wodą były napędzane młyny. Energię wodną wykorzystywały również ówczesne huty, czyli zakłady wyposażone w tzw. piece dymarskie do napędu ruchu miechów, za pomocą których pompowano sprzężone powietrze do środka pieca. W zakładach tych wytapiano żelazo. Taki zakład można jeszcze dziś zobaczyć w Starej Kuźnicy nieopodal Końskich. Powstała w XVIII i XIX wieku koncepcja Staropolskiego Okręgu Przemysłowego również zakładała wykorzystanie wody jako źródła energii. W zakładach produkcyjnych, które zachowały się do dnia dzisiejszego, w Maleńcu i Sielpi można zobaczyć, jak za pomocą wielkich kół wodnych wykorzystywano energię wody do napędu maszyn przemysłowych.
Oparcie systemu energetycznego na wodzie w dwudziestoleciu międzywojennym wynikało w dużej mierze z dostępności tego źródła energii oraz doświadczenia w wykorzystywaniu wody do produkcji energii. Szacuje się, że w międzywojniu działało na ziemiach polskich około 6500 zakładów energetycznych wykorzystujących jako źródło energii wodę.
Istniały stare zakłady. Budowano też, opierając się często na rządowych kredytach, nowe, m.in. w Gródku nad Wdą i Żurze. Te ostatnie wraz z ciepłowniami w Grudziądzu, Toruniu i Bydgoszczy stworzyły pierwszy w Polsce kompleksowy set energetyczny. Koncepcje opracował prof. Alfons Hoffmann.
Po 1935 roku nastąpiła zmiana strategii energetycznej Polski. Obok wykorzystania wody jako źródła energii coraz chętniej zaczęto myśleć o węglu i gazie ziemnym. Nowe elektrownie w Stalowej Woli i przy Zakładach Azotowych w Mościcach, które zasilać w prąd miały Centralny Okręg Przemysłowy, wykorzystywały właśnie te paliwa. Koncepcja oparcia energetyki na węglu, zwłaszcza po przyłączeniu całego Śląska do Polski i odkryciu złóż tego surowca w innych rejonach Polski, zaczęła królować po II wojnie światowej. Dziś  konieczność transformacji energetycznej sprawia, że koncerny energetyczne znowu stawiają na źródła odnawialne. Zgodna z tymi założeniami jest przyjęta przez zarząd PGE nowa strategii grupy. Zakłada ona transformację energetyczną. Przed wojną niezależność energetyczną planowano osiągnąć poprzez rozwój energetyki wodnej.
– Dzisiaj też stoimy przed wyzwaniami związanymi z budową nowoczesnej, konkurencyjnej energetyki zapewniającej bezpieczeństwo Polski. Dlatego własne moce wytwórcze produkujące energię po konkurencyjnych cenach są gwarantem stabilności dostaw i niezależności gospodarki. Aby to zapewnić, Grupa PGE przygotowała ambitny plan zmian w energetyce wiążący się z dużymi inwestycjami w odnawialne źródła energii – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

 

 


 

POLECANE
Paryż znosi stuletni zakaz. Komunikat dla mieszkańców i turystów z ostatniej chwili
Paryż znosi stuletni zakaz. Komunikat dla mieszkańców i turystów

W Paryżu po raz pierwszy od ponad wieku można legalnie wskoczyć do Sekwany. Władze miasta otworzyły trzy specjalne kąpieliska, z których mieszkańcy i turyści mogą korzystać za darmo do 31 sierpnia.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Ewakuowano 200 osób z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Ewakuowano 200 osób

Na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Ewakuowano ok. 200 osób.

Niemiecki gigant zamyka sklepy. Ludzie stracą pracę tylko u nas
Niemiecki gigant zamyka sklepy. Ludzie stracą pracę

Sieć handlowa Kaufland planuje zamknąć w 2025 roku swoje sklepy sklepów, m.in. w Recklinghausen, Dortmundzie-Mengede i Lübbenau, a także dwie lokalizacje w Badenii-Wirtembergii (np. Sigmaringen). Powodem są trudności ekonomiczne w poszczególnych regionach

Nie żyje gwiazdor kina. Miał 56 lat Wiadomości
Nie żyje gwiazdor kina. Miał 56 lat

Julian McMahon, australijski aktor znany z ról w popularnych serialach i filmach, zmarł w wieku 56 lat. Odszedł w środę w Clearwater na Florydzie po walce z rakiem.

Były prominentny polityk Platformy wyśmiał Tuska na platformie X z ostatniej chwili
Były prominentny polityk Platformy wyśmiał Tuska na platformie X

Premier Donald Tusk napisał w sobotę o koalicyjnej ofensywie po przegranych wyborach prezydenckich. "Do ofensywy? To raczej przejdzie Karol Nawrocki" – odparł były prominentny działacz PO Jacek Protasiewicz.

Sytuacja na granicy. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Sytuacja na granicy. Jest komunikat policji

W związku z czasowym przywróceniem kontroli granicznej oraz podwyższonym poziomem zagrożeń Polska Policja wydała komunikat dotyczący ograniczeń w lotach dronami. Nowe zasady obowiązują od wczoraj i mają potrwać do 5 sierpnia 2025 roku, choć jak podkreślają służby, mogą zostać przedłużone.

Rekordowo niski poziom wód. Wisła i Narew z historycznymi spadkami Wiadomości
Rekordowo niski poziom wód. Wisła i Narew z historycznymi spadkami

Poziom wody w Wiśle na stacji Warszawa-Bulwary spadł do 15 cm - to najniższy zanotowany poziom w tym miejscu od początku pomiarów. Kolejny rekord padł też na narewskiej stacji Nowogród. W całej Polsce w 25 punktach odnotowano poziom wody poniżej minimum okresowego.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Lotnisko Rzeszów-Jasionka modernizuje pas startowy i drogę kołowania, tym samym przygotowując się na większy ruch pasażerski i wojskowy.

Kapitan reprezentacji Polski kontuzjowany. Nie zagra w Lidze Narodów Wiadomości
Kapitan reprezentacji Polski kontuzjowany. Nie zagra w Lidze Narodów

Niepokojące wieści z siatkarskiej reprezentacji Polski. Kapitan drużyny narodowej, Bartosz Kurek, nie wystąpi w tegorocznej Lidze Narodów z powodu kontuzji. Jak poinformował Polski Związek Piłki Siatkowej (PZPS), atakujący zmaga się z bólami pleców, które uniemożliwiają mu normalne treningi.

Ekspert: Kilka dni temu TSUE wydał wyrok, o którym od Adama Bodnara się nie dowiecie tylko u nas
Ekspert: Kilka dni temu TSUE wydał wyrok, o którym od Adama Bodnara się nie dowiecie

Ministerstwo Sprawiedliwości Adama Bodnara forsuje projekt "weryfikacji sędziów", który zakłada segregację sędziów legalnie powołanych przez Prezydenta RP rekomendacji legalnie powołanej Krajowej Rady Sądownictwa, którą zwalczają środowiska sędziów-aktywistów. Ten wyroku TSUE może mu stanąć na przeszkodzie.

REKLAMA

Wrócić do nowego państwa

Polacy, którzy w 1914 wyruszyli na wojnę jako poddani cesarzy niemieckiego, austriackiego i cara rosyjskiego, w 1918 wrócili do nowego państwa – Polski. Jednym z zadań, jakie postawiła przed nimi nowa rzeczywistość, była odbudowa, a raczej budowa przemysłu.
 Wrócić do nowego państwa
/ Mmateriał archiwalny pochodzący ze zbiorów PGE SA oraz Narodowego Archiwum Cyfrowego.

Artykuł sponsorowany

 

Wszystkie europejskie państwa i narody dotknęła wojna. Dość powiedzieć, że w 1914 roku Europa była najbogatszym i najszybciej rozwijającym się gospodarczo i technologicznie regionem świata. W wyniku wojny utraciła ten prymat, by nie odzyskać go już nigdy. Jednym z najbardziej dotkniętych przez działania wojenne krajów była Polska. Dodatkowo odzyskujące niepodległość po 123 latach niewoli państwo zmagało się z potrzebą scalenia trzech części: dawnego zaboru austriackiego, pruskiego i rosyjskiego – w jeden funkcjonujący organizm. Jak trudne było to wyzwanie, niech świadczy fakt, że na terenach różnych zaborów obowiązywały trzy różne systemy prawne, systemy gospodarcze oraz systemy walutowe.
Jednym z obszarów wymagających podjęcia znaczących działań była energetyka. Na szczeblu rządowym postawiono za cel całkowitą elektryfikację kraju. 7 lutego 1919 roku utworzono Urząd Elektryfikacyjny. Do jego kompetencji należało m.in. wydawanie koncesji, ustalanie taryf oraz przygotowanie ustawy elektryfikacyjnej. Ta została uchwalona 21 marca 1922 roku i obowiązywała przez kolejnych 40 lat.
System energetyczny Polski okresu międzywojnia miał oprzeć się na elektrowniach wodnych. Wykorzystanie wody jako źródła energii ma w Polsce długą tradycję. W średniowieczu wodą były napędzane młyny. Energię wodną wykorzystywały również ówczesne huty, czyli zakłady wyposażone w tzw. piece dymarskie do napędu ruchu miechów, za pomocą których pompowano sprzężone powietrze do środka pieca. W zakładach tych wytapiano żelazo. Taki zakład można jeszcze dziś zobaczyć w Starej Kuźnicy nieopodal Końskich. Powstała w XVIII i XIX wieku koncepcja Staropolskiego Okręgu Przemysłowego również zakładała wykorzystanie wody jako źródła energii. W zakładach produkcyjnych, które zachowały się do dnia dzisiejszego, w Maleńcu i Sielpi można zobaczyć, jak za pomocą wielkich kół wodnych wykorzystywano energię wody do napędu maszyn przemysłowych.
Oparcie systemu energetycznego na wodzie w dwudziestoleciu międzywojennym wynikało w dużej mierze z dostępności tego źródła energii oraz doświadczenia w wykorzystywaniu wody do produkcji energii. Szacuje się, że w międzywojniu działało na ziemiach polskich około 6500 zakładów energetycznych wykorzystujących jako źródło energii wodę.
Istniały stare zakłady. Budowano też, opierając się często na rządowych kredytach, nowe, m.in. w Gródku nad Wdą i Żurze. Te ostatnie wraz z ciepłowniami w Grudziądzu, Toruniu i Bydgoszczy stworzyły pierwszy w Polsce kompleksowy set energetyczny. Koncepcje opracował prof. Alfons Hoffmann.
Po 1935 roku nastąpiła zmiana strategii energetycznej Polski. Obok wykorzystania wody jako źródła energii coraz chętniej zaczęto myśleć o węglu i gazie ziemnym. Nowe elektrownie w Stalowej Woli i przy Zakładach Azotowych w Mościcach, które zasilać w prąd miały Centralny Okręg Przemysłowy, wykorzystywały właśnie te paliwa. Koncepcja oparcia energetyki na węglu, zwłaszcza po przyłączeniu całego Śląska do Polski i odkryciu złóż tego surowca w innych rejonach Polski, zaczęła królować po II wojnie światowej. Dziś  konieczność transformacji energetycznej sprawia, że koncerny energetyczne znowu stawiają na źródła odnawialne. Zgodna z tymi założeniami jest przyjęta przez zarząd PGE nowa strategii grupy. Zakłada ona transformację energetyczną. Przed wojną niezależność energetyczną planowano osiągnąć poprzez rozwój energetyki wodnej.
– Dzisiaj też stoimy przed wyzwaniami związanymi z budową nowoczesnej, konkurencyjnej energetyki zapewniającej bezpieczeństwo Polski. Dlatego własne moce wytwórcze produkujące energię po konkurencyjnych cenach są gwarantem stabilności dostaw i niezależności gospodarki. Aby to zapewnić, Grupa PGE przygotowała ambitny plan zmian w energetyce wiążący się z dużymi inwestycjami w odnawialne źródła energii – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe