List Marszałek Sejmu ws. uchwały izby niższej holenderskiego parlamentu: Zdumienie i rozczarowanie

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek napisała list do przewodniczącej Izby Reprezentantów Królestwa Niderlandów Khadiji Arib, w którym wyraziła "zdumienie" i "rozczarowanie" przyjęciem przez tę izbę wniosku wzywającego holenderski rząd do złożenia skargi przeciwko Polsce do TSUE.
Elżbieta Witek List Marszałek Sejmu ws. uchwały izby niższej holenderskiego parlamentu: Zdumienie i rozczarowanie
Elżbieta Witek / PAP/Rafał Guz

 

Izba niższa holenderskiego parlamentu Tweede Kamer przyjęła 1 grudnia uchwałę, w której wzywa rząd do podjęcia kroków w celu postawienia Polski przed Trybunałem Sprawiedliwości UE wobec niewykonania wyroku TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

W liście skierowanym do przewodniczącej izby niższej holenderskiego parlamentu, z którym zapoznała się PAP, Elżbieta Witek podkreśla wagę relacji Polski z Holandią, jako partnerów w UE i NATO i w tym kontekście pisze o swym "zdumieniu" i "rozczarowaniu" przyjęciem przez izbę niższą holenderskiego parlamentu wniosku wzywającego rząd do złożenia skargi przeciw Polsce do TSUE.

Witek ocenia, że to "cios" dla relacji obu krajów, ale też "pogwałcenie" reguł w stosunkach między państwami. Podkreśla, że fundamentem ładu międzynarodowego jest zasada suwerenności oraz że władze polskie pochodzą z demokratycznego wyboru i ocenia, że poddawanie w wątpliwość ich działań jest kwestionowaniem woli polskich wyborców. Stwierdza też, że "rzeczą niezrozumiałą" jest, że demokratycznie wybrany parlament jednego kraju kwestionuje legitymację i działania demokratycznie wybranego parlamentu i organów państwowych innego państwa.

Marszałek Sejmu zaznacza, że polski parlament i inne władze powstrzymywały się od publicznego krytykowania decyzji podejmowanych przez organy holenderskich władz nawet - jak stwierdza - w odniesieniu do kwestii budzących "głębokie wątpliwości" i w tym kontekście wymienia "stosowanie praktyk zbliżonych do tzw rajów podatkowych", a tym samym łamanie solidarności finansowej UE.

Witek pisze też, że w kontekście poszanowania przez Holandię zasad praworządności, wątpliwości budzi kwestia respektowania praw i odpowiedniej opieki państwa nad pracownikami tymczasowymi, w tym pochodzącymi z Polski. Stwierdza też, że niepokój budzi "brak skuteczności" Holandii w walce z handlem ludźmi, którego ofiarami padają kobiety, często z Europy Środkowo-Wschodniej, w tym z Polski.

Marszałek Sejmu decyzję izby niższej holenderskiego parlamentu widzi jako "próbę ingerencji" w relacje między państwami członkowskimi UE oraz państw członkowskich i instytucji UE. Ocenia też, że można mieć wrażenie, że to "gra" w negocjacjach dotyczących wieloletniego budżetu UE a także w wewnętrznej debacie toczącej się w Holandii i w kontekście zbliżających się wyborach parlamentarnych w tym kraju.

Witek zaznacza też, że Holandia, jako państwo członkowskie UE, może przedstawić swe stanowisko w każdym z szeregu postępowań przed TSUE dotyczących polskiej reformy wymiaru sprawiedliwości - a polski rząd jest gotowy udzielić odpowiedzi - ale dotychczas udział Holandii w tych postępowaniach sprowadzał się do poparcia stanowiska Komisji Europejskiej.

Marszałek Sejmu podkreśla ponadto, że rząd polski powstrzymuje się od oceny systemów sądownictwa funkcjonujących w innych państwach UE, bo organizacja sądownictwa nie jest regulowana prawem unijnym oraz stwierdza, że zasady powoływania sędziów w Polsce i dotyczących ich postępowań dyscyplinarnych nie naruszają niezależności sądów i niezawisłości sędziów i nie odbiegają od systemów funkcjonujących w innych państwach.

