Kiedy do szkół wrócą uczniowie klas VIII i maturalnych? Minister edukacji podał datę

Jeśli nie trafi do nas trzecia fala pandemii, nie będzie się zwiększała liczba zakażeń, to w wariancie optymistycznym, w lutym, przynajmniej w systemie hybrydowym, uczniowie klas VIII i klas maturalnych wrócą do szkół – powiedział szef MEiN Przemysław Czarnek.
 Kiedy do szkół wrócą uczniowie klas VIII i maturalnych? Minister edukacji podał datę
/ PAP/Marcin Obara

Minister edukacji i nauki w środę w wywiadzie dla Onet.pl pytany był m.in. o powrót uczniów do nauki stacjonarnej w szkołach.

W poniedziałek po feriach zimowych mają wrócić do szkół uczniowie klas I-III szkół podstawowych, pozostali mają nadal uczyć się zdalnie. Czarnek pytany był, czy uczniowie starsi wrócą do nauki jeszcze w tym roku szkolnym oraz kiedy.

"Chciałbym i takie warianty opracowujemy w ministerstwie, żeby w każdym momencie, kiedy to tylko będzie możliwe z punktu widzenia epidemiologów i wirusologów, kolejne roczniki wracały do nauczania stacjonarnego, bo nauczanie zdalne nigdy nie zastąpi nam nauczania stacjonarnego. Dzieci i młodzież tracą na tym, że są w nauczaniu zdalnym. Więc jak tylko będzie to możliwe z punktu widzenia zdrowotnego i potwierdzą to specjaliści w radzie medycznej przy panu premierze, to będę postulował, żeby wracali do nauczania stacjonarnego, bo to jest potrzebne całemu społeczeństwu, a w szczególności dzieciom i młodzieży" – odpowiedział minister.

Zapytano go, czy mógłby doprecyzować, czy najbardziej optymistyczny wariant powrotu uczniów klas IV-VIII szkół podstawowych to kwiecień, maj czy czerwiec.

"W tym optymistycznym wariancie, jeśli nie będzie się zwiększała liczba zarażeń, nie trafi do nas – krótko mówiąc – trzecia fala, mam nadzieję, że już w lutym będziemy mogli przynajmniej w systemie hybrydowym puścić do szkół, do systemu stacjonarnego uczniów klas VIII i klas maturalnych, bo oni tego bardzo potrzebują z uwagi na egzaminy, które są przed nimi, a następnie, jeśli będzie się to dalej wypłaszczało, czy będzie się zmniejszać liczba zakażeń dziennych, będziemy hybrydowo próbowali puszczać do szkół pozostałe roczniki szkolne na zasadzie takiej, żeby nie było tłoku w szkole, by transmisja wirusa była na najniższym poziomie" – wskazał.

Czarnek powtórzył, że wszystko będzie zależało od rozwoju pandemii. "Jeśli to się utrzyma na takim poziomie jak jest i będzie spadało, to myślę, że luty i marzec to będą te miesiące, kiedy będziemy podejmowali kolejne stopniowe decyzje, ostrożne i odpowiedzialne" – zaznaczył.

Minister mówił też o zapowiedzianym powrocie do szkół uczniów klas I-III. Podkreślił, że bardzo ważne dla tej decyzji były opinie ekspertów z rady medycznej przy premierze.

"W piątkowy wieczór, gdy rozmawialiśmy na ten temat bardzo długo opinie na ten temat były absolutnie jednoznaczne. Oczywiście nie jesteśmy w stanie stwierdzić w 100 proc., że ta decyzja będzie trwała, że nie będzie trzeba tej decyzji zmieniać po kilku tygodniach" – powiedział.

Szef MEiN zapewnił, że sytuacja w szkołach będzie monitorowana. "Każdego dnia, w każdej szkole będziemy monitorować za pośrednictwem naszych kuratorów sytuację i reagować na bieżąco" – zapowiedział.

Odniósł się też do pytania, czy nie lepiej było zaszczepić nauczycieli przeciw COVID-19 nim uczniowie wrócą do szkół. Przypomniał, że nauczyciele są w tzw. grupie pierwszej do szczepienia, zaraz po grupie zero, czyli medykach.

"Ale w tej grupie jest 10 mln osób" – dodał. Przypomniał, że w grupie pierwszej są też seniorzy, którzy chorują najciężej i najczęściej umierają, stąd oni w tej grupie będą szczepieni pierwsi, przed nauczycielami – wskazał Czarnek.

Minister odniósł się też do pytań o testy na koronawirusa, którym w tym tygodniu poddają się nauczyciele klas I-III, w tym do kwestii, że wynik badania wykonanego dwa dni temu – w poniedziałek, może być nieaktualny w przyszły poniedziałek, gdy uczniowie wrócą do szkół.

"Każdy test ogranicza ryzyko, ale ono zawsze pozostaje. Poddając się wymazowi dziś o godzinie 11.00, mogę się zarazić w innym miejscu, np. przed namiotem" – powiedział. Jednocześnie wskazał na zalecenia WHO, aby przeprowadzać jak najwięcej testów.

Mówił, że kwestia przeprowadzenia testów nauczycieli klas I-III była konsultowana wśród nauczycieli, medyków, ekspertów od epidemiologii i wirusologii.

"I wszyscy byli jednego zdania: dobrze jest przetestować" – poinformował. "Testowanie ogranicza ryzyko" – powtórzył Czarnek.

Środa jest trzecim dniem testowania nauczycieli klas I-III szkół podstawowych, nauczycieli szkół specjalnych i pracowników obsługi administracyjnej szkół na obecność SARS-CoV-2. Badania są dobrowolne i bezpłatne. Potrwają do 15 stycznia.

Badania przesiewowe wśród nauczycieli rozpoczęły się w poniedziałek. Według ostatnich danych Ministerstwa Edukacji i Nauki do udziału w testach zgłosiło się ok. 165 tys. osób. Badania można zrobić w 600 punktach wymazowych. Akcję wspomaga 130 zespołów Wojsk Obrony Terytorialnej. 


 

POLECANE
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje z ostatniej chwili
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje

Policja potwierdziła odnalezienie ciała 57-letniego Tadeusza Dudy, który od piątku był poszukiwany w związku ze strzelaniną w Starej Wsi koło Limanowej. Mężczyzna zastrzelił swoją córkę i zięcia, po czym uciekł.

Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina tylko u nas
Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina

UE przedłużyła o kolejne sześć miesięcy obowiązywanie 17 pakietów sankcyjnych nałożonych do tej pory na Rosję w związku z jej agresją przeciwko Ukrainie. Za głosowały nawet Węgry i Słowacja, które blokują przyjęcie 18. pakietu. Ale to nie tylko Fico i Orban starają się, by Rosja zbyt boleśnie nie odczuła sankcji europejskich.

Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec Wiadomości
Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec

Polscy żandarmi wojskowi pomagają Straży Granicznej odbierać od niemieckich służb nielegalnych migrantów. Przekazane dane tożsamości mają często opierać się wyłącznie na słowach zatrzymanych – alarmuje informator cytowany przez Dariusza Mateckiego.

Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń polityka
Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał telefonicznie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem o irańskim programie nuklearnym i Ukrainie - poinformował we wtorek Pałac Elizejski. Kreml podał, że była to pierwsza rozmowa polityków od 2022 roku. W lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła agresję na Ukrainę.

Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich

Roman Giertych nie uznaje wyroku Sądu Najwyższego. Co więcej poseł KO w swoim wpisie w mediach społecznościowych obraził sędziów SN.

To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat Wiadomości
To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat

NASA ogłosiła wyjątkową informację. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) wykonał pierwsze w historii bezpośrednie zdjęcie egzoplanety. Chodzi o planetę znajdującą się poza naszym Układem Słonecznym. To ogromny krok naprzód w badaniach nad odległymi światami krążącymi wokół innych gwiazd.

Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu Wiadomości
Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym polska tenisistka wygrała we wtorek w Londynie z Rosjanką Poliną Kudiermietową 7:5, 6:1.

Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej Wiadomości
Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej

Od początku lipca Grecja wprowadza sezonową opłatę, która ma ograniczyć nadmierny napływ turystów na najpopularniejsze wyspy archipelagu Cyklady. Dodatkowe koszty poniosą pasażerowie rejsów wycieczkowych zmierzających m.in. na Mykonos i Santorini - poinformowało greckie ministerstwo finansów.

Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da z ostatniej chwili
Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da

Blisko 90 proc. ankietowanych nie zauważyło żadnych nieprawidłowości w przeprowadzaniu ostatnich wyborów prezydenckich - wynika z sondażu CBOS. Przekonanie, że wystąpiły jakieś nieprawidłowości wyraziło 5 proc. badanych. Również 5 proc, nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.

Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci Wiadomości
Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci

Do groźnego wypadku doszło we wtorek rano, około godziny 9:15, na drodze krajowej nr 16 w miejscowości Probark w gminie Mrągowo (woj. warmińsko-mazurskie). W zderzeniu dwóch samochodów ucierpiało siedem osób, w tym troje dzieci.

REKLAMA

Kiedy do szkół wrócą uczniowie klas VIII i maturalnych? Minister edukacji podał datę

Jeśli nie trafi do nas trzecia fala pandemii, nie będzie się zwiększała liczba zakażeń, to w wariancie optymistycznym, w lutym, przynajmniej w systemie hybrydowym, uczniowie klas VIII i klas maturalnych wrócą do szkół – powiedział szef MEiN Przemysław Czarnek.
 Kiedy do szkół wrócą uczniowie klas VIII i maturalnych? Minister edukacji podał datę
/ PAP/Marcin Obara

Minister edukacji i nauki w środę w wywiadzie dla Onet.pl pytany był m.in. o powrót uczniów do nauki stacjonarnej w szkołach.

W poniedziałek po feriach zimowych mają wrócić do szkół uczniowie klas I-III szkół podstawowych, pozostali mają nadal uczyć się zdalnie. Czarnek pytany był, czy uczniowie starsi wrócą do nauki jeszcze w tym roku szkolnym oraz kiedy.

"Chciałbym i takie warianty opracowujemy w ministerstwie, żeby w każdym momencie, kiedy to tylko będzie możliwe z punktu widzenia epidemiologów i wirusologów, kolejne roczniki wracały do nauczania stacjonarnego, bo nauczanie zdalne nigdy nie zastąpi nam nauczania stacjonarnego. Dzieci i młodzież tracą na tym, że są w nauczaniu zdalnym. Więc jak tylko będzie to możliwe z punktu widzenia zdrowotnego i potwierdzą to specjaliści w radzie medycznej przy panu premierze, to będę postulował, żeby wracali do nauczania stacjonarnego, bo to jest potrzebne całemu społeczeństwu, a w szczególności dzieciom i młodzieży" – odpowiedział minister.

Zapytano go, czy mógłby doprecyzować, czy najbardziej optymistyczny wariant powrotu uczniów klas IV-VIII szkół podstawowych to kwiecień, maj czy czerwiec.

"W tym optymistycznym wariancie, jeśli nie będzie się zwiększała liczba zarażeń, nie trafi do nas – krótko mówiąc – trzecia fala, mam nadzieję, że już w lutym będziemy mogli przynajmniej w systemie hybrydowym puścić do szkół, do systemu stacjonarnego uczniów klas VIII i klas maturalnych, bo oni tego bardzo potrzebują z uwagi na egzaminy, które są przed nimi, a następnie, jeśli będzie się to dalej wypłaszczało, czy będzie się zmniejszać liczba zakażeń dziennych, będziemy hybrydowo próbowali puszczać do szkół pozostałe roczniki szkolne na zasadzie takiej, żeby nie było tłoku w szkole, by transmisja wirusa była na najniższym poziomie" – wskazał.

Czarnek powtórzył, że wszystko będzie zależało od rozwoju pandemii. "Jeśli to się utrzyma na takim poziomie jak jest i będzie spadało, to myślę, że luty i marzec to będą te miesiące, kiedy będziemy podejmowali kolejne stopniowe decyzje, ostrożne i odpowiedzialne" – zaznaczył.

Minister mówił też o zapowiedzianym powrocie do szkół uczniów klas I-III. Podkreślił, że bardzo ważne dla tej decyzji były opinie ekspertów z rady medycznej przy premierze.

"W piątkowy wieczór, gdy rozmawialiśmy na ten temat bardzo długo opinie na ten temat były absolutnie jednoznaczne. Oczywiście nie jesteśmy w stanie stwierdzić w 100 proc., że ta decyzja będzie trwała, że nie będzie trzeba tej decyzji zmieniać po kilku tygodniach" – powiedział.

Szef MEiN zapewnił, że sytuacja w szkołach będzie monitorowana. "Każdego dnia, w każdej szkole będziemy monitorować za pośrednictwem naszych kuratorów sytuację i reagować na bieżąco" – zapowiedział.

Odniósł się też do pytania, czy nie lepiej było zaszczepić nauczycieli przeciw COVID-19 nim uczniowie wrócą do szkół. Przypomniał, że nauczyciele są w tzw. grupie pierwszej do szczepienia, zaraz po grupie zero, czyli medykach.

"Ale w tej grupie jest 10 mln osób" – dodał. Przypomniał, że w grupie pierwszej są też seniorzy, którzy chorują najciężej i najczęściej umierają, stąd oni w tej grupie będą szczepieni pierwsi, przed nauczycielami – wskazał Czarnek.

Minister odniósł się też do pytań o testy na koronawirusa, którym w tym tygodniu poddają się nauczyciele klas I-III, w tym do kwestii, że wynik badania wykonanego dwa dni temu – w poniedziałek, może być nieaktualny w przyszły poniedziałek, gdy uczniowie wrócą do szkół.

"Każdy test ogranicza ryzyko, ale ono zawsze pozostaje. Poddając się wymazowi dziś o godzinie 11.00, mogę się zarazić w innym miejscu, np. przed namiotem" – powiedział. Jednocześnie wskazał na zalecenia WHO, aby przeprowadzać jak najwięcej testów.

Mówił, że kwestia przeprowadzenia testów nauczycieli klas I-III była konsultowana wśród nauczycieli, medyków, ekspertów od epidemiologii i wirusologii.

"I wszyscy byli jednego zdania: dobrze jest przetestować" – poinformował. "Testowanie ogranicza ryzyko" – powtórzył Czarnek.

Środa jest trzecim dniem testowania nauczycieli klas I-III szkół podstawowych, nauczycieli szkół specjalnych i pracowników obsługi administracyjnej szkół na obecność SARS-CoV-2. Badania są dobrowolne i bezpłatne. Potrwają do 15 stycznia.

Badania przesiewowe wśród nauczycieli rozpoczęły się w poniedziałek. Według ostatnich danych Ministerstwa Edukacji i Nauki do udziału w testach zgłosiło się ok. 165 tys. osób. Badania można zrobić w 600 punktach wymazowych. Akcję wspomaga 130 zespołów Wojsk Obrony Terytorialnej. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe