„Gazeta Wyborcza na Wigilię. Sugerują, że Święta Rodzina uciekła do Egiptu przed Polakami, a nie przed Żydami” – pisze na Twitterze historyk prof. Stanisław Żerko i publikuje grafikę ilustrującą artykuł pod tytułem „I zostaną nam bydlęta”.
 

Gazeta Wyborcza na Wigilię. Sugerują, że Święta Rodzina uciekła do Egiptu przed Polakami, a nie przed Żydami. pic.twitter.com/xZSS3G3DC5

— Stanisław Żerko (@StZerko) December 24, 2020

„Odżydzanie Jezusa i Matki Boskiej, kuriozalne i pozornie śmieszne, ma swoją bogatą tradycję” – twierdzi autor artykułu Jacek Leociak, który w swoim tekście skupia się na tym, że polskie społeczeństwo od wieków stara się odciąć żydowskie pochodzenie Matki Boskiej i Jezusa Chrystusa i wpleść je w „polski pejzaż, zwyczaje i obyczaje”.

„Alina Cała w 1984 roku prowadziła badania etnograficzne w południowo-wschodniej Polsce. Zanotowała rozmowę mieszkańców Sieniawy. Wynika z niej, że wprawdzie Pan Jezus pochodził z rodziny żydowskiej, »ale przecież dał się ochrzcić«, jak mówi gospodyni, a jej syn dopytuje: »I przechrzcił się? Czyli był Polakiem, tak?«” – czytamy.

„W Polsce międzywojennej Maryję do swego rydwanu zaprzęgli antysemici i ogłosili patronką Polski wolnej od Żydów. Cóż za bolesna ironia. Miriam z pokolenia Judy, urodzona według jednej tradycji w Jerozolimie pośród gór Judei, zaś według innej w Seforis w Galilei, Żydówka i matka Żyda, miała błogosławić walce z Żydami” – pisze Leociak.

Kim jest Jacek Leociak?

Prof. Jacek Leociak to polski literaturoznawca, zajmujący się analizą różnych sposobów zapisu i różnych form reprezentacji doświadczeń granicznych (przede wszystkim doświadczeń Holocaustu). Jego zainteresowania badawcze obejmują również: narracje ofiar, sprawców i świadków oraz historię getta warszawskiego. Jest także członkiem redakcji czasopisma „Zagłada Żydów. Studia i materiały”.

W 2019 roku słowa Leociaka odbiły się szerokim echem, kiedy podczas odbywającej się w Paryżu konferencji pt. „Nowa polska szkoła historii i Holocaustu” twierdził m.in., że to Polacy są odpowiedzialni za zagładę Żydów, a obecnie polski rząd próbuje wybielać Polaków w tej sprawie.

– Budowanie alternatywnej wizji historii zagłady, w której miliony Polaków masowo ratują Żydów narażając swoje życie i ginąc, a Żydzi mieszkają sobie jak u Pana Boga za piecem w swoich autonomicznych prowincjach, czyli gettach, podarowanych im przez Niemców. By w końcu palić swoich braci Żydów. Takie plugawe, antysemickie dowcipy można w Polsce usłyszeć w telewizji państwowej! – mówił.