Witek zapewnia, że Polska będzie bronić swych racji przez TSUE i ocenia, że Holandia nie przedstawiła żadnego argumentu prawnego, mogącego zaważyć na rozstrzygnięciu którejś ze spraw. W związku z tym, według marszałek Sejmu, za zapowiedziami holenderskich władz stoją nie racje merytoryczne tylko "względy polityczne" i jest to "próba wywarcia presji" na działania KE i TSUE, a takie podejście nie przyczynia się do budowania Unii jako wspólnoty prawa opierającej się na wzajemnym zaufaniu państw członkowskich.

Przyjęta w ubiegłym tygodniu uchwała autorstwa Maartena Groothuizena z liberalnej partii Demokraci 66 wzywa holenderski rząd, by "zbadał i poczynił konieczne kroki, by postawić Polskę przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej za uchybienie się ze zobowiązań traktatowych (art. 259 TFUE), najlepiej we współpracy z podobnie usposobionymi państwami członkowskimi". Dokument daje rządowi czas do 1 lutego 2021 r. na poinformowanie Senatu na temat poczynionych kroków.

Wymienionymi w uchwale przyczynami podjęcia działań były "polityczna ingerencja w wybór polskich sędziów" oraz zignorowanie przez Polskę postanowienia Trybunału Sprawiedliwości w sprawie powołania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Jak napisano w dokumencie, postępowania przed Izbą wciąż trwają, mimo że Trybunał "zdecydował, że są one bezprawne z uwagi na brak niezależności członków Izby".

Dokument stwierdza, że w Polsce zachodzi zagrożenie dla praworządności, a Komisja Europejska nie zdołała wyegzekwować od rządu w Warszawie wcześniejszych wyroków TSUE. 

 

Karol Kostrzewa

kos/ mok/


 

POLECANE
Niemieckie DB Cargo zwolni tysiące pracowników pilne
Niemieckie DB Cargo zwolni tysiące pracowników

Niemiecki przewoźnik towarowy DB Cargo, należący do Deutsche Bahn, zapowiedział masowe zwolnienia. Do 2029 roku firma planuje zlikwidować aż 5 000 etatów; to dużo więcej, niż pierwotnie zakładano.

Ostateczna i podlegająca natychmiastowej wykonalności. Komunikat dla mieszkańców Warszawy gorące
"Ostateczna i podlegająca natychmiastowej wykonalności". Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Centrum Handlowe Modlińska 6d zostało zamknięte decyzją wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego. Powodem jest poważne zagrożenia dla bezpieczeństwa – poinformował zarządca hali spółka Mirtan.

Onet uderza w Karola Nawrockiego. Skorumpowana władza odpaliła operację «Karol» z ostatniej chwili
Onet uderza w Karola Nawrockiego. "Skorumpowana władza odpaliła operację «Karol»"

– Wydarzenia w ostatnich dniach pokazały, że jedynym kandydatem, który ma format prezydencki, jest pan dr Karol Nawrocki. Stąd też obecna władza uznała, że odpali operację "Karol" – mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej poseł PiS Andrzej Śliwka.

Rekordowa liczba zabitych rosyjskich żołnierzy na Ukrainie. Dane zatrważają Wiadomości
Rekordowa liczba zabitych rosyjskich żołnierzy na Ukrainie. Dane zatrważają

Rosjanie stracili w zeszły roku najwięcej żołnierzy od początku wojny na Ukrainie. Jak podaje BBC w walkach zginęło co najmniej 45 287 osób. To trzy razy więcej niż w pierwszym roku inwazji. 

Kończy się. Ważny komunikat w sprawie 800 plus z ostatniej chwili
"Kończy się". Ważny komunikat w sprawie 800 plus

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał komunikat dotyczący świadczenia socjalnego 800 plus.

Zostały odłowione. Ważny komunikat poznańskiego zoo gorące
"Zostały odłowione". Ważny komunikat poznańskiego zoo

Poznański ogród chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

Nasz news. Jest wniosek o odwołanie Adama Bodnara z ostatniej chwili
Nasz news. Jest wniosek o odwołanie Adama Bodnara

Adam Bodnar jest jednym z najbardziej skompromitowanych ministrów rządu Donalda Tuska. Wcześniej, jako Rzecznik Praw Obywatelskich, był często uważany za "autorytet", czasem nawet ponad podziałami politycznymi. Dziś, po tym jak podjął liczne pozaprawne działania jako minister rządu Koalicji 13 grudnia, a także odniósł szereg porażek w zakresie tzw. "rozliczeń PiS", jest postrzegany zupełnie inaczej. Stowarzyszenia prawników właśnie składają wniosek do Prezydenta RP o jego odwołanie.

Sprawa delegalizacji AfD. Media: Merz zaczyna rządy, musi podjąć decyzję z ostatniej chwili
Sprawa "delegalizacji" AfD. Media: Merz zaczyna rządy, musi podjąć decyzję

W Niemczech nie milkną echa piątkowej decyzji służb o uznaniu partii Alternatywa dla Niemiec za organizację ekstremistyczną. Od tamtego czasu za Odrą media zastanawiają się nad ewentualnymi kolejnymi krokami, prowadzącymi do zdelegalizowania partii. Władze mają problem, bo ugrupowanie cieszy się coraz większym poparciem. "Partia może zostać zdelegalizowana, ale nie jej wyborcy” – pisze „Rhein-Zeitung”. 

Nie chcę psuć zabawy, ale… Co kryje oświadczenie majątkowe Trzaskowskiego? gorące
"Nie chcę psuć zabawy, ale…" Co kryje oświadczenie majątkowe Trzaskowskiego?

Zwolennicy Rafała Trzaskowskiego nie przebierają w środkach, próbując zdezawuować kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta RP, ostatnio uderzając sprawą mieszkania i ''pana Jerzego''. Tymczasem warto rzucić okiem… na oświadczenie majątkowe Rafała Trzaskowskiego i wpisaną tam ''umowę dożywocia'' dotyczącą mieszkania jego żony.

Szykują się potężne problemy z tańszymi zamiennikami leków. Co czeka pacjentów? z ostatniej chwili
Szykują się potężne problemy z tańszymi zamiennikami leków. Co czeka pacjentów?

''Zniknie półroczny termin na zawnioskowanie o zabezpieczenie w sporze z zakresu własności intelektualnej; zyskają na tym producenci innowacyjnych leków, którzy nawet po kilku latach będą mogli zażądać usunięcia z rynku tańszego odpowiednika swojego produktu'' – pisze w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna".

REKLAMA

List Marszałek Sejmu ws. uchwały izby niższej holenderskiego parlamentu: Zdumienie i rozczarowanie

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek napisała list do przewodniczącej Izby Reprezentantów Królestwa Niderlandów Khadiji Arib, w którym wyraziła "zdumienie" i "rozczarowanie" przyjęciem przez tę izbę wniosku wzywającego holenderski rząd do złożenia skargi przeciwko Polsce do TSUE.
Elżbieta Witek List Marszałek Sejmu ws. uchwały izby niższej holenderskiego parlamentu: Zdumienie i rozczarowanie
Elżbieta Witek / PAP/Rafał Guz

 

Izba niższa holenderskiego parlamentu Tweede Kamer przyjęła 1 grudnia uchwałę, w której wzywa rząd do podjęcia kroków w celu postawienia Polski przed Trybunałem Sprawiedliwości UE wobec niewykonania wyroku TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

W liście skierowanym do przewodniczącej izby niższej holenderskiego parlamentu, z którym zapoznała się PAP, Elżbieta Witek podkreśla wagę relacji Polski z Holandią, jako partnerów w UE i NATO i w tym kontekście pisze o swym "zdumieniu" i "rozczarowaniu" przyjęciem przez izbę niższą holenderskiego parlamentu wniosku wzywającego rząd do złożenia skargi przeciw Polsce do TSUE.

Witek ocenia, że to "cios" dla relacji obu krajów, ale też "pogwałcenie" reguł w stosunkach między państwami. Podkreśla, że fundamentem ładu międzynarodowego jest zasada suwerenności oraz że władze polskie pochodzą z demokratycznego wyboru i ocenia, że poddawanie w wątpliwość ich działań jest kwestionowaniem woli polskich wyborców. Stwierdza też, że "rzeczą niezrozumiałą" jest, że demokratycznie wybrany parlament jednego kraju kwestionuje legitymację i działania demokratycznie wybranego parlamentu i organów państwowych innego państwa.

Marszałek Sejmu zaznacza, że polski parlament i inne władze powstrzymywały się od publicznego krytykowania decyzji podejmowanych przez organy holenderskich władz nawet - jak stwierdza - w odniesieniu do kwestii budzących "głębokie wątpliwości" i w tym kontekście wymienia "stosowanie praktyk zbliżonych do tzw rajów podatkowych", a tym samym łamanie solidarności finansowej UE.

Witek pisze też, że w kontekście poszanowania przez Holandię zasad praworządności, wątpliwości budzi kwestia respektowania praw i odpowiedniej opieki państwa nad pracownikami tymczasowymi, w tym pochodzącymi z Polski. Stwierdza też, że niepokój budzi "brak skuteczności" Holandii w walce z handlem ludźmi, którego ofiarami padają kobiety, często z Europy Środkowo-Wschodniej, w tym z Polski.

Marszałek Sejmu decyzję izby niższej holenderskiego parlamentu widzi jako "próbę ingerencji" w relacje między państwami członkowskimi UE oraz państw członkowskich i instytucji UE. Ocenia też, że można mieć wrażenie, że to "gra" w negocjacjach dotyczących wieloletniego budżetu UE a także w wewnętrznej debacie toczącej się w Holandii i w kontekście zbliżających się wyborach parlamentarnych w tym kraju.

Witek zaznacza też, że Holandia, jako państwo członkowskie UE, może przedstawić swe stanowisko w każdym z szeregu postępowań przed TSUE dotyczących polskiej reformy wymiaru sprawiedliwości - a polski rząd jest gotowy udzielić odpowiedzi - ale dotychczas udział Holandii w tych postępowaniach sprowadzał się do poparcia stanowiska Komisji Europejskiej.

Marszałek Sejmu podkreśla ponadto, że rząd polski powstrzymuje się od oceny systemów sądownictwa funkcjonujących w innych państwach UE, bo organizacja sądownictwa nie jest regulowana prawem unijnym oraz stwierdza, że zasady powoływania sędziów w Polsce i dotyczących ich postępowań dyscyplinarnych nie naruszają niezależności sądów i niezawisłości sędziów i nie odbiegają od systemów funkcjonujących w innych państwach.

Witek zapewnia, że Polska będzie bronić swych racji przez TSUE i ocenia, że Holandia nie przedstawiła żadnego argumentu prawnego, mogącego zaważyć na rozstrzygnięciu którejś ze spraw. W związku z tym, według marszałek Sejmu, za zapowiedziami holenderskich władz stoją nie racje merytoryczne tylko "względy polityczne" i jest to "próba wywarcia presji" na działania KE i TSUE, a takie podejście nie przyczynia się do budowania Unii jako wspólnoty prawa opierającej się na wzajemnym zaufaniu państw członkowskich.

Przyjęta w ubiegłym tygodniu uchwała autorstwa Maartena Groothuizena z liberalnej partii Demokraci 66 wzywa holenderski rząd, by "zbadał i poczynił konieczne kroki, by postawić Polskę przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej za uchybienie się ze zobowiązań traktatowych (art. 259 TFUE), najlepiej we współpracy z podobnie usposobionymi państwami członkowskimi". Dokument daje rządowi czas do 1 lutego 2021 r. na poinformowanie Senatu na temat poczynionych kroków.

Wymienionymi w uchwale przyczynami podjęcia działań były "polityczna ingerencja w wybór polskich sędziów" oraz zignorowanie przez Polskę postanowienia Trybunału Sprawiedliwości w sprawie powołania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Jak napisano w dokumencie, postępowania przed Izbą wciąż trwają, mimo że Trybunał "zdecydował, że są one bezprawne z uwagi na brak niezależności członków Izby".

Dokument stwierdza, że w Polsce zachodzi zagrożenie dla praworządności, a Komisja Europejska nie zdołała wyegzekwować od rządu w Warszawie wcześniejszych wyroków TSUE. 

 

Karol Kostrzewa

kos/ mok/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe